
Data dodania: 2008-10-22 (11:02)
Waluta amerykańska konsekwentnie umacnia się od początku tego tygodnia. Popyt na dolary powoduje dynamiczne spadki na eurodolarze i funtdolarze. Dodatkowo słabe dane makroekonomiczne napływające z gospodarek wzmagają spekulacje, że banki centralne będą zmuszone do agresywnych obniżek stóp procentowych w celu pobudzenia gospodarki.
Dodatkowo większe pole do manewru w kwestii polityki monetarnej mają inne gospodarki niż USA. Obawy o kondycję gospodarki światowej powodują spadki na giełdach, co przekłada się mocniejszego dolara i jena. Dodatkowo wczorajsza wypowiedź Mervyn’a Kinga miały bardzo gołębi ton. Gubernator powiedział, że Wielka Brytania ma do czynienia z najgorszym kryzysem bankowym od czasów I wojny światowej, co najprawdopodobniej popchnie gospodarkę w fazę recesji, co wymaga natychmiastowych działań by utrzymać inflacje blisko celu Banku Anglii. Zdaniem Kinga nadchodzące informacje z gospodarki były jednymi z najgorszych w tak krótkim okresie czasu, dlatego też możemy spodziewać się dalszego spadku cen na rynku nieruchomości, a także deprecjacji funta.
Obawy o to, że kryzys kredytowy dotknie kraje Europy Środkowo- Wschodniej powoduje odpływ kapitału z rynków wschodzących i tym samym wywołuje silną presję na złotego. Do tego dochodzi kwestia Węgier, których problemy negatywnie rzutują na wizerunek całego regionu. W takiej sytuacji, gdy mamy do czynienia z powrotem kapitałów do USA i brakiem stabilizacji na rynkach złoty powinien się dalej osłabiać.
W dniu dzisiejszym uwaga inwestorów powinna być skupiona na publikacji protokołu z ostatniego posiedzenia BoE oraz danych na sprzedaży detalicznej z Kanady. W obecnej sytuacji najbardziej prawdopodobnym scenariuszem jest dalsze umocnienienie waluty amerykańskiej, która pozostaje w silnym trendzie wzrostowym. Indeks dolarowy w szybkim tempie zbliża się do maksimum lokalnego z 2005r. na wykresie w skali miesięcznej.
EURPLN
Brak stabilności na rynku, mocny dolar i jen, a także odpływ kapitału z rynków wschodzących – to wszystko przyczynia się do bardzo dynamicznego osłabienie złotego, jakie obserwujemy w ciągu ostatnich dwóch dni. Silne wzrosty na eurozłotym znalazły opór w postaci projekcji 200% całości fali korekcyjnej z poziomu 3,4953 na 3,2640. Jeśli sytuacja na rynku się nie uspokoi, to celem osłabienie złotego mogą być okolice 3,7980-3,80. Istotne wsparcie wyznacza poziom 3,6550. Spodziewamy się dziś niewielkiego odreagowania tych silnych ruchów, jakie miały miejsce w nocy. Wszelki ruch korekcyjny na EURPLN może być okazją do wznawiania pozycji zgodnych z ostatnim trendem.
EURUSD
Trend spadkowy na dolarze przybrał na silne po tym, jak kurs wyłamał się z kanału spadkowego, jaki tworzył się na wykresie w skali godzinowej. Technicznym sygnałem wskazującym na możliwość kontynuacji spadków była obronna istotnej strefy oporu w rejonie 1,3580-1,36. Dynamiczne spadki znalazły wsparcie wynikające z 200% projekcji całości korekty wzrostowej z okolic 1,3260 na 1,3770. Spodziewamy się niewielkiego odreagowania, jako że z wyżej wspomnianym wsparciem zbiega się poziom wynikający ze zrównania się obecnej fali spadkowej w stosunku 1:1 z pierwszą spadkową z okolic 1,60. Najbliższy opór wyznacza przełamana linia wsparcia po ostatnich minimach. Wszelkie wzrosty mogą ponownie być dobrą okazją do sprzedaży EURUSD.
