
Data dodania: 2015-05-13 (10:50)
Dzisiejsza sesja może okazać się bardzo ważna dla głównej pary walutowej świata. Już od rana na rynek napływają informację z kluczowych gospodarek europejskich, zaś po południu poznamy istotne dane z gospodarki Stanów Zjednoczonych. Oprócz tego poznamy jeszcze dane z Wielkiej Brytanii, które mogą potwierdzić siłę funta.
Środowe kalendarium obfituje w ciekawe wydarzenia makroekonomiczne. Już o poranku poznaliśmy dane z Chin i Francji. Kwietniowa produkcja przemysłowa w Państwie Środka urosła o 5,9% w relacji rocznej (lepiej niż w poprzednim miesiącu), natomiast delikatnie rozczarowały dane o sprzedaży detalicznej, która urosła o 10% r/r. Rynek oczekiwał wzrostu na poziomie 10,5%, ale to pokazuje jak wysokie są oczekiwania, natomiast trudno uznać tak wyraźny wzrost za rozczarowujące dane. Bardzo dobre okazały się natomiast wstępne dane o PKB Francji za pierwszy kwartał. W relacji kwartalnej gospodarka francuska rozwijała się w tempie 0,6% (poprzedni odczyt: 0,1%). Nieco gorzej wygląda natomiast sytuacja jeśli chodzi o gospodarkę niemiecką, która spowolniła do tempa +0,3% z +0,7%. Przed nami jeszcze dane z Włoch i całej Strefy. Na razie nie można jednoznacznie ocenić danych, dlatego euro będzie czekało na kolejne odczyty. O 10:30 poznamy bardzo ważne dane z rynku pracy Wielkiej Brytanii. Bank Anglii cały czas pozostaje drugim kandydatem do podwyżek stóp procentowych w tym roku, a po wyborach brytyjska waluta znajduje się w ścisłej czołówce najmocniejszych na świecie. Wydawało się, że niejasna sytuacja polityczna nie szkodziła funtowi w dużym stopniu, ale po reakcji rynku na jednoznaczny wynik wyborów widzimy, że niepewność wyraźnie ciążyła funtowi brytyjskiemu.
Po solidnych piątkowych danych z rynku pracy Stanów Zjednoczonych dolar amerykański czeka na drugi odczyt, który pokazałby, że gospodarka USA wraca na właściwe tory. Bez wątpienia taką okazją będą dane o kwietniowej sprzedaży detalicznej. Konsumpcja wewnętrzna odpowiada za lwią część amerykańskiego PKB, dlatego dzisiejsze dane mają dużą wagę. Konsensus rynkowy zakłada przyrost sprzedaży na poziomie 0,3% m/m. Niemal wszystkie europejskie indeksy zaczynają dzień na plusach w przedziale +0,1-0,5%. W obraz ten wpisuje się również WIG20, który zyskuje 0,25%. O poranku kursy głównych par walutowych ze złotym wyglądają następująco: USDPLN 3,6280; EURPLN 4,0780; CHFPLN 3,9150; GBPPLN 5,6890.
Po solidnych piątkowych danych z rynku pracy Stanów Zjednoczonych dolar amerykański czeka na drugi odczyt, który pokazałby, że gospodarka USA wraca na właściwe tory. Bez wątpienia taką okazją będą dane o kwietniowej sprzedaży detalicznej. Konsumpcja wewnętrzna odpowiada za lwią część amerykańskiego PKB, dlatego dzisiejsze dane mają dużą wagę. Konsensus rynkowy zakłada przyrost sprzedaży na poziomie 0,3% m/m. Niemal wszystkie europejskie indeksy zaczynają dzień na plusach w przedziale +0,1-0,5%. W obraz ten wpisuje się również WIG20, który zyskuje 0,25%. O poranku kursy głównych par walutowych ze złotym wyglądają następująco: USDPLN 3,6280; EURPLN 4,0780; CHFPLN 3,9150; GBPPLN 5,6890.
Źródło: Mateusz Adamkiewicz, HFT Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Trump nie taki groźny?
11:20 Raport DM BOŚ z rynku walutWtorek przynosi osłabienie dolara na szerokim rynku i podbicie futures na amerykańskie indeksy. Czy wraca tryb risk-on skoro przecież Donald Trump zaczął podejmować kontrowersyjne decyzje zwiastujące powrót wojen handlowych? Ujawnione wczoraj "listy", jakie zostały wysłane do kilkunastu rządów ujawniły nowe taryfy, które mają wejść w życie od 1 sierpnia.
Cła nie robią już wrażenia
11:18 Poranny komentarz walutowy XTBBieżący tydzień miał być swego rodzaju „powtórką z rozrywki” sprzed trzech miesięcy, gdy zapowiedzi radykalnych i bardzo szeroko nakładanych stawek celnych storpedowały rynki finansowe. Jednak mimo pewnych ruchów wykonywanych przez Biały Dom reakcje rynkowe są symboliczne. Złoty w zasadzie ich nie zauważył. W środę mija 3-miesięczny termin, na który Donald Trump zawiesił nałożone przez siebie samego na początku kwietnia „cła odwetowe”.
