Ważne dane z USA

Ważne dane z USA
Komentarz poranny TMS Brokers
Data dodania: 2008-10-30 (11:45)

W środę, dzięki dalszej poprawie nastrojów na światowych rynkach, złoty kontynuował umocnienie. Kurs EUR/PLN spadł wczoraj o ponad 10 gr i zszedł do poziomu 3,5400. Jeszcze silniejszą zniżkę, ze względu na osłabienie dolara na światowych rynkach odnotował kurs USD/PLN – wartość dolara wyrażana w polskiej walucie obniżyła się w środę o blisko 20 gr.

Na początku dzisiejszej sesji europejskiej złoty w dalszym ciągu zyskiwał na wartości. Przez moment kurs EUR/PLN zszedł nawet poniżej istotnego wsparcia 3,5000. Szybko nastąpił jednak powrót ponad tę barierę. W kolejnych godzinach powinna ona powstrzymywać ewentualną ponowną aprecjację polskiej waluty.

Korekta wzrostowa w notowaniach złotego, podobnie jak i na innych rynkach jest bardzo dynamiczna. Fakt ten może sprawić, iż szybko dobiegnie ona końca. Póki co jednak jedynym sygnałem przemawiającym za takim scenariuszem jest nieudana próba trwałego pokonania bariery 3,5000 w notowaniach EUR/PLN.

Wczorajsza, zgodna z oczekiwaniami decyzja Rady Polityki Pieniężnej o pozostawieniu stóp procentowych na dotychczasowym poziomie nie miała wpływu na notowania polskiej waluty. Podobnie z resztą jak oficjalny komentarz do niej. Członkowie RPP zwrócili w nim uwagę na fakt, iż w kolejnych kwartałach tempo wzrostu gospodarczego w naszym kraju odnotuje silniejszy spadek niż do tej pory sądzono. Przyczyni się do tego pogorszenie sytuacji w całej globalnej gospodarce. Przedstawiciele Rady wskazali również na fakt, iż mimo spadku cen paliw oraz wyhamowaniu wzrostu cen żywności, inflacja w Polsce w najbliższych miesiącach utrzyma się powyżej górnej granicy odchyleń od celu inflacyjnego, tj. powyżej 3,5% r/r. Ostatnie stwierdzenie zmniejszyło szanse na ewentualne obniżki stóp procentowych, które mogłyby zostać dokonane w najbliższym czasie w ramach wsparcia dla gospodarki. W opinii jednego z członków RPP, M. Nogi, koszt pieniądza powinien pozostać na niezmienionym poziomie przynajmniej do końca pierwszego kwartału 2009 r. Jeszcze niedawno, w momencie silnych zawirowań na rynkach, twierdził on, iż cięcie stóp może mieć miejsce już na początku przyszłego roku.

Na wczorajszej sesji amerykańskiej oraz na dzisiejszej sesji azjatyckiej miał miejsce znaczny wzrost kursu EUR/USD. Wartość euro wyrażana w dolarze pokonała istotny psychologiczny opór 1,3000 i kontynuowała zwyżkę aż do 1,3300. Poziom ten powstrzymał wzrost EUR/USD. Na początku sesji europejskiej kurs tej pary walutowej wszedł w fazę konsolidacji w zakresie 1,3100-1,3250. Następnie wybił się on dołem z wspomnianego przedziału wahań, co może być sygnałem do silniejszego spadku. Pierwsze istotne wsparcie dla kursu EUR/USD to obecnie poziom 1,3000.

Jak wynika z reakcji inwestorów na informację o obniżeniu przez Komitetu Otwartego Rynku stóp procentowych w USA o 50 pb., decyzja taka nie była jeszcze w pełni zdyskontowana w notowaniach dolara. Po komunikacie FOMC amerykańska waluta dość znacznie straciła na wartości. W oficjalnym komentarzu do decyzji o obniżce stóp członkowie Komitetu wskazali na dalsze pogorszenie sytuacji w amerykańskiej gospodarce, która boleśnie odczuwa spadek wydatków konsumentów. Zwrócili oni również uwagę na fakt, iż intensyfikacja zawirowań na rynku finansowym utrudnia dostępność kredytów dla gospodarstw domowych, co dodatkowo może zmniejszać ich wydatki w najbliższym czasie. Ponadto przedstawiciele FOMC wyrazili nadzieję, że dotychczasowe interwencje tej instytucji zapewnią umiarkowany wzrost amerykańskiej gospodarki. Ton w jakim został sformułowany wspomniany komentarz nie wyklucza kolejnych cięć kosztu pieniądza w USA. Jednak FOMC ma już obecnie bardzo mało miejsca na tego typu posunięcia, gdyż stopa funduszy federalnych wynosi zaledwie 1%.

