Data dodania: 2011-03-15 (10:15)
Wtorek był kolejnym dniem bardzo silnego spadku cen na tokijskim parkiecie. O ile już wczoraj indeks Nikkei 225 stracił na wartości dużo, bo 6,18%, to dziś poszedł w dół, aż o 10,55% do 8605,15 pkt. W ciągu dnia wskaźnik ten zniżkował nawet o 14,48% (najsilniej od października 1987 r.) i znalazł się przez chwilę przy 8227,63 pkt, tj. przy najniższym poziomie od kwietnia 2009 r.
Z kolei indeks TOPIX dziś spadł o 9,47%, wczoraj o 7,49% i było to jego największe obsunięcie w ujęciu dwudniowym od 1987 r. Inwestorzy niepokoją się obecnie przede wszystkim kwestią możliwego znacznego skażenia radiologicznego. Kwestie strat poniesionych na fali rekordowego trzęsienia ziemi oraz tsunami także znajdują się w centrum ich zainteresowania.
Jeszcze wczoraj inne rynki giełdowe w tym regionie radziły sobie dobrze. Indeksy MSCI Asia APEX 50 (50 największych przedsiębiorstw w Azji po wyłączeniu Japonii) oraz MSCI AC Asia Pacific ex Japan (średnia dla akcji w regionie Azji i Pacyfiku bez Japonii) wzrosły odpowiednio o: 0,96% i 0,48. Jednak już dziś pierwszy z tych wskaźników zapadł się o 3,13%. W realiach kryzysu nuklearnego, nadzieje wielu spółek związane z odbudową Japonii bardzo szybko zeszły na drugi plan.
Dzisiejszy handel w Europie rozpoczął się na bardzo dużym minusie. Głównym powodem spadków jest oczywiście sytuacja w Japonii. O godz. 9:15 paneuropejski indeks STOXX Europe 600 zniżkował o 1,88%, a najszerszy indeks GPW o 1,16%.
Wczoraj w Europie skala zniżki wyniosła 1,06%, ale najszerszemu wskaźnikowi warszawskiego parkietu udało się zamknąć dzień na 0,10% plusie. Indeks blue-chipów wzrósł o 0,31% do 2757,76 pkt. Inwestorzy operujący na giełdzie przy ulicy Książęcej wykorzystali dobre nastroje panujące w poniedziałek na rynkach wschodzących, gdzie średni wzrost cen wyniósł 0,76% (indeks MSCI Emerging Markets). Były one wynikiem spadku cen ropy (ucieszono się tym samym ze zmniejszenia ryzyk inflacyjnych) oraz dobrego zachowania się spółek, które skorzystałyby na odbudowie Japonii.
Dzisiaj, oprócz sytuacji w Japonii, w centrum uwagi uczestników globalnych rynków finansowych znajdzie się przede wszystkim zaplanowana na godz. 19:15 decyzja amerykańskiego banku centralnego. Wszyscy analitycy i ekonomiści są zgodni, co do tego, że poziom stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych nie ulegnie zmianie (obecnie wynosi 0,00-0,25%). Różnice w poglądach dotyczą tego, w jaki sposób FOMC odniesie się w komunikacie do kwestii ewentualnego wygaszenia drugiej rundy polityki luzowania ilościowego oraz do kwestii zagrożeń inflacyjnych. W Polsce uwaga uczestników rynku (choć pewnie głównie walutowego) skupi się na publikowanych o godz. 14:00 danych o lutowej inflacji. Rynek oczekuje, że w ujęciu rocznym wzrosła ona do poziomu 3,9% z 3,8% w styczniu. GUS przedstawi także nowe wagi dla koszyka inflacyjnego i skoryguje nimi dane za styczeń.
Jeszcze wczoraj inne rynki giełdowe w tym regionie radziły sobie dobrze. Indeksy MSCI Asia APEX 50 (50 największych przedsiębiorstw w Azji po wyłączeniu Japonii) oraz MSCI AC Asia Pacific ex Japan (średnia dla akcji w regionie Azji i Pacyfiku bez Japonii) wzrosły odpowiednio o: 0,96% i 0,48. Jednak już dziś pierwszy z tych wskaźników zapadł się o 3,13%. W realiach kryzysu nuklearnego, nadzieje wielu spółek związane z odbudową Japonii bardzo szybko zeszły na drugi plan.
