Data dodania: 2008-08-14 (10:29)
Na rodzimym rynku walutowym widoczne jest dalsze osłabienie złotego. Po wczorajszej znacznej deprecjacji polskiej waluty, złoty dzisiaj kontynuuje spadki. Kursy USD/PLN oraz EUR/PLN wzrosły od początku wczorajszej sesji o odpowiednio 4 i 5 groszy.
Kurs EUR/PLN znajduje się obecnie powyżej 3,3100. Wzrost kursu tej pary walutowej wsparły m.in. lepsze od oczekiwań dane na temat PKB z Niemiec. W średnioterminowym kanale spadkowym (zasięg od września ubiegłego roku) wartość euro wyrażona w złotym nie przebiła jeszcze istotnego oporu na poziomie ok. 3,3300. Pokonanie tej bariery byłoby ważnym z punktu widzenia analizy technicznej wydarzeniem, ale nie potwierdziłoby jeszcze odwrócenia średnioterminowego trendu. Należy pamiętać, iż długoterminowy trend spadkowy jest nadal niezagrożony.
Dolar zyskuje względem złotego. Kurs tej pary walutowej porusza się dzisiaj w okolicach 2,2200. W bieżącym tygodniu dolar umocnił się względem polskiej waluty o około 6 groszy. Krótkoterminowy trend wzrostowy dla USD/PLN jest silny. Na wykresie dziennym wygenerowane w ubiegłym tygodniu sygnały kupna (średnie kroczące oraz MACD) nie powinny w najbliższym czasie wskazać odwrotnych sygnałów.
Wczoraj poznaliśmy z Polski wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych za lipiec. Wskaźnik ten wyniósł 4,8 proc. w ujęciu rocznym. Wartość ta była zgodna z oczekiwaniami rynkowymi. Nie miało to większego wpływu na kurs złotego. O ile jeszcze niedawno kolejna podwyżka stóp procentowych do końca bieżącego roku wydawała się być nieuchronna, o tyle teraz nie jest to już tak pewne. Przewiduje się, iż na jesieni najwyższe odczyty inflacji będziemy mieć za sobą. Jednocześnie zdecydowanie mocniej odczujemy spadek tempa wzrostu gospodarczego. Dodatkowo jeżeli przecena na rynku surowcowym się przedłuży, dalsze podwyżki kosztu pieniądza mogą być zbędne.
Kurs EUR/USD od dwóch dni konsoliduje się w zakresie 1,4800-1,5000. Zarówno dolne, jak i górne ograniczenie tego obszaru wahań są dość istotnymi barierami, których pokonanie powinno dać impuls do silniejszego ruchu. O godz. 9.30 wartość euro wyrażana w dolarze kształtowała się na poziomie 1,4900. Dwie godziny wcześniej kurs tej pary walutowej znajdował się w pobliżu 1,4850. Do nieznacznej poprawy nastrojów wokół europejskiej waluty przyczyniły się wstępne dane z Niemiec na temat PKB w II kwartale br. Choć odczyt tego wskaźnika nie zachwycił (w ujęciu kwartalnym odnotował on spadek o 0,5% - co było jego pierwszą zniżką od niemal 4 lat) to jednak okazał się lepszy od prognoz wynoszących -0,8%. Na korzyść euro przemawiały również dana na temat inflacji konsumentów (HICP) w lipcu. Wstępne szacunki tego wskaźnika zostały zrewidowane nieznacznie w górę z 3,4% r/r do 3,5%. Nastrojów wokół europejskiej waluty nie był w stanie ponownie popsuć niższy od oczekiwań odczyt wstępnych szacunków dynamiki Produktu Krajowego Brutto w II kw. z Francji.
O godz. 11.00 poznamy dane na temat inflacji i PKB oszacowane dla całej strefy euro. Według prognoz dynamika wzrostu cen towarów i usług (HICP) osiągnęła tam poziom 4,1%r/r (wstępne szacunki zakładały 4,0%r/r). Wobec Produktu Krajowego Brutto oczekuje się spadku w ujęciu kwartalnym o 0,2%. Po lepszym od prognoz odczycie tego wskaźnika z Niemiec i gorszym z Francji trudno jednoznacznie stwierdzić, jak wypadną dane dla całego Eurolandu. Możliwe jest, iż będą zbliżone do prognoz i nie przyniosą większych zmian na rynku.
Dane na temat inflacji konsumentów poznamy dziś również ze Stanów Zjednoczonych. Oczekuje się, że dynamika wzrostu cen towarów i usług, liczona nieco inną metodą niż w strefie euro, osiągnęła w lipcu poziom 5,1% r/r, podczas gdy w czerwcu wyniosła ona 5,0%. Choć podwyżki stóp procentowych w USA w najbliższych miesiącach nie są naszym zdaniem zbyt prawdopodobne, to jednak wysoki odczyt inflacji może przyczynić się do umocnienia dolara. Wzrost wartości amerykańskiej waluty nie powinien być jednak zbyt duży.
