Data dodania: 2008-11-06 (11:27)
Polska waluta od pewnego czasu konsekwentnie nie wychodzi poza określony przedział wahań zarówno w stosunku do dolara, jak i względem euro. Kurs USD/PLN porusza się w przedziale 2,6850-2,7650, dla EUR/PLN amplituda wahań wynosi 3,4800-3,5550.
W czasie ostatnich sesji sentyment do regionu Europy Środkowo – Wschodniej odgrywa mniejszą rolę w kształtowaniu się kursu złotego. Inwestorzy zdyskontowali już bowiem wszystkie negatywne informacje napływające z emerging markets, a sytuacja w regionie uspokoiła się. Dzięki temu polska waluta wytraciła nieco niedawny impet spadkowy. Wzrosła natomiast na nowo korelacja pomiędzy kursem złotego i eurodolara – duży wpływ na poziomy EUR/PLN oraz USD/PLN ma obecnie kondycja głównych gospodarek światowych. Ta natomiast wciąż jest słaba, co potwierdzają kolejne dane napływające ze Stanów zjednoczonych oraz Eurolandu. W obliczu braku istotnych danych makro z Polski na dzisiejsze notowania złotego wpływ będą miały decyzje Europejskiego Banku Centralnego oraz Banku Anglii, dotyczące stóp procentowych. Jeżeli obniżki byłyby większe niż oczekiwane 50 punktów bazowych, inwestorzy mogą zinterpretować to jako potwierdzenie złej sytuacji gospodarczej w Eurolandzie oraz Wielkiej Brytanii, co doprowadzi do osłabienia euro oraz funta. W wyniku tego złoty również może stracić na wartości.
Na całym rynku finansowym ma obecnie miejsce jest pogorszenie nastrojów po chwilowej ich poprawie. Szczególnie widoczne jest to na światowych giełdach, które od wczoraj konsekwentnie spadają.
Wczorajsze słabe dane dotyczące amerykańskiego rynku pracy, a także niski odczyt wskaźnika ISM sektora usług w Stanach Zjednoczonych popsuły nieco nastroje inwestorom. Według raportu ADP, w październiku ubyło 157 tys. etatów w sektorze prywatnym, analitycy oczekiwali natomiast spadku o 100 tys. Dane te są tym bardziej niepokojące, że już jutro poznamy kolejne doniesienia z rynku pracy USA. Oczekiwania odnośnie zmiany zatrudnienia w sektorach pozarolniczych, jak i stopy bezrobocia są bardzo słabe. Jeśli jutrzejsze dane okażą się gorsze niż szacunki analityków, to dalsze spadki na giełdach będą bardzo prawdopodobne.
W obliczu słabych danych reakcja rynku walutowego była bardzo umiarkowana. Początkowo dolar tracił na wartości względem euro, a para EUR/USD wzrosła po południu do poziomu 1,3100. Notowania nie utrzymały się jednak długo na tym poziomie i wraz z silną wyprzedażą na parkietach w USA, zniżkował również eurodolar. Obecnie para EUR/USD porusza się bez wyraźnego trendu, a inwestorzy oczekują na decyzje banków centralnych dotyczące stóp procentowych, publikowane już dzisiaj. O godzinie 13:00 poznamy komunikat Banku Anglii, a 45 minut później Europejskiego Banku Centralnego. W obu przypadkach oczekuje się obniżki głównej stopy procentowej o 50 pb, jednak spekuluje się, że Bank Anglii może dokonać bardziej agresywnego cięcia. Co prawda do tej pory BoE nigdy nie obniżył kosztu pieniądza o więcej niż 50pb, jednak sytuacja w brytyjskiej gospodarce jest bardzo niepokojąca. PKB za III kwartał było ujemne, a perspektywy na przyszłość są bardzo słabe, dlatego też można oczekiwać nadzwyczajnych kroków ze strony Banku. W podobnej sytuacji znajduje się ECB, ostatnie niepokojące dane ze europejskiej gospodarki są argumentem przemawiającym za cięciem stóp procentowych. Jednak zdaniem analityków tym razem obniżka wyniesie 50 pb, a kolejnej o takiej samej skali oczekuje się już w grudniu.
Do decyzji banków centralnych rynek prawdopodobnie poruszać się będzie w konsolidacji, a po południu możemy mieć do czynienia z większą zmiennością. Nie wydaje się jednak, aby euro trwale zyskiwało względem dolara. W najbliższym czasie spodziewać się należy dalszej aprecjacji amerykańskiej waluty, zwłaszcza w obliczu słabszych nastrojów inwestorów.
Na całym rynku finansowym ma obecnie miejsce jest pogorszenie nastrojów po chwilowej ich poprawie. Szczególnie widoczne jest to na światowych giełdach, które od wczoraj konsekwentnie spadają.
