
Data dodania: 2008-08-06 (17:06)
Podczas dzisiejszej sesji na krajowym rynku walutowym uczestnicy rynku obserwowali deprecjację polskiej waluty. Złoty osłabiał się zarówno względem dolara, jak i euro. Kurs USD/PLN przekroczył poziom 2,1000.
Zatem tylko w dniu dzisiejszym kurs tej pary walutowej wzrósł o ponad dwie figury. Aprecjacja dolara wynika przede wszystkim z globalnej poprawy nastrojów wobec amerykańskiej waluty. Niemniej należy pamiętać, iż na chwilę obecną, trend spadkowy w dłuższej perspektywie czasowej dla tej pary walutowej jest nadal niezagrożony, a obecne umocnienie dolara nosi znamiona tylko i wyłącznie korekty.
Złoty uległ silnemu osłabieniu również względem euro. Kurs tej pary walutowej został wywindowany w okolice 3,2480. Oznacza to osłabienie złotego o 3 grosze. Jest to jednak nadal korekta, a do przełamania istotnych oporów w średnio- i -długoterminowej perspektywie, wiele jeszcze brakuje.
Na światowym rynku FX również nie brakowało emocji. Inwestorzy oczekujący „jastrzębiego” komunikatu po posiedzeniu Federalnego Komitetu Wolnego Rynku (FOMC) mogli poczuć się rozczarowani. Nie zapowiedziano zmiany stóp procentowych, dopóki gospodarka amerykańska nie będzie wykazywać oznak ożywienia gospodarczego (niższa inflacja i zakończenie kryzysu finansowego). Można się zatem domyśleć, iż nie nastąpi to prędko. Z tego powodu kurs eurodolara piął się w górę (powyżej 1,5500). Na wzrost ten wpływ miał również słabszy wynik Freddie Mac, jednego z największych amerykańskich pożyczkodawców hipotecznych. Odnotował on 821 mln USD stratę w II kwartale). Później jednak dolar wrócił do łaski inwestorów i kurs EUR/USD zanurkował do 1,5415 (ok. godz. 16.00). Aprecjacja dolara szczególnie widoczna jest na parze USD/JPY, której kurs jest najwyższy od siedmiu miesięcy. Przełamany został ważny opór na poziomie 108,65 i możliwe jest jeszcze dalsze osłabienie japońskiej waluty. Kolejnym ważnym oporem jest poziom 110,50.
Na rynku surowcowym odnotowaliśmy wyhamowanie tendencji spadkowej cen ropy naftowej. Cena jednej baryłki ropy kształtuje się obecnie w okolicach 119 USD. Dalsze spadki widoczne są jednak na złocie, wartość uncji tego kruszcu spadła poniżej 880 USD. Miedź natomiast odrabiała straty z dnia wczorajszego, kiedy to osiągnęła półroczne minimum. Cena tony miedzi w kontraktach z dostawą za 3 miesiące wzrosła nieco ponad 7700 USD.
Złoty uległ silnemu osłabieniu również względem euro. Kurs tej pary walutowej został wywindowany w okolice 3,2480. Oznacza to osłabienie złotego o 3 grosze. Jest to jednak nadal korekta, a do przełamania istotnych oporów w średnio- i -długoterminowej perspektywie, wiele jeszcze brakuje.