Dzisiejszy handel w Europie rozpoczął się na bardzo dużym minusie. Głównym powodem spadków jest oczywiście sytuacja w Japonii. O godz. 9:15 paneuropejski indeks STOXX Europe 600 zniżkował o 1,88%, a najszerszy indeks GPW o 1,16%.
Wczoraj w Europie skala zniżki wyniosła 1,06%, ale najszerszemu wskaźnikowi warszawskiego parkietu udało się zamknąć dzień na 0,10% plusie. Indeks blue-chipów wzrósł o 0,31% do 2757,76 pkt. Inwestorzy operujący na giełdzie przy ulicy Książęcej wykorzystali dobre nastroje panujące w poniedziałek na rynkach wschodzących, gdzie średni wzrost cen wyniósł 0,76% (indeks MSCI Emerging Markets). Były one wynikiem spadku cen ropy (ucieszono się tym samym ze zmniejszenia ryzyk inflacyjnych) oraz dobrego zachowania się spółek, które skorzystałyby na odbudowie Japonii.
Dzisiaj, oprócz sytuacji w Japonii, w centrum uwagi uczestników globalnych rynków finansowych znajdzie się przede wszystkim zaplanowana na godz. 19:15 decyzja amerykańskiego banku centralnego. Wszyscy analitycy i ekonomiści są zgodni, co do tego, że poziom stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych nie ulegnie zmianie (obecnie wynosi 0,00-0,25%). Różnice w poglądach dotyczą tego, w jaki sposób FOMC odniesie się w komunikacie do kwestii ewentualnego wygaszenia drugiej rundy polityki luzowania ilościowego oraz do kwestii zagrożeń inflacyjnych. W Polsce uwaga uczestników rynku (choć pewnie głównie walutowego) skupi się na publikowanych o godz. 14:00 danych o lutowej inflacji. Rynek oczekuje, że w ujęciu rocznym wzrosła ona do poziomu 3,9% z 3,8% w styczniu. GUS przedstawi także nowe wagi dla koszyka inflacyjnego i skoryguje nimi dane za styczeń.
Giełda - Najnowsze wiadomości i komentarze
Słabość na europejskich parkietach, CD Projekt liderem spadków w WIG20
20:17 Komentarz giełdowy XTBIndeksy europejskie zmierzają w kierunku niższego zamknięcia w momencie pisania. Podczas gdy rynki amerykańskie wykazują pewną siłę (Russell 2000 zyskuje 0,66%, a Dow Jones Industrial Average rośnie o 0,12%), główne indeksy europejskie znajdują się przeważnie na minusie. Niemiecki DAX 40 traci 0,34%, natomiast francuski CAC 40 notuje spadek o 0,45%.
Rynki natchnione wyborem nowego sekretarza Departamentu Skarbu USA
2024-11-25 Komentarz giełdowy XTBWall Street żyje dzisiaj wyborem Scotta Bessenta, założyciela firmy inwestycyjnej Key Square Group oraz kluczowego donora kampanii prezydenckiej Trumpa, na stanowisko sekretarza Departamentu Skarbu Stanów Zjednoczonych. Rynki bardzo ciepło przyjęły nominację Bessenta, postrzeganego jako kandydata umiarkowanego, który będzie dobrą przeciwwagą dla bardziej radykalnych projektów gospodarczych Donalda Trumpa.
Optymistyczny piątek na światowych rynkach
2024-11-22 Komentarz giełdowy XTBWall Street zamyka tydzień na zielono, częściowo za sprawą mocnych odczytów PMI, które wzmożyły aktywność na głównych amerykańskich indeksach. Wzrostowi przewodzi indeks małych spółek Russell 2000 (+0,9%), zaraz po nim Dow Jones (+0,6%), następnie S&P500 oraz Nasdaq na delikatnym plusie (+0,1%), odzyskując nieco spokoju po wczorajszej zmienności na akcjach Big Techu.
Big Techy ciążą na rynkowym sentymencie
2024-11-21 Komentarz giełdowy XTBInwestorzy w Europie mogą mieć dziś powody do zadowolenia. Po mocniejszych przecenach na indeksach na początku tygodnia i wczorajszych odbiciach większość rynków Starego Kontynentu notuje kolejną wzrostową sesję z rzędu. Wśród największych giełd wzrostom przewodzi brytyjski FTSE 100 z prawie 0,8% wzrostem, w ślad za nim podąża niemiecki DAX z 0,7% wzrostem, natomiast szwajcarski SMI kończy sesję z prawie 0,5% wzrostem, a francuski CAC40 rośnie o 0,2%.