Cisza przed burzą?
2025-07-07 Raport DM BOŚ z rynku walutDonald Trump zapowiedział nałożenie 10 proc. stawki celnej dla tych krajów, które popierają sojusz BRICS. Ma być ona bezwarunkowa, gdyż BRICS zdaniem Trumpa działa na niekorzyść interesów USA. W odpowiedzi na te doniesienia słabną dzisiaj waluty Antypodów, gdyż trudno jest ocenić na jakiej bazie USA będą nakładać wspomniane, nowe cła, a akurat Australia, czy też Nowa Zelandia bardziej, niż inni handlują z krajami BRICS.
Trump grozi cłami za wsparcie BRICS
2025-07-07 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPrezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump ogłosił na platformie Truth Social, że każdy kraj wspierający „antyamerykańskie polityki BRICS” zostanie objęty dodatkowymi cłami w wysokości 10%. Nie sprecyzował jednak, jakie działania uznaje za „antyamerykańskie” ani kiedy nowe taryfy miałyby wejść w życie. Oświadczenie pojawiło się tuż przed końcem 90-dniowego zawieszenia ceł oraz planowanym wysłaniem oficjalnych not do państw objętych nową polityką handlową.
Złoty znajdzie się pod presją?
2025-07-07 Raport DM BOŚ z rynku walutZeszły tydzień pokazał, że polska waluta jest relatywnie silna - nieoczekiwane cięcie stóp procentowych o 25 punktów baz. przez RPP i "gołębia" konferencja prezesa Glapińskiego nie doprowadziły do jej osłabienia. Czy siła złotego to efekt dobrego zachowania się euro na rynkach globalnych? Poniekąd tak i warto będzie tym samym zerkać na globalny sentyment. Ten może się pogorszyć przez działania administracji Donalda Trumpa odnośnie taryf celnych. Na razie nie jest jednak aż tak nerwowo.
Dolar miał swoje 5 minut…i niewiele więcej
2025-07-04 Poranny komentarz walutowy XTBIndeks dolara wznawia spadki po przyjęciu przez Kongres USA przełomowej ustawy fiskalnej Donalda Trumpa. Dodatkowe 3,4 biliona dolarów deficytu i długofalowe skutki zmian w polityce socjalnej generują obawy o stabilność gospodarczą USA, a nadchodzące cła wspierają odpływ kapitału do bezpiecznych rajów walutowych. Po publikacji bardzo mocnego raportu z rynku pracy (NFP) dolar miał swoje pięć minut…i niewiele więcej. Niespodziewanie duży przyrost nowych miejsc pracy i spadek bezrobocia odnowiły wiarę w amerykańską koniunkturę, jednocześnie oddalając nadzieje na obniżkę stóp procentowych.
Raport NFP oddala wizje cięć - wraca temat ceł
2025-07-04 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPrezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump,zapowiedział że administracja amerykańska już od dziś rozpocznie wysyłkę oficjalnych zawiadomień do partnerów handlowych ws. ceł. Wszystkie kraje mają zostać objęte nowymi taryfami najpóźniej do 9 lipca, a termin ten nie zostanie przedłużony. Nowe stawki celne będą znacznie wyższe niż wcześniej zapowiadane – zamiast dotychczasowych maksymalnych 50%, cła mają wynosić od 10–20% aż do 60–70%.
Wrócą wojny handlowe?
2025-07-04 Raport DM BOŚ z rynku walutDzisiaj Amerykanie obchodzą Dzień Niepodległości i aktywność na rynkach będzie generalnie mniejsza. Nie oznacza to jednak, że będzie nudno. Wczorajsze niezłe dane Departamentu Pracy USA sprawiły, że rynek w zasadzie skreślił jakiekolwiek dywagacje, co do możliwości cięcia stóp przez FED jeszcze w końcu lipca. Dolar nie zyskał jednak wiele, gdyż pojawiły się inne wątki.
Dane NFP przyspieszą cięcia stóp w USA?
2025-07-03 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW czerwcu amerykański rynek pracy wyraźnie osłabł, co potwierdzają dane z raportu ADP. Po raz pierwszy od ponad dwóch lat sektor prywatny odnotował spadek liczby miejsc pracy – firmy zlikwidowały łącznie 33 tys. etatów. Największy ubytek zatrudnienia wystąpił w usługach, szczególnie w sektorach usług profesjonalnych, ochrony zdrowia i edukacji, które razem straciły 66 tys. miejsc pracy. Jednocześnie wzrost zatrudnienia odnotowano w przemyśle, budownictwie i górnictwie.
Napięty dzień na rynkach
2025-07-03 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiejszy kalendarz jest bardzo napięty, ponieważ dane o zatrudnieniu w USA zostaną opublikowane dzień wcześniej ze względu na zamknięcie rynków amerykańskich w piątek z okazji święta 4 lipca. Co więcej, inwestorzy poznają kluczowe dane PMI z Europy oraz USA, dane ISM z USA, a także najnowsze komentarze Prezesa Glapińskiego w sprawie stóp procentowych.