
Data dodania: 2008-10-06 (12:07)
Zgodnie z oczekiwaniami rynku plan ratunkowy został zatwierdzony przez Kongres, ale nie wzbudziło to entuzjazmu inwestorów. Giełdy amerykańskie zamknęły sie na nowych minimach w trendzie spadkowym, a giełdy azjatyckie mocno spadły w poniedziałek.
Centrum uwagi przenosi się teraz do Europy, gdzie podczas weekendu trwało kryzysowe spotkanie szefów państw na którym padło wiele uspakających deklaracji. Podobno czeka nas "nowy świat" w dziedzinie finansów. W tle tych wydarzeń kolejna europejska instytucja finansowa została dokapitalizowana (Hypo Real Estate Holding) na kilkadziesiąt miliardów euro.
Giełdy europejskie znajdują się od rana pod presją sprzedających. Większość indeksów ustanowiło nowe minima w trendzie.
Dolar nadal umacnia się do większości walut, mimo bardzo słabych danych makro z gospodarki amerykańskiej. Piątkowy raport z rynku pracy okazał się znacznie gorszy od oczekiwań. Rynek od dłuższego czasu ignoruje dane makro, koncentrując się na trwającym kryzysie. Proces zamykania "carry trade" uległ wyraźnemu przyśpieszeniu, co dodatkowo przyczynia się od osłabienia większości walut do dolara.
Umocnienie dolara napędza spadki na rynku surowców - ropa spadła poniżej 90 dolarów za baryłkę. Surowce powinny nadal być pod presją sprzedających ze względu na spodziewany spadkek popytu.
Nadchodzący tydzień będzie ubogi w dane makro, ale nie oznacza to, że rynki się uspokoją. Zmienność utrzymuje się na bardzo wysokim poziomie i prawdopodobnie będzie tak jeszcze przez kilka tygodni.
Złoty w takim otoczneniu musi reagować osłabieniem, co ma miejsce głównie do dolara i jena. Największym beneficjentem obecnych zawirowań jest właśnie jen, który historycznie najbardziej korzysta w trakcie kryzysów.
EURPLN
Gwałtowne umocnienie dolara przełożyło się ponownie na notowania złotego. EURPLN ponownie testował 3,44 w pobliżu 76,4% zniesienia fibo. Osłabienie złotego następuje głównie do dolara. Kurs USDPLN przekroczył już 2,52, co oznacza ruch o 25% od minimów z lipca. Ogólna słabość euro ogranicza wahania na EURPLN. W najbliższych dniach spodziewamy się kontynuacji osłabienia złotego. Celem ruchu powinien być szczyt z września przy 3,49. Poziomy te sugerujemy wykorzystywać do zabezpieczeń w terminie do końca roku.
EURUSD
Piątkowe dane z rynku pracy okazały się gorsze od oczekiwań wskazując na wyraźne pogorszenie się kondycji amerykańskiego rynku pracy. EURUSD nie zdołał jednak wzrosnąć powyżej 1,39. Korekta nie przekroczyła zatem standardowego poziomu w obecnym trendzie i ceny wróciły do trendu spadkowego. Jedną z przyczyn tak silnego trendu jest gwałtowny proces zamykania "carry trade" widoczny po zachowaniu EURJPY. Utrzymujące się na rynku kłopoty z finansowaniem utrzymują silny popyt na dolary. Zakres ewentualnej korekty nie powinien przekroczyć 1,386, gdzie znajduje się najbliższy opór. Celem obecnego ruchu może być poziom 1,33. Nadchodzący tydzień będzie ubogi w dane makro.
GBPUSD
Funt w ostatnich dniach jest relatywnie silniejszy od euro. EURGBP przebił poziom 0,78, wybijając się dołem z trwającej od kilku miesięcy konsolidacji. Siła funta wynika bardziej ze słabości euro, a główną przyczyną są obawy o kondycję europejskich banków. Gospodarka brytyjska jest bardziej elastyczna od europejskiej chociażby ze względu na możliwość prowadzenia autonomicznej polityki monetarnej (w odróżnieniu od poszczególnych krajów w UE). Banki brytyjskie mogą być nieco lepiej przygotowane na sytuacje kryzysowe ponieważ gospodarka brytyjska doświadczyła drastycznych spadków cen nieruchomości w latach 90'tych. GBPUSD w dalszym ciągu nie jest w stanie przebić minimum z września. Najbliższym oporem jest 1,7733.