Na światowym rynku FX również nie brakowało emocji. Inwestorzy oczekujący „jastrzębiego” komunikatu po posiedzeniu Federalnego Komitetu Wolnego Rynku (FOMC) mogli poczuć się rozczarowani. Nie zapowiedziano zmiany stóp procentowych, dopóki gospodarka amerykańska nie będzie wykazywać oznak ożywienia gospodarczego (niższa inflacja i zakończenie kryzysu finansowego). Można się zatem domyśleć, iż nie nastąpi to prędko. Z tego powodu kurs eurodolara piął się w górę (powyżej 1,5500). Na wzrost ten wpływ miał również słabszy wynik Freddie Mac, jednego z największych amerykańskich pożyczkodawców hipotecznych. Odnotował on 821 mln USD stratę w II kwartale). Później jednak dolar wrócił do łaski inwestorów i kurs EUR/USD zanurkował do 1,5415 (ok. godz. 16.00). Aprecjacja dolara szczególnie widoczna jest na parze USD/JPY, której kurs jest najwyższy od siedmiu miesięcy. Przełamany został ważny opór na poziomie 108,65 i możliwe jest jeszcze dalsze osłabienie japońskiej waluty. Kolejnym ważnym oporem jest poziom 110,50.
Na rynku surowcowym odnotowaliśmy wyhamowanie tendencji spadkowej cen ropy naftowej. Cena jednej baryłki ropy kształtuje się obecnie w okolicach 119 USD. Dalsze spadki widoczne są jednak na złocie, wartość uncji tego kruszcu spadła poniżej 880 USD. Miedź natomiast odrabiała straty z dnia wczorajszego, kiedy to osiągnęła półroczne minimum. Cena tony miedzi w kontraktach z dostawą za 3 miesiące wzrosła nieco ponad 7700 USD.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
EBC tnie stopy. Cła mogą mieć skutek dezinflacyjny
2025-04-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczoraj EBC zgodnie z szerokimi oczekiwaniami rynku obniżył koszt pieniądza w strefie euro o 25 punktów bazowych. Decyzja była jednogłośna. Pojawiły się głosy o redukcję w wysokości 50 pb ale nie uzyskały one poparcia. Kurs EUR/USD był niewrażliwy na te doniesienia i poruszał się w wąskiej konsolidacji pomiędzy poziomami 1,1380 a 1,1350. Kolejne cięcie EBC wynikało w dużej mierze ze wzrostu niepewności gospodarczej, którą wywołuje polityka Donalda Trumpa.
Próba odreagowania spadków
2025-04-17 Poranny komentarz walutowy XTBRynki finansowe poruszają się obecnie po grząskim gruncie, na który wpływają napięcia geopolityczne i wskaźniki ekonomiczne. Wall Street doświadczyło wczoraj znacznego spadku, spowodowanego wyprzedażą akcji technologicznych po wprowadzeniu przez Donalda Trumpa ograniczeń dotyczących sprzedaży chipów do Chin. Nasdaq spadł o 3,1%, S&P 500 o 2,25%, a Dow Jones o 1,7%. Mimo to kontrakty terminowe na indeksy amerykańskie są notowane nieznacznie wyżej, co wskazuje na potencjalne ożywienie.
Powell pozostaje wciąż “jastrzębi”. Dziś decyzja EBC
2025-04-17 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersDzisiejsza decyzja Europejskiego Banku Centralnego stanowi kluczowy punkt tygodnia na rynkach finansowych, jednak oczekiwania co do niespodzianek ze strony EBC są ograniczone. Po krótkim okresie niepewności co do możliwości kolejnej obniżki stóp procentowych, rynki niemal w pełni zdyskontowały taki scenariusz. Tradycyjnie EBC nie ulega presji krótkoterminowych wydarzeń i zmienia swoje nastawienie stopniowo.
Perspektywy przełomu jednak nie widać?
2025-04-16 Raport DM BOŚ z rynku walutJak na razie nic nie wskazuje na to, aby Amerykanie i Chińczycy mieli zasiąść do stołu rozmów, aby rozładować wzajemny impas w polityce handlowej. Każdego dnia dowiadujemy się raczej o kolejnych działaniach wymierzonych w przeciwnika, choć nie są one tak "eskalujące" jak te z ubiegłego tygodnia. Dzisiaj agencje piszą o 245 proc cłach Trumpa na wybrane chińskie produkty - chodzi głównie o igły i strzykawki, oraz zaostrzenie eksportu zaawansowanych chipów przez Nvidię (wcześniej ustalono, że układy H20 miały jednak nie podlegać kontroli sprzedaży do Chin).
