Data dodania: 2009-02-27 (09:59)
Klęska urodzaju: Wczoraj, mimo posuchy w danych i braku komentarzy politycznych na rynku Polskim pojawiło się kilka dość ciekawych raportów. Niektóre z nich może nie wczorajsze, tylko 2-3 dniowe, ale wczoraj ujrzały światło dzienne.
Bezsprzecznie negatywny wydźwięk miał raport firmy doradczej Deloitte informujący o masowych cięciach etatów, bądź świadczeń dodatkowych, bądź co najmniej wydatków na rozwój pracowników. Po stronie neutralnej stanęła agencja ratingowa Moody's określając, iż perspektywa polskiego ratingu jest stabilna. Wprawdzie deficyt będzie najprawdopodobniej większy, emisje obligacji większe, ale w sumie potrzeby budżetu w cale nie tak duże, a fundamentalnie skala kryzysu w Polsce wcale nie będzie większa, niż gdzie indziej. Pozytywny wydźwięk miał za to raport agencji S&P. Tu Polska została zaliczona do grona najlepiej przygotowanych do szoków i kryzysów w regionie Europy Wschodniej (choć jednak tylko w regionie Europy Wschodniej). Pisząc dzisiejszy raport poranny muszę także dodać jedną istotną rzecz do wczorajszego komentarza. Otóż napisałem wtedy, że komunikat po posiedzeniu Rady nie zawierał wiele na temat kursu, a tymczasem po przeczytaniu jeszcze raz aż kłuje w oczy jedno zdanie: „W ocenie Rady kurs złotego jest obecnie słabszy od kursu równowagi i nie odzwierciedla ....stanu i perspektyw polskiej gospodarki”. Oznaczać to powinno tyle, że Rada oczekuje niższego kursu, jak minie burza, a także że parytet centralny w momencie wchodzenia do ERM2 powinien być jednak niżej.
Nowy plan, nowe rozdanie
Za Oceanem tymczasem rodzi sie nowy plan wsparcia finansowego dla instytucji finansowych. Na razie bez szczegółów, choć mówi się o kwocie 750miliardów dolarów. Chyba więc obecna administracja doszła do wniosku, że uchwalony jeszcze w zeszłym roku program TARP na 700miliardów jest daleko niewystarczający. Tu może warto wspomnieć, ze zarówno program TARP, jak i nowy projekt nie oznacza, ze faktycznie takie środki zostaną wydane (choć tez nie można wykluczać). Program ten obejmuje nie tylko bezpośrednie sybsydia, ale też gwarancje rządowe, które mogą nigdy nie zostać wykorzystane. Co do dotychczasowego wykorzystania planu TARP, to nie dysponuję dokładnymi liczbami, jednak z ułamkowych danych Congressional Budget Office i White House Office of Management and Budget można wywnioskować, że zostało już rozdysponowanych 450miliardów, z czego w formie subsydiów "zaledwie 100-150miliardów". Popołudniowe dane w USA dotyczące ilości sprzedanych nowych domów w USA, choć na pierwszy rzut oka tragiczne, miały bardzo niewielki wpływ na notowania eurodolara, jak i pozostałych walut na świecie. Po części rynek spodziewał się trochę słabszych danych, a po drugie wartość poprzednia została skorygowana w górę, stąd efekt był bardzo niewielki. Eurodolar zakończył jednak dzień na najsilniejszym poziomie 1,27, a złoty 3,72 wobec dolara i 4,73 wobec euro.
Rano EUR/USD prawie bez ruchu (obecnie 1,2720), natomiast złotówka, tak jak i w dniu wczorajszym, odsuwa się od 4,74 i obecne poziomy to 4,6935 i 3,69. W dniu dzisiejszym, czeka nas kilka danych. Najważniejszą z nich będzie rewizja PKB za 4 kwartał w USA, jednak z uwagi na fakt, iż były już publikowane dane wstępne, to niespodzianka jest mniej prawdopodobna.
Nowy plan, nowe rozdanie
Za Oceanem tymczasem rodzi sie nowy plan wsparcia finansowego dla instytucji finansowych. Na razie bez szczegółów, choć mówi się o kwocie 750miliardów dolarów. Chyba więc obecna administracja doszła do wniosku, że uchwalony jeszcze w zeszłym roku program TARP na 700miliardów jest daleko niewystarczający. Tu może warto wspomnieć, ze zarówno program TARP, jak i nowy projekt nie oznacza, ze faktycznie takie środki zostaną wydane (choć tez nie można wykluczać). Program ten obejmuje nie tylko bezpośrednie sybsydia, ale też gwarancje rządowe, które mogą nigdy nie zostać wykorzystane. Co do dotychczasowego wykorzystania planu TARP, to nie dysponuję dokładnymi liczbami, jednak z ułamkowych danych Congressional Budget Office i White House Office of Management and Budget można wywnioskować, że zostało już rozdysponowanych 450miliardów, z czego w formie subsydiów "zaledwie 100-150miliardów". Popołudniowe dane w USA dotyczące ilości sprzedanych nowych domów w USA, choć na pierwszy rzut oka tragiczne, miały bardzo niewielki wpływ na notowania eurodolara, jak i pozostałych walut na świecie. Po części rynek spodziewał się trochę słabszych danych, a po drugie wartość poprzednia została skorygowana w górę, stąd efekt był bardzo niewielki. Eurodolar zakończył jednak dzień na najsilniejszym poziomie 1,27, a złoty 3,72 wobec dolara i 4,73 wobec euro.
Rano EUR/USD prawie bez ruchu (obecnie 1,2720), natomiast złotówka, tak jak i w dniu wczorajszym, odsuwa się od 4,74 i obecne poziomy to 4,6935 i 3,69. W dniu dzisiejszym, czeka nas kilka danych. Najważniejszą z nich będzie rewizja PKB za 4 kwartał w USA, jednak z uwagi na fakt, iż były już publikowane dane wstępne, to niespodzianka jest mniej prawdopodobna.
Źródło: Jarosław Karpiński, FMCM Management
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
11:04 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
11:03 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
11:02 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
08:21 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.