
Data dodania: 2008-08-21 (11:51)
Wydarzeniem wczorajszego dnia były notatki z ostatniego posiedzenia Banku Anglii. Decyzją BoE główna stopa procentowa została utrzymana na poziomie 5%, za czym głosowało siedmiu członków. Blanchflower głosował za obniżką o 25pb, natomiast Besley za podwyżką o 0,25%.
Głównym zmartwieniem dla członków MPC pozostaje zarówno wysoka inflacja, jak i niższe słaba kondycja gospodarki brytyjskiej. Najchętniej Bank Anglii pozostawiłby główna stopę procentowa na obecnym poziomie do końca roku, mając nadzieje, że obecne spowolnienie gospodarcze przyczyni się do wyhamowania presji inflacyjnej. Jakichkolwiek zmian w obecnej polityce monetarnej możemy się spodziewać, gdy inflacja zacznie spadać.
Waluta amerykańska handlowana była w zakresach, jednak wyraźnie widać, że dolar wyhamował wzrosty. USD wybił się z zakresów, natomiast indeks dolarowy obronił istotny opór w okolicach maksimów lokalnych z początku tego roku. Symptomem do długo wyczekiwanej korekty miała być kontynuacji wzrostów cen ropy i metali i tak tez się stało.
W dniu dzisiejszym rozpoczyna się trzydniowa konferencja w Jackson Hole, na której spotykają się członkowie FED, ekonomiści i oficjele z banków centralnych na całym świecie. Rynki oczekują na jutrzejsze przemówienie szef Fed, które jest szczególnie atrakcyjne z tego względu, iż rok temu Bernanke zasugerował na nim, że Fed jest gotowy zacząć obniżać stopy procentowe. W rzeczywistości tak tez się stało i od września rozpoczął się cykl rozluźniania polityki monetarnej. Ponadto ze strefy euro zostaną opublikowane wstępne dane na temat indeksu PMI z sektora usług i sektora produkcyjnego oraz dane na temat sprzedaże detalicznej z Wielkiej Brytanii. Z Kanady poznamy inflację CPI, z Polski inflacje bazową natomiast z USA najistotniejsza będzie publikacja indeksu Fed z Filadelfii oraz indeks wskaźników wyprzedzających LEI.
EURPLN
Opublikowane dane na temat produkcji przemysłowej oraz inflacji PPI okazały się niższe od prognoza. Zdaniem MF pomimo tego, iż tempo wzrostu produkcji przemysłowej spadło z podowdu pogorszenia się koniunktury w strefie euro i silnego złotego, wzrost gospodarczy Polski osiągnie w 2008roku prognozowane 5,5%. EURPLN pozostawał w dniu wczorajszym w zakresie 3,30-3,3430, z tendencją do umocnienia się w okolice dolnej granicy wspomnianego zakresu. Niższy odczyt inflacji bazowej spowoduje odłożenie w czasie kolejnej podwyżki stóp procentowych i może spowodować tym samym utrzymanie się presji na PLN. Najbliższy opór widzielibyśmy w okolicy 3,32, gdzie przebiega 100-okresowa średnia na wykresie dziennym. Podtrzymujemy opinię, iż dopiero wyłamanie z zakresu będzie symptomem do silniejszego ruchu na eurozłotym.
EURUSD
Waluta amerykańska w dalszym ciągu zyskiwała na wartości w czasie sesji europejskie. Dopiero późnym popołudniem eurodolar zbliżył się w okolice ostatniego maksimum lokalnego, by dziś rano przełamać ten poziom i kontynuować wzrosty. Obecnie znajdujemy się na oporze wynikającym z linii poprowadzonej po ostatnich maksimach lokalnych. Dziś poznamy wstępne dane na temat indeksu aktywności gospodarczej ze strefy euro. Słabsze dane mogą wywołać chwilową presję na euro, po czym spodziewalibyśmy się kontynuacji korekty ostatnich silnych spadków na EURUSD. Istotne wsparcie wyznaczają obecnie okolice 1,47-1,4720.
