Data dodania: 2010-06-18 (08:43)
Nie wszystkie dana mogą pozytywnie zaskakiwać i w długiej serii miesięcznych danych z USA mogą znaleźć się czarne owce. Jednak w ostatnich tygodniach to raczej dobre dane z amerykańskiej gospodarki były wyjątkiem. Mimo to nastroje na rynkach pozostają dobre.
Niższa aktywność, więcej bezrobotnych
Po bardzo słabych danych z rynku budownictwa mieszkaniowego (http://www.xtb.pl/strona.php?komentarz=15109) wczoraj rozczarowały dane o nowych bezrobotnych oraz o aktywności w rejonie Filadelfii. Każda z tych figur pojedynczo nie byłaby powodem do większego niepokoju, jednak razem zaczynają tworzyć niepokojący obraz. Liczba nowych bezrobotnych wzrosła do 472 tys., a dodatkowo dane za poprzedni tydzień zostały zrewidowane o 4 tys. w górę do 460 tys. Tymczasem oczekiwano spadku do 452 tys. Problemem jest to, że w danych tygodniowych od początku roku nie widać poprawy. Szacuje się, iż liczba nowych zarejestrowań powinna obniżyć się do mniej niż 400 tys. aby można było mówić o trwałej poprawie. Tymczasem po każdym spadku w okolice 440 tys. następuje znów odbicie w górę. Kolejne słabe dane tygodniowe sugerują, iż bardzo słabe miesięczne dane za maj (przybyło zaledwie 41 tys. miejsc pracy w sektorze prywatnym) mogły nie być jedynie jednorazowym odchyleniem.
Wskaźnik aktywności w rejonie Filadelfii obniżył się z 21,4 do 8 pkt. – wartości najniższej od sierpnia 2009 roku. Rynek oczekiwał jedynie niewielkiego cofnięcia się wskaźnika (21,1 pkt.). Jest to wskaźnik regionalny, tak więc nie musi pokazywać tendencji dla całej amerykańskiej gospodarki. Znamienny jest jednak fakt, iż analogiczny wskaźnik dla Nowego Jorku obniżył się znacząco już w maju, a w czerwcu pozostał na zbliżonym do majowego poziomie. Bardzo duży spadek aktywności w kolejnym regionie sugeruje, iż ożywienie w amerykańskiej gospodarce może (przynajmniej chwilowo) słabnąć. Niższe tempo ożywienia w USA (zwłaszcza w obliczu europejskich kłopotów, które niemal na pewno zaowocują niższym tempem wzrostu w Europie) byłoby złą wiadomością dla rynków akcji. Reakcja pary EURUSD jest mniej oczywista – z jednej strony podwyżki stóp w USA odsuwają się jeszcze bardziej w czasie (co teoretycznie powinno osłabiać dolara), z drugiej jednak powrót spadków na rynki akcji mógłby być niekorzystny dla notowań europejskich walut względem dolara.
Rynki akcji – natarcie byków w ostatniej godzinie
Inwestorzy na rynkach akcji nerwowo zareagowali na publikację danych z USA. Pogorszenie nastrojów nie miało jednak trwałego charakteru, a kupujący zwracali uwagę na udaną aukcję hiszpańskich obligacji (pisaliśmy o tym w pulsie rynku http://www.xtb.pl/strona.php?pulsrynku=15114). Po raz kolejny zwracamy uwagę na ostatnią godzinę handlu na Wall Street, która często jest dobrym barometrem nastrojów. Przyniosła ona zdecydowane wzrosty, dzięki czemu główne amerykańskie indeksy skończyły sesję kasową na plusie. Trwałość tego sentymentu może jednak budzić wątpliwości. Premie od długu wielu europejskich rządów ciągle rosną, a dane z USA są coraz słabsze. Dla najważniejszych amerykańskich indeksów ciągle najważniejszymi oporami są styczniowe szczyty – poziomy 1048 pkt. dla kontraktów na S&P500 i 10680 dla DJIA30. Jeśli rynki zawrócą w okolicach tych poziomów, sytuacja techniczna będzie prezentować się bardzo nieciekawie.
