
Data dodania: 2007-10-10 (10:16)
Z wrześniowego protokołu z posiedzenia FOMC dowiedzieliśmy się, że wszyscy członkowie głosowali za obniżką głównej stopy procentowej o 50pb, co było spowodowane głównie obawami o to, że trudniejsze warunki kredytowania i zwiększona niepewność mogą potencjalnie ograniczyć wzrost w dalszej perspektywie.
W dalszym ciągu przyszłe działania Fed będą zależały od kondycji gospodarki i sytuacji rynkowej, który jest gotowy stymulować gospodarkę jeśli zajdzie taka potrzeba. Członkowie FOMC wyrazili jednak swój niepokój związany ze słabością dolara, który w przyszłości może doprowadzić do wzrostu inflacji. Piątkowe dane NFP były lepsze niż oczekiwano, co przy działaniach Fed zwiększających płynność może spowodować wzrost oczekiwań inflacyjnych. W obecnej sytuacji kolejna obniżka stóp nie jest już tak pewna. Po wczorajszym zachowaniu indeksów akcji i dolara widać jednak, że inwestorzy mają nadzieję, że Fed skłoni się bardziej w stronę kolejnych obniżek stóp. Indeks DJIA wzrósł do poziomu 14 165 punktów., natomiast dolar znalazł się ponownie pod presją. Rosły ceny złota i ropy. Dalsze losy dolara będą zależały od kształtujących się oczekiwań inflacyjnych i nadchodzących danych makro. W tym tygodniu szczególnie ważne dla waluty amerykańskiej będą dane odnośnie sprzedaży detalicznej.
EURPLN
Złoty kontynuował w dniu wczorajszym umacnianie się, głównie za sprawą kontynuacji wzrostów na rynku akcji jaki i słabnącego dolara. Nastąpiła próba testu okolic 3.74. Złoty pozostaje w silnym trendzie wzrostowym i jak na razie sytuacja techniczna sprzyja dalszemu umocnieniu się złotego. Obecnie opór wyznacza linia poprowadzona po ostatnich maksimach wyznaczająca dobry poziom do sprzedaży złotego na poziomie już na 3,7490. Wsparcie wyznacza projekcja 161,8% zniesienia impulsu wzrostowego z poziomu 3,7530 na 3,7820.
EURUSD
Lepszy sentyment do euro powinien utrzymać się również w dniu dzisiejszym. Fakt, że Fed jest w dalszym ciągu stymulować gospodarkę jeśli zajdzie taka potrzeba sprawia, że dolar znowu znajduje się pod presją. Wczoraj w okolicy 1,4020-1,4040 ukształtowała się baza, a wybicie z tego zakresu zaowocowało ruchem wzrostowym jeszcze przed publikacja protokołu. Dziś zapoznamy się jedynie z zapasami w hurtowniach z USA, a technicznie widzielibyśmy możliwość kontynuacji wzrostów na EURUSD. Jak najbardziej realnym poziomem pozostaje 1,4160, natomiast silny opór wyznacza poziom 1,4180 i 61,8% zniesienia fib całości ostatnich spadków z poziomu 1,4280. Wsparcie widzielibyśmy już na poziomie 1,4080. Kluczowe dla dalszych losów dolara bedą opublikowane w tym tygodniu dane na temat sprzedaży detalicznej.
GBPUSD
Wczorajsze wystąpienie Kinga było jastrzębie. Dowiedzieliśmy się, że obecnie kluczową kwestią dla członków MPC pozostaje ryzyko wzrostu inflacji, pomimo tego iż kryzys na rynku kredytowym nie został zażegnany. GBPUSD odbił się wczoraj idealnie od geometrii wynikającej z 38,2% zniesienia fib całość ostatniej fali wzrostowej z poziomu 1,9880 na 2,0493. Obecnie znajdujemy się blisko górnego ograniczenia wynikającego z linii poprowadzonej po ostatnich maksimach, ale wszystko wskazuje na to, że poziom ten będzie testowany. Dziś powinien utrzymać się słabszy sentyment do dolara, a przełamanie lokalnego maksimum z 5 października będzie sygnałem do ruchu w okolice silnego oporu na 2,05.
