
Data dodania: 2011-06-08 (09:12)
Okres słabych danych z amerykańskiej gospodarki sprawił, iż rynkowe stopy procentowe dla dolara wyraźnie obniżyły się. Rynek zaczął liczyć na to, że Fed raz jeszcze może pokusić się o stymulowanie gospodarki. Wczorajsze wystąpienie szefa Rezerwy Federalnej jednak nie zawiera sygałów, które podtrzymywałyby takie oczekiwania. A to może oznaczać dłuższy okres kiepskich nastrojów.
Bernanke się broni, ani słowa o rozluźnianiu
Wystąpienie szefa Fed poświęcone perspektywom amerykańskiej gospodarki (pierwsze wystąpienie po serii słabych danych z USA) ma niebagatelne znaczenie dla rynków. Było to bowiem odniesienie się Bernanke do nowych uwarunkowań ekonomicznych. Główne punkty wystąpienia to:
Obrona – Bernanke poświęcił znaczną część wystąpienia na argumentowanie, iż wysokie ceny surowców to nie wina polityki Fed, a rezultat bilansów popytowo-podażowych. Naszym zdaniem: Bernanke ma oczywiście sporo racji, rola rynków wschodzących w kształtowaniu popytu była niebagatelna, jednak skrzętnie pomija on fakt, iż w przypadku większości surowców instytucje finansowe utrzymują bardzo duże pozycje netto, a oczekiwania wobec posunięć Fed odrgywają tu niebagatelną rolę. Uważamy, iż program „QE2” przyczynił się po części do obecnych cen ropy i jej implikacji.
Rynek pracy – Bernanke jeszcze raz podkreśla, iż zaostrzenie będzie możliwe wtedy, gdy obserwować będziemy trwałe ożywienie. Naszym zdaniem: potrzebnych jest kilka kolejnych miesięcy wzrostów zatrudnienia po 150-250 tys. w sektorze prywatnym aby przekonać przewodniczącego Komitetu do zmiany stanowiska.
Inflacja – W ostatnim paragrafie wystąpienia Bernanke podkreśla, iż Fed nie może dopuścić do wzrostu oczekiwań inflacyjnych. Naszym zdaniem: to istotny komunikat – Bernanke zamiast zostawić otwarte drzwi dla rozluźnienia, podkreśla rolę oczekiwań inflacyjnych, to umiarkowanie korzystny komunikat dla dolara i zdecydowanie niekorzystny dla rynków akcji i surowców.
Podsumowując, jak już wcześniej argumentowaliśmy, możliwości stymulacji gospodarki przez amerykańską administrację są bardzo ograniczone i Fed nie podejmie się kolejnych kroków o ile sytuacja nie będzie dramatyczna. Wobec słabszego okresu w gospodarce inwestorzy oczekiwać mogą wyższych premii na rynku akcji i surowców przemysłowych.
S&P500 – nadal w dół
Bernanke nie pomógł rynkom i szansa na odbicie od dolnego ograniczenia kanału spadkowego nie została wykorzystana. Podstawowym scenariuszem jest zatem spadek w kierunku wsparcia 1272 pkt. To pierwszy poziom docelowy dla fali C (warto zwrócić uwagę, iż ciągle mówimy tu o końcowej fali korekty, zatem trend wzrostowy zostaje zachowany), jeśli miałaby ona być korektą pędzącą. Kolejne poziomy to 1242 i 1213 pkt.
WIG20 – nadzieja w DAX-ie
Pomimo poważnych już spadków w USA, warszawski parkiet ma się bardzo dobrze. To jednak oznacza, iż w najbliższym czasie byki będą stąpać po grząskim gruncie. Skoro Bernanke nie pomoże kupującym o paliwo do wzrostów na globalnych rynkach może być trudno. A to oznacza ryzyko, iż warszawski parkiet w pewnym momencie zacznie nadrabiać zaległości (w korekcie). Warto zwracać uwagę na sytuację na kontraktach na niemiecki DAX30. Byki próbują tam bronić strefy 7000-7100 pkt. Gdyby to się nie udało, warszawskie niedźwiedzie zyskałyby silnego sojusznika.
OIL – dziś decyzja kartelu
Dziś o 16.00 OPEC ogłosi swoją decyzję odnośnie limitów wydobycia. Oczekuje się, iż zostaną one zwiększone o 1 mln baryłek i tyle jest już w cenach. Na dłuższą metę bardziej istotne jest jednak to, kiedy ropa zareaguje na pogorszenie koniunktury. Dane są bowiem ewidentnie słabsze, a ceny ropy w zasadzie nie drgnęły. To „zasługa” instytucji finansowych, utrzymujących bardzo pokaźne długie pozycje netto. Ich ewentualne upłynnienie przyniosłoby silną przecenę na całym rynku surowców, akcji oraz umocnienie dolara. Z drugiej strony, na dłuższą metę niższe ceny ropy są dla globalnej gospodarki konieczne dla pobudzenia aktywności ekonomicznej.
