Data dodania: 2008-05-28 (09:57)
Kurs EUR/PLN przez większą część wczorajszej sesji kształtował się nieco poniżej poziomu silnego oporu 3,40. Dzisiaj sytuacja ta nie uległa zmianie. O godz. 9.00 za euro płacono 3,3960 zł. Podczas dzisiejszej sesji azjatyckiej, w reakcji na umocnienie dolara amerykańskiego, kurs USD/PLN wzrósł do poziomu 2,17.
Szybko jednak ruch ten został odreagowany i już o godz. 9.00 kurs tej pary walutowej kształtował się poniżej 2,16. W kolejnych godzinach będziemy prawdopodobnie obserwować umocnienie złotego. Rodzima waluta może zyskiwać na wartości dzięki danym z Polski na temat sprzedaży detalicznej. Prognozy zakładają, że dynamika wzrostu tego wskaźnika osiągnęła w kwietniu poziom 18,7% r/r. W marcu wyniosła ona 15,7%. Jeśli dane te okażą się faktycznie lepsze od poprzednich wskazań, oznaczać to będzie, że polscy konsumenci nie odczuwają jeszcze negatywnych skutków ostatnich podwyżek stóp procentowych w naszym kraju. Ponadto duży wzrost sprzedaży detalicznej przyczynia się do narastania presji inflacyjnej. Dobre dane sprawią, że RPP nie będzie miała przeciwwskazań do dalszego zacieśniania polityki pieniężnej w celu walki z inflacją.
Od wczoraj trwa spotkanie Rady Polityki Pieniężnej. Dzisiaj poznamy decyzję w sprawie stóp procentowych. Rynek oczekuje, że RPP wstrzyma się z podwyżką kosztu pieniądza w naszym kraju do czerwcowego spotkania. Członkowie tej instytucji będą prawdopodobnie chcieli poczekać jeszcze na kolejne dane z Polski, m.in. na czerwcową projekcję inflacji. W tej sytuacji istotny będzie komunikat wystosowany przez Radę do dzisiejszej decyzji. Jeśli będzie z niego wynikać, że już w czerwcu stopy w naszym kraju zostaną podniesione i że nie będzie to ostatnia tego typu decyzja w tym roku, złoty ulegnie umocnieniu. Kurs EUR/PLN może spaść dzisiaj do poziomu 3,38, natomiast kurs USD/PLN do 2,14.
Wczorajsza sesja europejska przyniosła umocnienie dolara, który pod koniec dnia testował poziom 1,5700. Wsparcie to zostało pokonane dopiero w czasie sesji azjatyckiej, kurs EUR/USD spadł do poziomu 1,5665. Inwestorom zabrakło jednak wiary w mocnego dolara i dzisiejszą sesję rozpoczynamy powyżej 1,5700. W ciągu dnia poznamy dane ze Stanów Zjednoczonych. Będą to zamówienia na dobra trwałego użytku w kwietniu. Analitycy mają rozbieżne poglądy co do wartości tego wskaźnika. Konsensu mówi o spadku o ok 1,0% w stosunku do poprzedniego miesiąca. Natomiast ten sam wskaźnik bez wliczania środków transportu według szacunków spadł w kwietniu o 0,2% w stosunku do 1,5% wzrostu miesiąc wcześniej. Dane te mogą przyczynić się do krótkoterminowego ruchu na parze EUR/USD. Nie powinny jednak mieć istotnego wpływu na notowania tej pary. W najbliższym czasie spodziewana jest konsolidacja w okolicach poziomu 1,5700 w oczekiwaniu na kolejne publikacje makroekonomiczne. W ciągu dnia poznamy wstępne dane dotyczące inflacji CPI w Niemczech. Prognozowany jest 0,4% wzrost miesiąc do miesiąc oraz 2,8% wzrost rok do roku. Dane te będą dobrą prognozą przed piątkowym wskaźnikiem inflacji CPI strefy euro. Spodziewany jest jego niewielki wzrost w ujęciu rocznym, jednak nie powinien on mieć istotnego wpływu na decyzję Europejskiego Banku Centralnego w sprawie stóp procentowych. W najbliższym czasie koszt pieniądza powinien pozostać na poziomie 4,0%, jednak do końca roku niewykluczona jest podwyżka stóp w obawie o wzrost inflacji.
Dzisiaj również poznamy dane z brytyjskiego rynku nieruchomości - indeks cen domów Nationwide. Spodziewany jest spadek o 0,5% m/m w maju wobec 1,1% spadku cen miesiąc wcześniej. Dobre dane mogą przyczynić się do umocnienia funta, który dzisiaj rano przekroczył poziom GBP/USD 1,9800.