GBPUSD
GBP znalazł się pod presja jeszcze przed publikacją protokołu z ostatniego posiedzenia BOE. Tym samym kurs GBPUSD kontynuował spadki w okolice dolnego ograniczenia formacji trójkąta. Dziś waluta brytyjska może ponownie znaleźć się pod presją z powodu publikacji danych o sprzedaży detalicznej z Wielkiej Brytanii. Z technicznego punktu widzenia funtdolar powinien kontynuować ruch korekcyjny. Publikacją słabszych danych może spowodować test przełamanego górnego ramienia formacji trójkąta.
USDJPY
Po kilkudniowej konsolidacji w okolicy 110,00 na USDJPY ponownie rozpoczął się ruch korekcyjny, do czego symptomem było wyhamowanie wzrostów na dolarze. Obecnie istotne wsparcie wyznacza ostatnie maksimum lokalne na poziomie 108,36. Dopóki ten poziom jest broniony, to nie ma zagrożenia do dalszych wzrostów w dłuższym terminie.
Waluta amerykańska handlowana była w zakresach, jednak wyraźnie widać, że dolar wyhamował wzrosty. USD wybił się z zakresów, natomiast indeks dolarowy obronił istotny opór w okolicach maksimów lokalnych z początku tego roku. Symptomem do długo wyczekiwanej korekty miała być kontynuacji wzrostów cen ropy i metali i tak tez się stało.
W dniu dzisiejszym rozpoczyna się trzydniowa konferencja w Jackson Hole, na której spotykają się członkowie FED, ekonomiści i oficjele z banków centralnych na całym świecie. Rynki oczekują na jutrzejsze przemówienie szef Fed, które jest szczególnie atrakcyjne z tego względu, iż rok temu Bernanke zasugerował na nim, że Fed jest gotowy zacząć obniżać stopy procentowe. W rzeczywistości tak tez się stało i od września rozpoczął się cykl rozluźniania polityki monetarnej. Ponadto ze strefy euro zostaną opublikowane wstępne dane na temat indeksu PMI z sektora usług i sektora produkcyjnego oraz dane na temat sprzedaże detalicznej z Wielkiej Brytanii. Z Kanady poznamy inflację CPI, z Polski inflacje bazową natomiast z USA najistotniejsza będzie publikacja indeksu Fed z Filadelfii oraz indeks wskaźników wyprzedzających LEI.
EURPLN
Opublikowane dane na temat produkcji przemysłowej oraz inflacji PPI okazały się niższe od prognoza. Zdaniem MF pomimo tego, iż tempo wzrostu produkcji przemysłowej spadło z podowdu pogorszenia się koniunktury w strefie euro i silnego złotego, wzrost gospodarczy Polski osiągnie w 2008roku prognozowane 5,5%. EURPLN pozostawał w dniu wczorajszym w zakresie 3,30-3,3430, z tendencją do umocnienia się w okolice dolnej granicy wspomnianego zakresu. Niższy odczyt inflacji bazowej spowoduje odłożenie w czasie kolejnej podwyżki stóp procentowych i może spowodować tym samym utrzymanie się presji na PLN. Najbliższy opór widzielibyśmy w okolicy 3,32, gdzie przebiega 100-okresowa średnia na wykresie dziennym. Podtrzymujemy opinię, iż dopiero wyłamanie z zakresu będzie symptomem do silniejszego ruchu na eurozłotym.
EURUSD
Waluta amerykańska w dalszym ciągu zyskiwała na wartości w czasie sesji europejskie. Dopiero późnym popołudniem eurodolar zbliżył się w okolice ostatniego maksimum lokalnego, by dziś rano przełamać ten poziom i kontynuować wzrosty. Obecnie znajdujemy się na oporze wynikającym z linii poprowadzonej po ostatnich maksimach lokalnych. Dziś poznamy wstępne dane na temat indeksu aktywności gospodarczej ze strefy euro. Słabsze dane mogą wywołać chwilową presję na euro, po czym spodziewalibyśmy się kontynuacji korekty ostatnich silnych spadków na EURUSD. Istotne wsparcie wyznaczają obecnie okolice 1,47-1,4720.
