Data dodania: 2009-03-02 (10:40)
Początek tego tygodnia rozpoczął się nienajlepiej na rynkach akcji. Indeks Nikkei stracił podczas poniedziałkowej sesji 3,8%, po słabym zamknięciu zarówno indeksów europejskich, jak i amerykańskich w piątek.
Na słabsze nastroje są rezultatem zapowiedzi rządu amerykańskiego o zwiększeniu udziału w Citigroup. Inwestorzy obawiają się, że rząd będzie chciał również zwiększyć kontrolę nad innymi bankami w sytuacji, gdy kondycja sektora finansowego pozostawia wiele do życzenia.
Waluta amerykańska w dalszym ciągu pozostaje mocna w stosunku do większości walut, czemu sprzyja utrzymująca się nerwowa atmosfera na rynkach akcji. Indeksy dolarowy zbliża się do istotnego oporu w postaci maksimum lokalnego z listopada 2008r, w związku z czym możemy spodziewać się wkrótce rozstrzygnięcia. Dane na temat PKB potwierdziły oczekiwania, że amerykański PKB skurczy się w IV kwartale. Nieoczekiwanie wzrósł nieco w lutym indeks aktywności biznesu Chicago PMI z 33,3pkt. do 34,2pkt. W atmosferze nerwowości dolar powinien w dalszym ciągu zyskiwać na wartości.
Ten tydzień powinien rozpocząć się nienajlepiej dla walut naszego regionu, jako że państwa Unii Europejskiej nie zaakceptowały postulowanego przez Węgry pakietu pomocowego dla regionu. To powinno pogorszyć sentyment do złotego, który od rana traci na wartości. W dniu dzisiejszym rynek krajowy oczekuje na prognozę inflacji Ministerstwa Finansów , indeks PMI oraz dane dotyczące dynamiki Produktu Krajowego brutto w IV kwartale 2008r. Spodziewamy się silniejszych ruchów na złotym w dniu dzisiejszym.
W tym tygodniu będzie publikowanych sporo ważnych danych zza granicy. Przede wszystkim zapoznamy się z decyzjami banków centralnych w sprawie stóp procentowych. Inwestorzy będą oczekiwali na piątkowy raport z rynku pracy w USA.
EURPLN
Brak akceptacji pakietu pomocowego dla naszego regionu przyczynił się do pogorszenia sentymentu do złotego. Od rana złoty istotnie traci na wartości, zbliżając się w okolice najbliższego oporu na poziomie 4,7850. Po skutecznej obronie wsparcia na poziomie 4,54 wnikającego z 38,2% zniesienia fib eurozłoty powrócił do trendu wzrostowego. Dodatkowo utrzymująca się atmosfera niepewności na giełdzie sprzyja dalszej deprecjacji złotego. Po przełamaniu oporu na poziomie 1,7850 kolejnym oporem będą okolice 4,85, gdzie znajduje się zniesienie 78,6% całości ostatniej fali korekcyjnej z poziomu 4,9350.
EURUSD
W strefie euro utrzymują się pesymistyczne nastroje wśród konsumentów i w biznesie. Ponadto ostatnie dane na temat inflacji CPI wskazują na możliwość obniżki stóp na najbliższym posiedzeniu 5 marca. Jeśli w rzeczywistości ECB zdecydowałaby się na taki ruch, to presją na euro będzie się utrzymywać. Droga do dalszych spadków na eurodolarze pozostaje otwarta, jako że z technicznego punktu widzenia jest możliwość testu linii poprowadzonej po ostatnich minimach lokalnych, przebiegającej w okolicy 1,2400. Najbliższy opór znajduje się na poziomie 1,2660.
GBPUSD
Notowania GBPUSD w dalszym ciągu oscylują blisko istotnego wsparcia w strefie 1,4060-1,4100. W tym tygodniu poznamy decyzję Banku Anglii w sprawie stóp procentowych. Z ostatniego komunikatu MPC dowiedzieliśmy się, że dalsze obniżki stóp procentowych mogą być szkodliwe dla gospodarki, co na moment poprawiło sentyment dla funta. Jeśli jednak bank centralny zdecyduje się na kolejną obniżkę, to powinno być symptomem do kontynuacji spadków na GBPUSD, gdzie dodatkowo formacja RGR wskazuje na możliwość realizacji takiego scenariusza. Zanegowaniem tej formacji będzie dopiero wyjście powyżej poziomu 1,44.
USDJPY
Silna aprecjacja waluty amerykańskiej w ostatnim czasie, a także słabość jena wynikającą ze złej kondycji gospodarki japońskiej zaprowadziły kurs USDJPY w okolice oporu na poziomie 98,94 wynikającego z 50% zniesienia fib całości spadków z poziomu 110,78. Po tych silnych ostatnich wzrostach możemy spodziewać się niewielkiej odreagowania w okolice 95,30-96,00, gdzie przebiega szybsza linia trendu wzrostowego.