Z technicznego punktu widzenia kluczowe poziomy to 119,50 USD i 107 USD za baryłkę. Wzrost powyżej tego pierwszego oznacza kontynuację trendu na fali 5-tej, spadek poniżej 107 USD oznacza możliwość realizacji formacji RGR. Z fundamentalnego punktu widzenia bliżej nam do tego drugiego scenariusza.
W kalendarzu – decyzja RPP, zapasy ropy, produkcja w Niemczech i Beżowa Księga
Poza decyzją OPEC, dziś poznamy także dane o zapasach paliw w USA (16.30). W strefie euro opublikowane będą dane o PKB (11.00, konsensus +0,8% q/q), będzie to jednak jedynie rewizja. Istotniejsze mogą być dane o niemieckiej produkcji (12.00, konsensus 0% m/m), szczególnie gdyby miały rozczarować (choć publikowane wczoraj dane o zamówieniach były pozytywnym zaskoczeniem).
W USA o 20.00 opublikowana będzie Beżowa Księga – opisowa ocena amerykańskiej gospodarki przez regionalne oddziały Fed. W Polsce natomiast poznamy decyzję RPP. Po zaskakującej podwyżce w maju, konsensus rynkowy przewiduje podwyżkę również dziś. Uważamy jednak, iż nie byłaby to dobra decyzja, szczególnie w kontekście wzrostu ryzyka dla globalnego ożywienia i redukcji oczekiwań na podwyżki w strefie euro. Warto zwrócić uwagę, iż obecnie rynek podwyżkę wycenia w połowie – każda decyzja zatem powinna odbić się na notowaniach złotego.
Wystąpienie szefa Fed poświęcone perspektywom amerykańskiej gospodarki (pierwsze wystąpienie po serii słabych danych z USA) ma niebagatelne znaczenie dla rynków. Było to bowiem odniesienie się Bernanke do nowych uwarunkowań ekonomicznych. Główne punkty wystąpienia to:
Obrona – Bernanke poświęcił znaczną część wystąpienia na argumentowanie, iż wysokie ceny surowców to nie wina polityki Fed, a rezultat bilansów popytowo-podażowych. Naszym zdaniem: Bernanke ma oczywiście sporo racji, rola rynków wschodzących w kształtowaniu popytu była niebagatelna, jednak skrzętnie pomija on fakt, iż w przypadku większości surowców instytucje finansowe utrzymują bardzo duże pozycje netto, a oczekiwania wobec posunięć Fed odrgywają tu niebagatelną rolę. Uważamy, iż program „QE2” przyczynił się po części do obecnych cen ropy i jej implikacji.
Rynek pracy – Bernanke jeszcze raz podkreśla, iż zaostrzenie będzie możliwe wtedy, gdy obserwować będziemy trwałe ożywienie. Naszym zdaniem: potrzebnych jest kilka kolejnych miesięcy wzrostów zatrudnienia po 150-250 tys. w sektorze prywatnym aby przekonać przewodniczącego Komitetu do zmiany stanowiska.
Inflacja – W ostatnim paragrafie wystąpienia Bernanke podkreśla, iż Fed nie może dopuścić do wzrostu oczekiwań inflacyjnych. Naszym zdaniem: to istotny komunikat – Bernanke zamiast zostawić otwarte drzwi dla rozluźnienia, podkreśla rolę oczekiwań inflacyjnych, to umiarkowanie korzystny komunikat dla dolara i zdecydowanie niekorzystny dla rynków akcji i surowców.
Podsumowując, jak już wcześniej argumentowaliśmy, możliwości stymulacji gospodarki przez amerykańską administrację są bardzo ograniczone i Fed nie podejmie się kolejnych kroków o ile sytuacja nie będzie dramatyczna. Wobec słabszego okresu w gospodarce inwestorzy oczekiwać mogą wyższych premii na rynku akcji i surowców przemysłowych.
S&P500 – nadal w dół
Bernanke nie pomógł rynkom i szansa na odbicie od dolnego ograniczenia kanału spadkowego nie została wykorzystana. Podstawowym scenariuszem jest zatem spadek w kierunku wsparcia 1272 pkt. To pierwszy poziom docelowy dla fali C (warto zwrócić uwagę, iż ciągle mówimy tu o końcowej fali korekty, zatem trend wzrostowy zostaje zachowany), jeśli miałaby ona być korektą pędzącą. Kolejne poziomy to 1242 i 1213 pkt.
