Data dodania: 2008-11-12 (11:37)
Kłopoty branży motoryzacyjnej w USA (General Motors i Ford) mogą skutkować zwiększeniem zaangażowania się państwa w gospodarkę oraz przede wszystkim zwiększeniem się zadłużenia gospodarki amerykańskiej.
General Motors to prawdziwy gigant, z którego żyje tysiące dostawców - szacuje się, że jego bankructwo zwiększyłoby bezrobocie w USA nawet do 9,5%. Gospodarka amerykańska może stanąć niedługo przed podobnym dylematem jak brytyjska w latach 70'tych, kiedy to problemem była nierentowna branża górnicza. Niestety Barrack Obama, nie wydaje sie tym prezydentem, który weźmie na siebie niepopularne decyzje. Prawdopodobnie GM dostanie pożyczki rządowe i amerykańscy podatnicy będą finansować upadające branże.
Przewiduje się, że potrzeby pożyczkowe USA w 2009 mogą sięgnąć od 1,5 do 2 bilionów dolarów czyli ponad 10% rocznego PKB. Trudno sobie wyobrazić, że zostanie to w całości sfinansowane bez wpływu na dolara i/lub na rentowności amerykańskich obligacji skarbowych. Mimo obecnego trendu umocnienia dolara, w dłuższym terminie amerykańska waluta powinna znaleźć się ponownie pod presją ze względu na rosnące obawy o kondycję finansową USA.
Dzisiejsze dane o produkcji przemysłowej nie powinny istotnie wpłynąć na notowania eurodolara. Najbliższe istotne dane publikowane będą w piątek (sprzedaż detaliczna w USA). Dolar w krótkim terminie może się umacniać ze względu na ogólnie panującą awersję do ryzyka. Złoty odreagowuje osłabienie z ostatnich dwóch dni.
EURPLN
Umocnienie dolara oraz spadki na giełdach znacząco osłabiły złotego. Ostatnie dwa dni na rynku złotego charakteryzowały się niską płynnością ze względu na święto w Polsce. Wystarczyło kilka większych zleceń do ruszenia rynkiem i pójscie po stop lossy. Najbliższym oporem będzie strefa 3,88-3,90, a wsparciem strefa 3,60-3,63. Rynek w dalszym ciągu "szuka" zakresu. Dzisiejsze dane o bilansie płatniczym nie powinny wpłynąć na notowania złotego. Istotny może być wynik aukcji zamiany obligacji (12:00).
EURUSD
EURUSD wybił się dołem z formacji trójkąta. Obecnie testowane jest wsparcie w pobliżu 1,25. W związku z tym rośnie szansa na to, że dolar ustanowi nowe maksimum do euro w przeciągu kilku dni. Fundamenty dolara pozostają słabe ze względu na pogłębiającą się recesję w USA, ale nie ma to w krótkim terminie znaczenia, ze względu na wysoką awersję do ryzyka. W najbliższych kilku dniach najbardziej prawdopodobnym scenariuszem dla EURUSD będzie przetestowanie minimum z października. Istotny opór znajduje się przy 1,29. Najbliższy opór przy 1,2680.
GBPUSD
Funt konsekwentnie osłabia się do dolara. Agresywna obniżka stóp przez Bank Anglii (o 150 pkt) może być odebrana przez rynek jako sygnał, że kondycja gospodarki brytyjskiej / finansowa banków gwałtownie się pogarsza. Decydentom z brytyjskiego banku centralnego należy się plus za agresywną postawę, ale to nie zmieni negatywnego sentymentu do funta. Indeks funta znajduje się blisko minimów z lat 90'tych i jest bardzo wyprzedany. W krótkim terminie funt może ustanowić nowe minimum do dolara. W średnim terminie spodziewamy się utrzymania zakresu 1,50-1,65.
USDJPY
Trwa konsolidacja dolarjena w zakresie 96-100. Spadające giełdy umacniają jena, ale ze względu na równoczesną siłę dolara mamy podobną sytuację do tej z okresu wrzesień - październik, kiedy to USDJPY tkwił w konsolidacji między 104-108. Najbardziej prawdopodobne w średnim terminie wydaje się dalsze umocnienie jena do dolara mimo groźby interwencji ze strony Banku Japonii. W krótkim terminie zakresy mogą jeszcze się utrzymywać, ale wykorzystywalibyśmy ruchy wzrostowe do sprzedaży.
Przewiduje się, że potrzeby pożyczkowe USA w 2009 mogą sięgnąć od 1,5 do 2 bilionów dolarów czyli ponad 10% rocznego PKB. Trudno sobie wyobrazić, że zostanie to w całości sfinansowane bez wpływu na dolara i/lub na rentowności amerykańskich obligacji skarbowych. Mimo obecnego trendu umocnienia dolara, w dłuższym terminie amerykańska waluta powinna znaleźć się ponownie pod presją ze względu na rosnące obawy o kondycję finansową USA.