Opublikowane dziś w nocy dane z Japonii na temat sprzedaży maszyn pokazały kolejny spadek sprzedaży w lutym o 32,4% w skali roku, co było spowodowane głównie spadkiem zarobków i wzrostem bezrobocia, co z kolei przyczyniło się do spadku zapotrzebowania do najniższego poziomu od 35lat.
Waluta amerykańska w dalszym ciągu pozostaje mocna w stosunku do większości walut, czemu sprzyja utrzymująca się nerwowa atmosfera na rynkach akcji. Indeksy dolarowy zbliża się do istotnego oporu w postaci maksimum lokalnego z listopada 2008r, w związku z czym możemy spodziewać się wkrótce rozstrzygnięcia. Dane na temat PKB potwierdziły oczekiwania, że amerykański PKB skurczy się w IV kwartale. Nieoczekiwanie wzrósł nieco w lutym indeks aktywności biznesu Chicago PMI z 33,3pkt. do 34,2pkt. W atmosferze nerwowości dolar powinien w dalszym ciągu zyskiwać na wartości.
Ten tydzień powinien rozpocząć się nienajlepiej dla walut naszego regionu, jako że państwa Unii Europejskiej nie zaakceptowały postulowanego przez Węgry pakietu pomocowego dla regionu. To powinno pogorszyć sentyment do złotego, który od rana traci na wartości. W dniu dzisiejszym rynek krajowy oczekuje na prognozę inflacji Ministerstwa Finansów , indeks PMI oraz dane dotyczące dynamiki Produktu Krajowego brutto w IV kwartale 2008r. Spodziewamy się silniejszych ruchów na złotym w dniu dzisiejszym.
W tym tygodniu będzie publikowanych sporo ważnych danych zza granicy. Przede wszystkim zapoznamy się z decyzjami banków centralnych w sprawie stóp procentowych. Inwestorzy będą oczekiwali na piątkowy raport z rynku pracy w USA.
EURPLN
Brak akceptacji pakietu pomocowego dla naszego regionu przyczynił się do pogorszenia sentymentu do złotego. Od rana złoty istotnie traci na wartości, zbliżając się w okolice najbliższego oporu na poziomie 4,7850. Po skutecznej obronie wsparcia na poziomie 4,54 wnikającego z 38,2% zniesienia fib eurozłoty powrócił do trendu wzrostowego. Dodatkowo utrzymująca się atmosfera niepewności na giełdzie sprzyja dalszej deprecjacji złotego. Po przełamaniu oporu na poziomie 1,7850 kolejnym oporem będą okolice 4,85, gdzie znajduje się zniesienie 78,6% całości ostatniej fali korekcyjnej z poziomu 4,9350.
EURUSD
W strefie euro utrzymują się pesymistyczne nastroje wśród konsumentów i w biznesie. Ponadto ostatnie dane na temat inflacji CPI wskazują na możliwość obniżki stóp na najbliższym posiedzeniu 5 marca. Jeśli w rzeczywistości ECB zdecydowałaby się na taki ruch, to presją na euro będzie się utrzymywać. Droga do dalszych spadków na eurodolarze pozostaje otwarta, jako że z technicznego punktu widzenia jest możliwość testu linii poprowadzonej po ostatnich minimach lokalnych, przebiegającej w okolicy 1,2400. Najbliższy opór znajduje się na poziomie 1,2660.
GBPUSD
Notowania GBPUSD w dalszym ciągu oscylują blisko istotnego wsparcia w strefie 1,4060-1,4100. W tym tygodniu poznamy decyzję Banku Anglii w sprawie stóp procentowych. Z ostatniego komunikatu MPC dowiedzieliśmy się, że dalsze obniżki stóp procentowych mogą być szkodliwe dla gospodarki, co na moment poprawiło sentyment dla funta. Jeśli jednak bank centralny zdecyduje się na kolejną obniżkę, to powinno być symptomem do kontynuacji spadków na GBPUSD, gdzie dodatkowo formacja RGR wskazuje na możliwość realizacji takiego scenariusza. Zanegowaniem tej formacji będzie dopiero wyjście powyżej poziomu 1,44.
USDJPY
Silna aprecjacja waluty amerykańskiej w ostatnim czasie, a także słabość jena wynikającą ze złej kondycji gospodarki japońskiej zaprowadziły kurs USDJPY w okolice oporu na poziomie 98,94 wynikającego z 50% zniesienia fib całości spadków z poziomu 110,78. Po tych silnych ostatnich wzrostach możemy spodziewać się niewielkiej odreagowania w okolice 95,30-96,00, gdzie przebiega szybsza linia trendu wzrostowego.
Opublikowane dziś w nocy dane z Japonii na temat sprzedaży maszyn pokazały kolejny spadek sprzedaży w lutym o 32,4% w skali roku, co było spowodowane głównie spadkiem zarobków i wzrostem bezrobocia, co z kolei przyczyniło się do spadku zapotrzebowania do najniższego poziomu od 35lat.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
11:04 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
11:03 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
11:02 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
08:21 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.