GBPUSD
Wczorajsza gołębie wypowiedź M. Kinga pogłębiła spadki na GBPUSD. Kurs przełamał ostatnie minimum lokalne i z impetem kontynuował spadki w okolice istotnego wsparcia wynikającego z 161,8% projekcji ostatniej fali korekcyjnej z poziomu 1,6740 na 1,7635. Słabe dane makro oraz fakt, iż brytyjska gospodarka znajdujące się na skraju recesji powodują pesymistyczne nastroje wśród oficjeli i inwestorów, co przekłada się również na deprecjacje GBP. Opublikowane w dniu dzisiejszy notatki z ostatniego posiedzenia BoE były gołębie. Nie można oczekiwać, że kolejne obniżki stóp procentowych rozwiążą kryzys. Wszelkie odreagowanie silnych spadków na GBP może być okazją do wznawiania zagrań zgodnych z trendem.
USDJPY
Waluta japońska w dalszym ciągu korzysta na skutek utrzymywana się obaw o kondycję gospodarki światowej, a także wciąż utrzymującym się braku stabilności na rynku. Na USDJPY utrzymuje się szerszy zakres wahań, który od dołu wyznaczają okolice 98,00 a od gór strefa 102-103. Obecnie dolarjen znalazł wsparcie wynikające z linii poprowadzonej na ostatnich minimach lokalnych. Dopóki nie nastąpi większa korekta na giełdach, jen powinien dalej korzystać z utrzymującej się atmosfery niepewności. Spadki na USDJPY są jednak dość ograniczone ze względu na silny popyt na walutę amerykańską.
Obawy o to, że kryzys kredytowy dotknie kraje Europy Środkowo- Wschodniej powoduje odpływ kapitału z rynków wschodzących i tym samym wywołuje silną presję na złotego. Do tego dochodzi kwestia Węgier, których problemy negatywnie rzutują na wizerunek całego regionu. W takiej sytuacji, gdy mamy do czynienia z powrotem kapitałów do USA i brakiem stabilizacji na rynkach złoty powinien się dalej osłabiać.
W dniu dzisiejszym uwaga inwestorów powinna być skupiona na publikacji protokołu z ostatniego posiedzenia BoE oraz danych na sprzedaży detalicznej z Kanady. W obecnej sytuacji najbardziej prawdopodobnym scenariuszem jest dalsze umocnienienie waluty amerykańskiej, która pozostaje w silnym trendzie wzrostowym. Indeks dolarowy w szybkim tempie zbliża się do maksimum lokalnego z 2005r. na wykresie w skali miesięcznej.
EURPLN
Brak stabilności na rynku, mocny dolar i jen, a także odpływ kapitału z rynków wschodzących – to wszystko przyczynia się do bardzo dynamicznego osłabienie złotego, jakie obserwujemy w ciągu ostatnich dwóch dni. Silne wzrosty na eurozłotym znalazły opór w postaci projekcji 200% całości fali korekcyjnej z poziomu 3,4953 na 3,2640. Jeśli sytuacja na rynku się nie uspokoi, to celem osłabienie złotego mogą być okolice 3,7980-3,80. Istotne wsparcie wyznacza poziom 3,6550. Spodziewamy się dziś niewielkiego odreagowania tych silnych ruchów, jakie miały miejsce w nocy. Wszelki ruch korekcyjny na EURPLN może być okazją do wznawiania pozycji zgodnych z ostatnim trendem.
EURUSD
Trend spadkowy na dolarze przybrał na silne po tym, jak kurs wyłamał się z kanału spadkowego, jaki tworzył się na wykresie w skali godzinowej. Technicznym sygnałem wskazującym na możliwość kontynuacji spadków była obronna istotnej strefy oporu w rejonie 1,3580-1,36. Dynamiczne spadki znalazły wsparcie wynikające z 200% projekcji całości korekty wzrostowej z okolic 1,3260 na 1,3770. Spodziewamy się niewielkiego odreagowania, jako że z wyżej wspomnianym wsparciem zbiega się poziom wynikający ze zrównania się obecnej fali spadkowej w stosunku 1:1 z pierwszą spadkową z okolic 1,60. Najbliższy opór wyznacza przełamana linia wsparcia po ostatnich minimach. Wszelkie wzrosty mogą ponownie być dobrą okazją do sprzedaży EURUSD.
