Data dodania: 2008-11-14 (10:33)
Podczas wczorajszej sesji europejskiej notowania złotego pozostawały umiarkowanie stabilne. Kurs EUR/PLN konsolidował się w przedziale 3,7200-3,8000, natomiast USD/PLN kształtował się w pobliżu poziomu 3,0000. Przedstawione wczoraj dane z Polski na temat inflacji konsumentów, które okazały się zgodne z oczekiwaniami, nie miały wpływu na rynek polskiej waluty.
Wskaźnik CPI wyniósł w października 4,2% r/r, miesiąc wcześniej osiągnął on poziom 4,5%. Presja inflacyjna w naszym kraju wyraźnie maleje, co tworzy miejsce do ewentualnych obniżek stóp procentowych. W opinii większości członków Rady Polityki Pieniężnej, cięcie kosztu pieniądza będzie możliwe najwcześniej na początku przyszłego roku. Wtedy to zgodnie z ich oczekiwaniami spadać zacznie wskaźnik inflacji bazowej, który nie uwzględnia m.in. cen energii i żywności.
Sytuacja na rynku złotego uległa zmianie w drugiej połowie wczorajszej sesji amerykańskiej. Wtedy to dokonało się dynamiczne osłabienie dolara, wywołane m.in. o wiele wyższym od oczekiwań odczytem październikowego deficytu budżetowego USA. Deprecjacja amerykańskiej waluty tradycyjnie zachęciła inwestorów do lokowania środków w waluty rynków wschodzących. Znacząco zyskał na tym polski złoty. Kursy USD/PLN oraz EUR/PLN odnotowały spadek o ponad 10 gr do poziomów odpowiednio 2,8600 oraz 3,6700. Dzisiaj dolar na światowych rynkach odrobił część strat, co przyniosło również kilkugroszowe odreagowanie w notowaniach złotego. W kolejnych godzinach odreagowanie to, w notowaniach EUR/PLN hamować może poziom 3,7200. Jeśli nie powiodą się próby jego pokonania, złoty może ponownie silniej zyskać na wartości.
Wczorajszy wieczorny handel na rynku walutowym był bardzo dynamiczny. O godzinie 19:00 notowania EUR/USD odbiły się od wsparcia na poziomie 1,2450 i dynamicznie wystrzeliły aż do 1,2850, a ruch ten trwał zaledwie cztery godziny. Przyczyną tak nagłej zmiany sentymentu do wspólnej waluty była sesja na amerykańskich parkietach. Główne indeksy, odnotowały nowe dołki tej bessy, a następnie gwałtownie wzrosły, notując na zamknięciu sesji 7% plusy. Indeks Dow Jones jako jedyny nie odnotował nowego minimum, jednak w tym przypadku broniony był ważny poziom 8000 pkt. W ostatnim czasie para EUR/USD to barometr nastrojów giełdowych, dlatego też zwyżka na giełdach to główny powód umocnienia euro. Jako czynnik fundamentalny, przemawiający za osłabieniem dolara można podać znaczny wzrost deficytu budżetowego, który wyniósł w październiku ponad 237 miliardów dolarów, wobec oczekiwanych 100 miliardów dolarów. Wysoki deficyt to jednak zła wiadomość dla giełd, a te rosły w zaskakującym tempie, zupełnie ignorując tę wiadomość.
Obecnie para EUR/USD testuje wsparcie 1,2700, jeśli zostanie ono obronione, bardzo prawdopodobnym scenariuszem będzie dalszy wzrost notowań. Gdyby jednak inwestorom zabrakło wiary w europejską walutę, co jest równie prawdopodobne, zwłaszcza w obliczu słabnącej gospodarki, to należy oczekiwać powrotu do ostatnich dołków w rejonie 1,2300 – 1,2400. Istotną wskazówką dla uczestników rynku mogą być publikowane dziś dane makroekonomiczne. O godzinie 11:00 poznamy wstępne dane odnośnie dynamiki PKB za III kwartał w Eurolandzie. Oczekuje się odczytu na poziomie -0,2%, co oznaczałoby drugi kwartał spadku PKB i wejście strefy euro w recesję. Sytuacja ta z pewnością nie będzie zachęcać graczy do zakupu wspólnej waluty. Po południu poznamy natomiast równie istotne doniesienia z USA dotyczące sprzedaży detalicznej. Oczekuje się jej spadku o 2,0% w stosunku do -1,2% miesiąc wcześniej.
