
Data dodania: 2008-08-28 (11:52)
Napięcia geopolityczne między Rosją i Zachodem, jeśli przerodzą się w trwały konflikt, zwiększą premię za ryzyko inwestowania w Polsce. Dotychczas rosyjska polityka zagraniczna miała głównie na celu umocnienie wizerunku i władzy Putina w kraju (nikt już nie ma wątpliwości kto naprawdę rządzi w Rosji).
Konflikt w Gruzji jest prawdopodobnie punktem przełomowym w polityce rosyjskiej i relacjach Stany Zjednoczone - Rosja. Zwiększająca się premia za ryzyko wpływa negatywnie na notowania złotego.
Drugim czynnikiem osłabiającym polską walutę są sygnały makroekonomiczne. RPP we wczorajszym komentarzu do decyzji w sprawie stóp procentowych zasugerowała, co prawda, że spowolnienie nie jest tak głębokie jak spodziewają się tego analitycy. Rzeczywiście z danych o sprzedaży detalicznej, stopie bezrobocia i tempa wzrostu płac z ostatnich miesięcy wynika, że Polacy zarabiają i wydają coraz więcej. Trzeba pamiętać jednak, że rynek pracy reaguje najwolniej w cyklu koniunkturalnym. Podobnie jak we wtorek po publikacji lepszych danych, reakcja rynu na sugestię RPP, że zaostrzenie polityki pieniężnej nie jest wykluczone była chwilowa. Świadczy to o tym, że rynek dyskontuje negatywny scenariusz dla gospodarki w średnim terminie. Złoty pod koniec dnia ponownie się osłabił. Obecnie rynek walczy z oporem w strefie 3,34 - 3,35. Dolar przestał reagować na lepsze dane. Realizacja zysków może potrwać dłużej, co prawdopodobnie przełoży się na konsolidacją w przedziale 3-4 centów. Nasz zakładany przedział wahań 1,46 - 1,49 utrzymuje się. Dzisiaj rynek zapozna się ze zweryfikowanymi danymi o tempie wzrostu PKB w II kwartale, deflatorem PKB oraz wskaźnikiem PCE. Reakcja na te dane powinna być ograniczona. Ważniejsze dane będą jutro (Chicago PMI, PCE core, Indeks nastroju Michigan, przychody i wydatki Amerykanów).
EURPLN
Zgodnie z oczekiwaniami analityków główna stopa procentowa została utrzymana na poziomie 6,0%. RPP chce zaczekać na więcej danych makroekonomicznych, by lepiej ocenić perspektywy inflacyjne. Pomimo tego, iż Rada zaznaczyła, że nie wyklucza zaostrzenia polityki monetarnej, to waluta polska nie zdołała się umocnić. Eurozłoty kontynuował wzrosty i obecnie kurs przełamał 100-okresową średnią na wykresie dziennym. Technicznie jest to sygnał do dalszego osłabienie się złotego. Istotny opór obecnie wyznacza 38,2% zniesienia fib całości ostatniej fali spadkowej na poziomie 3,3767 i oczekujemy ruchu właśnie w tym kierunku. Najbliższe wsparcie widzielibyśmy na poziomie 3,3120.
EURUSD
W dniu wczorajszym kontynuowana był tendencja wzrostowa na eurodolarze. Euro wsparły wypowiedzi Weber’a, który stwierdził, że dyskusja na temat obniżenia stóp procentowych przez ECB jest przedwczesna oraz że istnieje możliwość dalszego zacieśniania polityki monetarnej, jeśli dojdzie do ożywienia w gospodarce Euro. Dodatkowo zwyżkujące ceny ropy i złota były czynnikiem osłabiającym dolara. Waluta amerykańska przestala się również umacniać pod wpływem lepszych danych z USA. Eurodolar dziś z rana przetestował ostatnie maksima lokalne na poziomie 1,48. W dniu dzisiejszym poznamy indeksy nastroju ze strefy euro. Słabsze publikacje mogą przyczynić się do chwilowego odreagowania w okolice najbliższego wsparcia na poziomie 1,4730, po czym wzrosty powinny być kontynuowane w rejon 1,4860.
