Data dodania: 2015-01-13 (12:44)
Kontynuowany spadek cen ropy naftowej uderza w sentyment na rynkach finansowych, hamując popyt na ryzykowne aktywa. Jednak paradoksalnie nie widać też wyraźnej ucieczki do „bezpiecznych przystani”, co podkreśla brak przekonania inwestorów do dalszego kierunku.
Po spadku ceny Brent o 5 proc. w poniedziałek dziś podaż dokłada kolejne 2 proc. na obawach, że w najbliższym czasie rynek nie zniweluje nadmiaru surowca. Inwestorzy pozostają rozważni przy wchodzeniu na rynek, ponieważ temat taniej ropy naftowej równie dobrze można rozgrywać pozytywnie, jak i negatywnie w odniesieniu do innych klas aktywów. Z jednej strony spadek cen paliw ma zostawić w portfelach więcej pieniędzy do przeznaczenia na inne dobra i w ten sposób wesprzeć wzrost gospodarczy. Pod warunkiem oczywiście, że gospodarstwa domowe zdecydują się na dodatkową konsumpcję, w przeciwnym razie przeciągający się okres niskiej inflacji (lub deflacji) będzie osłabiał globalne PKB. Obecnie rynek zdaje się (łagodne mówiąc) nie wykluczać pesymistycznego scenariusza, jednakże bez oznak masowej ucieczki do „bezpiecznych przystani”. USD/JPY w nocy dotknął nowych 1-miesięcznych minimów (117,74) w ślad za spadającym po długim weekendzie indeksie Nikkei225. Na dolarze ciążył także kontynuowany zjazd rentowności obligacji skarbowych (10Y: 1,88 proc.). Jednak potem dokonał się zwrot ze szczytem na 118,80, który znajduje mało powodów. Wydaje się, że póki nie otrzymamy sygnałów, że tania ropa napędza konsumpcję, rynek może pozostawać w nerwowej atmosferze.
Eksport Chin w grudniu wzrósł o 9,7 proc. r/r, przewyższając rynkowe oczekiwania 6 proc. po 4,7 proc. w listopadzie. Spadek importu zwolnił do 2,4 proc. z 6,7 proc. miesiąc wcześniej, co dało bilans handlowy na poziomie 49,6 mld USD. AUD i NZD pozytywnie przyjęły dane z Chin. AUD/USD odbił pod 0,82, jednakże radość nie trwała długo i rynek zawrócił do 0,8150, podkreślając rwany charakter handlu w tym tygodniu. Ponieważ pesymizm z rynku ropy naftowej przelewa się na rynki innych surowców, spadki cen miedzi i rudy żelaza stają się istotnym balastem dla Australijczyka.
Wtorkowe kalendarium w kolejnych godzinach nie ma wiele do zaoferowania. O 9:30 opublikowany zostanie CPI ze Szwecji za grudzień, gdzie spodziewany jest spadek do -0,5 proc. r/r z -0,2 proc. miesiąc wcześniej. Niższy odczyt pogrąży koronę, gdyż doda argumentów za dalszym luzowaniem polityki monetarnej przez Riksbank w lutym. O 10:30 poznamy dane o inflacji z Wielkiej Brytanii, gdzie również ryzyka są po stronie negatywnego zaskoczenia (prog. 0,7 proc. r/r, poprz. 1 proc.). Funta ratować może wskaźnik inflacji bazowej, który ma wzrosnąć do 1,3 proc. z 1,2 proc. w listopadzie, co zasugeruje, że presja deflacyjna nie rozlewa się poza ceny żywności i energii. O 14:00 z Polski poznamy dane o saldzie na rachunku obrotów bieżących za listopad (prog. -476 mln EUR, poprz. -435 mln EUR), jednakże ich wpływ na złotego jest marginalny, szczególnie na dzień przed decyzją RPP.
Eksport Chin w grudniu wzrósł o 9,7 proc. r/r, przewyższając rynkowe oczekiwania 6 proc. po 4,7 proc. w listopadzie. Spadek importu zwolnił do 2,4 proc. z 6,7 proc. miesiąc wcześniej, co dało bilans handlowy na poziomie 49,6 mld USD. AUD i NZD pozytywnie przyjęły dane z Chin. AUD/USD odbił pod 0,82, jednakże radość nie trwała długo i rynek zawrócił do 0,8150, podkreślając rwany charakter handlu w tym tygodniu. Ponieważ pesymizm z rynku ropy naftowej przelewa się na rynki innych surowców, spadki cen miedzi i rudy żelaza stają się istotnym balastem dla Australijczyka.
Wtorkowe kalendarium w kolejnych godzinach nie ma wiele do zaoferowania. O 9:30 opublikowany zostanie CPI ze Szwecji za grudzień, gdzie spodziewany jest spadek do -0,5 proc. r/r z -0,2 proc. miesiąc wcześniej. Niższy odczyt pogrąży koronę, gdyż doda argumentów za dalszym luzowaniem polityki monetarnej przez Riksbank w lutym. O 10:30 poznamy dane o inflacji z Wielkiej Brytanii, gdzie również ryzyka są po stronie negatywnego zaskoczenia (prog. 0,7 proc. r/r, poprz. 1 proc.). Funta ratować może wskaźnik inflacji bazowej, który ma wzrosnąć do 1,3 proc. z 1,2 proc. w listopadzie, co zasugeruje, że presja deflacyjna nie rozlewa się poza ceny żywności i energii. O 14:00 z Polski poznamy dane o saldzie na rachunku obrotów bieżących za listopad (prog. -476 mln EUR, poprz. -435 mln EUR), jednakże ich wpływ na złotego jest marginalny, szczególnie na dzień przed decyzją RPP.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Święto Dziękczynienia w USA!
08:37 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiaj odbywa się jedno z najważniejszych świąt w USA, czyli Święto Dziękczynienia, podczas którego zdecydowana część rynków odpoczywa. Na Wall Street obserwujemy same pustki, a większość giełd towarowych nie kwotuje cen surowców. Jednak rynek walutowy działa 24 godziny, 5 dni w tygodniu, dlatego pomimo zmniejszonej zmienności na rynku przez brak najważniejszego gracza na świecie, nie można wykluczyć niespodzianek.
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.