Obecnie uczestnicy rynku z nadzieją oczekują na jutrzejszy szczyt G20, dotyczący kryzysu finansowego. Dzisiaj o 14:30 szefowie ECB i Fed wystąpią na konferencji dotyczącej roli banków centralnych w pokonaniu kryzysu finansowego. Optymistyczne doniesienia z obu wydarzeń mogą znacząco poprawić nastroje na parkietach.
Sytuacja na rynku złotego uległa zmianie w drugiej połowie wczorajszej sesji amerykańskiej. Wtedy to dokonało się dynamiczne osłabienie dolara, wywołane m.in. o wiele wyższym od oczekiwań odczytem październikowego deficytu budżetowego USA. Deprecjacja amerykańskiej waluty tradycyjnie zachęciła inwestorów do lokowania środków w waluty rynków wschodzących. Znacząco zyskał na tym polski złoty. Kursy USD/PLN oraz EUR/PLN odnotowały spadek o ponad 10 gr do poziomów odpowiednio 2,8600 oraz 3,6700. Dzisiaj dolar na światowych rynkach odrobił część strat, co przyniosło również kilkugroszowe odreagowanie w notowaniach złotego. W kolejnych godzinach odreagowanie to, w notowaniach EUR/PLN hamować może poziom 3,7200. Jeśli nie powiodą się próby jego pokonania, złoty może ponownie silniej zyskać na wartości.
Wczorajszy wieczorny handel na rynku walutowym był bardzo dynamiczny. O godzinie 19:00 notowania EUR/USD odbiły się od wsparcia na poziomie 1,2450 i dynamicznie wystrzeliły aż do 1,2850, a ruch ten trwał zaledwie cztery godziny. Przyczyną tak nagłej zmiany sentymentu do wspólnej waluty była sesja na amerykańskich parkietach. Główne indeksy, odnotowały nowe dołki tej bessy, a następnie gwałtownie wzrosły, notując na zamknięciu sesji 7% plusy. Indeks Dow Jones jako jedyny nie odnotował nowego minimum, jednak w tym przypadku broniony był ważny poziom 8000 pkt. W ostatnim czasie para EUR/USD to barometr nastrojów giełdowych, dlatego też zwyżka na giełdach to główny powód umocnienia euro. Jako czynnik fundamentalny, przemawiający za osłabieniem dolara można podać znaczny wzrost deficytu budżetowego, który wyniósł w październiku ponad 237 miliardów dolarów, wobec oczekiwanych 100 miliardów dolarów. Wysoki deficyt to jednak zła wiadomość dla giełd, a te rosły w zaskakującym tempie, zupełnie ignorując tę wiadomość.
Obecnie para EUR/USD testuje wsparcie 1,2700, jeśli zostanie ono obronione, bardzo prawdopodobnym scenariuszem będzie dalszy wzrost notowań. Gdyby jednak inwestorom zabrakło wiary w europejską walutę, co jest równie prawdopodobne, zwłaszcza w obliczu słabnącej gospodarki, to należy oczekiwać powrotu do ostatnich dołków w rejonie 1,2300 – 1,2400. Istotną wskazówką dla uczestników rynku mogą być publikowane dziś dane makroekonomiczne. O godzinie 11:00 poznamy wstępne dane odnośnie dynamiki PKB za III kwartał w Eurolandzie. Oczekuje się odczytu na poziomie -0,2%, co oznaczałoby drugi kwartał spadku PKB i wejście strefy euro w recesję. Sytuacja ta z pewnością nie będzie zachęcać graczy do zakupu wspólnej waluty. Po południu poznamy natomiast równie istotne doniesienia z USA dotyczące sprzedaży detalicznej. Oczekuje się jej spadku o 2,0% w stosunku do -1,2% miesiąc wcześniej.