Polskie dane – konsekwentna poprawa
W odróżnieniu od USA polskie dane z rynku pracy za maj zaprezentowały się nieźle. Płace wzrosły o 4,8% a zatrudnienie o 0,5% w skali roku. Obydwie wartości były wyższe od oczekiwań rynku. Zwłaszcza sytuacja w zakresie zatrudnienia cechuje się powolną, ale systematyczną poprawą, sugerując poprawę oceny sytuacji gospodarczej wśród firm. Dziś (godz. 14.00) dane o produkcji i cenach producenta. Oczekujemy wzrostu produkcji o 8,6% R/R (konsensus rynkowy wynosi 8%), czyli mniej niż w poprzednich trzech miesiącach, jednak wynika to głównie z coraz mniej korzystnego efektu bazy statystycznej. Polski sektor przemysłu korzysta z ożywienia w globalnym handlu (w dużej mierze w Azji, za pośrednictwem Niemiec), które jest obecnie motorem wzrostu naszej gospodarki.
W kalendarzu – spokojny koniec tygodnia
Poza danymi z Polski nie będzie dziś istotnych publikacji makroekonomicznych. Wobec korzystnego zakończenia wczorajszej sesji na Wall Street może to sugerować utrzymanie się dobrych nastrojów przynajmniej do weekendu. Należy jednak pamiętać, iż takie spokojne piątki zostały ostatnio dwukrotnie zakłócone: najpierw przez obniżkę ratingu agencji Fitch dla Hiszpanii, nieco później przez rewelacje wygłaszane przez węgierskich polityków.
Po bardzo słabych danych z rynku budownictwa mieszkaniowego (http://www.xtb.pl/strona.php?komentarz=15109) wczoraj rozczarowały dane o nowych bezrobotnych oraz o aktywności w rejonie Filadelfii. Każda z tych figur pojedynczo nie byłaby powodem do większego niepokoju, jednak razem zaczynają tworzyć niepokojący obraz. Liczba nowych bezrobotnych wzrosła do 472 tys., a dodatkowo dane za poprzedni tydzień zostały zrewidowane o 4 tys. w górę do 460 tys. Tymczasem oczekiwano spadku do 452 tys. Problemem jest to, że w danych tygodniowych od początku roku nie widać poprawy. Szacuje się, iż liczba nowych zarejestrowań powinna obniżyć się do mniej niż 400 tys. aby można było mówić o trwałej poprawie. Tymczasem po każdym spadku w okolice 440 tys. następuje znów odbicie w górę. Kolejne słabe dane tygodniowe sugerują, iż bardzo słabe miesięczne dane za maj (przybyło zaledwie 41 tys. miejsc pracy w sektorze prywatnym) mogły nie być jedynie jednorazowym odchyleniem.
Wskaźnik aktywności w rejonie Filadelfii obniżył się z 21,4 do 8 pkt. – wartości najniższej od sierpnia 2009 roku. Rynek oczekiwał jedynie niewielkiego cofnięcia się wskaźnika (21,1 pkt.). Jest to wskaźnik regionalny, tak więc nie musi pokazywać tendencji dla całej amerykańskiej gospodarki. Znamienny jest jednak fakt, iż analogiczny wskaźnik dla Nowego Jorku obniżył się znacząco już w maju, a w czerwcu pozostał na zbliżonym do majowego poziomie. Bardzo duży spadek aktywności w kolejnym regionie sugeruje, iż ożywienie w amerykańskiej gospodarce może (przynajmniej chwilowo) słabnąć. Niższe tempo ożywienia w USA (zwłaszcza w obliczu europejskich kłopotów, które niemal na pewno zaowocują niższym tempem wzrostu w Europie) byłoby złą wiadomością dla rynków akcji. Reakcja pary EURUSD jest mniej oczywista – z jednej strony podwyżki stóp w USA odsuwają się jeszcze bardziej w czasie (co teoretycznie powinno osłabiać dolara), z drugiej jednak powrót spadków na rynki akcji mógłby być niekorzystny dla notowań europejskich walut względem dolara.
Rynki akcji – natarcie byków w ostatniej godzinie
Inwestorzy na rynkach akcji nerwowo zareagowali na publikację danych z USA. Pogorszenie nastrojów nie miało jednak trwałego charakteru, a kupujący zwracali uwagę na udaną aukcję hiszpańskich obligacji (pisaliśmy o tym w pulsie rynku http://www.xtb.pl/strona.php?pulsrynku=15114). Po raz kolejny zwracamy uwagę na ostatnią godzinę handlu na Wall Street, która często jest dobrym barometrem nastrojów. Przyniosła ona zdecydowane wzrosty, dzięki czemu główne amerykańskie indeksy skończyły sesję kasową na plusie. Trwałość tego sentymentu może jednak budzić wątpliwości. Premie od długu wielu europejskich rządów ciągle rosną, a dane z USA są coraz słabsze. Dla najważniejszych amerykańskich indeksów ciągle najważniejszymi oporami są styczniowe szczyty – poziomy 1048 pkt. dla kontraktów na S&P500 i 10680 dla DJIA30. Jeśli rynki zawrócą w okolicach tych poziomów, sytuacja techniczna będzie prezentować się bardzo nieciekawie.
