
Data dodania: 2012-10-30 (11:49)
Najprawdopodobniej nie dojdzie do przesunięcia piątkowej publikacji Departamentu Pracy, o czym wczoraj po południu spekulował rynek. Ale już zaplanowane na dzisiejsze popołudnie dane instytutu Conference Board dotyczące zaufania konsumentów, poznamy dopiero w czwartek.
We wtorek Wall Street będzie nadal zamknięta, więc inwestorzy będą próbować szacować straty po Sandy (Wall Street Journal ostrożnie wspomina o 10-20 mld USD), a także przyglądać się sytuacji w strefie euro. A ta wciąż nie jest najlepsza, a zatem lepiej nie przesadzać z optymizmem.
Szef Eurogrupy, Jean-Claude Juncker wezwał wczoraj do zwołania nadzwyczajnego posiedzenia w temacie Grecji na najbliższy poniedziałek, 8 listopada. Jego zdaniem ministrowie finansów strefy euro powinni w tej sprawie spotykać się częściej, tak aby ostatecznie wypracować kompromis w kwestii sfinansowania tzw. trzeciego bailoutu i przywrócenia zaufania rynkom finansowym. Tylko, czy to będzie łatwe? Niemcy stanowczo odrzucają pomysł kolejnej redukcji długów, za czym mocno opowiada się Międzynarodowy Fundusz Walutowy. Trudno będzie im się zgodzić na udzielenie Grekom kolejnej pożyczki, chociaż strona niemiecka zdaje się coraz cieplej wypowiadać nt. pomysłu wykupienia długów za część ich nominalnej wartości. Temat Grecji (jak zawsze) jest dość trudny i będzie w najbliższych tygodniach rzutował na rynki, chociaż widać też, iż inwestorzy nieco w tej kwestii zobojętnieli.
Więcej emocji będzie budzić sytuacja w Hiszpanii – tutaj po słabych danych nt. sprzedaży detalicznej, jakie napłynęły w poniedziałek, opublikowane dzisiaj rano dane nt. PKB za III kwartał nie były takie złe (spadek o 0,3 proc. kw/kw i 1,6 proc. r/r), chociaż statystyka nie rozwiązała jeszcze żadnych problemów. Inwestorzy nadal oczekują, iż listopadowe posiedzenie Eurogrupy (12.11) przyniesie więcej odpowiedzi na pytania o potencjalne posunięcia premiera Rajoya w kwestii międzynarodowej pomocy. Kolejne odwleczenie tematu w czasie, zostałoby odebrane negatywnie, gdyż za chwilę uwagę przyciągną wybory w Katalonii (25.11) – wygrana separatystów może mocno utrudnić reformę finansowania regionów nad jaką pracuje Madryt.
Dzisiaj warto będzie zwrócić uwagę na wyniki aukcji włoskich obligacji, które poznamy po godz. 11:00. Zaoferowane zostaną papiery 5-letnie (za 3-4 mld EUR), oraz 10-letnie (za 2-3 mld EUR). Obawy o losy rządu Mario Montiego w kontekście ostatniej wypowiedzi Silvio Berlusconiego, który zagroził wycofaniem poparcia Ludu Wolności, mogą być nieco na wyrost, chociaż rzeczywiście, im bliżej będzie wyborów zaplanowanych na kwiecień 2013 r., tym bardziej rynki finansowe będą się przyglądać sytuacji w Rzymie. Reasumując, dzisiejsza aukcja nie powinna zakończyć się bez problemów.
O godz. 11:00 czekać nas będzie też publikacja indeksów nastrojów gospodarczych Komisji Europejskiej za październik. Główny wskaźnik spodziewany jest na poziomie 84,3 pkt. wobec 85 pkt. we wrześniu. Słabszy odczyt (a tego nie można wykluczyć biorąc pod uwagę ostatnie rozczarowania indeksami PMI) może popsuć nastroje wokół wspólnej waluty.
