
Data dodania: 2008-09-09 (16:29)
Na światowym rynku walutowym kolejna sesja upłynęła pod znakiem siły dolara. Jest to dziewiąta pod rząd sesja, podczas której nie doszło choćby do lekkiego korekcyjnego ruchu na parze EUR/USD. Uczestnicy rynku jak mantrę powtarzają, ...
... iż przyczyną tak silnej aprecjacji dolara względem euro jest pogorszenie nastrojów wobec kondycji gospodarczej strefy euro przy jednoczesnej poprawie sentymentu do amerykańskiej gospodarki. Dla osób nadal łudzących się, że gospodarka strefy euro uniknie spowolnienia gospodarczego kolejnym zimnym prysznicem mogły być dzisiejsze słowa komisarza UE ds. ekonomicznych i walutowych J.Almunii. Podczas konferencji finansowej we Frankfurcie stwierdził, iż reperkusje kryzysu finansowego prawdopodobnie potrwają dłużej niż wcześniej się spodziewano, wskutek czego prognozy dotyczące wzrostu gospodarczego strefy euro w drugiej połowie bieżącego roku oraz w 2009 r. mogą zostać obniżone. Jednocześnie Almunia zwrócił uwagę na wciąż groźne dla gospodarki efekty drugiej rundy.
Jedną z gospodarek najbardziej ciążących Europie jest z pewnością gospodarka brytyjska. Dzisiaj znów poznaliśmy słabsze od prognoz dane makroekonomiczne. Lipcowa wartość produkcji przemysłowej zniżkowała o 0,4% w ujęciu miesięcznym (prognoza -0,1%). Dodatkowo coraz więcej funduszy hedgingowych uważa, że funt mimo największego rocznego osłabienia od 16 lat, jest nadal znacznie przewartościowany wobec dolara.
Dolarowi pomagała taniejąca ropa naftowa. Inwestorzy oczekiwali, iż podczas dzisiejszego spotkania krajów należący do OPEC zapadnie decyzja o pozostawieniu wydobycia ropy naftowej na tym samym poziomie. Tak też się stało, a cena 1 baryłki ropy Brent spadła w okolice 104 USD.
Na krajowym rynku walutowym złoty nieznacznie się umocnił względem euro i pozostawał stabilny wobec dolara. Dla kursu EUR/PLN nadal niepokonanym oporem pozostaje poziom 3,4900. Dotychczas dwukrotne próby pokonania tego poziomu zakończyły się fiaskiem.. Na słabsze nastroje wobec złotego wpływ ma coraz gorsza sytuacja gospodarcza strefy euro- inwestorzy obawiają się, że odbije się to negatywnie na gospodarkach Europy Środkowej.
Dzisiaj rząd zaakceptował wstępny projekt budżetu na 2009 r. Zgodnie z założeniami wartość nominalnego deficytu zmniejszy się z ponad 27 mld do 18,2 mld złotych. Warto odnotować jednak, że projekt budżetu opiera się na dwóch nieco wątpliwych założeniach: średnioroczna inflacja w 2009 r. wyniesie 2,9 procent, a PKB wyhamuje w przyszłym roku jedynie do 4,8 proc. Członek RPP Marian Noga już z rana zapowiedział, iż spełnienie kryterium inflacyjnego będzie niemożliwe. Według niego średnioroczna inflacja wyniesie w przyszłym roku 3,5 proc., a dopiero w 2010 inflacja osiągnie cel NBP, czyli 2,5 proc. Drugie założenie zakwestionował NBP, według którego PKB w przyszłym roku może spaść do 4 proc. Członek RPP Halina Wasilewska- Trenkner określiła budżet jako trudny do wykonania, ale możliwy.
Jedną z gospodarek najbardziej ciążących Europie jest z pewnością gospodarka brytyjska. Dzisiaj znów poznaliśmy słabsze od prognoz dane makroekonomiczne. Lipcowa wartość produkcji przemysłowej zniżkowała o 0,4% w ujęciu miesięcznym (prognoza -0,1%). Dodatkowo coraz więcej funduszy hedgingowych uważa, że funt mimo największego rocznego osłabienia od 16 lat, jest nadal znacznie przewartościowany wobec dolara.
Dolarowi pomagała taniejąca ropa naftowa. Inwestorzy oczekiwali, iż podczas dzisiejszego spotkania krajów należący do OPEC zapadnie decyzja o pozostawieniu wydobycia ropy naftowej na tym samym poziomie. Tak też się stało, a cena 1 baryłki ropy Brent spadła w okolice 104 USD.
