Data dodania: 2008-05-30 (11:19)
Czwartkowa sesja przyniosła kontynuację wzrostów na parze USD/PLN. Duże umocnienie dolara do złotego wynika głównie z zachowania rynku zagranicznego. Obserwowana tam dynamiczna korekta na parze EUR/USD sprowadził kurs w ciągu 4 dni z poziomu 1,58 do poziomu 1,55.
Tak duże umocnienie amerykańskiej waluty na rynku międzynarodowym przekłada się na rynek krajowy i powoduje wspomniane wzrosty kursu USD/PLN. Na sesji wczorajszej złoty osłabił się po poziomu 2,18. Warto wspomnieć, że jest to istotny poziom i istnieje szansa, że powstrzyma on dalszą deprecjację złotego.
Co ciekawe pomimo znacznej słabości rodzimej waluty w stosunku do dolara, wczoraj nastąpił znaczny spadek kursu EUR/PLN. Waluta europejska osłabiła się z poziomu 3,40 do poziomu 3,38.
Obecna sytuacja makroekonomiczna w dalszym ciągu sprzyja silnemu złotemu. Po pozostawieniu przez Radę Polityki Pieniężnej w środę stóp procentowych na niezmienionym poziomie, następne posiedzenie w czerwcu prawdopodobnie przyniesie podwyżkę o 25 punktów. Takie przeświadczenie wynika z ostatnich wypowiedzi członków RPP, którzy w swoich słowach są jednoznacznie „jastrzębi”. Przykładem może być Dariusz Filar, który powiedział, że czerwcowa podwyżka jest bardzo prawdopodobna, a o kolejnych zadecyduje nowa projekcja inflacji. Także Andrzej Sławiński powiedział, że nie można wykluczyć, że RPP podniesie stopy, oraz że Rada przyjaźnie patrzy na aprecjację złotego.
Podczas czwartkowej sesji na rynku światowym obserwowaliśmy dynamiczne osłabienie euro względem dolara. Kurs EUR/USD spadł z poziomu 1,5650 do 1,5480. Na początku dzisiejszej sesji europejskiej konsolidował się on w pobliżu 1,5500. Po dynamicznym wczorajszym spadku dzisiaj w notowaniach tej pary walutowej powinniśmy obserwować stabilizację w przedziale 1,5480-1,5550. Jeśli jednak zostanie pokonana jedna z tych barier na rynek eurodolara może powrócić duża zmienność.
Wczorajszy spadek kursu EUR/USD wsparł m.in. drugi odczyt danych ze Stanów Zjednoczonych na temat dynamiki wzrostu PKB w I kwartale. Wskaźnik ten został zrewidowany w górę z poziomu 0,6% do 0,9% r/r. Dane te dały nadzieje inwestorom, że gospodarka USA będzie w stanie oprzeć się recesji. Odczyt ten był zgodny z prognozami, tym bardziej dziwi nerwowa początkowo reakcja na tę publikację. Dolar umocnił się dopiero po uspokojeniu nastrojów, w czym pomogły spadki cen na rynku ropy naftowej. Cena „czarnego złota” po danych o tygodniowych zapasach rosła, jednak szybko doszło do odwrócenia kierunku zmian. Dynamiczne spadki cen tego surowca wraz z rosnącymi oczekiwaniami na podniesienie kosztu pieniądza w Stanach Zjednoczonych umocniły walutę amerykańską. Dziś proces ten jest kontynuowany i jest to już czarty dzień z rzędu aprecjacji dolara. Spadki na parze eurodolara utrzymują parę USD/JPY powyżej poziomu 105.
Dziś poznamy kolejne ważne dane, z których najwięcej znaczenia będą mieć wydatki i przychody Amerykanów, indeks Chicago PMI oraz indeks nastrojów Michigan. Dobra dane mogą szybko doprowadzić do spadku eurodolara do ważnego wsparcia na 1,54. Pokonanie tego poziomie nie przyjdzie już tak łatwo i wymagać będzie silnego impulsu.
Co ciekawe pomimo znacznej słabości rodzimej waluty w stosunku do dolara, wczoraj nastąpił znaczny spadek kursu EUR/PLN. Waluta europejska osłabiła się z poziomu 3,40 do poziomu 3,38.