Dolar zyskuje względem złotego. Kurs tej pary walutowej porusza się dzisiaj w okolicach 2,2200. W bieżącym tygodniu dolar umocnił się względem polskiej waluty o około 6 groszy. Krótkoterminowy trend wzrostowy dla USD/PLN jest silny. Na wykresie dziennym wygenerowane w ubiegłym tygodniu sygnały kupna (średnie kroczące oraz MACD) nie powinny w najbliższym czasie wskazać odwrotnych sygnałów.
Wczoraj poznaliśmy z Polski wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych za lipiec. Wskaźnik ten wyniósł 4,8 proc. w ujęciu rocznym. Wartość ta była zgodna z oczekiwaniami rynkowymi. Nie miało to większego wpływu na kurs złotego. O ile jeszcze niedawno kolejna podwyżka stóp procentowych do końca bieżącego roku wydawała się być nieuchronna, o tyle teraz nie jest to już tak pewne. Przewiduje się, iż na jesieni najwyższe odczyty inflacji będziemy mieć za sobą. Jednocześnie zdecydowanie mocniej odczujemy spadek tempa wzrostu gospodarczego. Dodatkowo jeżeli przecena na rynku surowcowym się przedłuży, dalsze podwyżki kosztu pieniądza mogą być zbędne.
Kurs EUR/USD od dwóch dni konsoliduje się w zakresie 1,4800-1,5000. Zarówno dolne, jak i górne ograniczenie tego obszaru wahań są dość istotnymi barierami, których pokonanie powinno dać impuls do silniejszego ruchu. O godz. 9.30 wartość euro wyrażana w dolarze kształtowała się na poziomie 1,4900. Dwie godziny wcześniej kurs tej pary walutowej znajdował się w pobliżu 1,4850. Do nieznacznej poprawy nastrojów wokół europejskiej waluty przyczyniły się wstępne dane z Niemiec na temat PKB w II kwartale br. Choć odczyt tego wskaźnika nie zachwycił (w ujęciu kwartalnym odnotował on spadek o 0,5% - co było jego pierwszą zniżką od niemal 4 lat) to jednak okazał się lepszy od prognoz wynoszących -0,8%. Na korzyść euro przemawiały również dana na temat inflacji konsumentów (HICP) w lipcu. Wstępne szacunki tego wskaźnika zostały zrewidowane nieznacznie w górę z 3,4% r/r do 3,5%. Nastrojów wokół europejskiej waluty nie był w stanie ponownie popsuć niższy od oczekiwań odczyt wstępnych szacunków dynamiki Produktu Krajowego Brutto w II kw. z Francji.
O godz. 11.00 poznamy dane na temat inflacji i PKB oszacowane dla całej strefy euro. Według prognoz dynamika wzrostu cen towarów i usług (HICP) osiągnęła tam poziom 4,1%r/r (wstępne szacunki zakładały 4,0%r/r). Wobec Produktu Krajowego Brutto oczekuje się spadku w ujęciu kwartalnym o 0,2%. Po lepszym od prognoz odczycie tego wskaźnika z Niemiec i gorszym z Francji trudno jednoznacznie stwierdzić, jak wypadną dane dla całego Eurolandu. Możliwe jest, iż będą zbliżone do prognoz i nie przyniosą większych zmian na rynku.
Dane na temat inflacji konsumentów poznamy dziś również ze Stanów Zjednoczonych. Oczekuje się, że dynamika wzrostu cen towarów i usług, liczona nieco inną metodą niż w strefie euro, osiągnęła w lipcu poziom 5,1% r/r, podczas gdy w czerwcu wyniosła ona 5,0%. Choć podwyżki stóp procentowych w USA w najbliższych miesiącach nie są naszym zdaniem zbyt prawdopodobne, to jednak wysoki odczyt inflacji może przyczynić się do umocnienia dolara. Wzrost wartości amerykańskiej waluty nie powinien być jednak zbyt duży.
Źródło: Adam Mizera, Tomasz Regulski, DM TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Problemy europejskich walut
09:06 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza
2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku
2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTBSzarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"
2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.
Czy raport CPI napędzi notowania dolara?
2024-11-13 Poranny komentarz walutowy XTBTematem przewodnim dzisiejszej sesji jest raport CPI z USA za październik. Wobec ogólnej siły dolara, którą obserwujemy od kilku ostatnich sesji, odczyt ten nabiera kluczowego znaczenia i może on zadecydować czy widoczne obecnie ruchy wzrostowe wobec euro oraz polskiego złotego będą przedłużane czy może jednak czeka nas techniczna korekta. Wobec napływających danych cząstkowych przewidujemy, że nowy odczyt (publikacja o 14:30) wskaże wyższą presję cenową w gospodarce.