Na krajowym rynku walutowym złoty nieznacznie się umocnił względem euro i pozostawał stabilny wobec dolara. Dla kursu EUR/PLN nadal niepokonanym oporem pozostaje poziom 3,4900. Dotychczas dwukrotne próby pokonania tego poziomu zakończyły się fiaskiem.. Na słabsze nastroje wobec złotego wpływ ma coraz gorsza sytuacja gospodarcza strefy euro- inwestorzy obawiają się, że odbije się to negatywnie na gospodarkach Europy Środkowej.
Dzisiaj rząd zaakceptował wstępny projekt budżetu na 2009 r. Zgodnie z założeniami wartość nominalnego deficytu zmniejszy się z ponad 27 mld do 18,2 mld złotych. Warto odnotować jednak, że projekt budżetu opiera się na dwóch nieco wątpliwych założeniach: średnioroczna inflacja w 2009 r. wyniesie 2,9 procent, a PKB wyhamuje w przyszłym roku jedynie do 4,8 proc. Członek RPP Marian Noga już z rana zapowiedział, iż spełnienie kryterium inflacyjnego będzie niemożliwe. Według niego średnioroczna inflacja wyniesie w przyszłym roku 3,5 proc., a dopiero w 2010 inflacja osiągnie cel NBP, czyli 2,5 proc. Drugie założenie zakwestionował NBP, według którego PKB w przyszłym roku może spaść do 4 proc. Członek RPP Halina Wasilewska- Trenkner określiła budżet jako trudny do wykonania, ale możliwy.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Wakacyjne nastroje na rynkach
10:08 Poranny komentarz walutowy XTBZa nami dość intensywny tydzień w globalnym kalendarzu ekonomicznym, który jednak nie przyniósł istotnych rozstrzygnięć rynkowych. Pomimo ogólnie słabszych danych nastroje pozostały dobre, choć notowania złotego akurat radziły sobie trochę gorzej. W tym tygodniu inwestorzy czekać będą na inflację z USA. Pierwszy tydzień miesiąca to zawsze wysyp ważnych danych makroekonomicznych ze Stanów Zjednoczonych, a te zdają się pokazywać rosnący wpływa chaosu w polityce gospodarczej na biznes.
Cofnięcie na dolarze, pomimo oczekiwań wobec Chin
09:04 Raport DM BOŚ z rynku walutPoniedziałek przynosi osłabienie dolara na szerokim rynku, co jest bardziej korektą jego umocnienia z piątku po niezłych danych Departamentu Pracy USA. Przyniosły one też podbicie rentowności obligacji, gdyż dla FED jest to kolejny pretekst do utrzymania "jastrzębiego" nastawienia. Teraz jednak rynki mogą skupić się na zupełnie innym wątku - już w najbliższy weekend w Kanadzie odbędzie się spotkanie przywódców najbogatszych państw, czyli grupy G-7 i niewykluczone, że Donald Trump chce na tym fakcie skorzystać.
Czego oczekiwać po raporcie NFP?
2025-06-06 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTradycyjnie w pierwszy piątek miesiąca rynki finansowe kierują uwagę na raport z amerykańskiego rynku pracy. Konsensus agencji Bloomberg zakłada, że w maju gospodarka USA utworzyła 126 tys. nowych miejsc pracy – wyraźnie mniej niż w poprzednich dwóch miesiącach, ale wynik ten byłby zbliżony do średniej z ostatnich 12 miesięcy. Choć sugeruje to pewne osłabienie dynamiki zatrudnienia, nie oznacza jeszcze załamania.
Dane opublikowane przed raportem NFP dają mieszany obraz.
Dane opublikowane przed raportem NFP dają mieszany obraz.
EBC kolejny raz zetnie stopy. Kiedy cięcia w Polsce?
2025-06-05 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiaj o godzinie 14:15 Europejski Bank centralny kolejny raz zetnie stopy procentowe. Stopa depozytowa spadnie do poziomu 2%, czyli będzie dwukrotnie niższa niż w szczycie z przełomu 2023 i 2024 roku. Co ważne, inflacja w strefie euro spadła poniżej 2%, co z pewnością uzasadnia dzisiejszy ruch. Z drugiej strony sytuacja gospodarcza w Europie jest coraz lepsza, nawet pomimo ogromnego ryzyka płynącego ze strony wojny handlowej ze Stanami Zjednoczonymi.
