Data dodania: 2008-10-29 (10:19)
Po wczorajszej dobrej sesji złotego, dzisiaj możemy obserwować kontynuację jego umocnienia. Za sprawą odbicia na światowych giełdach, znacznej poprawie uległy nastroje inwestorów. Duże znaczenie ma pomoc Międzynarodowego Funduszu Walutowego dla Węgier.
Działania te wpływają na poprawę sentymentu inwestycyjnego w regionie. Po panicznej ucieczce z emerging markets w ubiegłym tygodniu, obecnie obserwujemy spokojniejsze, ale wzrostowe sesje, a polska waluta, solidarnie z forintem, odrabia straty. Można stwierdzić, że węgierska waluta jest liderem regionu. Jej wcześniejsza silna przecena, jest równie silnie odreagowywana, a zyskuje na tym cała Europa Środkowo - Wschodnia. Wczorajsza aprecjacja złotego była bardzo dynamiczna. Względem euro polska waluta zyskała 20 gorszy, a skala umocnienia do dolara była nawet większa. Dodatkowe wsparcie dla złotego pojawiło się ze strony polskiego rządu. Przyjęty został harmonogram wprowadzenia euro, który zakłada wstąpienie do ERM-2 wiosną 2009 roku, a przyjęcie wspólnej waluty w styczniu 2012 roku. Poza tym rząd przyjął projekt ustawy gwarantującej pożyczki na rynku międzybankowym. Obie decyzje nie były zaskoczeniem, jednak wpłynęły uspokajająco na inwestorów i poprawiły nieco klimat inwestycyjny.
Wraz ze wzrostami na giełdach oczekiwać należ wzrostu notowań złotego. Na parze EUR/PLN bardzo możliwy jest spadek notowań w okolice 3,5000. Poziom ten powinien być silnym wsparcie, a jego pokonanie w trakcie tej korekty może nie nastąpić. Ruch spadkowy powinien dalej być dość dynamiczny, jednak należy uważać na chęć realizacji zysków przez inwestorów zajmujących obecnie krótkie pozycje. Działania z ich strony mogą prowadzić do znacznych wahań kursów w obu kierunkach.
W dalszym ciągu rynek krajowy pozostaje pod wpływem wydarzeń na świecie, jednak warto zwrócić uwagę na dzisiejszy komunikat Rady Polityki Pieniężnej po decyzji odnośnie stóp procentowych. Sama decyzja nie powinna zaskoczyć rynku, który oczekuje iż RPP nie zmieni kosztu pieniądza. Jednak po ostatnich słowach szefa ECB J.C. Tricheta, który zakomunikował możliwość cięcia stóp procentowych w strefie euro, ton oficjalnego komunikatu RPP może być bardziej „gołębi” niż oczekuje tego rynek.
Na rynku międzynarodowym obserwowaliśmy wczoraj istotne zmiany, które odbyły się za sprawą silnego odreagowania na parkietach w Stanach Zjednoczonych. Główne amerykańskie indeksy zwyżkowały o blisko 11,00%, a w ślad za nimi podążyły dziś giełdy w Azji i Europie. Efektem tego była zwyżka notowań EUR/USD do poziomu 1,2800, natomiast para USD/JPY wzrosła do poziomu 100,00. Na otwarciu sesji europejskiej rynek nieco się skorygował, odpowiednio w okolice poziomów EUR/USD 1,2700 i USD/JPY 96,00. Jednak perspektywa dobrej sesji na giełdach daje podstawy przypuszczać, że ruch w górę na obu z wymienionych par będzie kontynuowany. Warto zwrócić uwagę na zachowanie japońskiej waluty, pojawiły się bowiem spekulacje, że Bank Japonii może obniżyć główną stopę procentową o 25 pb, czyli do 0,25%. Byłaby to pierwsza obniżka od siedmiu lat. W związku z tym jen traci obecnie na wartości i należy oczekiwać jego dalszego osłabienia. Warunkiem jest oczywiście kontynuowanie korekty na światowych parkietach.
Jeśli chodzi o parę EUR/USD, to jej notowania można ostatnio rozpatrywać w charakterze barometru nastroju na giełdach, dlatego też spodziewamy się jej dalszego wzrostu. Obecna sytuacja na rynku finansowym daje podstawy do nieco bardziej optymistycznej wizji przyszłości. Jeśli dobre nastroje na giełdach utrzymają się przez jakiś czas, to euro powinno systematycznie odrabiać straty względem dolara. Pierwszym potencjalnym celem odreagowania ostatnich spadków jest poziom EUR/USD 1,3000, jego pokonanie otwiera drogę do powrotu w dolny przedział ostatniej konsolidacji, czyli rejon 1,3200 – 1,3300. Silnym wsparcie pozostawać będzie natomiast poziom 1,2600, który w ostatnim czasie kilkukrotnie powstrzymywał aprecjację euro.
