
Data dodania: 2025-02-18 (08:12)
Dziś rano kolejny bank centralny zdecydował się na łagodzenie warunków monetarnych. Tym razem zrobił to RBA obniżając stopę procentową o 25 punktów bazowych do poziomu 4,1 proc. co było zgodnie z rynkowymi przewidywaniami. Dolar australijski lekko stracił ale w kolejnych godzinach odrobił spadki. Para UADUSD wyznaczyła dzienne minima tuż poniżej 0,634.
Bank Centralny Australii jednak zadbał o to, by w komunikacji decyzji brzmieć „jastrzębio” aby ograniczyć deprecjację AUD. I to w pewnym stopniu się udało, bo ruch deprecjacyjny był niewielki i krótkotrwały jak na razie.
RBA podkreślił, że pierwsze cięcie od 4 lat nie oznacza automatycznie rozpoczęcia całego cyklu obniżek. Podał kilka powodów takiej decyzji. Po pierwsze oczekiwania inflacyjne są wciąż na wysokim poziomie i ostatnio znów wzrosły (styczeń). Wskaźnik CPI mieści się w zakresie celu instytucji co jest jednak głównie spowodowane faktem, że rząd subsydiuje ceny energii elektrycznej. Jednak wkrótce mogą de dopłaty zostać wycofane, prawdopodobnie po majowych wyborach, co generuje ryzyko podbicia dynamiki wzrostu cen.
RBA zwraca zwrócił uwagę na wciąż „napięty” rynek pracy, który w ostatnich miesiącach w niewielkim stopniu uległ ochłodzeniu. Dlatego też szczególną uwagę bank zwracać będzie w kolejnych tygodniach na dane płynące z tego obszaru i to od nich w dużej mierze będą zależeć kolejne decyzje. Najbliższe publikacje zostaną podane w ten czwartek a kolejne przed następnym posiedzeniem RBA. Widać, że bank centralny stosuje bardzo ostrożnościowe podejście, które skutecznie wpływa na siłę dolara australijskiego.
Kontrakty futures wyceniają ok 20 procentowe (wczoraj było to ponad 30 proc.) prawdopodobieństwo cięcia w kwietniu oraz niespełna 60 proc. szans na taki ruch w maju. Notowania AUDUSD po spadku poniżej 0,6100 na przełomie stycznia i lutego, od niespełna 3 tygodni sukcesywnie kierują się na wyższe poziomy. Widoczne jest odreagowanie po kilkumiesięcznych spadkach. Odreagowanie zostało również zasygnalizowane przez formację podwójnego dołka. Kluczowym oporem, który może ograniczać dalsze wzrosty jest horyzontalny poziom 0,6400 – to minima z początku sierpnia oraz kwietnia 2024 roku.
RBA podkreślił, że pierwsze cięcie od 4 lat nie oznacza automatycznie rozpoczęcia całego cyklu obniżek. Podał kilka powodów takiej decyzji. Po pierwsze oczekiwania inflacyjne są wciąż na wysokim poziomie i ostatnio znów wzrosły (styczeń). Wskaźnik CPI mieści się w zakresie celu instytucji co jest jednak głównie spowodowane faktem, że rząd subsydiuje ceny energii elektrycznej. Jednak wkrótce mogą de dopłaty zostać wycofane, prawdopodobnie po majowych wyborach, co generuje ryzyko podbicia dynamiki wzrostu cen.
RBA zwraca zwrócił uwagę na wciąż „napięty” rynek pracy, który w ostatnich miesiącach w niewielkim stopniu uległ ochłodzeniu. Dlatego też szczególną uwagę bank zwracać będzie w kolejnych tygodniach na dane płynące z tego obszaru i to od nich w dużej mierze będą zależeć kolejne decyzje. Najbliższe publikacje zostaną podane w ten czwartek a kolejne przed następnym posiedzeniem RBA. Widać, że bank centralny stosuje bardzo ostrożnościowe podejście, które skutecznie wpływa na siłę dolara australijskiego.
Kontrakty futures wyceniają ok 20 procentowe (wczoraj było to ponad 30 proc.) prawdopodobieństwo cięcia w kwietniu oraz niespełna 60 proc. szans na taki ruch w maju. Notowania AUDUSD po spadku poniżej 0,6100 na przełomie stycznia i lutego, od niespełna 3 tygodni sukcesywnie kierują się na wyższe poziomy. Widoczne jest odreagowanie po kilkumiesięcznych spadkach. Odreagowanie zostało również zasygnalizowane przez formację podwójnego dołka. Kluczowym oporem, który może ograniczać dalsze wzrosty jest horyzontalny poziom 0,6400 – to minima z początku sierpnia oraz kwietnia 2024 roku.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Decydujące dni w sporze handlowym UE–USA
10:20 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwające negocjacje handlowe pomiędzy Unią Europejską a administracją Donalda Trumpa wchodzą w decydującą fazę, a ich wynik może mieć istotny wpływ na rynki finansowe. Do 9 lipca strony muszą osiągnąć porozumienie, aby uniknąć drastycznego wzrostu ceł – w przeciwnym razie większość eksportu UE do USA może zostać objęta 50-procentowymi taryfami.
PLN bez większych zmian
2025-06-30 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPolska waluta pozostaje silna i wiele się tu nie zmienia. W poniedziałek rano za euro płacimy niecałe 4,24 zł, a dolar jest wart nieco ponad 3,61 zł. Amerykańska waluta nie zeszła, zatem poniżej psychologicznej bariery 3,60 zł, chociaż biorąc pod uwagę nastawienie do dolara na globalnych rynkach, to może być to kwestia najpóźniej kilkunastu dni.