Dzisiejsze dane o produkcji przemysłowej nie powinny istotnie wpłynąć na notowania eurodolara. Najbliższe istotne dane publikowane będą w piątek (sprzedaż detaliczna w USA). Dolar w krótkim terminie może się umacniać ze względu na ogólnie panującą awersję do ryzyka. Złoty odreagowuje osłabienie z ostatnich dwóch dni.
EURPLN
Umocnienie dolara oraz spadki na giełdach znacząco osłabiły złotego. Ostatnie dwa dni na rynku złotego charakteryzowały się niską płynnością ze względu na święto w Polsce. Wystarczyło kilka większych zleceń do ruszenia rynkiem i pójscie po stop lossy. Najbliższym oporem będzie strefa 3,88-3,90, a wsparciem strefa 3,60-3,63. Rynek w dalszym ciągu "szuka" zakresu. Dzisiejsze dane o bilansie płatniczym nie powinny wpłynąć na notowania złotego. Istotny może być wynik aukcji zamiany obligacji (12:00).
EURUSD
EURUSD wybił się dołem z formacji trójkąta. Obecnie testowane jest wsparcie w pobliżu 1,25. W związku z tym rośnie szansa na to, że dolar ustanowi nowe maksimum do euro w przeciągu kilku dni. Fundamenty dolara pozostają słabe ze względu na pogłębiającą się recesję w USA, ale nie ma to w krótkim terminie znaczenia, ze względu na wysoką awersję do ryzyka. W najbliższych kilku dniach najbardziej prawdopodobnym scenariuszem dla EURUSD będzie przetestowanie minimum z października. Istotny opór znajduje się przy 1,29. Najbliższy opór przy 1,2680.
GBPUSD
Funt konsekwentnie osłabia się do dolara. Agresywna obniżka stóp przez Bank Anglii (o 150 pkt) może być odebrana przez rynek jako sygnał, że kondycja gospodarki brytyjskiej / finansowa banków gwałtownie się pogarsza. Decydentom z brytyjskiego banku centralnego należy się plus za agresywną postawę, ale to nie zmieni negatywnego sentymentu do funta. Indeks funta znajduje się blisko minimów z lat 90'tych i jest bardzo wyprzedany. W krótkim terminie funt może ustanowić nowe minimum do dolara. W średnim terminie spodziewamy się utrzymania zakresu 1,50-1,65.
USDJPY
Trwa konsolidacja dolarjena w zakresie 96-100. Spadające giełdy umacniają jena, ale ze względu na równoczesną siłę dolara mamy podobną sytuację do tej z okresu wrzesień - październik, kiedy to USDJPY tkwił w konsolidacji między 104-108. Najbardziej prawdopodobne w średnim terminie wydaje się dalsze umocnienie jena do dolara mimo groźby interwencji ze strony Banku Japonii. W krótkim terminie zakresy mogą jeszcze się utrzymywać, ale wykorzystywalibyśmy ruchy wzrostowe do sprzedaży.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Kursy walut w piątek 12 grudnia 2025: USH, CHF, GBP, NOK kontra PLN
2025-12-12 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w piątek utrzymuje pozycję wypracowaną w ostatnich dniach, a handel na rynku złotego ma wyraźnie „techniczną” strukturę: inwestorzy w dużej mierze reagują na impulsy z rynków bazowych i na różnice w oczekiwaniach dotyczących stóp procentowych, zamiast dyskontować jeden dominujący lokalny temat. W centrum uwagi pozostaje relacja między globalnym dolarem a koszykiem walut rynków wschodzących, w tym PLN. W praktyce oznacza to, że złotówka porusza się w rytmie zmian rentowności obligacji USA i nastrojów wobec ryzyka, a dopiero w drugim kroku rynek dopina narrację o krajowej polityce pieniężnej i kondycji finansów publicznych.
Fed tnie stopy, dolar słabnie. Co na to złotówka i rynek złotego?
2025-12-11 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartek na rynku walutowym upływa pod znakiem "trzeźwienia" po decyzji Rezerwy Federalnej i jednoczesnego szukania nowego punktu równowagi przez główne waluty. Po trzeciej z rzędu obniżce stóp w USA dolar pozostaje pod presją, ale nie ma mowy o gwałtownym odwrocie. Na tym tle na rynku Forex złotówka pozostaje stabilna, a zmienność na głównych parach z PLN jest wyraźnie niższa niż kilka tygodni temu. Inwestorzy próbują zrozumieć, czy rosnąca niezgoda wewnątrz Fed będzie jedynie „szumem w tle”, czy początkiem poważniejszego sporu o przyszłość amerykańskiej polityki pieniężnej.
Złotówka czeka na Fed: czy trzecia obniżka stóp w USA wstrząśnie rynkiem złotego?
2025-12-10 Komentarz walutowy MyBank.plW środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję Rezerwy Federalnej i jutrzejszy komunikat Banku Kanady, a polski złoty korzysta z tego tła, pozostając relatywnie stabilny wobec głównych walut. Na rynku Forex w środowy poranek za euro płacono w okolicach 4,23 zł, za dolar amerykański (USD) około 3,63 zł, za franka szwajcarskiego (CHF) około 4,51 zł, a za funt brytyjski (GBP) około 4,84 zł, co dobrze koresponduje z bieżącymi poziomami ze średnich tabel NBP.