EUR/USD – Drugi ruch powrotny za nami, teraz dolar powinien zacząć wyraźnie zyskiwać
Wczoraj nie wykluczałem, iż na płytkim rynku kurs EUR/USD spróbuje ponownie podejść w rejon 1,2950-65, zanim ruszymy wyraźniej na południe, co wynikałoby z tygodniowych ujęć, a także faktu złamania trzymiesięcznej linii wzrostowej trendu, co miało miejsce w piątek. Dzisiaj rano rynek ustanowił szczyt na 1,2948 i być może będzie to „na tyle”. Ewentualny powrót poniżej 1,29 sprawiłby, że na wykresie powstałaby świeca z dużym cieniem, co tylko potwierdziłoby koncepcję spadkową. Złamanie wsparcia na 1,2875-80 otworzyłoby drogę do wymienianych wielokrotnie w ubiegłym tygodniu, jako istotny przystanek – okolic 1,2820-50.
EUR/USD
Kluczowe opory: 1,2940; 1,2950-65; 1,3000; 1,3030; 1,3070; 1,3100; 1,3120; 1,3144; 1,3170; 1,3195; 1,3226; 1,3260; 1,3290
Kluczowe wsparcia: 1,2900; 1,2875-80; 1,2850; 1,2812-1,2825; 1,2800; 1,2765-80; 1,2740
USD/JPY – Mocne „bujanie” na jenie po decyzji Banku Japonii
Zwiększenie programu QE o 11 bln JPY do 91 bln JPY przez BOJ nie było tym, co mogłoby rynki szczególnie zaskoczyć – spodziewano się kwoty rzędu 10 bln JPY – stąd też zaraz po ogłoszeniu komunikatu dzisiaj rano, jen mocno zyskał względem głównych walut. Później miała miejsce próba korekty tego ruchu, ale niezbyt udana. Bank Japonii poinformował dzisiaj też o uruchomieniu specjalnego programu tanich pożyczek dla banków (ale nie określił ich poziomu granicznego), a także przedstawił niższe szacunki wzrostu PKB, a także inflacji. To sugeruje, iż proces luzowania polityki się nie zakończył, chociaż nie wydaje się, aby fakt ten miał znaczenie w krótkim terminie dla notowań JPY. Kwestia globalnego ryzyka zaczyna wracać i tym samym jen może nadal zyskiwać w kolejnych dniach, chociaż ruch ten nie będzie już tak dynamiczny i będzie przerywany korektami. W przypadku USD/JPY powinniśmy powrócić w strefę 78,65-79,00.
USD/JPY
Kluczowe opory: 79,40; 79,65; 79,80; 80,00
Kluczowe wsparcia: 79,20; 79,05; 78,93; 78,65;
Szef Eurogrupy, Jean-Claude Juncker wezwał wczoraj do zwołania nadzwyczajnego posiedzenia w temacie Grecji na najbliższy poniedziałek, 8 listopada. Jego zdaniem ministrowie finansów strefy euro powinni w tej sprawie spotykać się częściej, tak aby ostatecznie wypracować kompromis w kwestii sfinansowania tzw. trzeciego bailoutu i przywrócenia zaufania rynkom finansowym. Tylko, czy to będzie łatwe? Niemcy stanowczo odrzucają pomysł kolejnej redukcji długów, za czym mocno opowiada się Międzynarodowy Fundusz Walutowy. Trudno będzie im się zgodzić na udzielenie Grekom kolejnej pożyczki, chociaż strona niemiecka zdaje się coraz cieplej wypowiadać nt. pomysłu wykupienia długów za część ich nominalnej wartości. Temat Grecji (jak zawsze) jest dość trudny i będzie w najbliższych tygodniach rzutował na rynki, chociaż widać też, iż inwestorzy nieco w tej kwestii zobojętnieli.