Wczorajsze słabe dane dotyczące amerykańskiego rynku pracy, a także niski odczyt wskaźnika ISM sektora usług w Stanach Zjednoczonych popsuły nieco nastroje inwestorom. Według raportu ADP, w październiku ubyło 157 tys. etatów w sektorze prywatnym, analitycy oczekiwali natomiast spadku o 100 tys. Dane te są tym bardziej niepokojące, że już jutro poznamy kolejne doniesienia z rynku pracy USA. Oczekiwania odnośnie zmiany zatrudnienia w sektorach pozarolniczych, jak i stopy bezrobocia są bardzo słabe. Jeśli jutrzejsze dane okażą się gorsze niż szacunki analityków, to dalsze spadki na giełdach będą bardzo prawdopodobne.
W obliczu słabych danych reakcja rynku walutowego była bardzo umiarkowana. Początkowo dolar tracił na wartości względem euro, a para EUR/USD wzrosła po południu do poziomu 1,3100. Notowania nie utrzymały się jednak długo na tym poziomie i wraz z silną wyprzedażą na parkietach w USA, zniżkował również eurodolar. Obecnie para EUR/USD porusza się bez wyraźnego trendu, a inwestorzy oczekują na decyzje banków centralnych dotyczące stóp procentowych, publikowane już dzisiaj. O godzinie 13:00 poznamy komunikat Banku Anglii, a 45 minut później Europejskiego Banku Centralnego. W obu przypadkach oczekuje się obniżki głównej stopy procentowej o 50 pb, jednak spekuluje się, że Bank Anglii może dokonać bardziej agresywnego cięcia. Co prawda do tej pory BoE nigdy nie obniżył kosztu pieniądza o więcej niż 50pb, jednak sytuacja w brytyjskiej gospodarce jest bardzo niepokojąca. PKB za III kwartał było ujemne, a perspektywy na przyszłość są bardzo słabe, dlatego też można oczekiwać nadzwyczajnych kroków ze strony Banku. W podobnej sytuacji znajduje się ECB, ostatnie niepokojące dane ze europejskiej gospodarki są argumentem przemawiającym za cięciem stóp procentowych. Jednak zdaniem analityków tym razem obniżka wyniesie 50 pb, a kolejnej o takiej samej skali oczekuje się już w grudniu.
Do decyzji banków centralnych rynek prawdopodobnie poruszać się będzie w konsolidacji, a po południu możemy mieć do czynienia z większą zmiennością. Nie wydaje się jednak, aby euro trwale zyskiwało względem dolara. W najbliższym czasie spodziewać się należy dalszej aprecjacji amerykańskiej waluty, zwłaszcza w obliczu słabszych nastrojów inwestorów.
Źródło: Joanna Pluta, Mikołaj Kusiakowski, DM TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Dolar amerykański zwalnia, euro rośnie, a rynek złotego pozostaje spokojny
2025-12-05 Komentarz walutowy MyBank.plPiątek 5 grudnia przynosi na globalnym rynku waluty mieszankę lekkiej ulgi i wyraźnego wyczekiwania. Po serii spokojnych sesji w Europie polski złoty utrzymuje się w okolicach najmocniejszych poziomów tego roku, podczas gdy dolar traci część wcześniejszej przewagi, a inwestorzy coraz śmielej wyceniają obniżki stóp procentowych w USA w 2026 roku. Na tle tego pejzażu rynek złotego wyróżnia się stabilnością – PLN nie jest gwiazdą globalnych nagłówków, ale konsekwentnie korzysta z poprawy sentymentu do rynków wschodzących.
Stopy w dół, złotówka w górę. Co dalej z kursem PLN po grudniowej decyzji RPP?
2025-12-04 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty pozostaje relatywnie mocny, mimo że Rada Polityki Pieniężnej po raz szósty w tym roku obniżyła stopy procentowe, sprowadzając stopę referencyjną NBP do 4,00 proc. Na pierwszy rzut oka to układ, który jeszcze kilka miesięcy temu wydawał się mało prawdopodobny: inflacja spadła poniżej celu, gospodarka przyspiesza, a jednocześnie złotówka jest stabilna wobec głównych walut.
Silna złotówka, słabszy dolar. Co mówią aktualne kursy walut o kondycji PLN?
2025-12-03 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w ostatnich dniach zachowuje się tak, jakby rynki postanowiły nagrodzić stabilność i przewidywalność – nawet jeśli globalne otoczenie wcale nie sprzyja spokojowi. Na głównych parach z udziałem PLN nie widać gwałtownych załamań ani euforycznych rajdów, raczej żmudne dostosowanie do miksu czynników: oczekiwań wobec decyzji banków centralnych, zmian nastrojów na rynkach obligacji oraz sygnałów z realnej gospodarki. Złotówka w tym otoczeniu nadal wygląda solidnie, choć w tle cały czas wisi pytanie, jak długo uda się utrzymać tę równowagę, jeśli globalna awersja do ryzyka znów wzrośnie.
Silny polski złoty na starcie grudnia: co dalej z USD, EUR, CHF i GBP wobec PLN?