Czy polski złoty utrzyma mocną pozycję wobec dolara i euro w 2026 roku?
2025-12-09 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek rano, 9 grudnia 2025 roku, polski złoty pozostaje relatywnie mocny wobec głównych walut świata. Po serii spokojnych dni i ograniczonej zmienności inwestorzy na nowo koncentrują się na globalnych danych z USA oraz na skutkach niedawnej decyzji Rady Polityki Pieniężnej. Na razie jednak nastroje wokół PLN pozostają wyraźnie lepsze niż jeszcze rok wcześniej, gdy rynek złotego musiał mierzyć się z gwałtownymi skokami inflacji i wyższą nerwowością na rynkach globalnych.
Polski złoty broni pozycji lidera regionu. Jak wypada na tle NOK, CHF i CAD?
2025-12-08 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek rano, 8 grudnia 2025 roku, polski złoty wchodzi w nowy tydzień w relatywnie stabilnej formie, pozostając jedną z mocniejszych walut regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Po serii umiarkowanych wahań na przełomie listopada i grudnia notowania głównych par na rynku Forex oscylują w wąskich przedziałach, a rynek złotego uważnie śledzi zarówno świeżą decyzję Rady Polityki Pieniężnej, jak i globalne nastroje wokół dolara amerykańskiego.
Dolar amerykański zwalnia, euro rośnie, a rynek złotego pozostaje spokojny
2025-12-05 Komentarz walutowy MyBank.plPiątek 5 grudnia przynosi na globalnym rynku waluty mieszankę lekkiej ulgi i wyraźnego wyczekiwania. Po serii spokojnych sesji w Europie polski złoty utrzymuje się w okolicach najmocniejszych poziomów tego roku, podczas gdy dolar traci część wcześniejszej przewagi, a inwestorzy coraz śmielej wyceniają obniżki stóp procentowych w USA w 2026 roku. Na tle tego pejzażu rynek złotego wyróżnia się stabilnością – PLN nie jest gwiazdą globalnych nagłówków, ale konsekwentnie korzysta z poprawy sentymentu do rynków wschodzących.
Stopy w dół, złotówka w górę. Co dalej z kursem PLN po grudniowej decyzji RPP?
2025-12-04 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty pozostaje relatywnie mocny, mimo że Rada Polityki Pieniężnej po raz szósty w tym roku obniżyła stopy procentowe, sprowadzając stopę referencyjną NBP do 4,00 proc. Na pierwszy rzut oka to układ, który jeszcze kilka miesięcy temu wydawał się mało prawdopodobny: inflacja spadła poniżej celu, gospodarka przyspiesza, a jednocześnie złotówka jest stabilna wobec głównych walut.
Silna złotówka, słabszy dolar. Co mówią aktualne kursy walut o kondycji PLN?
2025-12-03 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w ostatnich dniach zachowuje się tak, jakby rynki postanowiły nagrodzić stabilność i przewidywalność – nawet jeśli globalne otoczenie wcale nie sprzyja spokojowi. Na głównych parach z udziałem PLN nie widać gwałtownych załamań ani euforycznych rajdów, raczej żmudne dostosowanie do miksu czynników: oczekiwań wobec decyzji banków centralnych, zmian nastrojów na rynkach obligacji oraz sygnałów z realnej gospodarki. Złotówka w tym otoczeniu nadal wygląda solidnie, choć w tle cały czas wisi pytanie, jak długo uda się utrzymać tę równowagę, jeśli globalna awersja do ryzyka znów wzrośnie.
Silny polski złoty na starcie grudnia: co dalej z USD, EUR, CHF i GBP wobec PLN?
2025-12-02 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym wtorkowy poranek upływa pod znakiem stabilnej, ale wciąż wyraźnie mocniejszej pozycji, jaką polski złoty wypracował wobec głównych walut w ostatnich tygodniach. W centrum uwagi inwestorów pozostają dziś zwłaszcza pary USD/PLN, EUR/PLN, CHF/PLN, GBP/PLN oraz NOK/PLN, które wyznaczają nastroje wokół rynku złotego na starcie grudnia.
Lew bułgarski tylko do końca roku. Co oznacza wprowadzenie euro w Bułgarii dla Polaków i regionu?
2025-12-01 Komentarz walutowy MyBank.plLew bułgarski (BGN) wchodzi w swoje ostatnie tygodnie jako oficjalna waluta Bułgarii, a rynek walutowy już dziś traktuje go raczej jak „euro w przebraniu” niż w pełni niezależną walutę narodową. Od lat sztywnie powiązany z euro i zakotwiczony w mechanizmie ERM II, lew przestanie istnieć w obiegu gotówkowym z początkiem przyszłego roku, kiedy Bułgaria formalnie wejdzie do strefy euro. Dla gospodarki, która od dawna żyje w warunkach de facto europejskiej izby walutowej, będzie to raczej domknięcie długiego procesu integracji niż nagła rewolucja. Emocje są jednak realne – to koniec całej epoki w historii bułgarskiego pieniądza.