USDJPY
Zgodnie z naszymi oczekiwaniami dobrą okazją do ponownej sprzedaży jena okazał się poziom 116,80, gdzie nastąpiło zrównanie się w 100% obecnego ruchu spadkowego z korektą z poziomu 116,00, która miała miejsce pod koniec września. Dziś w nocy zapoznamy się z danymi na temat zamówień przemysłowych oraz bilansem handlowym z Japonii. Szczególnie ciekawa będzie publikacja dotycząca zamówień, jako że ostatnio zanotowano silny wzrost na poziomi 17%. Spodziewamy sie nowego maksimum na USDJPY, dzięki czemu dopełni się struktura 5 falowa obecnego impulsu wzrostowego. Bardzo możliwe jest jednak przetestowanie dolnej linii kanału przebiegającej w okolicy 116,50. Najbliższe wsparcie wyznacza średnia 100-okresowa na wykresie godzinowym przebiegająca w rejonie 116,98.
EURPLN
Złoty kontynuował w dniu wczorajszym umacnianie się, głównie za sprawą kontynuacji wzrostów na rynku akcji jaki i słabnącego dolara. Nastąpiła próba testu okolic 3.74. Złoty pozostaje w silnym trendzie wzrostowym i jak na razie sytuacja techniczna sprzyja dalszemu umocnieniu się złotego. Obecnie opór wyznacza linia poprowadzona po ostatnich maksimach wyznaczająca dobry poziom do sprzedaży złotego na poziomie już na 3,7490. Wsparcie wyznacza projekcja 161,8% zniesienia impulsu wzrostowego z poziomu 3,7530 na 3,7820.
EURUSD
Lepszy sentyment do euro powinien utrzymać się również w dniu dzisiejszym. Fakt, że Fed jest w dalszym ciągu stymulować gospodarkę jeśli zajdzie taka potrzeba sprawia, że dolar znowu znajduje się pod presją. Wczoraj w okolicy 1,4020-1,4040 ukształtowała się baza, a wybicie z tego zakresu zaowocowało ruchem wzrostowym jeszcze przed publikacja protokołu. Dziś zapoznamy się jedynie z zapasami w hurtowniach z USA, a technicznie widzielibyśmy możliwość kontynuacji wzrostów na EURUSD. Jak najbardziej realnym poziomem pozostaje 1,4160, natomiast silny opór wyznacza poziom 1,4180 i 61,8% zniesienia fib całości ostatnich spadków z poziomu 1,4280. Wsparcie widzielibyśmy już na poziomie 1,4080. Kluczowe dla dalszych losów dolara bedą opublikowane w tym tygodniu dane na temat sprzedaży detalicznej.
GBPUSD
Wczorajsze wystąpienie Kinga było jastrzębie. Dowiedzieliśmy się, że obecnie kluczową kwestią dla członków MPC pozostaje ryzyko wzrostu inflacji, pomimo tego iż kryzys na rynku kredytowym nie został zażegnany. GBPUSD odbił się wczoraj idealnie od geometrii wynikającej z 38,2% zniesienia fib całość ostatniej fali wzrostowej z poziomu 1,9880 na 2,0493. Obecnie znajdujemy się blisko górnego ograniczenia wynikającego z linii poprowadzonej po ostatnich maksimach, ale wszystko wskazuje na to, że poziom ten będzie testowany. Dziś powinien utrzymać się słabszy sentyment do dolara, a przełamanie lokalnego maksimum z 5 października będzie sygnałem do ruchu w okolice silnego oporu na 2,05.