USDJPY
W ostatnich dniach spadki na EURJPY wyraźnie przyśpieszyły potwierdzając długoterminowe odwrócenie trendu na spadkowy. Jen jest tradycyjnie walutą , która korzysta podczas kryzysów i wzrostu zmienności. Jen był jedyną walutą we wrześniu mocniejszą od dolara. W nadchodzących tygodniach można spodziewać się kontynuacji trendu sprzedaży większości walut do jena. Chętnych na "carry trade" trudno znależć przy rynku charakteryzującym się tak dużą niepewnością jak obecnie. Na USDJPY mieliśmy pierwszą próbę przebicia wsparcia przy 103,5. W średnim terminie można spodziewać się przebicia linii szyi i testu poziomu 100.
Giełdy europejskie znajdują się od rana pod presją sprzedających. Większość indeksów ustanowiło nowe minima w trendzie.
Dolar nadal umacnia się do większości walut, mimo bardzo słabych danych makro z gospodarki amerykańskiej. Piątkowy raport z rynku pracy okazał się znacznie gorszy od oczekiwań. Rynek od dłuższego czasu ignoruje dane makro, koncentrując się na trwającym kryzysie. Proces zamykania "carry trade" uległ wyraźnemu przyśpieszeniu, co dodatkowo przyczynia się od osłabienia większości walut do dolara.
Umocnienie dolara napędza spadki na rynku surowców - ropa spadła poniżej 90 dolarów za baryłkę. Surowce powinny nadal być pod presją sprzedających ze względu na spodziewany spadkek popytu.
Nadchodzący tydzień będzie ubogi w dane makro, ale nie oznacza to, że rynki się uspokoją. Zmienność utrzymuje się na bardzo wysokim poziomie i prawdopodobnie będzie tak jeszcze przez kilka tygodni.
Złoty w takim otoczneniu musi reagować osłabieniem, co ma miejsce głównie do dolara i jena. Największym beneficjentem obecnych zawirowań jest właśnie jen, który historycznie najbardziej korzysta w trakcie kryzysów.
EURPLN
Gwałtowne umocnienie dolara przełożyło się ponownie na notowania złotego. EURPLN ponownie testował 3,44 w pobliżu 76,4% zniesienia fibo. Osłabienie złotego następuje głównie do dolara. Kurs USDPLN przekroczył już 2,52, co oznacza ruch o 25% od minimów z lipca. Ogólna słabość euro ogranicza wahania na EURPLN. W najbliższych dniach spodziewamy się kontynuacji osłabienia złotego. Celem ruchu powinien być szczyt z września przy 3,49. Poziomy te sugerujemy wykorzystywać do zabezpieczeń w terminie do końca roku.
EURUSD
Piątkowe dane z rynku pracy okazały się gorsze od oczekiwań wskazując na wyraźne pogorszenie się kondycji amerykańskiego rynku pracy. EURUSD nie zdołał jednak wzrosnąć powyżej 1,39. Korekta nie przekroczyła zatem standardowego poziomu w obecnym trendzie i ceny wróciły do trendu spadkowego. Jedną z przyczyn tak silnego trendu jest gwałtowny proces zamykania "carry trade" widoczny po zachowaniu EURJPY. Utrzymujące się na rynku kłopoty z finansowaniem utrzymują silny popyt na dolary. Zakres ewentualnej korekty nie powinien przekroczyć 1,386, gdzie znajduje się najbliższy opór. Celem obecnego ruchu może być poziom 1,33. Nadchodzący tydzień będzie ubogi w dane makro.
