
Data dodania: 2014-04-14 (09:33)
Street, w Europie i w Azji. Japoński Nikkei zanotował najgorszy tydzień od trzęsienia ziemi w marcu 2011 roku, niewiele lepiej było w USA, gdzie spadki na S&P500 powstrzymała dopiero długoterminowa linia trendowa.
Miniony tydzień nie był udany dla inwestorów giełdowych. Znacząca przecena zagościła na Wall
Każdy z wymienionych rynków ma swoje specyficzne powody do spadków. Spółki w USA, zwłaszcza z indeksu NASDAQ, osiągnęły astronomiczne wyceny. Liderzy obecnej hossy osiągnęli wielomiliardowe kapitalizacje, mimo iż nadal przynoszą straty. Europie nadal ciąży niepewna sytuacja na Ukrainie, a w Japonii inwestorzy obawiają się skutków podwyższenia podatku od sprzedaży i umocnienia jena. Powodów do kiepskich nastrojów jest zatem sporo i najlepszym ratunkiem dla indeksów giełdowych byłyby dobre wyniki spółek z USA, które właśnie zdają raporty ze swojej działalności w pierwszym kwartale tego roku.
Tym razem rynek nie spodziewa się dobrych wyników, a spadku zysku w relacji rocznej. Jeśli ta prognoza się potwierdzi do będzie to pierwszy taki kwartał od 2012 roku. Przyczyn takiego stanu rzeczy jest wiele. Część spółek spodziewa się negatywnego wpływu mocnego dolara (względem jena czy walut rynków wschodzących), część zwraca uwagę na złe warunki pogodowe w USA, a część na zamieszanie na rynkach wschodzących.
W tym tygodniu poznamy raporty takich spółek jak General Electric, Goldman Sachs, American Express, Intel, IBM czy Coca Cola. Dokładnie jedna trzecia spółek z indeksu Dow Jones będzie publikowała swoje raporty w kolejnych pięciu dniach, więc ten tydzień można uznać za najważniejszy jeśli chodzi o kwartalne raporty spółek zza oceanu. Gdyby raporty zaskoczyły pozytywnie, to powinny powstrzymać dalszą wyprzedaż na Wall Street, choć trzeba przyznać, że szanse na taki scenariusz nie są duże. Pierwszy kwartał był naprawdę ciężkim okresem dla amerykańskich spółek patrząc gospodarkę krajową i rynki międzynarodowe. Dodatkowo pierwsze raporty, które już poznaliśmy, potwierdzają obawy amerykańskich analityków.
Jeśli chodzi o GPW, to wydaje się, że nadal możemy obserwować względną stabilizację. Patrząc na kontrakt terminowy na WIG20, powinniśmy nadal pozostawać między 2400 i 2470 pkt., chociaż w chwili obecnej widać większe ryzyko wybicia dołem z tej konsolidacji.
Każdy z wymienionych rynków ma swoje specyficzne powody do spadków. Spółki w USA, zwłaszcza z indeksu NASDAQ, osiągnęły astronomiczne wyceny. Liderzy obecnej hossy osiągnęli wielomiliardowe kapitalizacje, mimo iż nadal przynoszą straty. Europie nadal ciąży niepewna sytuacja na Ukrainie, a w Japonii inwestorzy obawiają się skutków podwyższenia podatku od sprzedaży i umocnienia jena. Powodów do kiepskich nastrojów jest zatem sporo i najlepszym ratunkiem dla indeksów giełdowych byłyby dobre wyniki spółek z USA, które właśnie zdają raporty ze swojej działalności w pierwszym kwartale tego roku.
Tym razem rynek nie spodziewa się dobrych wyników, a spadku zysku w relacji rocznej. Jeśli ta prognoza się potwierdzi do będzie to pierwszy taki kwartał od 2012 roku. Przyczyn takiego stanu rzeczy jest wiele. Część spółek spodziewa się negatywnego wpływu mocnego dolara (względem jena czy walut rynków wschodzących), część zwraca uwagę na złe warunki pogodowe w USA, a część na zamieszanie na rynkach wschodzących.