GBPUSD
GBP znalazł się pod presja jeszcze przed publikacją protokołu z ostatniego posiedzenia BOE. Tym samym kurs GBPUSD kontynuował spadki w okolice dolnego ograniczenia formacji trójkąta. Dziś waluta brytyjska może ponownie znaleźć się pod presją z powodu publikacji danych o sprzedaży detalicznej z Wielkiej Brytanii. Z technicznego punktu widzenia funtdolar powinien kontynuować ruch korekcyjny. Publikacją słabszych danych może spowodować test przełamanego górnego ramienia formacji trójkąta.
USDJPY
Po kilkudniowej konsolidacji w okolicy 110,00 na USDJPY ponownie rozpoczął się ruch korekcyjny, do czego symptomem było wyhamowanie wzrostów na dolarze. Obecnie istotne wsparcie wyznacza ostatnie maksimum lokalne na poziomie 108,36. Dopóki ten poziom jest broniony, to nie ma zagrożenia do dalszych wzrostów w dłuższym terminie.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
EBC tnie stopy. Cła mogą mieć skutek dezinflacyjny
2025-04-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczoraj EBC zgodnie z szerokimi oczekiwaniami rynku obniżył koszt pieniądza w strefie euro o 25 punktów bazowych. Decyzja była jednogłośna. Pojawiły się głosy o redukcję w wysokości 50 pb ale nie uzyskały one poparcia. Kurs EUR/USD był niewrażliwy na te doniesienia i poruszał się w wąskiej konsolidacji pomiędzy poziomami 1,1380 a 1,1350. Kolejne cięcie EBC wynikało w dużej mierze ze wzrostu niepewności gospodarczej, którą wywołuje polityka Donalda Trumpa.
Próba odreagowania spadków
2025-04-17 Poranny komentarz walutowy XTBRynki finansowe poruszają się obecnie po grząskim gruncie, na który wpływają napięcia geopolityczne i wskaźniki ekonomiczne. Wall Street doświadczyło wczoraj znacznego spadku, spowodowanego wyprzedażą akcji technologicznych po wprowadzeniu przez Donalda Trumpa ograniczeń dotyczących sprzedaży chipów do Chin. Nasdaq spadł o 3,1%, S&P 500 o 2,25%, a Dow Jones o 1,7%. Mimo to kontrakty terminowe na indeksy amerykańskie są notowane nieznacznie wyżej, co wskazuje na potencjalne ożywienie.
Powell pozostaje wciąż “jastrzębi”. Dziś decyzja EBC
2025-04-17 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersDzisiejsza decyzja Europejskiego Banku Centralnego stanowi kluczowy punkt tygodnia na rynkach finansowych, jednak oczekiwania co do niespodzianek ze strony EBC są ograniczone. Po krótkim okresie niepewności co do możliwości kolejnej obniżki stóp procentowych, rynki niemal w pełni zdyskontowały taki scenariusz. Tradycyjnie EBC nie ulega presji krótkoterminowych wydarzeń i zmienia swoje nastawienie stopniowo.
Perspektywy przełomu jednak nie widać?
2025-04-16 Raport DM BOŚ z rynku walutJak na razie nic nie wskazuje na to, aby Amerykanie i Chińczycy mieli zasiąść do stołu rozmów, aby rozładować wzajemny impas w polityce handlowej. Każdego dnia dowiadujemy się raczej o kolejnych działaniach wymierzonych w przeciwnika, choć nie są one tak "eskalujące" jak te z ubiegłego tygodnia. Dzisiaj agencje piszą o 245 proc cłach Trumpa na wybrane chińskie produkty - chodzi głównie o igły i strzykawki, oraz zaostrzenie eksportu zaawansowanych chipów przez Nvidię (wcześniej ustalono, że układy H20 miały jednak nie podlegać kontroli sprzedaży do Chin).