Obecnie uczestnicy rynku z nadzieją oczekują na jutrzejszy szczyt G20, dotyczący kryzysu finansowego. Dzisiaj o 14:30 szefowie ECB i Fed wystąpią na konferencji dotyczącej roli banków centralnych w pokonaniu kryzysu finansowego. Optymistyczne doniesienia z obu wydarzeń mogą znacząco poprawić nastroje na parkietach.
Źródło: Tomasz Regulski, Mikołaj Kusiakowski, DM TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Kluczowy tydzień dla dolara i złotówki – co z głównymi kursami walut?
10:22 Komentarz walutowy MyBank.plW obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych. Na kursach walutowych i szczególnie w kontekście polskiej waluty – Polski złoty (PLN) – rysuje się potencjalnie przełomowy moment. W poniedziałek rano dolara amerykańskiego (USD) wyceniano na około 3,65 zł za 1 USD. Dane wskazują, iż kurs USD/PLN znajduje się w okolicach 3,64–3,65.
Polskie kursy walut na finiszu tygodnia. Złoty, frank, dolar i funt w centrum uwagi
2025-10-24 Komentarz walutowy MyBank.plPiątkowy fixing NBP przyniósł umocnienie głównych walut wobec złotówki. Według oficjalnych kursów średnich Narodowego Banku Polskiego z dnia 24.10.2025, euro kosztuje 4,2347 zł, dolar amerykański 3,6519 zł, frank szwajcarski 4,5790 zł, funt brytyjski 4,8745 zł, a korona norweska 0,3659 zł. Dolar kanadyjski wyceniany jest na poziomie 2,6097 zł. Dzisiejsze notowania potwierdzają nieprzerwany trend lekko słabszego złotego w końcówce tygodnia, a najnowsze dane ze światowych rynków podkreślają przewagę walut rezerwowych oraz utrzymującą się ostrożność inwestorów na globalnym Forexie.
Frank szwajcarski królem bezpiecznych przystani. Jak radzi sobie polski złoty?
2025-10-23 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym czwartek przynosi kontynuację niepewności związanej z globalnymi napięciami handlowymi, polityką głównych banków centralnych i wyczekiwaniem na przyszłotygodniowe spotkania międzynarodowe. Frank szwajcarski ponownie potwierdza swój status klasycznej bezpiecznej przystani, zyskując do niemal wszystkich głównych walut świata, poza dolarem amerykańskim, który utrzymuje się na relatywnie wysokim poziomie do złotówki. Aktualny kurs CHF/PLN kształtuje się na poziomie 4,5744 zł, co odzwierciedla narastający popyt na aktywa defensywne wobec globalnych napięć gospodarczych i politycznych.
Środowa stabilizacja złotego na Forex – co dalej z PLN, USD, EUR i CHF?
2025-10-22 Komentarz walutowy MyBank.plKursy walut na rynku Forex w środę, 22 października 2025 roku, wskazują na umiarkowaną stabilizację podstawowych par walutowych względem złotówki. O godzinie 9 rano dolar amerykański kosztował 3,6529 zł, euro wyceniane było na poziomie 4,2461 zł, frank szwajcarski 4,5732 zł, funt brytyjski 4,8686 zł, natomiast korona norweska oscylowała wokół 0,3648 zł. Ta sytuacja potwierdza utrzymującą się dominację walut rezerwowych nad PLN, wyznaczając nastroje w pierwszej części tygodnia.
Kursy walut we wtorek wtorek 21.10: czy złotówka wykorzysta słabość dolara amerykańskiego?
2025-10-21 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek 21 października polski rynek walutowy pracuje w rytmie globalnych informacji o surowcach krytycznych oraz w oczekiwaniu na kolejne sygnały z banków centralnych. W tle wydarzeń pozostaje umowa Stanów Zjednoczonych z Australią, wzmacniająca łańcuchy dostaw metali ziem rzadkich i galu. Z perspektywy inwestorów w Warszawie kluczowe jest jednak to, że złotówka utrzymuje stabilizację wobec głównych par, a dysparytet stóp procentowych wciąż sprzyja krajowej walucie.
