
Data dodania: 2007-12-24 (10:39)
Indeks dużych spółek rozpoczął piątkowe notowania od mocnych wzrostów. Już na otwarciu zyskał 1,3 proc. Kolejne trzy kwadranse przyniosły kolejny 1 proc. i zwyżkę do 3525,62 pkt. Wtedy też optymizm się wyczerpał, a jego miejsce zajął strach. Strach przed ostatnią, kluczową z punktu widzenia rozliczenia grudniowych kontraktów terminowych, godziną na GPW.
W sytuacji gdy główne europejskie indeksy pozostawały na solidnych, ponad jednoprocentowych plusach, strach na GPW był dawkowany stosunkowo oszczędnie i przejawiał się powolnym osuwaniem WIG20, który to ruch naśladowały zresztą inne rodzime indeksy. O godzinie 15-tej WIG20 osunął się do 3465,84 pkt. i rósł o niecałe 0,6 proc.
Ostatnia godzina przyniosła małe "przepychanki" pomiędzy popytem a podażą, ale nie doszło do gwałtownych zmian. Ostatecznie WIG20 zakończył dzień na poziomie 3482,63 pkt., rosnąc o 1,05 proc.
Dzień trzech wiedź nie przyniósł więc szczególnie dużych emocji. Takich emocji nie powinny przynieść również sesje w czwartek i piątek, które składają się na giełdowy tydzień. Jednak to czy faktycznie tak będzie, przede wszystkim będzie zależało od tego co w dziś i w środę wydarzy się na Wall Street, a na co rodzimi gracze będą mogli zareagować dopiero w czwartek. Przy czym trzeba zaznaczyć, że prezentowane przed weekendem dobre i bardzo dobre nastroje w USA sprawiają, że raczej trzeba się liczyć wzrostowych, niż spadkowych sesji w czwartek i piątek na GPW. Dlatego też pewnie nie myli się 55 proc. typujący Wigometr, którzy wskazują na wzrosty w tym tygodniu, a w błędzie może być 18 proc. typujących spadki.
Sytuacja techniczna na dziennym i tygodniowy wykresie WIG20 wskazuje na możliwość wzrostu w tym świątecznym tygodniu. Tak m.in. należy interpretować wyrysowane w ostatni wtorek i środę dzienne świece, które dolnymi cieniami testują m.in. długoterminową linię hossy. Tak też należy interpretować podobną święcę na wykresie tygodniowym.
W tym miejscu trzeba od razu zaznaczyć, że jest to tylko zapowiedź poprawy w krótkim terminie. W perspektywie kolejnych tygodni, w dalszym ciągu spadki, będące następstwem obserwowanego od wakacji pogorszenia koniunktury, pozostają prawdopodobnym scenariuszem. I to pomimo, że na wykresie WIG20 wciąż nie ma silnych średnioterminowych sygnałów sprzedaży. Takim sygnałem będzie dopiero wybicie poniżej sierpniowego dołka (3329,88 pkt.), potwierdzające wcześniejsze przełamanie długoterminowej linii hossy (3440 pkt.).
Ostatnia godzina przyniosła małe "przepychanki" pomiędzy popytem a podażą, ale nie doszło do gwałtownych zmian. Ostatecznie WIG20 zakończył dzień na poziomie 3482,63 pkt., rosnąc o 1,05 proc.
Dzień trzech wiedź nie przyniósł więc szczególnie dużych emocji. Takich emocji nie powinny przynieść również sesje w czwartek i piątek, które składają się na giełdowy tydzień. Jednak to czy faktycznie tak będzie, przede wszystkim będzie zależało od tego co w dziś i w środę wydarzy się na Wall Street, a na co rodzimi gracze będą mogli zareagować dopiero w czwartek. Przy czym trzeba zaznaczyć, że prezentowane przed weekendem dobre i bardzo dobre nastroje w USA sprawiają, że raczej trzeba się liczyć wzrostowych, niż spadkowych sesji w czwartek i piątek na GPW. Dlatego też pewnie nie myli się 55 proc. typujący Wigometr, którzy wskazują na wzrosty w tym tygodniu, a w błędzie może być 18 proc. typujących spadki.