Więcej emocji będzie budzić sytuacja w Hiszpanii – tutaj po słabych danych nt. sprzedaży detalicznej, jakie napłynęły w poniedziałek, opublikowane dzisiaj rano dane nt. PKB za III kwartał nie były takie złe (spadek o 0,3 proc. kw/kw i 1,6 proc. r/r), chociaż statystyka nie rozwiązała jeszcze żadnych problemów. Inwestorzy nadal oczekują, iż listopadowe posiedzenie Eurogrupy (12.11) przyniesie więcej odpowiedzi na pytania o potencjalne posunięcia premiera Rajoya w kwestii międzynarodowej pomocy. Kolejne odwleczenie tematu w czasie, zostałoby odebrane negatywnie, gdyż za chwilę uwagę przyciągną wybory w Katalonii (25.11) – wygrana separatystów może mocno utrudnić reformę finansowania regionów nad jaką pracuje Madryt.
Dzisiaj warto będzie zwrócić uwagę na wyniki aukcji włoskich obligacji, które poznamy po godz. 11:00. Zaoferowane zostaną papiery 5-letnie (za 3-4 mld EUR), oraz 10-letnie (za 2-3 mld EUR). Obawy o losy rządu Mario Montiego w kontekście ostatniej wypowiedzi Silvio Berlusconiego, który zagroził wycofaniem poparcia Ludu Wolności, mogą być nieco na wyrost, chociaż rzeczywiście, im bliżej będzie wyborów zaplanowanych na kwiecień 2013 r., tym bardziej rynki finansowe będą się przyglądać sytuacji w Rzymie. Reasumując, dzisiejsza aukcja nie powinna zakończyć się bez problemów.
O godz. 11:00 czekać nas będzie też publikacja indeksów nastrojów gospodarczych Komisji Europejskiej za październik. Główny wskaźnik spodziewany jest na poziomie 84,3 pkt. wobec 85 pkt. we wrześniu. Słabszy odczyt (a tego nie można wykluczyć biorąc pod uwagę ostatnie rozczarowania indeksami PMI) może popsuć nastroje wokół wspólnej waluty.
EUR/USD – Drugi ruch powrotny za nami, teraz dolar powinien zacząć wyraźnie zyskiwać
Wczoraj nie wykluczałem, iż na płytkim rynku kurs EUR/USD spróbuje ponownie podejść w rejon 1,2950-65, zanim ruszymy wyraźniej na południe, co wynikałoby z tygodniowych ujęć, a także faktu złamania trzymiesięcznej linii wzrostowej trendu, co miało miejsce w piątek. Dzisiaj rano rynek ustanowił szczyt na 1,2948 i być może będzie to „na tyle”. Ewentualny powrót poniżej 1,29 sprawiłby, że na wykresie powstałaby świeca z dużym cieniem, co tylko potwierdziłoby koncepcję spadkową. Złamanie wsparcia na 1,2875-80 otworzyłoby drogę do wymienianych wielokrotnie w ubiegłym tygodniu, jako istotny przystanek – okolic 1,2820-50.
EUR/USD
Kluczowe opory: 1,2940; 1,2950-65; 1,3000; 1,3030; 1,3070; 1,3100; 1,3120; 1,3144; 1,3170; 1,3195; 1,3226; 1,3260; 1,3290
Kluczowe wsparcia: 1,2900; 1,2875-80; 1,2850; 1,2812-1,2825; 1,2800; 1,2765-80; 1,2740
USD/JPY – Mocne „bujanie” na jenie po decyzji Banku Japonii
Zwiększenie programu QE o 11 bln JPY do 91 bln JPY przez BOJ nie było tym, co mogłoby rynki szczególnie zaskoczyć – spodziewano się kwoty rzędu 10 bln JPY – stąd też zaraz po ogłoszeniu komunikatu dzisiaj rano, jen mocno zyskał względem głównych walut. Później miała miejsce próba korekty tego ruchu, ale niezbyt udana. Bank Japonii poinformował dzisiaj też o uruchomieniu specjalnego programu tanich pożyczek dla banków (ale nie określił ich poziomu granicznego), a także przedstawił niższe szacunki wzrostu PKB, a także inflacji. To sugeruje, iż proces luzowania polityki się nie zakończył, chociaż nie wydaje się, aby fakt ten miał znaczenie w krótkim terminie dla notowań JPY. Kwestia globalnego ryzyka zaczyna wracać i tym samym jen może nadal zyskiwać w kolejnych dniach, chociaż ruch ten nie będzie już tak dynamiczny i będzie przerywany korektami. W przypadku USD/JPY powinniśmy powrócić w strefę 78,65-79,00.