GBPUSD
GBP zdołał się umocnić w dniu wczorajszym w okolice oporu na poziomie 1,85, jednak w dalszej części dnia znajdował się pod presją. Funt pozostaje słabszy również ze względu na niekorzystną dla niego sytuacje na EURGBP, gdzie kurs wybił się górą z prawie miesięcznego zakresu konsolidacji. Opublikowane dziś dane na temat cen domów zanotowały największy roczny spadek w sierpniu. Zła kondycja gospodarki brytyjskiej oraz wciąż słabe dane napływające z Wielkiej Brytanii powinny przyczynić się do utrzymania presji na GBPUSD. Na wykresie godzinowym kurs utrzymuje się w kanale spadkowym. Dolne ograniczenie tego kanału wyznacza wsparcie na poziomie 1,8228, natomiast najbliższy opór to okolice 1,8430.
USDJPY
Wczorajszy dzień nie przyniósł rozstrzygnięcia na parze USDJPY. Kurs w dalszym ciągu pozostaje w zakresie 108,00-110,68. Dzisiaj w nocy zostanie opublikowanych wiele danych z gospodarki japońskiej, co może być symptomem do większych wahań. Zapoznamy się z danymi na temat stopy bezrobocia, wydatkami gospodarstw domowych oraz z inflacja CPI. Ponadto zostaną opublikowane dane na temat produkcji przemysłowej. Dobrą strategia może okazać się zagranie na wybicie ze wspomnianego wyżej pasma wahań.
Drugim czynnikiem osłabiającym polską walutę są sygnały makroekonomiczne. RPP we wczorajszym komentarzu do decyzji w sprawie stóp procentowych zasugerowała, co prawda, że spowolnienie nie jest tak głębokie jak spodziewają się tego analitycy. Rzeczywiście z danych o sprzedaży detalicznej, stopie bezrobocia i tempa wzrostu płac z ostatnich miesięcy wynika, że Polacy zarabiają i wydają coraz więcej. Trzeba pamiętać jednak, że rynek pracy reaguje najwolniej w cyklu koniunkturalnym. Podobnie jak we wtorek po publikacji lepszych danych, reakcja rynu na sugestię RPP, że zaostrzenie polityki pieniężnej nie jest wykluczone była chwilowa. Świadczy to o tym, że rynek dyskontuje negatywny scenariusz dla gospodarki w średnim terminie. Złoty pod koniec dnia ponownie się osłabił. Obecnie rynek walczy z oporem w strefie 3,34 - 3,35. Dolar przestał reagować na lepsze dane. Realizacja zysków może potrwać dłużej, co prawdopodobnie przełoży się na konsolidacją w przedziale 3-4 centów. Nasz zakładany przedział wahań 1,46 - 1,49 utrzymuje się. Dzisiaj rynek zapozna się ze zweryfikowanymi danymi o tempie wzrostu PKB w II kwartale, deflatorem PKB oraz wskaźnikiem PCE. Reakcja na te dane powinna być ograniczona. Ważniejsze dane będą jutro (Chicago PMI, PCE core, Indeks nastroju Michigan, przychody i wydatki Amerykanów).
EURPLN
Zgodnie z oczekiwaniami analityków główna stopa procentowa została utrzymana na poziomie 6,0%. RPP chce zaczekać na więcej danych makroekonomicznych, by lepiej ocenić perspektywy inflacyjne. Pomimo tego, iż Rada zaznaczyła, że nie wyklucza zaostrzenia polityki monetarnej, to waluta polska nie zdołała się umocnić. Eurozłoty kontynuował wzrosty i obecnie kurs przełamał 100-okresową średnią na wykresie dziennym. Technicznie jest to sygnał do dalszego osłabienie się złotego. Istotny opór obecnie wyznacza 38,2% zniesienia fib całości ostatniej fali spadkowej na poziomie 3,3767 i oczekujemy ruchu właśnie w tym kierunku. Najbliższe wsparcie widzielibyśmy na poziomie 3,3120.
