
Data dodania: 2007-11-26 (09:34)
Ruchy w piątek rano trudno uznać za w pełni uzasadnione, gdyż płynność była tak małą iż nawet niewielkie kwoty istotnie zmieniały kurs. Przykładem tego jest wybicie na USD na nowe maksima i powrót.
Do powrotu przyczyniła się wypowiedź przedstawiciela ECB Ordoneza, który powiedział, że szczyt aktywności gospodarczej w strefie euro już prawdopodobnie nastąpił i teraz wzrost może spowolnić, nawet do tego stopnia, że ryzyka inflacyjne mogą zostać zneutralizowane. Jako przyczynę podał pogorszenie warunków finansowych i sytuacji na rynkach, będących wynikiem trwającego nadal kryzysu na rynku nieruchomości w USA. Komentarz ten wywołał pewien niepokój, gdyż jest to jedna z pierwszych tak konkretnych wypowiedzi na temat perspektyw dla strefy euro od członka ECB. Niektórym, bardziej pesymistycznym inwestorom mogła ona także zasugerować, że także rynek nieruchomości w Europie może być w przyszłości zagrożeniem dla reszty gospodarki. Na większości innych rynków sytuacja była bardziej stabilna, giełdy odrobiły nieco strat, lecz nie wróciły do poziomów, których zdobycie mogłoby świadczyć o sile. Złoto i ropa nadal parły do góry co jest sygnałem, że siła dolara może być bardzo krótkotrwała.
EURPLN
Sytuacja na rynku złotego nadal zdeterminowana jest głównie przez zachowanie giełd. W tym tygodniu dochodzi także oczekiwanie i wycenianie oczekiwań na zmianę stóp oraz dane makro. Nie oczekujemy, aby te czynnik były decydując w krótkim terminie, ale mogą istotnie ruszyć kursem w okolicach publikacji. Nadal jednak uważamy, że decydujący wpływ będą miały głównie na sygnały z rynków zagranicznych. Spadki cen akcji będą wywoływały presję, wzrosty umocnienie złotego. Uważamy także, że ostatnie zakresy są nadal ważne i powinny być utrzymane, tj. od góry 3,70 stanowi silny opór, natomiast w pierwszej fali umocnienia wsparciem będzie 3,65.
EURUSD
Ruchom cen w okolicach świąt, lub wtedy gdy płynność jest niewielka nie można ufać, nawet jeśli one są wyjątkowo dużo, tak właśnie było pod koniec zeszłego tygodnia. Sytuacja fundamentalne się istotnie nie zmieniła, ruchy były czysto techniczne. Oprócz wybicia stoplossów do góry, pojawiło się także dużo długich pozycji otwartych na przełamaniu 1,49. Brak katalizatorów do dalszego ruchu spowodował, że zaczęto te pozycje szybko zamykać, co przy zmniejszonej płynności spowodowało spadek kursu poniżej wsparć technicznych. Obecnie kurs nadal wygląda nieco słabo i możliwy jest spadek do silnego wsparcia technicznego przy 1,47. Te okolice powinny być korzystne do zakupów.
GBPUSD
Sądzimy, że relatywna słabość GBP do EUR jest bliska końca, gdyż mogą zacząć obecnie pojawiać się pewne obawy także o perspektywy dla gospodarki europejskiej, czego jednym z pierwszych zwiastunów była wypowiedź przedstawiciela ECB Ordoneza. W związku z tym oczekujemy, że funt będzie zachowywał się także znacznie lepiej w stosunku do USD, który po solidnym umocnieniu wygląda teraz bardzo niepewnie. Sytuacja techniczna jest bardzo trudna, lecz to czego w naszej opinii możemy dziś oczekiwać to ruch kursu w okolice 2,0740, blisko linii trendu po ostatnich szczytach korekt.
USDJPY
Tak jak oczekiwaliśmy, że umocnienie jena poniżej 108 było chwilowe i poprawa sentymentu na rynkach akcji pomogła tej parze odrobić straty i zamknąć tydzień powyżej przełamanych wsparć. Giełda jest nadal głównym wyznacznikiem kierunku dla jena. Oporem obecnie jest wcześniejsze przełamane wsparcie przy 109.50, wsparciem natomiast są okolice 107 – z nachylenia kursu można wnioskować, że utworzy ono się przy nowym minimum. Proponujemy otwierać krótkie pozycje w USDJPY w sytuacji gdy rynki akcji wytracą siłę, czyli gdy obecna korekta natrafi na oporu i rozpocznie się kolejna fala spadków cen akcji.