Czy Trump podważy stanowisko szefa Fed?
2025-06-27 Poranny komentarz walutowy XTBW ostatnich dniach pojawiło się sporo spekulacji na temat tego, że Donald Trump mógłby zdecydować się na wcześniejsze ogłoszenie osoby, która będzie nowym szefem Fed. Oczywiście w tym momencie nie mówi się o zwolnieniu Powella ze stanowiska, ale nominowanie nowego szefa Fed na wiele miesięcy przed wygaśnięciem kadencji obecnego mogłoby znacząco wpłynąć na nastroje na rynku finansowym. Czy w takim wypadku dolar może jeszcze mocniej stracić na wartości?
Trump coraz mocniej krytykuje Powella
2025-06-26 Raport DM BOŚ z rynku walutPrezydent USA nie omieszkał nazwać szefa FED "matołem" po tym, jak Rezerwa Federalna w zeszłym tygodniu nie obniżyła stóp procentowych. Wczoraj Jerome Powell znalazł pod presją pytań senatorów podczas składania zeznań przez Komisją Bankową, gdzie prezentował okresowy raport nt. stanu gospodarki i perspektyw polityki monetarnej. Widać było chęć "wymuszenia" odpowiedzi, co do wcześniejszej obniżki stóp procentowych. Bankier pozostał w tym względzie nieugięty - FED musi być pewien tego na ile zamieszanie z cłami Donalda Trumpa wpłynie na wskaźniki inflacji (zwłaszcza bazowej).
Dolar najtańszy od 2020 roku
2025-06-26 Komentarz walutowy XTBCzwartkowy poranek na rynkach walutowych jest wyjątkowo słaby dla dolara amerykańskiego. Waluta rezerwowa świata traci do polskiego złotego już 0,3% i tym samym schodzi na najniższe poziomy od grudnia 2020 roku. Dolar amerykański już dawno nie był taki słaby. Jednym z głównych powodów tego spadku jest niepewność i nieprzewidywalność otaczające politykę handlową USA, w szczególności wdrożenie ceł za rządów prezydenta Trumpa.
Czy dolar osiągnie 3,50 zł przed końcem wakacji? Eksperci zdradzają prognozy!
2025-06-25 Analizy walutowe MyBank.plKurs dolara amerykańskiego wobec polskiego złotego zawsze budził duże emocje zarówno wśród inwestorów, przedsiębiorców, jak i osób planujących zagraniczne podróże. Zwłaszcza w sezonie wakacyjnym pytania o przyszłość dolara stają się wyjątkowo aktualne. W tym roku, w obliczu globalnych zmian gospodarczych i politycznych, pojawiają się szczególnie interesujące pytania o to, czy dolar może osiągnąć pułap 3,50 zł jeszcze przed końcem wakacji.
Rynki już ochłonęły po ostatnich wydarzeniach...
2025-06-25 Raport DM BOŚ z rynku walutŚroda przynosi mieszane wskazania w przestrzeni FX - dolar zyskuje do jena pośród G-10, ale nie są to duże zmiany. Z kolei nadal traci wobec walut Antypodów, oraz funta, co pokazuje, że na rynkach nadal jest widoczny apetyt na ryzyko, który powrócił po tym jak sytuacja na Bliskim Wschodzie się wyciszyła i rynki zaczęły wierzyć w to, że temat izraelsko-irański spadł na dłuższy czas z wokandy.
Coraz większe podziały w Rezerwie Federalnej
2025-06-25 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczorajsze półroczne przesłuchanie przewodniczącego Fed przed Izbą Reprezentantów USA nie przyniosło istotnych nowych informacji. Powell powtórzył dotychczasową linię retoryczną Rezerwy Federalnej, która wskazuje, że nie ma presji, by szybko dostosowywać politykę pieniężną, a decydenci mogą pozwolić sobie obserwowanie wpływu polityki handlowej USA na inflację i koniunkturę. Niemniej jednak bankier centralny przyznał, że wpływ ceł na inflację jest obecnie słabszy, niż zakładano w kwietniu. Może to utorować drogę do wcześniejszych cięć stóp procentowych, niż się jeszcze niedawno spodziewano.
Trump kończy wojnę
2025-06-24 Raport DM BOŚ z rynku walutWejście Amerykanów do wojny izraelsko-irańskiej przyspieszyło zakończenie konfliktu, a nie doprowadziło do jego eskalacji. W nocy weszły w życie ustalenia narzucone de facto przez Donalda Trumpa, czyli rozejm pomiędzy Izraelem, a Iranem, który prezydent USA uważa jednocześnie za zakończenie trwającego ponad tydzień konfliktu militarnego (tak dał do zrozumienia na swoich socialach). Główne pytanie brzmi teraz, czy obie strony na to się zgodzą? Chwilę po wyznaczonym przez Donalda Trumpa czasie obowiązywania rozejmu dochodziło jeszcze do operacji militarnych obu stron, ale później zostały one wygaszone.
Rynki reagują ulgą
2025-06-24 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWe wtorek prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump ogłosił zawieszenie broni między Izraelem a Iranem, jednak kilka godzin później Izrael oskarżył Teheran o naruszenie porozumienia, twierdząc, że wykrył wystrzelenie rakiet. W odpowiedzi izraelski minister obrony nakazał przeprowadzenie silnych uderzeń na cele w Teheranie. Choć Iran nie potwierdził oficjalnie zgody na rozejm, według anonimowych źródeł Trump zabiegał o pomoc emira Kataru w przekonaniu Iranu do zaakceptowania zawieszenia broni, co miało się ostatecznie udać.