Od wczoraj trwa spotkanie Rady Polityki Pieniężnej. Dzisiaj poznamy decyzję w sprawie stóp procentowych. Rynek oczekuje, że RPP wstrzyma się z podwyżką kosztu pieniądza w naszym kraju do czerwcowego spotkania. Członkowie tej instytucji będą prawdopodobnie chcieli poczekać jeszcze na kolejne dane z Polski, m.in. na czerwcową projekcję inflacji. W tej sytuacji istotny będzie komunikat wystosowany przez Radę do dzisiejszej decyzji. Jeśli będzie z niego wynikać, że już w czerwcu stopy w naszym kraju zostaną podniesione i że nie będzie to ostatnia tego typu decyzja w tym roku, złoty ulegnie umocnieniu. Kurs EUR/PLN może spaść dzisiaj do poziomu 3,38, natomiast kurs USD/PLN do 2,14.
Wczorajsza sesja europejska przyniosła umocnienie dolara, który pod koniec dnia testował poziom 1,5700. Wsparcie to zostało pokonane dopiero w czasie sesji azjatyckiej, kurs EUR/USD spadł do poziomu 1,5665. Inwestorom zabrakło jednak wiary w mocnego dolara i dzisiejszą sesję rozpoczynamy powyżej 1,5700. W ciągu dnia poznamy dane ze Stanów Zjednoczonych. Będą to zamówienia na dobra trwałego użytku w kwietniu. Analitycy mają rozbieżne poglądy co do wartości tego wskaźnika. Konsensu mówi o spadku o ok 1,0% w stosunku do poprzedniego miesiąca. Natomiast ten sam wskaźnik bez wliczania środków transportu według szacunków spadł w kwietniu o 0,2% w stosunku do 1,5% wzrostu miesiąc wcześniej. Dane te mogą przyczynić się do krótkoterminowego ruchu na parze EUR/USD. Nie powinny jednak mieć istotnego wpływu na notowania tej pary. W najbliższym czasie spodziewana jest konsolidacja w okolicach poziomu 1,5700 w oczekiwaniu na kolejne publikacje makroekonomiczne. W ciągu dnia poznamy wstępne dane dotyczące inflacji CPI w Niemczech. Prognozowany jest 0,4% wzrost miesiąc do miesiąc oraz 2,8% wzrost rok do roku. Dane te będą dobrą prognozą przed piątkowym wskaźnikiem inflacji CPI strefy euro. Spodziewany jest jego niewielki wzrost w ujęciu rocznym, jednak nie powinien on mieć istotnego wpływu na decyzję Europejskiego Banku Centralnego w sprawie stóp procentowych. W najbliższym czasie koszt pieniądza powinien pozostać na poziomie 4,0%, jednak do końca roku niewykluczona jest podwyżka stóp w obawie o wzrost inflacji.
Dzisiaj również poznamy dane z brytyjskiego rynku nieruchomości - indeks cen domów Nationwide. Spodziewany jest spadek o 0,5% m/m w maju wobec 1,1% spadku cen miesiąc wcześniej. Dobre dane mogą przyczynić się do umocnienia funta, który dzisiaj rano przekroczył poziom GBP/USD 1,9800.
Źródło: Tomasz Regulski, Mikołaj Kusiakowski, DM TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza
2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku
2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTBSzarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"
2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.
Czy raport CPI napędzi notowania dolara?
2024-11-13 Poranny komentarz walutowy XTBTematem przewodnim dzisiejszej sesji jest raport CPI z USA za październik. Wobec ogólnej siły dolara, którą obserwujemy od kilku ostatnich sesji, odczyt ten nabiera kluczowego znaczenia i może on zadecydować czy widoczne obecnie ruchy wzrostowe wobec euro oraz polskiego złotego będą przedłużane czy może jednak czeka nas techniczna korekta. Wobec napływających danych cząstkowych przewidujemy, że nowy odczyt (publikacja o 14:30) wskaże wyższą presję cenową w gospodarce.
Strach przed inflacją?
2024-11-13 Raport DM BOŚ z rynku walutCzłonek FED, Neel Kashkari przyznał wczoraj, że w sytuacji, kiedy inflacja będzie wyższa w perspektywie nadchodzących miesięcy, to FED mógłby wstrzymać się z obniżkami stóp procentowych. Ale jednocześnie dodał, że obecna polityka jest "umiarkowanie restrykcyjna", stąd też dalsze cięcia stóp powinny być kontynuowane - potencjalna pauza mogłaby dotyczyć 1-2 posiedzeń. Po tych słowach szanse na cięcie stóp na posiedzeniu planowanym na 18 grudnia spadły do 63 proc., a dopiero co oscylowały wokół 80-90 proc.