Podczas dzisiejszej sesji ze Stanów Zjednoczonych napłyną bardzo istotne dane makroekonomiczne - o godz 13.30 poznamy wstępne dane na temat dynamiki PKB w USA w III kwartale. Prognozy zakładają spadek tego wskaźnika o 0,5%. W drugim kwartale odnotował on wzrost o 2,8%. Spadek Produktu Krajowego Brutto potwierdzi fakt, iż gospodarka Stanów Zjednoczonych stoi u progu recesji. Jednak inwestorzy taki stan rzeczy już dawno zdyskontowali w wycenie amerykańskiej waluty. Wobec czego jedynie znaczne odchylenie na niekorzyść odczytu wspomnianego wskaźnika może dać impuls do silnej wyprzedaży dolara.

Źródło: Tomasz Regulski, DM TMS Brokers S.A.
Dom Maklerski TMS Brokers
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

EBC tnie stopy. Cła mogą mieć skutek dezinflacyjny

EBC tnie stopy. Cła mogą mieć skutek dezinflacyjny

2025-04-18 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Wczoraj EBC zgodnie z szerokimi oczekiwaniami rynku obniżył koszt pieniądza w strefie euro o 25 punktów bazowych. Decyzja była jednogłośna. Pojawiły się głosy o redukcję w wysokości 50 pb ale nie uzyskały one poparcia. Kurs EUR/USD był niewrażliwy na te doniesienia i poruszał się w wąskiej konsolidacji pomiędzy poziomami 1,1380 a 1,1350. Kolejne cięcie EBC wynikało w dużej mierze ze wzrostu niepewności gospodarczej, którą wywołuje polityka Donalda Trumpa.
Próba odreagowania spadków

Próba odreagowania spadków

2025-04-17 Poranny komentarz walutowy XTB
Rynki finansowe poruszają się obecnie po grząskim gruncie, na który wpływają napięcia geopolityczne i wskaźniki ekonomiczne. Wall Street doświadczyło wczoraj znacznego spadku, spowodowanego wyprzedażą akcji technologicznych po wprowadzeniu przez Donalda Trumpa ograniczeń dotyczących sprzedaży chipów do Chin. Nasdaq spadł o 3,1%, S&P 500 o 2,25%, a Dow Jones o 1,7%. Mimo to kontrakty terminowe na indeksy amerykańskie są notowane nieznacznie wyżej, co wskazuje na potencjalne ożywienie.
Powell pozostaje wciąż “jastrzębi”. Dziś decyzja EBC

Powell pozostaje wciąż “jastrzębi”. Dziś decyzja EBC

2025-04-17 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Dzisiejsza decyzja Europejskiego Banku Centralnego stanowi kluczowy punkt tygodnia na rynkach finansowych, jednak oczekiwania co do niespodzianek ze strony EBC są ograniczone. Po krótkim okresie niepewności co do możliwości kolejnej obniżki stóp procentowych, rynki niemal w pełni zdyskontowały taki scenariusz. Tradycyjnie EBC nie ulega presji krótkoterminowych wydarzeń i zmienia swoje nastawienie stopniowo.
Perspektywy przełomu jednak nie widać?

Perspektywy przełomu jednak nie widać?