GBPUSD
Funt w ostatnich dniach jest relatywnie silniejszy od euro. EURGBP przebił poziom 0,78, wybijając się dołem z trwającej od kilku miesięcy konsolidacji. Siła funta wynika bardziej ze słabości euro, a główną przyczyną są obawy o kondycję europejskich banków. Gospodarka brytyjska jest bardziej elastyczna od europejskiej chociażby ze względu na możliwość prowadzenia autonomicznej polityki monetarnej (w odróżnieniu od poszczególnych krajów w UE). Banki brytyjskie mogą być nieco lepiej przygotowane na sytuacje kryzysowe ponieważ gospodarka brytyjska doświadczyła drastycznych spadków cen nieruchomości w latach 90'tych. GBPUSD w dalszym ciągu nie jest w stanie przebić minimum z września. Najbliższym oporem jest 1,7733.
USDJPY
W ostatnich dniach spadki na EURJPY wyraźnie przyśpieszyły potwierdzając długoterminowe odwrócenie trendu na spadkowy. Jen jest tradycyjnie walutą , która korzysta podczas kryzysów i wzrostu zmienności. Jen był jedyną walutą we wrześniu mocniejszą od dolara. W nadchodzących tygodniach można spodziewać się kontynuacji trendu sprzedaży większości walut do jena. Chętnych na "carry trade" trudno znależć przy rynku charakteryzującym się tak dużą niepewnością jak obecnie. Na USDJPY mieliśmy pierwszą próbę przebicia wsparcia przy 103,5. W średnim terminie można spodziewać się przebicia linii szyi i testu poziomu 100.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?
2025-06-16 Analizy walutowe MyBank.plWojna walutowa to zjawisko, które może znacząco wpłynąć na globalną gospodarkę, a co za tym idzie, na Twój portfel. Ostatnio na arenie międzynarodowej pojawiły się doniesienia o tym, że Rosja i Iran dążą do porzucenia dolara amerykańskiego w swoich transakcjach handlowych. Ta decyzja niesie ze sobą konsekwencje, które warto zrozumieć, abyś mógł lepiej zarządzać swoimi finansami.
Niewielki wpływ konfliktu?
2025-06-16 Raport DM BOŚ z rynku walutNa rynku złotego nie widać zbytnio wpływu konfliktu izraelsko-irańskiego, choć podobnie wygląda to na rynkach globalnych, gdzie echa były widoczne dzisiaj w nocy jeszcze na ropie i złocie, ale później te surowce cofnęły się w dół. Jeszcze w piątek wieczorem widoczne były próby "łapania" dołków na Wall Street (indeksy zakończyły handel na mniejszych minusach, niż mogły), a na EURUSD jeszcze kilka godzin wcześniej odbiliśmy się od wsparć przy 1,15.
Złoty bez reakcji na Bliski Wschód
2025-06-16 Poranny komentarz walutowy XTBOd piątku globalne media, w tym także ekonomiczne, żyją wojną na Bliskim Wschodzie. Izrael zaatakował Iran, trochę niespodziewanie, zaś od tego czasu napięcie nie spada. Reakcja globalnych rynków jest jednak ograniczona, zaś notowania złotego są stabilne. Atak Izraela nie był być może kompletnym zaskoczeniem (do wymiany ciosów dochodziło już wcześniej, jednak były one „kontrolowane”), ale jednak jego skala oznacza, że na Bliskim Wschodzie możemy już mówić o otwartym konflikcie zbrojnym.
Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie
2025-06-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚAtak Izraela na Iran, jaki miał miejsce w nocy, doprowadził do wzrostu awersji wobec ryzykownych aktywów. Na walutach widać ruch w stronę bezpiecznych przystani (frank i jen), ale i tez dolara. To szkodzi złotemu, ale nadmiernych emocji nie widać. Para EURPLN przejściowo zbliżyła się do 4,28 zł, a USDPLN naruszył poziom 3,71 zł. Niemniej później złoty odrobił część strat - o godz. 9:36 euro było już tańsze o pół grosza, a dolar o ponad półtora schodząc znów poniżej 3,70 zł.