Rynek walutowy nie wykazuje paniki
2025-04-16 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOd „Dnia Wyzwolenia” w USA, który miał miejsce 2 kwietnia, sytuacja geopolityczna i gospodarcza uległa dynamicznym zmianom. Wprowadzenie ceł, ich częściowe zawieszenie, rozpoczęcie negocjacji bez widocznych perspektyw na przełom, a także zapowiedzi kolejnych barier handlowych – wszystko to znalazło odzwierciedlenie na rynkach finansowych.
Bezpieczne waluty zyskują na wartości
2025-04-16 Poranny komentarz walutowy XTBFrank w stosunku do dolara jest mocniejszy niż w chwili, kiedy SNB zdecydował się na uwolnienie swojej waluty w 2015 roku. Jen również zyskuje w stosunku do amerykańskiej waluty, z różnicą między długimi i krótkimi pozycjami w historii. Choć złoto nie jest walutą, to jest bezpieczną przystanią i notuje kolejne historyczne szczyty. Czy dolar stracił swój status bezpiecznej waluty? Wojna handlowa nie jest zakończona, nawet jeśli doszło do pewnego zawieszenia ceł i pewnych odstępstw.
Dolar uwierzy w słabość Trumpa?
2025-04-15 Raport DM BOŚ z rynku walutOstatnie ruchy Donalda Trumpa - zastosowanie wyłączeń w nałożonych już cłach na Chiny - rynki potraktowały jako sygnał, że "genialna" strategia handlowa Białego Domu zaczyna się sypać i dalszej eskalacji nie będzie, raczej szukanie dróg do deeskalacji. W efekcie mamy odbicie na giełdach i kryptowalutach, oraz stabilizację na amerykańskim długu po silnej wyprzedaży z zeszłego tygodnia, oraz na dolarze.
Rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny czas
2025-04-15 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersChoć dopiero mamy połowę kwietnia, rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny miesiąc. Do głównych czynników spowalniających wzrost należy zaliczyć hamujące inwestycje w sektorze AI, ograniczenia fiskalne oraz egzekwowanie przepisów imigracyjnych, Również istotna jest rola działań DOGE. Wprowadzenie ceł jest ostatnim z głównych zagrożeń. Wśród inwestorów panuje niski poziom zaufania. W ostatnim czasie widoczne było jednak pozycjonowanie rynku sugerujące oczekiwanie “ulgi”.
Czy Trump przegrywa wojnę handlową?
2025-04-15 Poranny komentarz walutowy XTBNieścisłości dotyczące ceł ze strony Stanów Zjednoczonych są tak ogromne, że w zasadzie nikt nie wie, jakie stawki obowiązują na różne kategorie produktów. W ciągu weekendu Trump wskazał, że zamierza wyłączyć elektronikę z potężnych 145% ceł na Chiny, a obecnie mówi się, że mają obowiązywać pierwotne stawki 20%. Trump mówi również, że zawieszenia ceł nie oznaczają, że nie będą one obowiązywać w przyszłości, ale jednocześnie zapowiada kolejne możliwe ulgi dla innych sektorów. Czy ostatnie działania pokazują, że Trump traci swoją przewagę w wojnie handlowej?
Wyjątki to objaw słabości Trumpa?
2025-04-14 Raport DM BOŚ z rynku walutNa to zdają się po cichu liczyć rynki, po tym jak Biały Dom zakomunikował, że elektronika użytkowa z Chin będzie wyłączona spod horrendalnych ceł (stawka wyniesie zaledwie 20 proc.) i nie wykluczył, że podobny ruch dotknie też import półprzewodników. Czy to sygnał, że Donald Trump zaczyna odczuwać presję ze strony biznesu, który zwyczajnie jest na niego "wściekły"?