Sytuacja techniczna na dziennym i tygodniowy wykresie WIG20 wskazuje na możliwość wzrostu w tym świątecznym tygodniu. Tak m.in. należy interpretować wyrysowane w ostatni wtorek i środę dzienne świece, które dolnymi cieniami testują m.in. długoterminową linię hossy. Tak też należy interpretować podobną święcę na wykresie tygodniowym.
W tym miejscu trzeba od razu zaznaczyć, że jest to tylko zapowiedź poprawy w krótkim terminie. W perspektywie kolejnych tygodni, w dalszym ciągu spadki, będące następstwem obserwowanego od wakacji pogorszenia koniunktury, pozostają prawdopodobnym scenariuszem. I to pomimo, że na wykresie WIG20 wciąż nie ma silnych średnioterminowych sygnałów sprzedaży. Takim sygnałem będzie dopiero wybicie poniżej sierpniowego dołka (3329,88 pkt.), potwierdzające wcześniejsze przełamanie długoterminowej linii hossy (3440 pkt.).
Źródło: Marcin R. Kiepas, X-Trade Brokers DM S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Giełda - Najnowsze wiadomości i komentarze
Jak polskie spółki reagują na geopolitykę – wojna, sankcje, kurs złotego
2025-10-08 Analizy MyBank.plKonflikt zbrojny w Ukrainie, który rozpoczął się 24 lutego 2022 roku, fundamentalnie zmienił krajobrozy geopolityczny Europy i wywołał bezprecedensową falę sankcji gospodarczych wobec Rosji. Polskie spółki giełdowe, będące integralną częścią globalnych łańcuchów dostaw i rynków kapitałowych, musiały szybko adaptować się do nowej rzeczywistości charakteryzującej się wysoką niepewnością, zmiennością kursów walut oraz radykalną przebudową modeli biznesowych.
TheBrainTrade: Twoja brama do mądrzejszego handlu w Polsce
2025-09-29 Artykuł sponsorowanyNa polskim rynku edukacyjnym coraz większą rolę odgrywa TheBrainTrade, marka skupiająca się na rozwijaniu praktycznych umiejętności finansowych. Jej programy są tworzone z myślą o osobach, które chcą lepiej zrozumieć mechanizmy rynku Forex i innych instrumentów inwestycyjnych. W centrum oferty znajduje się edukacja tradingowa, dzięki której początkujący oraz bardziej doświadczeni uczestnicy rynku mają dostęp do sprawdzonych metod analizy i podejmowania decyzji.
Dzień zero FED. Świat w oczekiwaniu na przełom
2025-09-17 Komentarz giełdowy XTBAktualna kondycja gospodarki USA wskazuje na wyraźne spowolnienie wzrostu, choć na razie nie ma jednoznacznych przesłanek, by mówić o recesji. W sierpniu 2025 roku przyrost nowych miejsc pracy wyniósł jedynie 22 tysiące, co było znacznie poniżej prognoz i świadczy o osłabieniu na rynku pracy. Ponadto, rewizje historycznych danych wykazały, że w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy liczba nowo utworzonych etatów była o 911 tys. mniejsza niż wcześniej szacowano.
Wall Street zaczyna sierpień pod presją: słaby NFP i taryfy ciągną w dół indeksy w USA i Europie
2025-08-01 Komentarz giełdowy Mybank.plPierwszy dzień sierpnia wywrócił rynki do góry nogami. Administracja USA uruchomiła nowe stawki celne, a niespodziewanie słaby raport z rynku pracy dolał do ognia paliwa, odwracając sentyment na głównych parkietach. Inwestorzy zaczęli wyceniać jednocześnie wyższe koszty w handlu międzynarodowym i niższą dynamikę zatrudnienia w Stanach – mieszankę, która historycznie szkodziła wycenom ryzykownych aktywów. Europejskie indeksy ruszyły z poślizgiem w dół, a gdy do gry weszła Nowa Zelandia i Azja, widać było narastającą ostrożność w sektorach najbardziej narażonych na taryfy. Kulminacja nastąpiła wraz z otwarciem Wall Street: NYSE rozpoczęła dzień w wyraźnej czerwieni, a próby odbicia gasły przy pierwszych większych zleceniach podażowych.