Obecna sytuacja makroekonomiczna w dalszym ciągu sprzyja silnemu złotemu. Po pozostawieniu przez Radę Polityki Pieniężnej w środę stóp procentowych na niezmienionym poziomie, następne posiedzenie w czerwcu prawdopodobnie przyniesie podwyżkę o 25 punktów. Takie przeświadczenie wynika z ostatnich wypowiedzi członków RPP, którzy w swoich słowach są jednoznacznie „jastrzębi”. Przykładem może być Dariusz Filar, który powiedział, że czerwcowa podwyżka jest bardzo prawdopodobna, a o kolejnych zadecyduje nowa projekcja inflacji. Także Andrzej Sławiński powiedział, że nie można wykluczyć, że RPP podniesie stopy, oraz że Rada przyjaźnie patrzy na aprecjację złotego.
Podczas czwartkowej sesji na rynku światowym obserwowaliśmy dynamiczne osłabienie euro względem dolara. Kurs EUR/USD spadł z poziomu 1,5650 do 1,5480. Na początku dzisiejszej sesji europejskiej konsolidował się on w pobliżu 1,5500. Po dynamicznym wczorajszym spadku dzisiaj w notowaniach tej pary walutowej powinniśmy obserwować stabilizację w przedziale 1,5480-1,5550. Jeśli jednak zostanie pokonana jedna z tych barier na rynek eurodolara może powrócić duża zmienność.
Wczorajszy spadek kursu EUR/USD wsparł m.in. drugi odczyt danych ze Stanów Zjednoczonych na temat dynamiki wzrostu PKB w I kwartale. Wskaźnik ten został zrewidowany w górę z poziomu 0,6% do 0,9% r/r. Dane te dały nadzieje inwestorom, że gospodarka USA będzie w stanie oprzeć się recesji. Odczyt ten był zgodny z prognozami, tym bardziej dziwi nerwowa początkowo reakcja na tę publikację. Dolar umocnił się dopiero po uspokojeniu nastrojów, w czym pomogły spadki cen na rynku ropy naftowej. Cena „czarnego złota” po danych o tygodniowych zapasach rosła, jednak szybko doszło do odwrócenia kierunku zmian. Dynamiczne spadki cen tego surowca wraz z rosnącymi oczekiwaniami na podniesienie kosztu pieniądza w Stanach Zjednoczonych umocniły walutę amerykańską. Dziś proces ten jest kontynuowany i jest to już czarty dzień z rzędu aprecjacji dolara. Spadki na parze eurodolara utrzymują parę USD/JPY powyżej poziomu 105.
Dziś poznamy kolejne ważne dane, z których najwięcej znaczenia będą mieć wydatki i przychody Amerykanów, indeks Chicago PMI oraz indeks nastrojów Michigan. Dobra dane mogą szybko doprowadzić do spadku eurodolara do ważnego wsparcia na 1,54. Pokonanie tego poziomie nie przyjdzie już tak łatwo i wymagać będzie silnego impulsu.
Źródło: Marcin Ciechoński, Dominika Barszcz, DM TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza
2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku
2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTBSzarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"
2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.
Czy raport CPI napędzi notowania dolara?
2024-11-13 Poranny komentarz walutowy XTBTematem przewodnim dzisiejszej sesji jest raport CPI z USA za październik. Wobec ogólnej siły dolara, którą obserwujemy od kilku ostatnich sesji, odczyt ten nabiera kluczowego znaczenia i może on zadecydować czy widoczne obecnie ruchy wzrostowe wobec euro oraz polskiego złotego będą przedłużane czy może jednak czeka nas techniczna korekta. Wobec napływających danych cząstkowych przewidujemy, że nowy odczyt (publikacja o 14:30) wskaże wyższą presję cenową w gospodarce.
Strach przed inflacją?
2024-11-13 Raport DM BOŚ z rynku walutCzłonek FED, Neel Kashkari przyznał wczoraj, że w sytuacji, kiedy inflacja będzie wyższa w perspektywie nadchodzących miesięcy, to FED mógłby wstrzymać się z obniżkami stóp procentowych. Ale jednocześnie dodał, że obecna polityka jest "umiarkowanie restrykcyjna", stąd też dalsze cięcia stóp powinny być kontynuowane - potencjalna pauza mogłaby dotyczyć 1-2 posiedzeń. Po tych słowach szanse na cięcie stóp na posiedzeniu planowanym na 18 grudnia spadły do 63 proc., a dopiero co oscylowały wokół 80-90 proc.