WIG20 – nadzieja w DAX-ie
Pomimo poważnych już spadków w USA, warszawski parkiet ma się bardzo dobrze. To jednak oznacza, iż w najbliższym czasie byki będą stąpać po grząskim gruncie. Skoro Bernanke nie pomoże kupującym o paliwo do wzrostów na globalnych rynkach może być trudno. A to oznacza ryzyko, iż warszawski parkiet w pewnym momencie zacznie nadrabiać zaległości (w korekcie). Warto zwracać uwagę na sytuację na kontraktach na niemiecki DAX30. Byki próbują tam bronić strefy 7000-7100 pkt. Gdyby to się nie udało, warszawskie niedźwiedzie zyskałyby silnego sojusznika.
OIL – dziś decyzja kartelu
Dziś o 16.00 OPEC ogłosi swoją decyzję odnośnie limitów wydobycia. Oczekuje się, iż zostaną one zwiększone o 1 mln baryłek i tyle jest już w cenach. Na dłuższą metę bardziej istotne jest jednak to, kiedy ropa zareaguje na pogorszenie koniunktury. Dane są bowiem ewidentnie słabsze, a ceny ropy w zasadzie nie drgnęły. To „zasługa” instytucji finansowych, utrzymujących bardzo pokaźne długie pozycje netto. Ich ewentualne upłynnienie przyniosłoby silną przecenę na całym rynku surowców, akcji oraz umocnienie dolara. Z drugiej strony, na dłuższą metę niższe ceny ropy są dla globalnej gospodarki konieczne dla pobudzenia aktywności ekonomicznej.
Z technicznego punktu widzenia kluczowe poziomy to 119,50 USD i 107 USD za baryłkę. Wzrost powyżej tego pierwszego oznacza kontynuację trendu na fali 5-tej, spadek poniżej 107 USD oznacza możliwość realizacji formacji RGR. Z fundamentalnego punktu widzenia bliżej nam do tego drugiego scenariusza.
W kalendarzu – decyzja RPP, zapasy ropy, produkcja w Niemczech i Beżowa Księga
Poza decyzją OPEC, dziś poznamy także dane o zapasach paliw w USA (16.30). W strefie euro opublikowane będą dane o PKB (11.00, konsensus +0,8% q/q), będzie to jednak jedynie rewizja. Istotniejsze mogą być dane o niemieckiej produkcji (12.00, konsensus 0% m/m), szczególnie gdyby miały rozczarować (choć publikowane wczoraj dane o zamówieniach były pozytywnym zaskoczeniem).
W USA o 20.00 opublikowana będzie Beżowa Księga – opisowa ocena amerykańskiej gospodarki przez regionalne oddziały Fed. W Polsce natomiast poznamy decyzję RPP. Po zaskakującej podwyżce w maju, konsensus rynkowy przewiduje podwyżkę również dziś. Uważamy jednak, iż nie byłaby to dobra decyzja, szczególnie w kontekście wzrostu ryzyka dla globalnego ożywienia i redukcji oczekiwań na podwyżki w strefie euro. Warto zwrócić uwagę, iż obecnie rynek podwyżkę wycenia w połowie – każda decyzja zatem powinna odbić się na notowaniach złotego.
Źródło: dr Przemysław Kwiecień, X-Trade Brokers Dom Maklerski S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Rynek kapitałowy - Najnowsze wiadomości i komentarze
Aktywa realne mogą chronić oszczędności w okresach inflacji
2025-02-12 Poradnik konsumentaInflacja jest często opisywana jako cichy złodziej, który stale osłabia siłę nabywczą konsumentów i oszczędności. W ostatnich latach presja inflacyjna powróciła w różnych gospodarkach, co skłoniło inwestorów i oszczędzających do poszukiwania skutecznych strategii ochrony swojego majątku. Spośród licznych dostępnych opcji inwestycyjnych aktywa realne — takie jak nieruchomości, towary i infrastruktura — wyłoniły się jako realne alternatywy, które mogą stanowić zabezpieczenie przed inflacją. W tym artykule zbadano, w jaki sposób aktywa realne działają jako bastion przeciwko inflacji, ich zalety i ryzyko oraz strategie włączania ich do kompleksowego portfela inwestycyjnego.
Ewolucja Rynku Kapitałowego w XXI Wieku: Wyzwania i Perspektywy
2025-01-24 Analizy MyBank.plRynek kapitałowy odgrywa kluczową rolę w gospodarce każdego kraju, będąc miejscem, gdzie spotykają się inwestorzy poszukujący zysków oraz przedsiębiorstwa potrzebujące środków na rozwój. W XXI wieku rynek ten przeszedł znaczące transformacje, napędzane zarówno postępem technologicznym, jak i zmieniającymi się oczekiwaniami uczestników rynku. Te zmiany mają głęboki wpływ na sposób, w jaki funkcjonują rynki finansowe, a także na strategie inwestycyjne przedsiębiorstw i indywidualnych inwestorów.
