Data dodania: 2009-02-27 (13:53)
Giełdy reaguje negatywnie na zaproponowany przez administrację Obamy budżet oraz plany zmian podatkowych. Uderzą one w najbogatszą część społeczeństwa - przywrócony zostanie poziom podatków z czasów Clintona.
W planie jest podwyżka podatku od dywidend i zysków kapitałowych z 15 do 20%. Niektóre rozwiązania w planowanych budżecie uderzą szczególnie w spółki z sektora opieki zdrowotnej. Sektor ten zachowywał się bardzo słabo na wczorajszej sesji. Rynek jest w tej chwili w bardzo newralgicznym momencie i tego typu negatywne informacje mogą przechylić szalę na korzyść niedźwiedzi. Dane o zamówieniach na dobra trwałego użytku były znacznie gorsze od prognoz, a liczba wniosków o zasiłek dla bezrobotnych kolejny raz wzrosła do ponad 660 tysięcy. Dynamika sprzedaży nowych domów w styczniu spadła o ponad 48% r/r i o 10,2% w stosunku do grudnia 2008. W ostatni dzień tygodnia giełdy będą bardzo nerwowe i sprzedający powinni ponownie dominować.
Dolar ponownie umacnia się do większości walut. Utrzymuje się wysoka korelacja między zachowaniem się giełdy i dolara. Obligacje zdołały utrzymać się powyżej kluczowych wsparć technicznych. W reakcji na ogłoszoną przez Bank Światowy pomoc dla regionu Europy Środkowej i Wschodniej w postaci 31 miliardów euro, waluty z regionu umacniają się. Korzysta na tym również polski złoty. Większe wsparcie dla regionu powinno ustabilizować notowania walut i poprawić nastroje.
Zmiany sentymentu na rynkach są w dalszym ciągu gwałtowne. Czekamy na roztrzygnięcie.
EURPLN
Złoty w dalszym ciągu zachowuje się dość stabilnie, a próby wyjścia ponad 4,70 kończą się niepowodzeniem. Pozytywną informacją dla walut z naszego regionu jest ogłoszone wsparcie ze strony Banku Światowego w postaci 31 miliardów euro. Węgierski premier Ferenc Gyurcsany będzie przekonywał na szczycie UE w Brukseli, że konieczne jest dużo większe wsparcie w postaci 180 mld euro. Pomoc dla regionu jest całkiem prawdopodobna ze względu na interes zachodnich banków. Negatywne reperkusje związane z dalszym pogorszeniem się sytuacji w Europie Środkowej i Wschodniej są zbyt poważne by mogły być ignorowane przez zachodnich polityków. Szczyt w Brukseli odbędzie się 1 marca. Złoty może zacząć się umacniać w antycypacji pozytywnych komunikatów.
EURUSD
Formacja techniczna na EURUSD jest coraz bardziej pro spadkowa. Pierwsza próba wyłamania dołem poniżej 1,2660-80 została powstrzymana. Ponowne zejście poniżej dzisiejszego minimum (1,2630) będzie sygnałem potwierdzającym wyłamanie. Rynek będzie oczekiwał na dane z USA o dynamice PKB w IV kwartale, Chicago PMI oraz indeks nastrojów Uniwersytetu Michigan. Piątek jest ostatnio dość nerwowym dniem na giełdach, co powinno dodatkowo sprzyjać dolarowi. Potwierdzenie wybicia dołem na EURUSD powinno przynieść przyśpieszenie ruchu w kierunku 1,25 i zwiększy szansę na nowe minimum trendu.
GBPUSD
Wznowienie popytu na dolary przyczyniło się do osłabienia notowań funta do dolara. Funt pozostaje stabilny do euro. Rynek kolejny raz testuje wsparcie wynikające z dolnego zakresu trwającej konsolidacji. Dalsze presja na umocnienie dolara może w końcu przełożyć się na wybicie dołem funtdolara z obecnej konsolidacji. Od dłuższego czasu większym ruchom spadkowym na eurodolarze towarzyszł podobny ruch na eurofuncie. Dolar umacniał sie głównie do euro. Dzisiaj to funt jest wyraźnie pod presją i traci do dolara, jena i euro. W przypadku umocnienia tej tendencji wsparcie na GBPUSD w strefie 1,41-1,415 może zostać przebite. Krótkoterminowym oporem będzie strefa 1,438-1,44. Silniejszym oporem pozostaje 1,46.