Indeksy w mieszanych nastrojach, WIG20 odrabia straty
2024-11-20 Komentarz giełdowy XTBIndeksy europejskie kończą dzień na zróżnicowanych poziomach. Podczas gdy WIG20 próbuje bronić się przed spadkami, na europejskich parkietach widoczna jest przewaga spadków. W20 pokazuje około 0,7% wzrostu, podczas gdy niemiecki DE40 (-0,00%) i francuski CAC40 (-0,13%) notują lekkie spadki. Europejskie indeksy pokazują mieszane nastroje - od wzrostu 0,70% na WIG20, przez plus 0,34% na austriackim ATX.
Wall Street wraca do zysków. Europa bez wyraźnego kierunku
2024-11-18 Komentarz giełdowy XTBPo mieszanym otwarciu Wall Street wychodzi na prostą, wracając do umiarkowanych zysków po tygodniu zdefiniowanym przez realizację zysków i falę pytań o potencjalne konsekwencje polityki administracji Trumpa na wyniki amerykańskich firm. Zyskom przewodzi Nasdaq (+0,8%), niesiony przede wszystkim entuzjazmem wokół Tesli, której sprzyja zapowiedź potencjalnego luzowania prawa federalnego dot. autonomicznych samochodów. Odbijają również akcje Super Micro Computer (+14%), które doświadczają ostatnio silnej presji w związku z zaległym raportem finansowym i ryzykiem usunięcie z indeksu Nasdaq.
Korekty na światowych rynkach. WIG20 zamyka tydzień poniżej 2200
2024-11-15 Komentarz giełdowy XTBWall Street zmierza do końca piątkowej sesji na czerwono. Stratom przewodzi Nasdaq (-1,9%), zaraz po nim indeks małych spółek Russell 2000 (-1,25%), S&P500 (-1,1%) i Dow Jones (0,3%). Amerykańskie indeksy zamykają powyborczy tydzień wymazując znaczną część zysków, które piętrzyły się na fali tzw. Trump Trade, a na kursach wielu kluczowych spółek widoczna jest niepewność wobec skutków jakie przyniesie polityka ekonomiczna administracji nowego-starego prezydenta USA.
GPW zamyka niepewną sesję na plusie. Trzy oblicza polskiego detalu
2024-11-14 Komentarz giełdowy XTBWall Street daje dzisiaj znaki potencjalnego zmęczenia serią byczych wzrostów i osiągania przez indeksy coraz to nowych szczytów. S&P 500 i Dow Jones wycofują się o 0.2%, Nasdaq traci 0.17% a największa korekta widoczna jest na indeksie małych spółek Russell 2000 (-0.5%). Giełdy w Europie zamknęły się z kolei na zielono. Niemiecki DAX zyskuje 1.37%, francuski CAC40 dodaje 1.32% a brytyjski FTSE 100 notowany jest 0.5% wyżej. Sesja zakończyła się również pozytywnie dla rodzimego WIG20, który po dość dużych wahaniach wyszedł na plus z wynikiem 0.68%.
Czy DOGE pomoże Wall Street?
2024-11-13 Komentarz giełdowy XTBElon Musk w amerykańskim rządzie? Przed wyborami wiele spekulowało się na temat tego, że jeden z najbogatszych ludzi na świecie może zasiąść w administracji Trumpa w przypadku jego wygranej. Donald Trump ogłosił dzisiaj, że Musk zasiądzie w Departamencie Efektywności Rządowej. Choć nie ma to być oficjalny nowy departament, to jednak Musk ze współpracownikami ma być ciałem doradczym dla Trumpa oraz rządu. Czy ambitne plany Muska doprowadzą do lepszej alokacji wydatków i doprowadzi do jeszcze większych wzrostów na Wall Street?
Powyborcza zadyszka na głównych indeksach
2024-11-12 Komentarz giełdowy XTBEuropejskie indeksy kończą sesję w większości ze spadkami. Przewodzi im CAC40, który traci dziś ponad 2%. Niemiecki DAX traci dziś -1,1%, a szwajcarski SMI spada o ponad 0,9%. Sentyment na europejskich rynkach napędzany jest obawą o napięcia na linii USA-Chiny. Wraz z wprowadzaniem zaostrzonych ceł na towary z Chin, sytuacja spółek z Państwa Środka może znacząco się pogorszyć, ściągając tym samym w dół spółki europejskie z dużą ekspozycją na chiński rynek.