Data dodania: 2010-05-17 (11:01)
Dzisiejsza sesja na rynku złotego rozpoczyna się w spokojnych nastrojach. Kurs EUR/PLN konsoliduje się w okolicach poziomu 4,0200, niewykluczona jest jednak kontynuacja wzrostów.
Na początku miesiąca w notowaniach EUR/PLN doszło do przebicia linii średnioterminowego trendu spadkowego, jaki można było obserwować od przełomu października i listopada 2009 r.
Próba powrotu pod tę linię miała miejsce pod koniec minionego tygodnia, zakończyła się ona jednak niepowodzeniem. Sytuacja ta sugeruje możliwą kontynuację osłabienia polskiej waluty względem euro z pierwszym bardziej istotnym oporem w okolicach poziomu 4,2400 PLN za EUR, stanowiącym szczyt ostatniej zwyżki kursu.
Bieżący tydzień upłynie pod znakiem sporej liczby publikacji makro z Polski. Dziś poznamy saldo bilansu obrotów bieżących. W kolejnych dniach natomiast napłyną dane m.in. o zatrudnieniu oraz wynagrodzeniach w sektorze przedsiębiorstw, a także o produkcji przemysłowej. Choć publikacje te mają szansę potwierdzić, iż polska gospodarka znajduje się w niezłej kondycji, to jednak ich oddziaływanie na krajowy rynek walutowy nie będzie znaczące. W ostatnich dniach bowiem wpływ negatywnych nastrojów na światowych rynkach na polską walutę jest na tyle silny, że nawet pozytywne czynniki lokalne odgrywają drugorzędną rolę.
Kurs EUR/USD w trakcie dzisiejszej sesji azjatyckiej zszedł do najniższego poziomu od kwietnia 2006 r. Za euro przez moment płacono tylko 1,2240 USD. Na początku notowań w Europie kurs tej pary walutowej kształtował się nieco wyżej – w pobliżu 1,2300. Inwestorzy wciąż obawiają się o przyszłość gospodarczą strefy euro. Cięcia wydatków budżetowych spowolnią tempo rozwoju Eurolandu, z drugiej strony jednak są one niezbędne do przywrócenia zaufania uczestników rynku do obligacji mniej rozwiniętych państw, takich jak Grecja, czy też Portugalia i do ustabilizowania finansów publicznych tych krajów. W minionym tygodniu plany ograniczenia deficytu przedstawiły m.in. Hiszpania i Portugalia. W weekend dodatkowe cięcia zapowiedziały Włochy, natomiast Francja ma przedstawić projekt tego typu działań w najbliższych dniach.
Obecnie trudno wskazać czynnik, który mógłby zatrzymać wyprzedaż euro. Być może spadek kursu EUR/USD zdołałaby powstrzymać werbalna bądź fizyczna interwencja Europejskiego Banku Centralnego. Niepewność odnośnie tego, czy zostanie ona dzisiaj dokonana może ograniczać tempo spadku wartości euro względem dolara. Wypowiedzi przedstawicieli ECB z minionego tygodnia nie wskazują jednak na to, że bank będzie chciał szybko podjąć się obrony europejskiej waluty. Z punktu widzenia analizy technicznej najbliższe istotne wsparcie usytuowane jest nieco powyżej 1,2100, gdzie znajduje się poziom 50% zniesienia ruchu wzrostowego, jaki obserwowaliśmy w notowaniach EUR/USD od 2000 do 2008 r.
Kurs GBP/USD podobnie jak eurodolar również notuje silny spadek. Dzisiaj przez moment znalazł się on nawet pod 1,4300. Najbliższe, naprawdę silne wsparcie, usytuowane jest w notowaniach tej pary walutowej na poziomie 1,4000. Dzisiaj negatywnie na funta wpłynęły dane z brytyjskiego rynku nieruchomości, które wskazały na pierwszy w bieżącym roku spadek cen domów.
Bieżący tydzień upłynie pod znakiem sporej liczby publikacji makro z Polski. Dziś poznamy saldo bilansu obrotów bieżących. W kolejnych dniach natomiast napłyną dane m.in. o zatrudnieniu oraz wynagrodzeniach w sektorze przedsiębiorstw, a także o produkcji przemysłowej. Choć publikacje te mają szansę potwierdzić, iż polska gospodarka znajduje się w niezłej kondycji, to jednak ich oddziaływanie na krajowy rynek walutowy nie będzie znaczące. W ostatnich dniach bowiem wpływ negatywnych nastrojów na światowych rynkach na polską walutę jest na tyle silny, że nawet pozytywne czynniki lokalne odgrywają drugorzędną rolę.
Kurs EUR/USD w trakcie dzisiejszej sesji azjatyckiej zszedł do najniższego poziomu od kwietnia 2006 r. Za euro przez moment płacono tylko 1,2240 USD. Na początku notowań w Europie kurs tej pary walutowej kształtował się nieco wyżej – w pobliżu 1,2300. Inwestorzy wciąż obawiają się o przyszłość gospodarczą strefy euro. Cięcia wydatków budżetowych spowolnią tempo rozwoju Eurolandu, z drugiej strony jednak są one niezbędne do przywrócenia zaufania uczestników rynku do obligacji mniej rozwiniętych państw, takich jak Grecja, czy też Portugalia i do ustabilizowania finansów publicznych tych krajów. W minionym tygodniu plany ograniczenia deficytu przedstawiły m.in. Hiszpania i Portugalia. W weekend dodatkowe cięcia zapowiedziały Włochy, natomiast Francja ma przedstawić projekt tego typu działań w najbliższych dniach.
Obecnie trudno wskazać czynnik, który mógłby zatrzymać wyprzedaż euro. Być może spadek kursu EUR/USD zdołałaby powstrzymać werbalna bądź fizyczna interwencja Europejskiego Banku Centralnego. Niepewność odnośnie tego, czy zostanie ona dzisiaj dokonana może ograniczać tempo spadku wartości euro względem dolara. Wypowiedzi przedstawicieli ECB z minionego tygodnia nie wskazują jednak na to, że bank będzie chciał szybko podjąć się obrony europejskiej waluty. Z punktu widzenia analizy technicznej najbliższe istotne wsparcie usytuowane jest nieco powyżej 1,2100, gdzie znajduje się poziom 50% zniesienia ruchu wzrostowego, jaki obserwowaliśmy w notowaniach EUR/USD od 2000 do 2008 r.
Kurs GBP/USD podobnie jak eurodolar również notuje silny spadek. Dzisiaj przez moment znalazł się on nawet pod 1,4300. Najbliższe, naprawdę silne wsparcie, usytuowane jest w notowaniach tej pary walutowej na poziomie 1,4000. Dzisiaj negatywnie na funta wpłynęły dane z brytyjskiego rynku nieruchomości, które wskazały na pierwszy w bieżącym roku spadek cen domów.
Źródło: Joanna Pluta, Tomasz Regulski, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Święto Dziękczynienia w USA!
2024-11-28 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiaj odbywa się jedno z najważniejszych świąt w USA, czyli Święto Dziękczynienia, podczas którego zdecydowana część rynków odpoczywa. Na Wall Street obserwujemy same pustki, a większość giełd towarowych nie kwotuje cen surowców. Jednak rynek walutowy działa 24 godziny, 5 dni w tygodniu, dlatego pomimo zmniejszonej zmienności na rynku przez brak najważniejszego gracza na świecie, nie można wykluczyć niespodzianek.
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.