GPW, DAX i NYSE w trakcie gry: selektywne wzrosty, reszta czeka na sygnał
2025-07-30 Komentarz giełdowy MyBank.plRynki akcji po obu stronach Atlantyku pozostają dziś w ruchu, a inwestorzy koncentrują się na tym, co jeszcze może wydarzyć się przed dzwonkiem zamykającym handel. W Warszawie na GPW widać selektywny popyt i ostrożne zdejmowanie ofert sprzedaży na największych walorach, we Frankfurcie DAX porusza się w rytmie doniesień z przemysłu i konsumpcji, a na NYSE w centrum uwagi są publikacje kwartalne oraz komentarze zarządzających do drugiej połowy roku.
NY i Europa na rozdrożu: notowania bez euforii po 15% taryfie
2025-07-28 Komentarz giełdowy MyBank.plEuropa obudziła się dziś w poniedziałek, 28 lipca 2025 r., w rzeczywistości bez groźby natychmiastowej eskalacji wojny handlowej ze Stanami Zjednoczonymi — ale również bez euforii, jaka zwykle towarzyszy oddaleniu takiego ryzyka. Po niedzielnym porozumieniu Waszyngtonu z Brukselą kluczowe rynki akcji odbiły tylko na moment, a finalnie Stary Kontynent zakończył dzień słabszy.
Raport giełdowy: Lockheed Martin i Coca-Cola – zwiastuny zmian na rynku?
2025-07-22 Komentarz giełdowy MyBank.plGiełdy europejskie kontynuują spadki, które rozpoczęły się w poprzednim dniu, sygnalizując rosnącą niepewność wśród inwestorów co do przyszłości rynku. Indeks CAC40 zanotował spadek o około 0,5%, niemiecki DAX stracił blisko 0,9%, a szwajcarski SMI obniżył się o około 0,4%. Wbrew temu trendowi brytyjski indeks FTSE 100 utrzymał się na poziomach z poprzedniego zamknięcia, a włoski IT40 odnotował nawet niewielkie wzrosty. Te ruchy odzwierciedlają rosnącą ostrożność inwestorów, która ma swoje źródło w kilku czynnikach makroekonomicznych i geopolitycznych.
Indeksy i dywidendy – co mają ze sobą wspólnego
2025-06-25 Artykuł sponsorowanyDywidendy mają wpływ nie tylko na akcje czy ETF – y ale także na indeksy giełdowe. Te mogą bowiem przybierać różne formy. Dywidenda – słowo to dla części inwestorów ma szczególne znaczenie i działa na nich, jak magnes. Kiedy się pojawia, powoduje wzmożoną czujność i ciekawość. Nie jest w tym nic zaskakującego: chodzi przecież o realne pieniądze. Dywidenda w pewnym stopniu definiuje także styl inwestycyjny, preferowany przez inwestorów.
Rynek nerwowo spogląda na Bliski Wschód
2025-06-18 Komentarz giełdowy XTBEuropejskie rynki pozostają w nerwowym zawieszeniu. Indeksy Starego Kontynentu w większości zanotowały spadki, które sięgały ok. 0,4%. Jedynie brytyjskie FTSE 100 i włoski IT40 uchroniły się przed przecenami, zyskując kolejno 0,1% i 0,5%. W ślad nastrojów europejskich podążali także inwestorzy na polskiej giełdzie. Warszawski parkiet odnotował dziś lekkie przeceny, a WIG20 w trakcie dzisiejszej sesji testował poziom 2700 pkt, by finalnie zamknąć się lekko powyżej tego pułapu.
Tusk z wotum zaufania od sejmu
2025-06-11 Komentarz giełdowy XTBZgodnie z oczekiwaniami rząd Donalda Tuska otrzymał wotum zaufania od polskiego sejmu, co pozwoli na kontynuowanie prac w najbliższym miesiącach. W ostatnim czasie wypowiadał się również prezydent-elekt, Karol Nawrocki, który zapowiadał współpracę z rządem przy kluczowych z perspektywy Polski ustawach. Tymczasem złoty utrzymuje swoją siłę, a akcje na polskiej giełdzie odrabiają straty. Nie było zaskoczenia w głosowaniu nad wotum zaufania dla rządu Donalda Tuska, choć wcześniej nerwowość na rynku widać było w przypadku polskich akcji i również polskiego złotego.