EURPLN
Sytuacja na rynku złotego nadal zdeterminowana jest głównie przez zachowanie giełd. W tym tygodniu dochodzi także oczekiwanie i wycenianie oczekiwań na zmianę stóp oraz dane makro. Nie oczekujemy, aby te czynnik były decydując w krótkim terminie, ale mogą istotnie ruszyć kursem w okolicach publikacji. Nadal jednak uważamy, że decydujący wpływ będą miały głównie na sygnały z rynków zagranicznych. Spadki cen akcji będą wywoływały presję, wzrosty umocnienie złotego. Uważamy także, że ostatnie zakresy są nadal ważne i powinny być utrzymane, tj. od góry 3,70 stanowi silny opór, natomiast w pierwszej fali umocnienia wsparciem będzie 3,65.
EURUSD
Ruchom cen w okolicach świąt, lub wtedy gdy płynność jest niewielka nie można ufać, nawet jeśli one są wyjątkowo dużo, tak właśnie było pod koniec zeszłego tygodnia. Sytuacja fundamentalne się istotnie nie zmieniła, ruchy były czysto techniczne. Oprócz wybicia stoplossów do góry, pojawiło się także dużo długich pozycji otwartych na przełamaniu 1,49. Brak katalizatorów do dalszego ruchu spowodował, że zaczęto te pozycje szybko zamykać, co przy zmniejszonej płynności spowodowało spadek kursu poniżej wsparć technicznych. Obecnie kurs nadal wygląda nieco słabo i możliwy jest spadek do silnego wsparcia technicznego przy 1,47. Te okolice powinny być korzystne do zakupów.
GBPUSD
Sądzimy, że relatywna słabość GBP do EUR jest bliska końca, gdyż mogą zacząć obecnie pojawiać się pewne obawy także o perspektywy dla gospodarki europejskiej, czego jednym z pierwszych zwiastunów była wypowiedź przedstawiciela ECB Ordoneza. W związku z tym oczekujemy, że funt będzie zachowywał się także znacznie lepiej w stosunku do USD, który po solidnym umocnieniu wygląda teraz bardzo niepewnie. Sytuacja techniczna jest bardzo trudna, lecz to czego w naszej opinii możemy dziś oczekiwać to ruch kursu w okolice 2,0740, blisko linii trendu po ostatnich szczytach korekt.
USDJPY
Tak jak oczekiwaliśmy, że umocnienie jena poniżej 108 było chwilowe i poprawa sentymentu na rynkach akcji pomogła tej parze odrobić straty i zamknąć tydzień powyżej przełamanych wsparć. Giełda jest nadal głównym wyznacznikiem kierunku dla jena. Oporem obecnie jest wcześniejsze przełamane wsparcie przy 109.50, wsparciem natomiast są okolice 107 – z nachylenia kursu można wnioskować, że utworzy ono się przy nowym minimum. Proponujemy otwierać krótkie pozycje w USDJPY w sytuacji gdy rynki akcji wytracą siłę, czyli gdy obecna korekta natrafi na oporu i rozpocznie się kolejna fala spadków cen akcji.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
EBC tnie stopy. Cła mogą mieć skutek dezinflacyjny
2025-04-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczoraj EBC zgodnie z szerokimi oczekiwaniami rynku obniżył koszt pieniądza w strefie euro o 25 punktów bazowych. Decyzja była jednogłośna. Pojawiły się głosy o redukcję w wysokości 50 pb ale nie uzyskały one poparcia. Kurs EUR/USD był niewrażliwy na te doniesienia i poruszał się w wąskiej konsolidacji pomiędzy poziomami 1,1380 a 1,1350. Kolejne cięcie EBC wynikało w dużej mierze ze wzrostu niepewności gospodarczej, którą wywołuje polityka Donalda Trumpa.
Próba odreagowania spadków
2025-04-17 Poranny komentarz walutowy XTBRynki finansowe poruszają się obecnie po grząskim gruncie, na który wpływają napięcia geopolityczne i wskaźniki ekonomiczne. Wall Street doświadczyło wczoraj znacznego spadku, spowodowanego wyprzedażą akcji technologicznych po wprowadzeniu przez Donalda Trumpa ograniczeń dotyczących sprzedaży chipów do Chin. Nasdaq spadł o 3,1%, S&P 500 o 2,25%, a Dow Jones o 1,7%. Mimo to kontrakty terminowe na indeksy amerykańskie są notowane nieznacznie wyżej, co wskazuje na potencjalne ożywienie.
Powell pozostaje wciąż “jastrzębi”. Dziś decyzja EBC
2025-04-17 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersDzisiejsza decyzja Europejskiego Banku Centralnego stanowi kluczowy punkt tygodnia na rynkach finansowych, jednak oczekiwania co do niespodzianek ze strony EBC są ograniczone. Po krótkim okresie niepewności co do możliwości kolejnej obniżki stóp procentowych, rynki niemal w pełni zdyskontowały taki scenariusz. Tradycyjnie EBC nie ulega presji krótkoterminowych wydarzeń i zmienia swoje nastawienie stopniowo.