Lekkie podbicie ryzyka
2025-06-12 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartkowy handel na FX wypada mieszanie, jeżeli chodzi o dolara. Jest on silniejszy względem walut Antypodów i funta (pośród G-7), oraz emerging markets. Wobec pozostałych walut dalej spada kontynuując ruch z wczoraj. Wpływ na to miały dane o majowej inflacji CPI z USA, która nie odbiła aż tak mocno, jak się tego obawiano, co szybko odebrano jako sygnał, że FED mógłby obniżyć stopy procentowe jeszcze we wrześniu. To ruszyło rynkiem obligacji (spadły rentowności), ale i też osłabiło dolara.
Dolar słabnie przez cła i inflację
2025-06-12 Poranny komentarz walutowy XTBPara EURUSD znalazła się powyżej poziomu 1,15 i ma szanse na najwyższe zamknięcie od 2021 roku. To wszystko ma miejsce w czasie, kiedy ponownie rosną oczekiwania na cięcia stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych, a cały świat ponownie pokazuje lekką niechęć do Stanów Zjednoczonych, biorąc pod uwagę groźby Trumpa dotyczące ceł. Czy dolar ma jeszcze szansę odzyskać twarz? Czy jest raczej skazany na dalsze spadki, co teoretycznie byłoby na rękę Trumpowi, który chce pobudzić konkurencyjność amerykańskiego przemysłu?
Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać
2025-06-12 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja konsumencka w Stanach Zjednoczonych po raz czwarty z rzędu zaskoczyła in plus, sygnalizując wyraźne osłabienie presji cenowej. W maju wskaźnik CPI wzrósł zaledwie o 0,1 proc. w ujęciu miesięcznym, zarówno w ujęciu ogólnym, jak i po wyłączeniu cen energii i żywności. To wynik zdecydowanie niższy od oczekiwań rynkowych, odpowiednio 0,2 proc. i 0,3 proc., który może mieć istotne konsekwencje dla polityki monetarnej Rezerwy Federalnej.
Czy polska przyjmie walutę Euro w najbliższych latach?
2025-06-11 Felieton MyBank.plCzy zastanawialiście się kiedyś, co tak naprawdę stoi na przeszkodzie, by Polska zamieniła złotówkę na euro? Bo z jednej strony mamy unijny obowiązek z traktatu akcesyjnego, a z drugiej – realny brak woli politycznej, gospodarcze zawahania i społeczne wątpliwości. Rozwińmy więc ten temat, zanurzając się trochę głębiej w historię, ekonomię i codzienne doświadczenia obywateli.
Dolar czeka na inflację CPI
2025-06-11 Raport DM BOŚ z rynku walutAmerykańska waluta w środę rano kosmetycznie zyskuje na szerokim rynku, po tym jak pojawiły się pozytywne informacje po dwóch dniach negocjacji handlowych pomiędzy USA, a Chinami. Strony porozumiały się, co do umowy ramowej, która ma realizować założenia tzw. porozumienia genewskiego, które było podstawą do wzajemnej redukcji horrendalnych ceł w maju. Dla USA oznacza to udrożnienie i usprawnienie eksportu metali ziem rzadkich przez Chiny, z kolei Chińczycy oczekują złagodzenia restrykcji dotyczących przepływu technologii i komponentów z nią związanych.
Porozumienie handlowe USA–Chiny – wstępny przełom?
2025-06-11 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPo dwóch dniach intensywnych negocjacji handlowych w Londynie, przedstawiciele Stanów Zjednoczonych i Chin osiągnęli wstępne porozumienie w sprawie ram wdrożenia tzw. konsensusu genewskiego. Głównym celem tego planu jest przywrócenie przepływu towarów wrażliwych – w tym komponentów technologicznych i surowców strategicznych – które dotąd były blokowane przez wzajemne restrykcje handlowe. Osiągnięcie to stanowi potencjalnie ważny krok w kierunku deeskalacji trwającego od dłuższego czasu konfliktu handlowego między dwiema największymi gospodarkami świata.