Polskie dane – konsekwentna poprawa
W odróżnieniu od USA polskie dane z rynku pracy za maj zaprezentowały się nieźle. Płace wzrosły o 4,8% a zatrudnienie o 0,5% w skali roku. Obydwie wartości były wyższe od oczekiwań rynku. Zwłaszcza sytuacja w zakresie zatrudnienia cechuje się powolną, ale systematyczną poprawą, sugerując poprawę oceny sytuacji gospodarczej wśród firm. Dziś (godz. 14.00) dane o produkcji i cenach producenta. Oczekujemy wzrostu produkcji o 8,6% R/R (konsensus rynkowy wynosi 8%), czyli mniej niż w poprzednich trzech miesiącach, jednak wynika to głównie z coraz mniej korzystnego efektu bazy statystycznej. Polski sektor przemysłu korzysta z ożywienia w globalnym handlu (w dużej mierze w Azji, za pośrednictwem Niemiec), które jest obecnie motorem wzrostu naszej gospodarki.
W kalendarzu – spokojny koniec tygodnia
Poza danymi z Polski nie będzie dziś istotnych publikacji makroekonomicznych. Wobec korzystnego zakończenia wczorajszej sesji na Wall Street może to sugerować utrzymanie się dobrych nastrojów przynajmniej do weekendu. Należy jednak pamiętać, iż takie spokojne piątki zostały ostatnio dwukrotnie zakłócone: najpierw przez obniżkę ratingu agencji Fitch dla Hiszpanii, nieco później przez rewelacje wygłaszane przez węgierskich polityków.
Źródło: Przemysław Kwiecień, X-Trade Brokers Dom Maklerski S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Rynek kapitałowy - Najnowsze wiadomości i komentarze
Krótka sprzedaż na GPW: jak działa, kto z niej korzysta i dlaczego wciąż budzi tyle emocji?
2025-11-24 Felieton MyBank.plKrótka sprzedaż na GPW to wciąż jedna z najbardziej emocjonujących i niezrozumianych strategii inwestycyjnych wśród inwestorów indywidualnych. Temat regularnie wraca na nagłówki, gdy tylko na którejś z dużych spółek pojawia się fala „shortów”, albo gdy kursy dynamicznie spadają. Dane z końca października 2025 roku pokazują, że w Rejestrze Krótkiej Sprzedaży prowadzonym przez KNF widnieje 26 pozycji na 14 spółkach, w tym m.in. Allegro, Dino, CD Projekt, CCC, LPP, Pepco, Kruk, XTB i Żabka, przy czym największa koncentracja zakładów na spadek dotyczy dziś CCC.
Małe firmy pod lupą fiskusa – jak przygotować się na kontrole w 2025 roku
2025-11-17 Poradnik przedsiębiorcyCyfrowy fiskus nie śpi — widzi więcej, szybciej i dokładniej niż kiedykolwiek wcześniej. W 2025 roku to nie kontroler zapuka pierwszy, lecz algorytm, który automatycznie wychwyci każdą rozbieżność w fakturach, deklaracjach czy przepływach bankowych. Małe firmy, które dotąd działały „na intuicję”, stają dziś przed nową rzeczywistością: precyzja i porządek w dokumentach stają się tarczą ochronną przed błędami i karami. Kto przygotuje się wcześniej, ten kontrolę potraktuje jak formalność — nie zagrożenie.
Wiek ma znaczenie: dlaczego każdy rok opóźnienia w założeniu IKE/IKZE to strata tysięcy złotych?
2025-11-12 Poradnik konsumentaZłota zasada inwestycyjna mówi, że im dłużej oszczędzasz, tym większy kapitał zgromadzisz. Nie inaczej wygląda to w przypadku indywidualnych kont emerytalnych – IKE i IKZE. Odkładając decyzję o ich założeniu, nie wykorzystujesz ulg podatkowych oraz możliwości zarobku dzięki inwestycjom.
Co to jest Biała Lista podatników VAT i jak program do faktur może automatycznie weryfikować kontrahentów?