Rynek walutowy nie wykazuje paniki
2025-04-16 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOd „Dnia Wyzwolenia” w USA, który miał miejsce 2 kwietnia, sytuacja geopolityczna i gospodarcza uległa dynamicznym zmianom. Wprowadzenie ceł, ich częściowe zawieszenie, rozpoczęcie negocjacji bez widocznych perspektyw na przełom, a także zapowiedzi kolejnych barier handlowych – wszystko to znalazło odzwierciedlenie na rynkach finansowych.
Bezpieczne waluty zyskują na wartości
2025-04-16 Poranny komentarz walutowy XTBFrank w stosunku do dolara jest mocniejszy niż w chwili, kiedy SNB zdecydował się na uwolnienie swojej waluty w 2015 roku. Jen również zyskuje w stosunku do amerykańskiej waluty, z różnicą między długimi i krótkimi pozycjami w historii. Choć złoto nie jest walutą, to jest bezpieczną przystanią i notuje kolejne historyczne szczyty. Czy dolar stracił swój status bezpiecznej waluty? Wojna handlowa nie jest zakończona, nawet jeśli doszło do pewnego zawieszenia ceł i pewnych odstępstw.
Dolar uwierzy w słabość Trumpa?
2025-04-15 Raport DM BOŚ z rynku walutOstatnie ruchy Donalda Trumpa - zastosowanie wyłączeń w nałożonych już cłach na Chiny - rynki potraktowały jako sygnał, że "genialna" strategia handlowa Białego Domu zaczyna się sypać i dalszej eskalacji nie będzie, raczej szukanie dróg do deeskalacji. W efekcie mamy odbicie na giełdach i kryptowalutach, oraz stabilizację na amerykańskim długu po silnej wyprzedaży z zeszłego tygodnia, oraz na dolarze.
Rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny czas
2025-04-15 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersChoć dopiero mamy połowę kwietnia, rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny miesiąc. Do głównych czynników spowalniających wzrost należy zaliczyć hamujące inwestycje w sektorze AI, ograniczenia fiskalne oraz egzekwowanie przepisów imigracyjnych, Również istotna jest rola działań DOGE. Wprowadzenie ceł jest ostatnim z głównych zagrożeń. Wśród inwestorów panuje niski poziom zaufania. W ostatnim czasie widoczne było jednak pozycjonowanie rynku sugerujące oczekiwanie “ulgi”.
Czy Trump przegrywa wojnę handlową?
2025-04-15 Poranny komentarz walutowy XTBNieścisłości dotyczące ceł ze strony Stanów Zjednoczonych są tak ogromne, że w zasadzie nikt nie wie, jakie stawki obowiązują na różne kategorie produktów. W ciągu weekendu Trump wskazał, że zamierza wyłączyć elektronikę z potężnych 145% ceł na Chiny, a obecnie mówi się, że mają obowiązywać pierwotne stawki 20%. Trump mówi również, że zawieszenia ceł nie oznaczają, że nie będą one obowiązywać w przyszłości, ale jednocześnie zapowiada kolejne możliwe ulgi dla innych sektorów. Czy ostatnie działania pokazują, że Trump traci swoją przewagę w wojnie handlowej?
Wyjątki to objaw słabości Trumpa?
2025-04-14 Raport DM BOŚ z rynku walutNa to zdają się po cichu liczyć rynki, po tym jak Biały Dom zakomunikował, że elektronika użytkowa z Chin będzie wyłączona spod horrendalnych ceł (stawka wyniesie zaledwie 20 proc.) i nie wykluczył, że podobny ruch dotknie też import półprzewodników. Czy to sygnał, że Donald Trump zaczyna odczuwać presję ze strony biznesu, który zwyczajnie jest na niego "wściekły"?