USDJPY
Zgodnie z naszymi oczekiwaniami dobrą okazją do ponownej sprzedaży jena okazał się poziom 116,80, gdzie nastąpiło zrównanie się w 100% obecnego ruchu spadkowego z korektą z poziomu 116,00, która miała miejsce pod koniec września. Dziś w nocy zapoznamy się z danymi na temat zamówień przemysłowych oraz bilansem handlowym z Japonii. Szczególnie ciekawa będzie publikacja dotycząca zamówień, jako że ostatnio zanotowano silny wzrost na poziomi 17%. Spodziewamy sie nowego maksimum na USDJPY, dzięki czemu dopełni się struktura 5 falowa obecnego impulsu wzrostowego. Bardzo możliwe jest jednak przetestowanie dolnej linii kanału przebiegającej w okolicy 116,50. Najbliższe wsparcie wyznacza średnia 100-okresowa na wykresie godzinowym przebiegająca w rejonie 116,98.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Polska złotówka pod presją mocniejszego dolara. Co pokaże wieczorem Fed?
2025-07-30 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek środowej sesji na rynku walutowym przyniósł lekkie osłabienie polskiej waluty wobec głównych par. O poranku USD/PLN krążył wokół 3,70, EUR/PLN w rejonie 4,27, a CHF/PLN blisko 4,59. Ruchy były umiarkowane i wpisywały się w obraz z poprzednich dni, kiedy globalny dolar amerykański odzyskał nieco impetu, a złotówka oddała część wcześniejszych zysków. Na rynku dominował ton wyczekiwania na sygnały z banków centralnych, przy wciąż podwyższonej wrażliwości notowań na nowe dane makro z USA i strefy euro.
Złotówka w trybie czuwania: USD, CHF i GBP testują granice, a NOK śledzi ropę
2025-07-29 Komentarz walutowy MyBank.plWtorek przyniósł na rynek walutowy spokojniejszą, choć wrażliwą na nagłówki sesję, w której polski złoty poruszał się w wąskich przedziałach wobec głównych walut. Ruchy kursów były trzymane w ryzach przez oczekiwanie na jutrzejszy komunikat Rezerwy Federalnej oraz czwartkowy szybki szacunek inflacji GUS. W połowie dnia para USD/PLN oscylowała wokół 3,67–3,70, EUR/PLN w okolicach 4,26–4,27, a GBP/PLN blisko 4,91–4,92.
Sygnały siły altów: bitcoin cash przebija 600$, litecoin wraca do gry
2025-07-28 Wiadomości kryptowalutowe MyBank.plW pierwszych godzinach nowego tygodnia rynek kryptowalut odzyskał wigor po burzliwym lipcu. Bitcoin utrzymuje się w okolicach 119 tys. dol., a ethereum wspina się powyżej 3,8 tys. dol. Na tle szerokiego rynku widać też mocniejsze ruchy na altach: bitcoin cash (BCH) w weekend przełamał 580 dol., a chwilami sięgał 600 dol., podczas gdy litecoin (LTC) stabilizował się w rejonie 114 dol.
Polski Złoty po 15% taryfie: spokój na rynkach, bez fajerwerków dla PLN
2025-07-28 Komentarz walutowy MyBank.plZłotówka na starcie tygodnia wchodzi w sesję bez większego impetu. Po weekendowym porozumieniu handlowym pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a Unią Europejską rynki globalne odetchnęły, ale polski złoty nie dostał wyraźnej „premii za spokój”. Na otwarciu europejskiego handlu w poniedziałek kursy w regionie poruszały się w wąskim paśmie, co sugeruje ostrożne pozycjonowanie inwestorów i czekanie na kolejne szczegóły wdrożenia umowy.
GBP w defensywie: czy funt szterling odzyska przewagę nad euro?