2025-12-02 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym wtorkowy poranek upływa pod znakiem stabilnej, ale wciąż wyraźnie mocniejszej pozycji, jaką polski złoty wypracował wobec głównych walut w ostatnich tygodniach. W centrum uwagi inwestorów pozostają dziś zwłaszcza pary USD/PLN, EUR/PLN, CHF/PLN, GBP/PLN oraz NOK/PLN, które wyznaczają nastroje wokół rynku złotego na starcie grudnia.
Lew bułgarski tylko do końca roku. Co oznacza wprowadzenie euro w Bułgarii dla Polaków i regionu?
2025-12-01 Komentarz walutowy MyBank.plLew bułgarski (BGN) wchodzi w swoje ostatnie tygodnie jako oficjalna waluta Bułgarii, a rynek walutowy już dziś traktuje go raczej jak „euro w przebraniu” niż w pełni niezależną walutę narodową. Od lat sztywnie powiązany z euro i zakotwiczony w mechanizmie ERM II, lew przestanie istnieć w obiegu gotówkowym z początkiem przyszłego roku, kiedy Bułgaria formalnie wejdzie do strefy euro. Dla gospodarki, która od dawna żyje w warunkach de facto europejskiej izby walutowej, będzie to raczej domknięcie długiego procesu integracji niż nagła rewolucja. Emocje są jednak realne – to koniec całej epoki w historii bułgarskiego pieniądza.
Silna złotówka na starcie grudnia: słaby dolar amerykański, niska inflacja i nerwowe rynki wokół Fed
2025-12-01 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPolski złoty wchodzi w nowy miesiąc w bardzo dobrej formie, pozostając jedną z najsilniejszych walut rynków wschodzących w regionie. Początek tygodnia przyniósł dalsze umocnienie PLN na tle koszyka głównych walut, mimo że dane o inflacji z Polski teoretycznie zwiększają szanse na obniżkę stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej już na najbliższym posiedzeniu. Rynek jednak wycenia taki ruch dość ostrożnie, a inwestorzy koncentrują się przede wszystkim na kombinacji dwóch czynników: solidnych fundamentów krajowej gospodarki oraz utrzymującej się słabości dolara amerykańskiego w skali globalnej.
Złotówka twardo trzyma się 4,23 za euro. Czy grudniowe decyzje Fed wszystko zmienią?
2025-11-27 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty pozostaje w dzisiejszy, czwartkowy ranek, jedną z bardziej stabilnych walut rynków wschodzących w regionie, podczas gdy Europejski Bank Centralny w najnowszym raporcie o stabilności finansowej ostrzega przed „podwyższonymi” ryzykami, a inwestorzy niemal jednomyślnie grają pod grudniową obniżkę stóp w USA. W efekcie ruchy na głównych parach są ograniczone, ale napięcie pod powierzchnią rynku rośnie.
Złoty w cieniu pokoju dla Ukrainy i „gołębiego” Fedu. Co dalej z PLN?
2025-11-26 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w środowy poranek pozostaje jedną z bardziej stabilnych walut regionu, mimo że globalny rynek FX żyje dziś przede wszystkim rosnącymi oczekiwaniami na grudniową obniżkę stóp procentowych w USA oraz gorączkowymi, ale wciąż nierozstrzygniętymi rozmowami pokojowymi wokół wojny w Ukrainie. Na to nakłada się poprawa nastrojów związana z rynkiem technologii i sztucznej inteligencji oraz spadające ceny surowców energetycznych, co łącznie tworzy dla PLN mieszankę sprzyjającą umiarkowanemu umocnieniu, ale też podtrzymuje podwyższoną zmienność.
Dolar amerykański hamuje, a korona norweska słabnie wraz z ceną ropy
2025-11-25 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek 25 listopada polski złoty pozostaje stabilny, mimo że globalny rynek walut żyje jednocześnie dyskusją o grudniowym cięciu stóp przez Fed i coraz wyraźniejszym spowolnieniem w największych gospodarkach. Dla uczestników rynku to rzadko spotykane połączenie: relatywnie spokojny rynek złotego, przy wciąż podwyższonej zmienności na głównych parach z dolarem i funtem. Krótkoterminowe czynniki sprzyjają utrzymaniu stabilnego i silnego PLN, ale w tle narasta kilka poważnych znaków zapytania, które w każdej chwili mogą ten obraz zmienić.
Polski złoty PLN korzysta z rozmów pokojowych i tańszej ropy
2025-11-24 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty wchodzi w nowy tydzień jako jedna z najmocniejszych walut rynków wschodzących, korzystając jednocześnie z rosnących oczekiwań na grudniowe cięcie stóp w USA i z ostrożnego optymizmu wokół rozmów pokojowych w sprawie wojny rosyjsko-ukraińskiej. Na pierwszy rzut oka dzisiejsze notowania na rynku Forex wyglądają spokojnie, ale za tą pozorną ciszą stoją bardzo poważne zmiany w globalnej układance geopolitycznej i monetarnej, które mogą przesądzić o kierunku dla PLN w kolejnych tygodniach.