GBPUSD
Wczorajsza gołębie wypowiedź M. Kinga pogłębiła spadki na GBPUSD. Kurs przełamał ostatnie minimum lokalne i z impetem kontynuował spadki w okolice istotnego wsparcia wynikającego z 161,8% projekcji ostatniej fali korekcyjnej z poziomu 1,6740 na 1,7635. Słabe dane makro oraz fakt, iż brytyjska gospodarka znajdujące się na skraju recesji powodują pesymistyczne nastroje wśród oficjeli i inwestorów, co przekłada się również na deprecjacje GBP. Opublikowane w dniu dzisiejszy notatki z ostatniego posiedzenia BoE były gołębie. Nie można oczekiwać, że kolejne obniżki stóp procentowych rozwiążą kryzys. Wszelkie odreagowanie silnych spadków na GBP może być okazją do wznawiania zagrań zgodnych z trendem.
USDJPY
Waluta japońska w dalszym ciągu korzysta na skutek utrzymywana się obaw o kondycję gospodarki światowej, a także wciąż utrzymującym się braku stabilności na rynku. Na USDJPY utrzymuje się szerszy zakres wahań, który od dołu wyznaczają okolice 98,00 a od gór strefa 102-103. Obecnie dolarjen znalazł wsparcie wynikające z linii poprowadzonej na ostatnich minimach lokalnych. Dopóki nie nastąpi większa korekta na giełdach, jen powinien dalej korzystać z utrzymującej się atmosfery niepewności. Spadki na USDJPY są jednak dość ograniczone ze względu na silny popyt na walutę amerykańską.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
EBC tnie stopy. Cła mogą mieć skutek dezinflacyjny
2025-04-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczoraj EBC zgodnie z szerokimi oczekiwaniami rynku obniżył koszt pieniądza w strefie euro o 25 punktów bazowych. Decyzja była jednogłośna. Pojawiły się głosy o redukcję w wysokości 50 pb ale nie uzyskały one poparcia. Kurs EUR/USD był niewrażliwy na te doniesienia i poruszał się w wąskiej konsolidacji pomiędzy poziomami 1,1380 a 1,1350. Kolejne cięcie EBC wynikało w dużej mierze ze wzrostu niepewności gospodarczej, którą wywołuje polityka Donalda Trumpa.
Próba odreagowania spadków
2025-04-17 Poranny komentarz walutowy XTBRynki finansowe poruszają się obecnie po grząskim gruncie, na który wpływają napięcia geopolityczne i wskaźniki ekonomiczne. Wall Street doświadczyło wczoraj znacznego spadku, spowodowanego wyprzedażą akcji technologicznych po wprowadzeniu przez Donalda Trumpa ograniczeń dotyczących sprzedaży chipów do Chin. Nasdaq spadł o 3,1%, S&P 500 o 2,25%, a Dow Jones o 1,7%. Mimo to kontrakty terminowe na indeksy amerykańskie są notowane nieznacznie wyżej, co wskazuje na potencjalne ożywienie.
Powell pozostaje wciąż “jastrzębi”. Dziś decyzja EBC
2025-04-17 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersDzisiejsza decyzja Europejskiego Banku Centralnego stanowi kluczowy punkt tygodnia na rynkach finansowych, jednak oczekiwania co do niespodzianek ze strony EBC są ograniczone. Po krótkim okresie niepewności co do możliwości kolejnej obniżki stóp procentowych, rynki niemal w pełni zdyskontowały taki scenariusz. Tradycyjnie EBC nie ulega presji krótkoterminowych wydarzeń i zmienia swoje nastawienie stopniowo.
Perspektywy przełomu jednak nie widać?
