Informacją, która wpłynęła na zachowanie inwestorów było obniżenie ratingu kredytowego Islandii w walucie krajowej przez agencję Standard & Poor’s. Nie pomógł nawet lepszy od oczekiwań wynik indeksu zaufania konsumentów w USA, większość indeksów europejskich zakończyła sesję pod kreską. Zniżka na giełdzie w Londynie sięgnęła 0,67%, nieco lepiej sytuacja wyglądała we Frankfurcie i Paryżu tam spadki nie przekroczyły 0,4%.

Na GPW w dniu wczorajszym inwestorzy po raz kolejny walczyli o przebicie poziomu 2500 punktów przez indeks WIG20. Graczom dopisało we wtorek szczęście, a indeks dużych spółek zakończył dzień wzrostem o 0,84%, na poziomie 2506 punktów. Styl w jakim ustanowiono nowy szczyt na zamknięciu pozostawiał jednak wiele do życzenia. Wiarygodność wybicia powinien potwierdzać obrót, który był niewielki, co świadczy o niewielkim zaangażowaniu inwestorów. Wtorek był udany dla naszej waluty, złoty kontynuował dobrą passę, a kurs EUR/PLN jest coraz bliżej minimów ustanowionych w połowie marca na poziomie 3,85 zł.

Zbliżający się koniec kwartału cały czas sprzyja wzrostom na Wall Street. Indeksy Dow Jones oraz Nasdaq zakończyły wtorkowe notowania na niewielkich plusach, ale przyszło to z dużym trudem. Jedynie indeks S&P500 nie zmienił swojej wartości. Obawy o problemy z amerykańskim deficytem, który może negatywnie wpłynąć na ożywienie gospodarcze ostudziły chęć graczy do kupowania akcji. Dzisiejszy dzień na rynkach azjatyckich upłynął pod znakiem spadków ze względu na obawy o zyski spółek, w stosunku do ich aktualnych wycen. Na giełdzie w Szanghaju zniżki sięgnęły 0,6%.

Kiedy popatrzymy na zachowanie indeksów w ostatnim czasie, to można śmiało stwierdzić, że wzrosty w końcówce marca były generowane sztucznie w związku z kończącym się dzisiaj kwartałem. Taka sytuacja może doprowadzić do spadków w kwietniu. Przed nami sezon publikacji wyników kwartalnych spółek, na rynkach już pojawiają się głosy, że aktualne ceny akcji spółek nie będą szły w parze z ich zyskami, co może wpłynąć negatywnie na światowe giełdy. Przed nami jeszcze dwie sesje w tym tygodniu, które powinny upłynąć pod znakiem niewielkiej zmienności. Dalsze rozstrzygnięcia z pewnością zapadną dopiero po świętach.

Źródło: Maciej Dyja, Dom Kredytowy Notus