Poniedziałek na rynku walut: złotówka rozpoczyna tydzień w cieniu globalnych napięć
2025-10-20 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek nowego tygodnia na rynku walutowym mija pod znakiem umiarkowanej zmienności oraz narastającego napięcia wokół głównych światowych gospodarek. Polski złoty utrzymuje się na relatywnie stabilnym poziomie, choć presja globalnych wydarzeń geopolitycznych i ekonomicznych wyraźnie kształtuje nastroje inwestorów oraz sentyment na rynku Forex. W poniedziałkowy wieczór kurs dolara amerykańskiego do złotego wynosi około 3,64 zł, euro kosztuje 4,25 zł, frank szwajcarski 4,60 zł, a funt brytyjski 4,89 zł, co sygnalizuje wciąż utrzymującą się przewagę walut rezerwowych nad rodzimą walutą.
Kursy walut w obliczu politycznych napięć – piątkowy raport o PLN, USD, GBP, CHF, NOK
2025-10-17 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty (PLN) w piątek notuje lekką słabość względem najważniejszych walut światowych, kontynuując tym samym kierunek wyznaczony przez wczorajsze spadki na Wall Street oraz pogłębiające się obawy o finansową kondycję sektora bankowego w Stanach Zjednoczonych. Kurs EUR/PLN nad ranem podbił do okolic 4,2550, a USD/PLN oscyluje wokół 3,6370, co oznacza korektę wczorajszego spadku i powrót do poziomów sprzed kilku dni. Wycenę wspiera stabilizacja kursów dla innych walut – frank szwajcarski (CHF) utrzymuje się nieco powyżej 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) trzymany jest na poziomie ok. 4,90 PLN, a korona norweska (NOK) plasuje się blisko 0,36 PLN.
Kursy walut NBP: czy dolar i euro utrzymają równowagę do końca tygodnia?
2025-10-16 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 16 października 2025 roku, polski złoty utrzymuje stabilny kurs wobec głównych walut, a sesja na rynku Forex od rana przebiega w spokojnej atmosferze. Dolar amerykański jest wyceniany dzisiaj przez NBP na 3,65 PLN, euro (EUR) – 4,25 PLN, frank szwajcarski (CHF) – 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) – 4,90 PLN, korona norweska (NOK) – 0,36 PLN, dolar kanadyjski (CAD) – 2,37 PLN</strong>. Notowania rynkowe w godzinach przedpołudniowych nie odbiegają znacząco od średnich, a płynność i zmienność pozostają niskie na całym rynku.
Federal Reserve mocno miesza na rynku – Polski złoty (PLN) w centrum uwagi
2025-10-15 Komentarz walutowy MyBank.plPoranek 15 października na światowych rynkach finansowych przynosi wyraźne odreagowanie nastrojów oraz kontynuację trendu widocznego po wystąpieniu Jerome’a Powella, szefa amerykańskiego Federal Reserve. Kurs dolara amerykańskiego względem polskiego złotego (USD/PLN) wynosi dziś około 3,67, euro kosztuje 4,26 złotego, a funt brytyjski 4,90 złotego. Notowania szwajcarskiego franka ustabilizowały się na poziomie 4,58 PLN, korona norweska pozostaje blisko 0,36 PLN, a rynkowe zmiany są efektem impulsów płynących z globalnych centrów decyzyjnych.
PLN stabilny mimo globalnych napięć – co dalej z kursem dolara?
2025-10-14 Komentarz walutowy MyBank.plWtorek 14 października przynosi na globalnych rynkach walutowych mieszankę niepewności i politycznych napięć, które odbijają się zarówno na notowaniach złotego, jak i kluczowych walut światowych. Obecny kurs dolara amerykańskiego wobec polskiej złotówki oscyluje wokół poziomu 3,69, a euro wyceniane jest na 4,2664 PLN. Równocześnie frank szwajcarski kosztuje 4,5933 PLN, funt brytyjski 4,8970 PLN, a korona norweska 0,3642 PLN. Te wartości utrzymują się po wczorajszych najmocniejszych w ostatnich tygodniach odbiciach dolara po fali optymizmu na Wall Street.