2025-07-25 Komentarz walutowy MyBank.plW centrum uwagi inwestorów pozostaje w tym tygodniu funt brytyjski, który w relacji do euro znalazł się na poziomach niewidzianych od kilku miesięcy, a na rynku pojawiły się ponownie pytania o to, czy polityka Banku Anglii zdoła ustabilizować kurs. Funt brytyjski (GBP) wyraźnie stracił impet, gdy rynek zaczął coraz poważniej wyceniać zbliżające się cięcie stóp procentowych i jednocześnie obserwował, że inflacja – choć łagodnie maleje – nadal pozostaje powyżej oficjalnego celu.
Ropa drożeje, korona norweska słabnie: czy Norwegia celowo osłabia własną walutę?
2025-07-25 Komentarz walutowy MyBank.plRopa Brent idzie w górę, ryzyko geopolityczne winduje prognozy cen surowca, a mimo to korona norweska (NOK) pozostaje jedną z najsłabszych walut rozwiniętych gospodarek. Czy to jedynie efekt łagodniejszej polityki Norges Banku i globalnej awersji do ryzyka, czy też element strategii, w której Oslo – świadomie lub nie – akceptuje słabszą koronę, by chronić budżet i wspierać eksport?
Euro po 4,25 zł, dolar 3,62 zł: dlaczego rynek złotego nawet nie mrugnął?
2025-07-25 Komentarz walutowy MyBank.plZłoty wszedł w nowy dzień handlu spokojnie, jakby poza granicami kraju nie rozgrywały się spektakle z udziałem najważniejszych banków centralnych i polityków. Euro kosztowało około 4,25 zł, dolar oscylował w pobliżu 3,62 zł, a wahania najważniejszych par walutowych z udziałem polskiej waluty mieściły się w ułamkach procenta.
Frank znów w górę, dolar rośnie – czy złoty ma szansę na odbicie?
2025-07-24 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty rozpoczął dzień w otoczeniu mieszanki czynników globalnych i krajowych, a oficjalne kursy Narodowego Banku Polskiego pokazują, że najważniejsze waluty świata lekko zyskały na wartości wobec krajowej jednostki. Jednocześnie decydenci monetarni po obu stronach Atlantyku sygnalizują wstrzymanie się z dalszymi ruchami w stopach procentowych, co schładza część wcześniejszych oczekiwań inwestorów. W tle utrzymuje się napięcie związane z ryzykiem taryfowym w relacjach między Stanami Zjednoczonymi a Unią Europejską, a warszawska giełda porusza się w rytmie nastrojów na rynkach bazowych.
Kursy walut z 23 lipca 2025: dolar, euro i frank rosną – ile kosztuje złoty?
2025-07-23 Komentarz walutowy MyBank.plDzisiejszy rynek walutowy przynosi kolejne istotne informacje dla polskich gospodarstw domowych, przedsiębiorców, inwestorów i wszystkich tych, których codzienne decyzje zależą od bieżących kursów walut. Polska złotówka od początku roku znajduje się w centrum uwagi nie tylko rodzimych analityków, ale i międzynarodowych instytucji finansowych, które śledzą jej wahania jako barometr zmian na rynkach wschodzących. Ostatnie dwadzieścia cztery godziny pokazały, że globalna koniunktura i decyzje największych banków centralnych świata wciąż odgrywają decydującą rolę w kształtowaniu kursu polskiej waluty.
Złoty kontra cła: jak umowa USA–Japonia rozpędziła kurs polskiej waluty
2025-07-23 Komentarz walutowy MyBank.plKilka ostatnich dni przyniosło na rynku walutowym dynamiczną sekwencję wydarzeń, która wyraźnie odbiła się na notowaniach polskiego złotego, giełdowych indeksach oraz nastrojach inwestorów. Katalizatorem zmian stała się ogłoszona w poniedziałek późnym wieczorem umowa handlowa pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a Japonią, w myśl której administracja prezydenta Donalda Trumpa ograniczy planowane cła na japońskie samochody z pierwotnych dwudziestu pięciu do piętnastu procent, a Tokio uruchomi fundusz inwestycyjny o wartości pięciuset pięćdziesięciu miliardów dolarów, przeznaczony na projekty infrastrukturalne za oceanem.