USD/JPY
Kluczowe opory: 79,40; 79,65; 79,80; 80,00
Kluczowe wsparcia: 79,20; 79,05; 78,93; 78,65;
Źródło: Marek Rogalski, analityk DM BOŚ (BOSSA FX)
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Czy Trump podważy stanowisko szefa Fed?
2025-06-27 Poranny komentarz walutowy XTBW ostatnich dniach pojawiło się sporo spekulacji na temat tego, że Donald Trump mógłby zdecydować się na wcześniejsze ogłoszenie osoby, która będzie nowym szefem Fed. Oczywiście w tym momencie nie mówi się o zwolnieniu Powella ze stanowiska, ale nominowanie nowego szefa Fed na wiele miesięcy przed wygaśnięciem kadencji obecnego mogłoby znacząco wpłynąć na nastroje na rynku finansowym. Czy w takim wypadku dolar może jeszcze mocniej stracić na wartości?
Trump coraz mocniej krytykuje Powella
2025-06-26 Raport DM BOŚ z rynku walutPrezydent USA nie omieszkał nazwać szefa FED "matołem" po tym, jak Rezerwa Federalna w zeszłym tygodniu nie obniżyła stóp procentowych. Wczoraj Jerome Powell znalazł pod presją pytań senatorów podczas składania zeznań przez Komisją Bankową, gdzie prezentował okresowy raport nt. stanu gospodarki i perspektyw polityki monetarnej. Widać było chęć "wymuszenia" odpowiedzi, co do wcześniejszej obniżki stóp procentowych. Bankier pozostał w tym względzie nieugięty - FED musi być pewien tego na ile zamieszanie z cłami Donalda Trumpa wpłynie na wskaźniki inflacji (zwłaszcza bazowej).
Dolar najtańszy od 2020 roku
2025-06-26 Komentarz walutowy XTBCzwartkowy poranek na rynkach walutowych jest wyjątkowo słaby dla dolara amerykańskiego. Waluta rezerwowa świata traci do polskiego złotego już 0,3% i tym samym schodzi na najniższe poziomy od grudnia 2020 roku. Dolar amerykański już dawno nie był taki słaby. Jednym z głównych powodów tego spadku jest niepewność i nieprzewidywalność otaczające politykę handlową USA, w szczególności wdrożenie ceł za rządów prezydenta Trumpa.
Czy dolar osiągnie 3,50 zł przed końcem wakacji? Eksperci zdradzają prognozy!
2025-06-25 Analizy walutowe MyBank.plKurs dolara amerykańskiego wobec polskiego złotego zawsze budził duże emocje zarówno wśród inwestorów, przedsiębiorców, jak i osób planujących zagraniczne podróże. Zwłaszcza w sezonie wakacyjnym pytania o przyszłość dolara stają się wyjątkowo aktualne. W tym roku, w obliczu globalnych zmian gospodarczych i politycznych, pojawiają się szczególnie interesujące pytania o to, czy dolar może osiągnąć pułap 3,50 zł jeszcze przed końcem wakacji.
Rynki już ochłonęły po ostatnich wydarzeniach...