W tym tygodniu poznamy raporty takich spółek jak General Electric, Goldman Sachs, American Express, Intel, IBM czy Coca Cola. Dokładnie jedna trzecia spółek z indeksu Dow Jones będzie publikowała swoje raporty w kolejnych pięciu dniach, więc ten tydzień można uznać za najważniejszy jeśli chodzi o kwartalne raporty spółek zza oceanu. Gdyby raporty zaskoczyły pozytywnie, to powinny powstrzymać dalszą wyprzedaż na Wall Street, choć trzeba przyznać, że szanse na taki scenariusz nie są duże. Pierwszy kwartał był naprawdę ciężkim okresem dla amerykańskich spółek patrząc gospodarkę krajową i rynki międzynarodowe. Dodatkowo pierwsze raporty, które już poznaliśmy, potwierdzają obawy amerykańskich analityków.
Jeśli chodzi o GPW, to wydaje się, że nadal możemy obserwować względną stabilizację. Patrząc na kontrakt terminowy na WIG20, powinniśmy nadal pozostawać między 2400 i 2470 pkt., chociaż w chwili obecnej widać większe ryzyko wybicia dołem z tej konsolidacji.
Źródło: Mateusz Adamkiewicz, X-Trade Brokers Dom Maklerski S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Giełda - Najnowsze wiadomości i komentarze
Solidne wyniki Netflixa. Czy uspokoją nastroje na Wall Street?
2025-04-18 Market News XTBAkcje Netflixa w pierwszej reakcji wzrosły ponad 4% po bardzo solidnych wynikach finansowych za I kwartał 2025 roku. Istnieją powody, dla których Netflix jest przez rynek odbierany jako pewien ‘papierek lakmusowy’ nastrojów konsumentów i ich apetytu na konsumpcję uznaniowych dóbr, w tym przypadku - usług. Jeśli założymy, że tak naprawdę jest, możemy dojść do wniosku, że globalna konsumpcja wygląda solidnie, choć przychody na rynku w Ameryce Północnej zawiodły prognozy. Wciąż jednak mówimy o prawie 10% wzroście rok do roku.
Mieszane nastroje w Ameryce, GPW z wyraźną przewagą nad Europą
2025-04-17 Komentarz giełdowy XTBEuropejskie indeksy notują dziś mieszaną sesję. Notowania francuskiego CAC40 oraz niemieckiego DAXa spadają o ok. 0,5%, a brytyjski FTSE 100 spada o ok. 0,1%. Z drugiej strony nieco lepsze nastroje notuje szwajcarski SMI, który rośnie o 0,2% oraz włoski IT40, który rośnie o 0,7%. Nastrój zawieszenia sentymentu na europejskich rynkach wskazuje szeroki indeks STOXX Europe 600, który notuje odczyt o ok. 0,1% niższy niż wczorajsza cena zamknięcia.
Inwestorzy wierzą w złagodzenie polityki celnej
2025-04-14 Komentarz giełdowy XTBInwestorzy z ulgą przyjmują kolejne doniesienia dotyczące rozwijającej się sytuacji polityki celnej USA. Choć wiele wskazuje na to, że cła nałożone przez Trumpa na większość krajów będą wykorzystane przez administrację głównie jako narzędzie negocjacyjne, na razie wciąż jest zbyt wcześnie, by całkowicie wykluczać scenariusz globalnej wojny handlowej między USA, a resztą świata.
Ryzyko bessy na Wall Street i plotki kształtujące notowania
2025-04-07 Komentarz giełdowy XTBSytuacja na rynku pozostaje skrajnie niestabilna, a ruchy na giełdzie oparte są na strzępkach informacji napływających z różnych źródeł. W takim otoczeniu to spekulacyjne ruchy i emocje przejmują stery, stąd warto pamiętać, że silne ruchy (zarówno spadkowe, jak i wzrostowe) mogą pojawić się bez znacznego oparcia w realnie zmienionej polityce.