Perspektywy przełomu jednak nie widać?
2025-04-16 Raport DM BOŚ z rynku walutJak na razie nic nie wskazuje na to, aby Amerykanie i Chińczycy mieli zasiąść do stołu rozmów, aby rozładować wzajemny impas w polityce handlowej. Każdego dnia dowiadujemy się raczej o kolejnych działaniach wymierzonych w przeciwnika, choć nie są one tak "eskalujące" jak te z ubiegłego tygodnia. Dzisiaj agencje piszą o 245 proc cłach Trumpa na wybrane chińskie produkty - chodzi głównie o igły i strzykawki, oraz zaostrzenie eksportu zaawansowanych chipów przez Nvidię (wcześniej ustalono, że układy H20 miały jednak nie podlegać kontroli sprzedaży do Chin).
Rynek walutowy nie wykazuje paniki
2025-04-16 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOd „Dnia Wyzwolenia” w USA, który miał miejsce 2 kwietnia, sytuacja geopolityczna i gospodarcza uległa dynamicznym zmianom. Wprowadzenie ceł, ich częściowe zawieszenie, rozpoczęcie negocjacji bez widocznych perspektyw na przełom, a także zapowiedzi kolejnych barier handlowych – wszystko to znalazło odzwierciedlenie na rynkach finansowych.
Bezpieczne waluty zyskują na wartości
2025-04-16 Poranny komentarz walutowy XTBFrank w stosunku do dolara jest mocniejszy niż w chwili, kiedy SNB zdecydował się na uwolnienie swojej waluty w 2015 roku. Jen również zyskuje w stosunku do amerykańskiej waluty, z różnicą między długimi i krótkimi pozycjami w historii. Choć złoto nie jest walutą, to jest bezpieczną przystanią i notuje kolejne historyczne szczyty. Czy dolar stracił swój status bezpiecznej waluty? Wojna handlowa nie jest zakończona, nawet jeśli doszło do pewnego zawieszenia ceł i pewnych odstępstw.
Dolar uwierzy w słabość Trumpa?
2025-04-15 Raport DM BOŚ z rynku walutOstatnie ruchy Donalda Trumpa - zastosowanie wyłączeń w nałożonych już cłach na Chiny - rynki potraktowały jako sygnał, że "genialna" strategia handlowa Białego Domu zaczyna się sypać i dalszej eskalacji nie będzie, raczej szukanie dróg do deeskalacji. W efekcie mamy odbicie na giełdach i kryptowalutach, oraz stabilizację na amerykańskim długu po silnej wyprzedaży z zeszłego tygodnia, oraz na dolarze.
Rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny czas
2025-04-15 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersChoć dopiero mamy połowę kwietnia, rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny miesiąc. Do głównych czynników spowalniających wzrost należy zaliczyć hamujące inwestycje w sektorze AI, ograniczenia fiskalne oraz egzekwowanie przepisów imigracyjnych, Również istotna jest rola działań DOGE. Wprowadzenie ceł jest ostatnim z głównych zagrożeń. Wśród inwestorów panuje niski poziom zaufania. W ostatnim czasie widoczne było jednak pozycjonowanie rynku sugerujące oczekiwanie “ulgi”.
Czy Trump przegrywa wojnę handlową?
2025-04-15 Poranny komentarz walutowy XTBNieścisłości dotyczące ceł ze strony Stanów Zjednoczonych są tak ogromne, że w zasadzie nikt nie wie, jakie stawki obowiązują na różne kategorie produktów. W ciągu weekendu Trump wskazał, że zamierza wyłączyć elektronikę z potężnych 145% ceł na Chiny, a obecnie mówi się, że mają obowiązywać pierwotne stawki 20%. Trump mówi również, że zawieszenia ceł nie oznaczają, że nie będą one obowiązywać w przyszłości, ale jednocześnie zapowiada kolejne możliwe ulgi dla innych sektorów. Czy ostatnie działania pokazują, że Trump traci swoją przewagę w wojnie handlowej?
Wyjątki to objaw słabości Trumpa?
2025-04-14 Raport DM BOŚ z rynku walutNa to zdają się po cichu liczyć rynki, po tym jak Biały Dom zakomunikował, że elektronika użytkowa z Chin będzie wyłączona spod horrendalnych ceł (stawka wyniesie zaledwie 20 proc.) i nie wykluczył, że podobny ruch dotknie też import półprzewodników. Czy to sygnał, że Donald Trump zaczyna odczuwać presję ze strony biznesu, który zwyczajnie jest na niego "wściekły"?