2025-04-16 Raport DM BOŚ z rynku walut
Jak na razie nic nie wskazuje na to, aby Amerykanie i Chińczycy mieli zasiąść do stołu rozmów, aby rozładować wzajemny impas w polityce handlowej. Każdego dnia dowiadujemy się raczej o kolejnych działaniach wymierzonych w przeciwnika, choć nie są one tak "eskalujące" jak te z ubiegłego tygodnia. Dzisiaj agencje piszą o 245 proc cłach Trumpa na wybrane chińskie produkty - chodzi głównie o igły i strzykawki, oraz zaostrzenie eksportu zaawansowanych chipów przez Nvidię (wcześniej ustalono, że układy H20 miały jednak nie podlegać kontroli sprzedaży do Chin).
Rynek walutowy nie wykazuje paniki

Rynek walutowy nie wykazuje paniki

2025-04-16 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Od „Dnia Wyzwolenia” w USA, który miał miejsce 2 kwietnia, sytuacja geopolityczna i gospodarcza uległa dynamicznym zmianom. Wprowadzenie ceł, ich częściowe zawieszenie, rozpoczęcie negocjacji bez widocznych perspektyw na przełom, a także zapowiedzi kolejnych barier handlowych – wszystko to znalazło odzwierciedlenie na rynkach finansowych.
Bezpieczne waluty zyskują na wartości

Bezpieczne waluty zyskują na wartości

2025-04-16 Poranny komentarz walutowy XTB
Frank w stosunku do dolara jest mocniejszy niż w chwili, kiedy SNB zdecydował się na uwolnienie swojej waluty w 2015 roku. Jen również zyskuje w stosunku do amerykańskiej waluty, z różnicą między długimi i krótkimi pozycjami w historii. Choć złoto nie jest walutą, to jest bezpieczną przystanią i notuje kolejne historyczne szczyty. Czy dolar stracił swój status bezpiecznej waluty? Wojna handlowa nie jest zakończona, nawet jeśli doszło do pewnego zawieszenia ceł i pewnych odstępstw.
Dolar uwierzy w słabość Trumpa?

Dolar uwierzy w słabość Trumpa?

2025-04-15 Raport DM BOŚ z rynku walut
Ostatnie ruchy Donalda Trumpa - zastosowanie wyłączeń w nałożonych już cłach na Chiny - rynki potraktowały jako sygnał, że "genialna" strategia handlowa Białego Domu zaczyna się sypać i dalszej eskalacji nie będzie, raczej szukanie dróg do deeskalacji. W efekcie mamy odbicie na giełdach i kryptowalutach, oraz stabilizację na amerykańskim długu po silnej wyprzedaży z zeszłego tygodnia, oraz na dolarze.
Rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny czas

Rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny czas

2025-04-15 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Choć dopiero mamy połowę kwietnia, rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny miesiąc. Do głównych czynników spowalniających wzrost należy zaliczyć hamujące inwestycje w sektorze AI, ograniczenia fiskalne oraz egzekwowanie przepisów imigracyjnych, Również istotna jest rola działań DOGE. Wprowadzenie ceł jest ostatnim z głównych zagrożeń. Wśród inwestorów panuje niski poziom zaufania. W ostatnim czasie widoczne było jednak pozycjonowanie rynku sugerujące oczekiwanie “ulgi”.
Czy Trump przegrywa wojnę handlową?

Czy Trump przegrywa wojnę handlową?

2025-04-15 Poranny komentarz walutowy XTB
Nieścisłości dotyczące ceł ze strony Stanów Zjednoczonych są tak ogromne, że w zasadzie nikt nie wie, jakie stawki obowiązują na różne kategorie produktów. W ciągu weekendu Trump wskazał, że zamierza wyłączyć elektronikę z potężnych 145% ceł na Chiny, a obecnie mówi się, że mają obowiązywać pierwotne stawki 20%. Trump mówi również, że zawieszenia ceł nie oznaczają, że nie będą one obowiązywać w przyszłości, ale jednocześnie zapowiada kolejne możliwe ulgi dla innych sektorów. Czy ostatnie działania pokazują, że Trump traci swoją przewagę w wojnie handlowej?
Wyjątki to objaw słabości Trumpa?

Wyjątki to objaw słabości Trumpa?

2025-04-14 Raport DM BOŚ z rynku walut
Na to zdają się po cichu liczyć rynki, po tym jak Biały Dom zakomunikował, że elektronika użytkowa z Chin będzie wyłączona spod horrendalnych ceł (stawka wyniesie zaledwie 20 proc.) i nie wykluczył, że podobny ruch dotknie też import półprzewodników. Czy to sygnał, że Donald Trump zaczyna odczuwać presję ze strony biznesu, który zwyczajnie jest na niego "wściekły"?