USDJPY
Zgodnie z naszymi oczekiwaniami wzrosty na USDJPY wyhamowały poniżej 99. Trend wyhamował mimo złych danych z japońskiej gospodarki (produkcja przemysłowa w Japonii spadła w styczniu o o 10% m/m i 30,8% r/r; istotnie spadły wydatki gospodarstw domowych i sprzedaż detaliczna). Świadczy to o realizacji zysków na mocno wykupionym rynku. Dotąd korekta nie przekroczyła swoim zakresem standardowej korekty w obecnym ruchu, więc nie można mówić jeszcze o odwróceniu tendencji wzrostowej. Popyt powinien uaktywnić sie w strefie 96,6-97,1. W przypadku przebicia tej strefy umocnienie jena może być kontynuowane w kierunku strefy 94,-94,4. Najbliższym oporem będzie 98,60.
Dolar ponownie umacnia się do większości walut. Utrzymuje się wysoka korelacja między zachowaniem się giełdy i dolara. Obligacje zdołały utrzymać się powyżej kluczowych wsparć technicznych. W reakcji na ogłoszoną przez Bank Światowy pomoc dla regionu Europy Środkowej i Wschodniej w postaci 31 miliardów euro, waluty z regionu umacniają się. Korzysta na tym również polski złoty. Większe wsparcie dla regionu powinno ustabilizować notowania walut i poprawić nastroje.
Zmiany sentymentu na rynkach są w dalszym ciągu gwałtowne. Czekamy na roztrzygnięcie.
EURPLN
Złoty w dalszym ciągu zachowuje się dość stabilnie, a próby wyjścia ponad 4,70 kończą się niepowodzeniem. Pozytywną informacją dla walut z naszego regionu jest ogłoszone wsparcie ze strony Banku Światowego w postaci 31 miliardów euro. Węgierski premier Ferenc Gyurcsany będzie przekonywał na szczycie UE w Brukseli, że konieczne jest dużo większe wsparcie w postaci 180 mld euro. Pomoc dla regionu jest całkiem prawdopodobna ze względu na interes zachodnich banków. Negatywne reperkusje związane z dalszym pogorszeniem się sytuacji w Europie Środkowej i Wschodniej są zbyt poważne by mogły być ignorowane przez zachodnich polityków. Szczyt w Brukseli odbędzie się 1 marca. Złoty może zacząć się umacniać w antycypacji pozytywnych komunikatów.
EURUSD
Formacja techniczna na EURUSD jest coraz bardziej pro spadkowa. Pierwsza próba wyłamania dołem poniżej 1,2660-80 została powstrzymana. Ponowne zejście poniżej dzisiejszego minimum (1,2630) będzie sygnałem potwierdzającym wyłamanie. Rynek będzie oczekiwał na dane z USA o dynamice PKB w IV kwartale, Chicago PMI oraz indeks nastrojów Uniwersytetu Michigan. Piątek jest ostatnio dość nerwowym dniem na giełdach, co powinno dodatkowo sprzyjać dolarowi. Potwierdzenie wybicia dołem na EURUSD powinno przynieść przyśpieszenie ruchu w kierunku 1,25 i zwiększy szansę na nowe minimum trendu.
GBPUSD
Wznowienie popytu na dolary przyczyniło się do osłabienia notowań funta do dolara. Funt pozostaje stabilny do euro. Rynek kolejny raz testuje wsparcie wynikające z dolnego zakresu trwającej konsolidacji. Dalsze presja na umocnienie dolara może w końcu przełożyć się na wybicie dołem funtdolara z obecnej konsolidacji. Od dłuższego czasu większym ruchom spadkowym na eurodolarze towarzyszł podobny ruch na eurofuncie. Dolar umacniał sie głównie do euro. Dzisiaj to funt jest wyraźnie pod presją i traci do dolara, jena i euro. W przypadku umocnienia tej tendencji wsparcie na GBPUSD w strefie 1,41-1,415 może zostać przebite. Krótkoterminowym oporem będzie strefa 1,438-1,44. Silniejszym oporem pozostaje 1,46.
USDJPY
Zgodnie z naszymi oczekiwaniami wzrosty na USDJPY wyhamowały poniżej 99. Trend wyhamował mimo złych danych z japońskiej gospodarki (produkcja przemysłowa w Japonii spadła w styczniu o o 10% m/m i 30,8% r/r; istotnie spadły wydatki gospodarstw domowych i sprzedaż detaliczna). Świadczy to o realizacji zysków na mocno wykupionym rynku. Dotąd korekta nie przekroczyła swoim zakresem standardowej korekty w obecnym ruchu, więc nie można mówić jeszcze o odwróceniu tendencji wzrostowej. Popyt powinien uaktywnić sie w strefie 96,6-97,1. W przypadku przebicia tej strefy umocnienie jena może być kontynuowane w kierunku strefy 94,-94,4. Najbliższym oporem będzie 98,60.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
11:04 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
11:03 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
11:02 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
08:21 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.