2025-06-25 Raport DM BOŚ z rynku walutŚroda przynosi mieszane wskazania w przestrzeni FX - dolar zyskuje do jena pośród G-10, ale nie są to duże zmiany. Z kolei nadal traci wobec walut Antypodów, oraz funta, co pokazuje, że na rynkach nadal jest widoczny apetyt na ryzyko, który powrócił po tym jak sytuacja na Bliskim Wschodzie się wyciszyła i rynki zaczęły wierzyć w to, że temat izraelsko-irański spadł na dłuższy czas z wokandy.
Coraz większe podziały w Rezerwie Federalnej
2025-06-25 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczorajsze półroczne przesłuchanie przewodniczącego Fed przed Izbą Reprezentantów USA nie przyniosło istotnych nowych informacji. Powell powtórzył dotychczasową linię retoryczną Rezerwy Federalnej, która wskazuje, że nie ma presji, by szybko dostosowywać politykę pieniężną, a decydenci mogą pozwolić sobie obserwowanie wpływu polityki handlowej USA na inflację i koniunkturę. Niemniej jednak bankier centralny przyznał, że wpływ ceł na inflację jest obecnie słabszy, niż zakładano w kwietniu. Może to utorować drogę do wcześniejszych cięć stóp procentowych, niż się jeszcze niedawno spodziewano.
Trump kończy wojnę
2025-06-24 Raport DM BOŚ z rynku walutWejście Amerykanów do wojny izraelsko-irańskiej przyspieszyło zakończenie konfliktu, a nie doprowadziło do jego eskalacji. W nocy weszły w życie ustalenia narzucone de facto przez Donalda Trumpa, czyli rozejm pomiędzy Izraelem, a Iranem, który prezydent USA uważa jednocześnie za zakończenie trwającego ponad tydzień konfliktu militarnego (tak dał do zrozumienia na swoich socialach). Główne pytanie brzmi teraz, czy obie strony na to się zgodzą? Chwilę po wyznaczonym przez Donalda Trumpa czasie obowiązywania rozejmu dochodziło jeszcze do operacji militarnych obu stron, ale później zostały one wygaszone.
Rynki reagują ulgą
2025-06-24 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWe wtorek prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump ogłosił zawieszenie broni między Izraelem a Iranem, jednak kilka godzin później Izrael oskarżył Teheran o naruszenie porozumienia, twierdząc, że wykrył wystrzelenie rakiet. W odpowiedzi izraelski minister obrony nakazał przeprowadzenie silnych uderzeń na cele w Teheranie. Choć Iran nie potwierdził oficjalnie zgody na rozejm, według anonimowych źródeł Trump zabiegał o pomoc emira Kataru w przekonaniu Iranu do zaakceptowania zawieszenia broni, co miało się ostatecznie udać.
Euforia po ogłoszeniu zawieszenia broni
2025-06-24 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump po godzinie 7 rano czasu europejskiego ogłosił, że weszło w życie zawieszenie broni pomiędzy Iranem oraz Izraelem. Choć pierwsze wspomnienie miało miejsce tuż po północy, to jednak szereg ataków rakietowych wskazywał raczej na dalszą eskalację sytuacji. Niemniej po burzliwych kilkudziesięciu godzinach, rynek wyraźnie odetchnął z ulgą, choć wcześniej również nie przejmował się zbyt mocno całą sytuacją. Co widzi na rynkach? Czy może dojść do eskalacji sytuacji z obecnego miejsca?
Inwestorzy nie przejmują się konfliktem?
2025-06-23 Raport DM BOŚ z rynku walutRynki finansowe nie zareagowały jakimś poważnym tąpnięciem po informacjach o zbombardowaniu przez USA irańskich instalacji nuklearnych w niedzielę o poranku. Reakcja jest powściągliwa, co może pokazywać, że inwestorzy realnie oceniają możliwości Iranu, co do odwetu i dalszej eskalacji wojny przez USA (sam Trump zaczyna mieć problemy, po tym jak nie "poprosił" Kongresu o zgodę na atak na Iran).