Jak bogactwo wpływa na dynamikę związków finansowych
2025-01-09 Artykuł sponsorowanyBogactwo może znacząco wpływać na relacje osobiste, zmieniając sposób, w jaki partnerzy postrzegają siebie nawzajem. Niezależność finansowa często prowadzi do nowych wyzwań i możliwości, które mogą wzbogacić lub skomplikować życie uczuciowe. Zrozumienie tych dynamicznych zmian jest kluczem do budowania zdrowych związków.
Czy warto rozpocząć budowę domu w 2025?
2024-11-27 Poradnik inwestoraZastanawiasz się, czy warto zainwestować w budowę domu w 2025 roku? Analizujemy trendy, koszty oraz prognozy ekspertów, aby pomóc Ci podjąć decyzję.
Czy wirtualne biuro w Warszawie jest dla Ciebie? Sprawdź nasze wskazówki!
2024-07-29 Poradnik przedsiębiorcySposób, w jaki pracujemy nie jest dziś taki, jak kiedyś. Z biegiem lat firmy zaczęły zachęcać swoich pracowników do stawiania na wygodę i kreatywność. Czterodniowe tygodnie prace, elastyczne godziny, spotkania integracyjne – to tylko kilka z pomysłów. Jednym z chętniej wybieranych rozwiązań jest koncepcja wirtualnych biur. Czy będzie ona odpowiednia dla Twojej firmy?
InPost Pay - Twój przycisk do wygodnych zakupów online
2024-06-24 Poradnik konsumentaEra zakupów online przynosi ze sobą wiele udogodnień. Oglądasz, porównujesz i kupujesz produkty, nie ruszając się z miejsca, o dowolnej porze dnia czy nocy. Ale co gdybyśmy powiedzieli, że zakupy w sieci mogą być jeszcze bardziej przyjazne dla klienta? Witaj w świecie InPost Pay - usługi, która zmieni Twoje postrzeganie e-commerce.
Jakie są 10 najbardziej poszukiwanych zawodów w 2024 roku?
2024-06-06 Poradnik pracownikaNadszedł czas, aby po latach nauki wybrać odpowiedni dla siebie zawód. Jak jednak zrozumieć, która droga jest właściwa? Istnieje wiele ścieżek kariery, które możesz podążać, opierając swój wybór na wynagrodzeniu i zapotrzebowaniu na daną pozycję w firmach. W tym artykule dowiesz się, jakie są 10 najbardziej poszukiwanych zawodów w bieżącym roku, i zobaczysz, że wiele trendów przesunęło się w kierunku sektora medycznego i inżynieryjnego.
EBITDA - kluczowy wskaźnik analizy finansowej firm
2024-05-22 Poradnik inwestoraEBITDA (ang. Earnings Before Interest, Taxes, Depreciation and Amortization) to kluczowy wskaźnik finansowy używany w analizie wyników firm. Reprezentuje zysk operacyjny przedsiębiorstwa przed odliczeniem odsetek, podatków, amortyzacji i deprecjacji. Wskaźnik ten dostarcza informacji na temat zdolności firmy do generowania zysków z podstawowej działalności operacyjnej.
Praca za granicą - korzyści i wyzwania
2024-05-06 Poradnik pracownikaDlaczego coraz więcej Polaków szuka pracy za granicą? W ostatnich latach coraz więcej Polaków decyduje się na poszukiwanie lepszych możliwości zawodowych poza granicami kraju, zwłaszcza w krajach sąsiednich Unii Europejskiej, takich jak Niemcy. Ta tendencja nie jest przypadkowa – wynika zarówno z różnic ekonomicznych, jak i z szerszych perspektyw, które otwierają się dzięki pracy za granicą. W niniejszym artykule przyjrzymy się głównym przyczynom tej migracji zarobkowej oraz korzyściom, jakie płyną z pracy w innym kraju UE, zarówno pod względem finansowym, jak i osobistym.
Jakie sejfy powinny znaleźć się w hotelu?
2024-04-09 Artykuł sponsorowanyBezpieczeństwo gości hotelowych to jeden z najważniejszych czynników, o który musi zadbać każdy właściciel hotelu wraz ze swoim personelem. Niestety nawet najlepsza obsługa hotelowa nie jest w stanie zagwarantować, że nie dojdzie do kradzieży kosztowności osób, które zdecydowały się na pobyt w pokoju hotelowym. Aby uniknąć nieprzyjemności, warto zainwestować w sejfy hotelowe umieszczone w każdym pokoju. Jak wybrać skrytkę pancerną do pokoju lub recepcji hotelowej? Zobacz poradnik i dowiedz się więcej.