EURUSD
W dniu wczorajszym kontynuowana był tendencja wzrostowa na eurodolarze. Euro wsparły wypowiedzi Weber’a, który stwierdził, że dyskusja na temat obniżenia stóp procentowych przez ECB jest przedwczesna oraz że istnieje możliwość dalszego zacieśniania polityki monetarnej, jeśli dojdzie do ożywienia w gospodarce Euro. Dodatkowo zwyżkujące ceny ropy i złota były czynnikiem osłabiającym dolara. Waluta amerykańska przestala się również umacniać pod wpływem lepszych danych z USA. Eurodolar dziś z rana przetestował ostatnie maksima lokalne na poziomie 1,48. W dniu dzisiejszym poznamy indeksy nastroju ze strefy euro. Słabsze publikacje mogą przyczynić się do chwilowego odreagowania w okolice najbliższego wsparcia na poziomie 1,4730, po czym wzrosty powinny być kontynuowane w rejon 1,4860.
GBPUSD
GBP zdołał się umocnić w dniu wczorajszym w okolice oporu na poziomie 1,85, jednak w dalszej części dnia znajdował się pod presją. Funt pozostaje słabszy również ze względu na niekorzystną dla niego sytuacje na EURGBP, gdzie kurs wybił się górą z prawie miesięcznego zakresu konsolidacji. Opublikowane dziś dane na temat cen domów zanotowały największy roczny spadek w sierpniu. Zła kondycja gospodarki brytyjskiej oraz wciąż słabe dane napływające z Wielkiej Brytanii powinny przyczynić się do utrzymania presji na GBPUSD. Na wykresie godzinowym kurs utrzymuje się w kanale spadkowym. Dolne ograniczenie tego kanału wyznacza wsparcie na poziomie 1,8228, natomiast najbliższy opór to okolice 1,8430.
USDJPY
Wczorajszy dzień nie przyniósł rozstrzygnięcia na parze USDJPY. Kurs w dalszym ciągu pozostaje w zakresie 108,00-110,68. Dzisiaj w nocy zostanie opublikowanych wiele danych z gospodarki japońskiej, co może być symptomem do większych wahań. Zapoznamy się z danymi na temat stopy bezrobocia, wydatkami gospodarstw domowych oraz z inflacja CPI. Ponadto zostaną opublikowane dane na temat produkcji przemysłowej. Dobrą strategia może okazać się zagranie na wybicie ze wspomnianego wyżej pasma wahań.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?
2025-06-16 Analizy walutowe MyBank.plWojna walutowa to zjawisko, które może znacząco wpłynąć na globalną gospodarkę, a co za tym idzie, na Twój portfel. Ostatnio na arenie międzynarodowej pojawiły się doniesienia o tym, że Rosja i Iran dążą do porzucenia dolara amerykańskiego w swoich transakcjach handlowych. Ta decyzja niesie ze sobą konsekwencje, które warto zrozumieć, abyś mógł lepiej zarządzać swoimi finansami.
Niewielki wpływ konfliktu?
2025-06-16 Raport DM BOŚ z rynku walutNa rynku złotego nie widać zbytnio wpływu konfliktu izraelsko-irańskiego, choć podobnie wygląda to na rynkach globalnych, gdzie echa były widoczne dzisiaj w nocy jeszcze na ropie i złocie, ale później te surowce cofnęły się w dół. Jeszcze w piątek wieczorem widoczne były próby "łapania" dołków na Wall Street (indeksy zakończyły handel na mniejszych minusach, niż mogły), a na EURUSD jeszcze kilka godzin wcześniej odbiliśmy się od wsparć przy 1,15.
Złoty bez reakcji na Bliski Wschód
2025-06-16 Poranny komentarz walutowy XTBOd piątku globalne media, w tym także ekonomiczne, żyją wojną na Bliskim Wschodzie. Izrael zaatakował Iran, trochę niespodziewanie, zaś od tego czasu napięcie nie spada. Reakcja globalnych rynków jest jednak ograniczona, zaś notowania złotego są stabilne. Atak Izraela nie był być może kompletnym zaskoczeniem (do wymiany ciosów dochodziło już wcześniej, jednak były one „kontrolowane”), ale jednak jego skala oznacza, że na Bliskim Wschodzie możemy już mówić o otwartym konflikcie zbrojnym.
Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie
2025-06-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚAtak Izraela na Iran, jaki miał miejsce w nocy, doprowadził do wzrostu awersji wobec ryzykownych aktywów. Na walutach widać ruch w stronę bezpiecznych przystani (frank i jen), ale i tez dolara. To szkodzi złotemu, ale nadmiernych emocji nie widać. Para EURPLN przejściowo zbliżyła się do 4,28 zł, a USDPLN naruszył poziom 3,71 zł. Niemniej później złoty odrobił część strat - o godz. 9:36 euro było już tańsze o pół grosza, a dolar o ponad półtora schodząc znów poniżej 3,70 zł.