2025-11-10 Poradnik przedsiębiorcyJedna błędna płatność może kosztować firmę więcej, niż się wydaje. Wystarczy przelać środki na niezgłoszony rachunek kontrahenta, by narazić się na utratę prawa do kosztów lub odpowiedzialność solidarną z nieuczciwym partnerem. Właśnie dlatego biała lista podatników VAT staje się dziś nie tyle opcją, co koniecznością. Jak jednak sprawnie z niej korzystać i nie tracić czasu na ręczne weryfikacje? Z pomocą przychodzi program do faktur, który zautomatyzuje cały proces i pomoże zachować należytą staranność bez zbędnych formalności.
Czy polski rynek kapitałowy jest gotowy na inwestorów instytucjonalnych z zagranicy?
2025-10-08 Analizy MyBank.plPolski rynek kapitałowy w 2025 roku znajduje się w kluczowym punkcie swojego rozwoju, stając przed istotnym pytaniem o gotowość na napływ zagranicznego kapitału instytucjonalnego. Od czasu akcesji do Unii Europejskiej polska giełda zyskała rangę najważniejszego rynku finansowego regionu Europy Środkowo-Wschodniej, a jej rola wzrosła jeszcze mocniej w warunkach geopolitycznych napięć ostatnich lat.
Odzyskiwanie długów w Małopolsce – kiedy warto skorzystać z pomocy kancelarii?
2025-09-16 Poradnik przedsiębiorcyOdzyskiwanie należności w Małopolsce to temat, który w ostatnich latach zyskał na znaczeniu zarówno wśród przedsiębiorców z Krakowa, Tarnowa czy Nowego Sącza, jak i wśród osób fizycznych udzielających pożyczek lub sprzedających towary z odroczonym terminem płatności. Powody są różne: wahania koniunktury, opóźnienia w łańcuchach dostaw, ostrożniejsza polityka banków oraz zwyczajna niewypłacalność dłużników.
Podatki prościej niż myślisz – jak Podatnik.info oswaja rozliczenia PIT
2025-09-08 Materiał zewnętrznyPodatki to temat, którego nie da się ominąć. Nieważne, czy jesteś studentem, pracujesz na etacie, prowadzisz własną działalność czy jesteś na emeryturze – PIT i tak trzeba będzie rozliczyć. Dla wielu osób ten obowiązek oznacza stres, godziny spędzone nad formularzami, niepewność i obawy przed popełnieniem błędów. Tu właśnie wchodzi Podatnik.info – bezpłatny portal podatkowy, który łączy rzetelną wiedzę, praktyczne narzędzia i intuicyjny program do rozliczeń. Nie musisz znać przepisów, nie potrzebujesz księgowego. Wystarczy kilka minut i możesz mieć PIT z głowy – bez kosztów, bez nerwów, bez wychodzenia z domu.
Trump–Putin zakończone bez umowy. Giełdy i waluty czekają na poniedziałek
2025-08-17 Puls rynku MyBank.plSpotkanie Donalda Trumpa i Władimira Putina w Anchorage, w bazie Joint Base Elmendorf–Richardson, zakończyło się po niespełna trzech godzinach bez ogłoszenia formalnego porozumienia. Prezydent USA określił je jako „bardzo produktywne”, rosyjski przywódca mówił o „wspólnym zrozumieniu”, ale dla rynków i opinii publicznej liczą się nie deklaracje, lecz efekty. Nie padły ani słowa o rozejmie w Ukrainie, ani o przełomie w sprawie sankcji. Z geopolitycznego punktu widzenia był to ruch zatrzymany w pół kroku; z rynkowego — sygnał, że najważniejsze dopiero przed nami.
A3 e-tron – czy warto postawić na hybrydę plug-in od Audi?
2025-05-12 Materiał zewnętrznyA3 e-tron to odpowiedź marki Audi na rosnące zapotrzebowanie rynku na ekologiczne, a jednocześnie dynamiczne pojazdy. Hybryda plug-in łączy najlepsze cechy napędu spalinowego i elektrycznego, oferując kierowcom nowe możliwości zarówno w mieście, jak i poza nim. W tym artykule przyglądamy się, czym wyróżnia się A3 e-tron i czy warto rozważyć jego zakup.
Planowanie luksusowych podróży z partnerem w oparciu o trendy rynkowe
2025-05-05 Artykuł sponsorowanyW dobie globalizacji luksusowe podróże stają się coraz bardziej dostępne i pożądane. Kursy walut odgrywają kluczową rolę w planowaniu takich wyjazdów, wpływając na wybory destynacji i budżety. Świadomość trendów rynkowych może znacząco zwiększyć jakość podróży i umocnić relacje partnerskie. Luksusowe podróże stanowią istotny element nowoczesnych relacji, umożliwiając parom odkrywanie nowych miejsc w komfortowych warunkach.