2025-04-16 Raport DM BOŚ z rynku walutJak na razie nic nie wskazuje na to, aby Amerykanie i Chińczycy mieli zasiąść do stołu rozmów, aby rozładować wzajemny impas w polityce handlowej. Każdego dnia dowiadujemy się raczej o kolejnych działaniach wymierzonych w przeciwnika, choć nie są one tak "eskalujące" jak te z ubiegłego tygodnia. Dzisiaj agencje piszą o 245 proc cłach Trumpa na wybrane chińskie produkty - chodzi głównie o igły i strzykawki, oraz zaostrzenie eksportu zaawansowanych chipów przez Nvidię (wcześniej ustalono, że układy H20 miały jednak nie podlegać kontroli sprzedaży do Chin).
Rynek walutowy nie wykazuje paniki
2025-04-16 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOd „Dnia Wyzwolenia” w USA, który miał miejsce 2 kwietnia, sytuacja geopolityczna i gospodarcza uległa dynamicznym zmianom. Wprowadzenie ceł, ich częściowe zawieszenie, rozpoczęcie negocjacji bez widocznych perspektyw na przełom, a także zapowiedzi kolejnych barier handlowych – wszystko to znalazło odzwierciedlenie na rynkach finansowych.
Bezpieczne waluty zyskują na wartości
2025-04-16 Poranny komentarz walutowy XTBFrank w stosunku do dolara jest mocniejszy niż w chwili, kiedy SNB zdecydował się na uwolnienie swojej waluty w 2015 roku. Jen również zyskuje w stosunku do amerykańskiej waluty, z różnicą między długimi i krótkimi pozycjami w historii. Choć złoto nie jest walutą, to jest bezpieczną przystanią i notuje kolejne historyczne szczyty. Czy dolar stracił swój status bezpiecznej waluty? Wojna handlowa nie jest zakończona, nawet jeśli doszło do pewnego zawieszenia ceł i pewnych odstępstw.
Dolar uwierzy w słabość Trumpa?
2025-04-15 Raport DM BOŚ z rynku walutOstatnie ruchy Donalda Trumpa - zastosowanie wyłączeń w nałożonych już cłach na Chiny - rynki potraktowały jako sygnał, że "genialna" strategia handlowa Białego Domu zaczyna się sypać i dalszej eskalacji nie będzie, raczej szukanie dróg do deeskalacji. W efekcie mamy odbicie na giełdach i kryptowalutach, oraz stabilizację na amerykańskim długu po silnej wyprzedaży z zeszłego tygodnia, oraz na dolarze.
Rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny czas
2025-04-15 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersChoć dopiero mamy połowę kwietnia, rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny miesiąc. Do głównych czynników spowalniających wzrost należy zaliczyć hamujące inwestycje w sektorze AI, ograniczenia fiskalne oraz egzekwowanie przepisów imigracyjnych, Również istotna jest rola działań DOGE. Wprowadzenie ceł jest ostatnim z głównych zagrożeń. Wśród inwestorów panuje niski poziom zaufania. W ostatnim czasie widoczne było jednak pozycjonowanie rynku sugerujące oczekiwanie “ulgi”.
Czy Trump przegrywa wojnę handlową?
2025-04-15 Poranny komentarz walutowy XTBNieścisłości dotyczące ceł ze strony Stanów Zjednoczonych są tak ogromne, że w zasadzie nikt nie wie, jakie stawki obowiązują na różne kategorie produktów. W ciągu weekendu Trump wskazał, że zamierza wyłączyć elektronikę z potężnych 145% ceł na Chiny, a obecnie mówi się, że mają obowiązywać pierwotne stawki 20%. Trump mówi również, że zawieszenia ceł nie oznaczają, że nie będą one obowiązywać w przyszłości, ale jednocześnie zapowiada kolejne możliwe ulgi dla innych sektorów. Czy ostatnie działania pokazują, że Trump traci swoją przewagę w wojnie handlowej?
Wyjątki to objaw słabości Trumpa?
2025-04-14 Raport DM BOŚ z rynku walutNa to zdają się po cichu liczyć rynki, po tym jak Biały Dom zakomunikował, że elektronika użytkowa z Chin będzie wyłączona spod horrendalnych ceł (stawka wyniesie zaledwie 20 proc.) i nie wykluczył, że podobny ruch dotknie też import półprzewodników. Czy to sygnał, że Donald Trump zaczyna odczuwać presję ze strony biznesu, który zwyczajnie jest na niego "wściekły"?