Data dodania: 2008-06-06 (11:48)
Podczas czwartkowej sesji kurs EUR/PLN pozostawał w ustanowionym w ostatnich dniach maja kanale konsolidacji 3,3650-3,3850. Większe zmiany obserwowaliśmy w notowaniach pary USD/PLN. Ze względu na dynamiczne wzrosty kursu EUR/USD, które dokonały się przy niskiej zmienności wartości euro względem złotego, kurs USD/PLN odnotował spadek z poziomu 2,19 na 2,1670.
Dzisiaj w godzinach porannych obserwowaliśmy dość dynamiczny wzrost kursu EUR/PLN do poziomu 3,39. Obszar 3,39-3,40 w najbliższych godzinach powinien jednak już powstrzymać wzrost wartości złotego względem euro. Do pokonania tych poziomów niezbędny jest silny impuls fundamentalny. Jednak szanse na to, że w najbliższym czasie na rynek nadejdą niekorzystne dla polskiej waluty dane są niewielkie. Bardziej prawdopodobny jest powrót do ostatnich minimów i próba ich pokonania. Za umocnieniem złotego przemawiają duże oczekiwania na kolejne podwyżki stóp procentowych w naszym kraju. Rada Polityki Pieniężnej zmuszona jest kontynuować walkę z nadmiernym wzrostem inflacji. W opinii członka tej instytucji Andrzeja Wojtyny, gdyby RPP bardziej radykalnie podeszła do kwestii zacieśniania polityki pieniężnej możliwe byłoby szybsze sprowadzenie inflacji do celu. Jednak odbyłoby się to kosztem silniejszego spowolnienia tempa wzrostu gospodarczego. Do tego Rada nie chce dopuścić, dlatego zdaniem A. Wojtyny powrót do celu inflacyjnego będzie trwał dłużej niż w poprzednich latach.
Wczorajsza sesja na rynku międzynarodowym przyniosła bardzo silne wzrosty kursu EUR/USD. Co ciekawe jeszcze dwa dni temu kurs tej pary dynamicznie spadał i wielu inwestorów obawiało się odwrócenia obecnego trendu wzrostowego. Wczorajsze zatrzymanie korekty i silny wzrost nastąpiło jednak na bardzo ważnym z punktu widzenia analizy technicznej poziomie. Podobnie jak miesiąc temu spadki kursu zatrzymały się w okolicach poziomu 1,53 i dopiero trwałe przebicie go byłoby sygnałem do większego umocnienia amerykańskiej waluty. Obecnie jednak bardziej prawdopodobne są wzrosty kursu w kierunku ostatnich szczytów. Takiemu scenariuszowi sprzyja również zachowanie cen surowców, które zakończyły ostatnią falę przeceny.
Główną przyczyną wczorajszego umocnienia euro było jednak wystąpienie szefa Europejskiego banku Centralnego. Na konferencji po posiedzeniu, na którym zgodnie z prognozami koszt pieniądza pozostał bez zmian, Trichet wyraził się w niezwykle „jastrzębim” tonie. Powiedział on, że w lipcu ECB może zdecydować się na podwyżkę stóp procentowych, ponieważ zagrożenie dalszym wzrostem cen jest bardzo duże.
Wcześniej wielu analityków spodziewało się, że ze względu na możliwość spowolnienia w gospodarce strefy euro, stopy mogą zostać obniżone. Tym bardziej zaskakująca była wczorajsza wypowiedź i stąd też tak gwałtowna reakcja rynku.
Najbliższe sesje na początku przyszłego tygodnia mogą być uzależnione od publikowanych dziś danych o liczbie nowych miejsc pracy w sektorach pozarolniczych w USA. Jeśli okażą się one dużo lepsze od prognoz może nastąpić korekta wczorajszego ruchu wzrostowego na parze EUR/USD. W takim wypadku istotnymi wsparciami będą okolice poziomu 1, 55 a następnie wspomniane wcześniej 1,53.
Wczorajsza sesja na rynku międzynarodowym przyniosła bardzo silne wzrosty kursu EUR/USD. Co ciekawe jeszcze dwa dni temu kurs tej pary dynamicznie spadał i wielu inwestorów obawiało się odwrócenia obecnego trendu wzrostowego. Wczorajsze zatrzymanie korekty i silny wzrost nastąpiło jednak na bardzo ważnym z punktu widzenia analizy technicznej poziomie. Podobnie jak miesiąc temu spadki kursu zatrzymały się w okolicach poziomu 1,53 i dopiero trwałe przebicie go byłoby sygnałem do większego umocnienia amerykańskiej waluty. Obecnie jednak bardziej prawdopodobne są wzrosty kursu w kierunku ostatnich szczytów. Takiemu scenariuszowi sprzyja również zachowanie cen surowców, które zakończyły ostatnią falę przeceny.
Główną przyczyną wczorajszego umocnienia euro było jednak wystąpienie szefa Europejskiego banku Centralnego. Na konferencji po posiedzeniu, na którym zgodnie z prognozami koszt pieniądza pozostał bez zmian, Trichet wyraził się w niezwykle „jastrzębim” tonie. Powiedział on, że w lipcu ECB może zdecydować się na podwyżkę stóp procentowych, ponieważ zagrożenie dalszym wzrostem cen jest bardzo duże.
Wcześniej wielu analityków spodziewało się, że ze względu na możliwość spowolnienia w gospodarce strefy euro, stopy mogą zostać obniżone. Tym bardziej zaskakująca była wczorajsza wypowiedź i stąd też tak gwałtowna reakcja rynku.
Najbliższe sesje na początku przyszłego tygodnia mogą być uzależnione od publikowanych dziś danych o liczbie nowych miejsc pracy w sektorach pozarolniczych w USA. Jeśli okażą się one dużo lepsze od prognoz może nastąpić korekta wczorajszego ruchu wzrostowego na parze EUR/USD. W takim wypadku istotnymi wsparciami będą okolice poziomu 1, 55 a następnie wspomniane wcześniej 1,53.
Źródło: Tomasz Regulski, Marcin Ciechoński, DM TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza
2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku
2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTBSzarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"
2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.
Czy raport CPI napędzi notowania dolara?
2024-11-13 Poranny komentarz walutowy XTBTematem przewodnim dzisiejszej sesji jest raport CPI z USA za październik. Wobec ogólnej siły dolara, którą obserwujemy od kilku ostatnich sesji, odczyt ten nabiera kluczowego znaczenia i może on zadecydować czy widoczne obecnie ruchy wzrostowe wobec euro oraz polskiego złotego będą przedłużane czy może jednak czeka nas techniczna korekta. Wobec napływających danych cząstkowych przewidujemy, że nowy odczyt (publikacja o 14:30) wskaże wyższą presję cenową w gospodarce.
Strach przed inflacją?
2024-11-13 Raport DM BOŚ z rynku walutCzłonek FED, Neel Kashkari przyznał wczoraj, że w sytuacji, kiedy inflacja będzie wyższa w perspektywie nadchodzących miesięcy, to FED mógłby wstrzymać się z obniżkami stóp procentowych. Ale jednocześnie dodał, że obecna polityka jest "umiarkowanie restrykcyjna", stąd też dalsze cięcia stóp powinny być kontynuowane - potencjalna pauza mogłaby dotyczyć 1-2 posiedzeń. Po tych słowach szanse na cięcie stóp na posiedzeniu planowanym na 18 grudnia spadły do 63 proc., a dopiero co oscylowały wokół 80-90 proc.