Lekkie podbicie ryzyka
2025-06-12 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartkowy handel na FX wypada mieszanie, jeżeli chodzi o dolara. Jest on silniejszy względem walut Antypodów i funta (pośród G-7), oraz emerging markets. Wobec pozostałych walut dalej spada kontynuując ruch z wczoraj. Wpływ na to miały dane o majowej inflacji CPI z USA, która nie odbiła aż tak mocno, jak się tego obawiano, co szybko odebrano jako sygnał, że FED mógłby obniżyć stopy procentowe jeszcze we wrześniu. To ruszyło rynkiem obligacji (spadły rentowności), ale i też osłabiło dolara.
Dolar słabnie przez cła i inflację
2025-06-12 Poranny komentarz walutowy XTBPara EURUSD znalazła się powyżej poziomu 1,15 i ma szanse na najwyższe zamknięcie od 2021 roku. To wszystko ma miejsce w czasie, kiedy ponownie rosną oczekiwania na cięcia stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych, a cały świat ponownie pokazuje lekką niechęć do Stanów Zjednoczonych, biorąc pod uwagę groźby Trumpa dotyczące ceł. Czy dolar ma jeszcze szansę odzyskać twarz? Czy jest raczej skazany na dalsze spadki, co teoretycznie byłoby na rękę Trumpowi, który chce pobudzić konkurencyjność amerykańskiego przemysłu?
Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać
2025-06-12 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja konsumencka w Stanach Zjednoczonych po raz czwarty z rzędu zaskoczyła in plus, sygnalizując wyraźne osłabienie presji cenowej. W maju wskaźnik CPI wzrósł zaledwie o 0,1 proc. w ujęciu miesięcznym, zarówno w ujęciu ogólnym, jak i po wyłączeniu cen energii i żywności. To wynik zdecydowanie niższy od oczekiwań rynkowych, odpowiednio 0,2 proc. i 0,3 proc., który może mieć istotne konsekwencje dla polityki monetarnej Rezerwy Federalnej.
Czy polska przyjmie walutę Euro w najbliższych latach?
2025-06-11 Felieton MyBank.plCzy zastanawialiście się kiedyś, co tak naprawdę stoi na przeszkodzie, by Polska zamieniła złotówkę na euro? Bo z jednej strony mamy unijny obowiązek z traktatu akcesyjnego, a z drugiej – realny brak woli politycznej, gospodarcze zawahania i społeczne wątpliwości. Rozwińmy więc ten temat, zanurzając się trochę głębiej w historię, ekonomię i codzienne doświadczenia obywateli.
Dolar czeka na inflację CPI
2025-06-11 Raport DM BOŚ z rynku walutAmerykańska waluta w środę rano kosmetycznie zyskuje na szerokim rynku, po tym jak pojawiły się pozytywne informacje po dwóch dniach negocjacji handlowych pomiędzy USA, a Chinami. Strony porozumiały się, co do umowy ramowej, która ma realizować założenia tzw. porozumienia genewskiego, które było podstawą do wzajemnej redukcji horrendalnych ceł w maju. Dla USA oznacza to udrożnienie i usprawnienie eksportu metali ziem rzadkich przez Chiny, z kolei Chińczycy oczekują złagodzenia restrykcji dotyczących przepływu technologii i komponentów z nią związanych.
Porozumienie handlowe USA–Chiny – wstępny przełom?
2025-06-11 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPo dwóch dniach intensywnych negocjacji handlowych w Londynie, przedstawiciele Stanów Zjednoczonych i Chin osiągnęli wstępne porozumienie w sprawie ram wdrożenia tzw. konsensusu genewskiego. Głównym celem tego planu jest przywrócenie przepływu towarów wrażliwych – w tym komponentów technologicznych i surowców strategicznych – które dotąd były blokowane przez wzajemne restrykcje handlowe. Osiągnięcie to stanowi potencjalnie ważny krok w kierunku deeskalacji trwającego od dłuższego czasu konfliktu handlowego między dwiema największymi gospodarkami świata.