Totalna panika na giełdach! Czy to początek globalnej recesji?
2025-04-07 Komentarz giełdowy MyBank.plW pierwszych dniach kwietnia 2025 roku światowe rynki finansowe doświadczyły dramatycznego załamania, które wielu ekonomistów porównuje do "Czarnego Poniedziałku" z 1987 roku. Decydującym momentem była decyzja prezydenta USA Donalda Trumpa o nałożeniu 10% taryf na cały import do Stanów Zjednoczonych, ze szczególnym uwzględnieniem Chin, Unii Europejskiej, Japonii i Wietnamu.
Gorsza sprzedaż detaliczna dokłada obaw o przyszłość amerykańskich indeksów
2025-03-17 Komentarz giełdowy XTBEuropejskie rynki rozpoczynają tydzień od wzrostów. W szczególności widać do szwajcarskim indeksie SMI, który rośnie dziś o ponad 0,8%. Dobre nastroje przebijają się także w Wielkiej Brytanii i Niemczech, gdzie główne indeksy giełdowe rosną o ok. 0,5%. Nieco bardziej stonowane nastroje panują we Włoszech i Francji. Tam widzimy ok. 0,4% wzrosty.
Byczy koniec tygodnia spadków
2025-03-14 Komentarz giełdowy XTBŻycie wraca na Wall Street wraz ze zmniejszeniem ryzyka paraliżu amerykańskiego rządu, po tym jak lider Demokratów w Senacie Chuck Schumer cofnął swoją deklarację, iż zablokuje proponowaną przez Republikanów ustawę o wydatkach. Sami Demokraci pozostają jednak podzieleni, a wielu z nich nie będzie w stanie zaakceptować proponowanych cięć wydatków federalnych.
Chaos wokół ceł podsyca rynkową zmienność
2025-03-11 Komentarz giełdowy XTBNa rynku kolejny dzień dominuje czerwień. Indeksy europejskie zamykają sesje wyraźnymi spadkami. Najgorszy sentyment widać na szwajcarskim indeksie SMI, który spada dziś o prawie 2,5%. W przypadku tego indeksu jest to o tyle zaskakujące, że szwajcarski rynek w czasie ostatnich zawirowań rynkowych prezentował relatywną stabilność. Dzisiejszy spadek jest największym ruchem od sierpnia 2024 r., kiedy to indeks stracił ok. 2,8%.
Cła wyzwaniem dla marż amerykańskich spółek
2025-03-10 Komentarz giełdowy XTBRynek akcji pozostaje pod presją niepewności związanej z dalszymi ruchami administracji Trumpa w związku z wprowadzanymi cłami. Większość indeksów notuje dziś wyraźne przeceny, a ruchy na rynku długu (szczególnie amerykańskiego) zwracają na powrót obaw inwestorów o recesję w Stanach Zjednoczonych. Obawy inwestorów wzmocniły słowa Trumpa w weekend, który wskazał na to, że gospodarka USA może wejść w “okres przemiany”.
Technologiczna przecena na amerykańskiej giełdzie
2025-03-06 Komentarz giełdowy XTBNa europejskich rynkach byliśmy dziś świadkami mieszanej sesji. Notowania DAXa kontynuują wzrosty, osiągając dziś nowy poziom ATH, przebijając barierę 23 400 pkt. Również CAC40 zanotował dziś wzrosty, zyskując 0,3%. Europejskie indeksy kontynuują wzrosty wsparte rosnącymi spółkami zbrojeniowymi. Jednocześnie spadki zanotował dziś szwajcarski indeks (-0,6%), brytyjski (-0,8%) oraz włoski (-0,4%). Na polskiej giełdzie panowała kontynuacja wzrostów, które w przypadku WIG20 sięgnęły ponad 1,8%. Nieco spokojniej rosły dziś średnie spółki (+0,9%) oraz małe (+0.6%).