Dzisiaj ECB po raz kolejny zetnie stopy
2025-06-05 Raport DM BOŚ z rynku walutWczoraj amerykańska waluta nieco straciła na co wpływ miały m.in. słabsze dane z USA. Szacunki ADP wyniosły zaledwie 37 tys. etatów, co może sugerować słabe dane Departamentu Pracy za maj, jakie poznamy w najbliższy piątek - choć wcale nie musi. Z kolei odczyt ISM dla usług nieoczekiwanie spadł poniżej 50 pkt., co w połączeniu z poniedziałkową słabością ISM dla przemysłu, zaczyna rysować obraz słabnącej gospodarki USA. To może podbijać oczekiwania, co do powrotu do cięć stóp procentowych przez FED - obecnie rynek daje blisko 90 proc. takiemu scenariuszowi od września.
Wyciszenie przed G-7?
2025-06-04 Raport DM BOŚ z rynku walutWedług spekulacji w kanadyjskich i amerykańskich mediach strony mogą być gotowe do zawarcia ramowej umowy handlowej USA-Kanada jeszcze przed szczytem przywódców państw G-7 zaplanowanym na 15-17 czerwca w kanadyjskiej Albercie. Podobno kluczowe mają być najblizsze dni. Czy plotki są zasadne, to trudno powiedzieć. W oficjalnej przestrzeni nie widać sygnałów idących w stronę deeskalacji relacji pomiędzy obydwoma krajami - biuro premiera Carney'a oprotestowało ostatni ruch USA zwiększający taryfy na stal i aluminium do 50 proc. i zapowiedziało pilne działania mające na celu wymusić na USA zmianę tej decyzji.
Dane z rynku pracy umocniły dolara. Na jak długo?
2025-06-04 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPo osiągnięciu tegorocznych maksimów na początku tygodnia, kurs EURUSD ponownie osłabł (1,1370), co można tłumaczyć oczekiwaniami wobec nadchodzących danych z amerykańskiego rynku pracy. Jeśli potwierdzą one dalszą siłę rynku, jak sugerował wczorjaszy raport JOLTs, może to umocnić przekonanie, że Fed nie będzie spieszyć się z obniżkami stóp procentowych. Taka postawa banku centralnego, zorientowana na stabilność cen mimo zagrożeń dla wzrostu i presji politycznej, stanowi wyraźne wsparcie dla dolara.
Czy RPP może zaskoczyć kolejną obniżką?
2025-06-04 Poranny komentarz walutowy XTBRada Polityki Pieniężnej obniżyła stopy procentowe o 50 punktów bazowych w trakcie majowego posiedzenia. Wtedy prof. Glapiński oraz inni członkowie dali jasno do zrozumienia, że czerwiec nie jest dobrym terminem do kolejnej obniżki. Niemniej, decydenci mają na stole na tyle dużo argumentów, że dzisiejsza obniżka nie powinna mocno dziwić i mogłaby rozpocząć cykl obniżek. Czy jest do tego przestrzeń? Czy może wręcz przeciwnie RPP zwróci uwagę na nadchodzące czynniki ryzyka, które zmuszą bank do utrzymania stóp procentowych na obecnym poziomie przez dłuższy czas?
Dolar odbija po informacjach ws. Chin
2025-06-03 Raport DM BOŚ z rynku walutBiały Dom nieoczekiwanie podał, że jeszcze w tym tygodniu może dojść do rozmowy telefonicznej Donalda Trumpa i Xi Jinpinga, co rynki odebrały jako sygnał, że ostatnie ruchy USA wobec Chin to próba wywarcia presji (w specyficznym dla Trumpa stylu), niż realna groźba powrotu eskalacji we wzajemnych relacjach handlowych. Warto jednak pamiętać, że Pekin wielokrotnie powtarzał, że nie będzie rozmawiać w ten sposób, ...
Dlaczego tak naprawde dolar traci?
2025-06-03 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOd kilku miesięcy na rynkach finansowych obserwujemy systematyczne osłabienie dolara amerykańskiego. Pojawiają się pytania czy to Rezerwa Federalna odpowiada za ten trend? Choć intuicyjnie można by sądzić, że polityka monetarna Fed ma decydujące znaczenie dla siły waluty, bliższa analiza pokazuje, że obecne osłabienie dolara ma swoje źródło głównie w działaniach politycznych Białego Domu, a nie w nastawieniu banku centralnego.