Najważniejszym wydarzeniem makroekonomicznym na świecie będzie dzisiejsza decyzja Komitetu Otwartego Rynku w sprawie stóp procentowych. Rynek oczekuje, że dojdzie do cięcia kosztu pieniądza o 50 pb, czyli do poziomu 1,0%. Jednak pojawiają się również spekulacje, że łagodzenie polityki monetarnej w Stanach Zjednoczonych może być nawet większe. Ostateczny werdykt poznamy o godzinie 19:15.
Wraz ze wzrostami na giełdach oczekiwać należ wzrostu notowań złotego. Na parze EUR/PLN bardzo możliwy jest spadek notowań w okolice 3,5000. Poziom ten powinien być silnym wsparcie, a jego pokonanie w trakcie tej korekty może nie nastąpić. Ruch spadkowy powinien dalej być dość dynamiczny, jednak należy uważać na chęć realizacji zysków przez inwestorów zajmujących obecnie krótkie pozycje. Działania z ich strony mogą prowadzić do znacznych wahań kursów w obu kierunkach.
W dalszym ciągu rynek krajowy pozostaje pod wpływem wydarzeń na świecie, jednak warto zwrócić uwagę na dzisiejszy komunikat Rady Polityki Pieniężnej po decyzji odnośnie stóp procentowych. Sama decyzja nie powinna zaskoczyć rynku, który oczekuje iż RPP nie zmieni kosztu pieniądza. Jednak po ostatnich słowach szefa ECB J.C. Tricheta, który zakomunikował możliwość cięcia stóp procentowych w strefie euro, ton oficjalnego komunikatu RPP może być bardziej „gołębi” niż oczekuje tego rynek.
Na rynku międzynarodowym obserwowaliśmy wczoraj istotne zmiany, które odbyły się za sprawą silnego odreagowania na parkietach w Stanach Zjednoczonych. Główne amerykańskie indeksy zwyżkowały o blisko 11,00%, a w ślad za nimi podążyły dziś giełdy w Azji i Europie. Efektem tego była zwyżka notowań EUR/USD do poziomu 1,2800, natomiast para USD/JPY wzrosła do poziomu 100,00. Na otwarciu sesji europejskiej rynek nieco się skorygował, odpowiednio w okolice poziomów EUR/USD 1,2700 i USD/JPY 96,00. Jednak perspektywa dobrej sesji na giełdach daje podstawy przypuszczać, że ruch w górę na obu z wymienionych par będzie kontynuowany. Warto zwrócić uwagę na zachowanie japońskiej waluty, pojawiły się bowiem spekulacje, że Bank Japonii może obniżyć główną stopę procentową o 25 pb, czyli do 0,25%. Byłaby to pierwsza obniżka od siedmiu lat. W związku z tym jen traci obecnie na wartości i należy oczekiwać jego dalszego osłabienia. Warunkiem jest oczywiście kontynuowanie korekty na światowych parkietach.
Jeśli chodzi o parę EUR/USD, to jej notowania można ostatnio rozpatrywać w charakterze barometru nastroju na giełdach, dlatego też spodziewamy się jej dalszego wzrostu. Obecna sytuacja na rynku finansowym daje podstawy do nieco bardziej optymistycznej wizji przyszłości. Jeśli dobre nastroje na giełdach utrzymają się przez jakiś czas, to euro powinno systematycznie odrabiać straty względem dolara. Pierwszym potencjalnym celem odreagowania ostatnich spadków jest poziom EUR/USD 1,3000, jego pokonanie otwiera drogę do powrotu w dolny przedział ostatniej konsolidacji, czyli rejon 1,3200 – 1,3300. Silnym wsparcie pozostawać będzie natomiast poziom 1,2600, który w ostatnim czasie kilkukrotnie powstrzymywał aprecjację euro.
Najważniejszym wydarzeniem makroekonomicznym na świecie będzie dzisiejsza decyzja Komitetu Otwartego Rynku w sprawie stóp procentowych. Rynek oczekuje, że dojdzie do cięcia kosztu pieniądza o 50 pb, czyli do poziomu 1,0%. Jednak pojawiają się również spekulacje, że łagodzenie polityki monetarnej w Stanach Zjednoczonych może być nawet większe. Ostateczny werdykt poznamy o godzinie 19:15.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza
2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku
2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTBSzarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"
2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.
Czy raport CPI napędzi notowania dolara?
2024-11-13 Poranny komentarz walutowy XTBTematem przewodnim dzisiejszej sesji jest raport CPI z USA za październik. Wobec ogólnej siły dolara, którą obserwujemy od kilku ostatnich sesji, odczyt ten nabiera kluczowego znaczenia i może on zadecydować czy widoczne obecnie ruchy wzrostowe wobec euro oraz polskiego złotego będą przedłużane czy może jednak czeka nas techniczna korekta. Wobec napływających danych cząstkowych przewidujemy, że nowy odczyt (publikacja o 14:30) wskaże wyższą presję cenową w gospodarce.