Data dodania: 2008-05-07 (11:04)
Na rynku złotego w dalszym ciągu panuje niska zmienność. Kurs pary EUR/PLN przez niemal całą wczorajszą sesję testował silne wsparcie 3,4350. Dzisiaj o godz. 9.00 wartość euro wyrażana w złotych kształtowała się na poziomie 3,4360. W kolejnych godzinach będzie naszym zdaniem podejmować kolejne próby pokonania wspomnianej bariery.
Przy niskiej zmienności kursu EUR/PLN, para USD/PLN była silnie uzależniona od wahań wartości euro względem dolara. Te jednak również nie były zbyt wielkie co sprawiło, że kurs USD/PLN pozostaje od wczoraj w wąskim zakresie 2,21-2,22.
Rynek złotego wciąż pozostaje bez rozstrzygnięć. Prawdopodobnie również dzisiejsza sesja nie wskaże kierunku dla rodzimej waluty. Aby mogły dokonać się większe zmiany w notowaniach złotego już w tym tygodniu, niezbędny jest silny impuls zza granicy. Światowi inwestorzy jednak oczekują już na jutrzejszą decyzję Europejskiego Banku Centralnego w sprawie stóp procentowych oraz oficjalny komentarz do niej i raczej nie zdobędą się na dokonanie większych zmian na rynku.
Ostatnie dni nie obfitowały w dane makroekonomiczne z Polski. Sytuacja ta nie zmieni się już do końca tygodnia. O wiele więcej doniesień fundamentalnych z naszego kraju napłynie w przyszłym tygodniu. Będzie to m.in. wskaźnik inflacji konsumentów (CPI) za kwiecień, dynamika wynagrodzeń z tego samego miesiąca oraz bilans na rachunku obrotów bieżących za marzec. Dane te mogą ostatecznie rozstrzygnąć sytuację na rynku złotego w kontekście najbliższych tygodni.
Wczoraj w trakcie trwania sesji europejskiej obserwowaliśmy dynamiczne umocnienie euro względem dolara. Kurs EUR/USD zwyżkował w okolice poziomu 1,5600, jednak na dalszą aprecjację zabrakło rynkowi siły. W nocy notowania tej pary walutowej powrócił w okolice 1,5500. Inwestorzy oczekują danych makroekonomicznych ze Stanów Zjednoczonych. Pozwolą one ocenić bieżącą sytuację tamtejszej gospodarki oraz przewidzieć dalsze poczynania FOMC. W dalszym ciągu nie ma bowiem pewności co do dalszej polityki monetarnej prowadzonej przez FED. Istnieje prawdopodobieństwo, że w najbliższych miesiącach może dojść do kolejnej obniżki kosztu pieniądza w USA. Decyzja ta będzie uzależniona od sytuacji na rynku nieruchomości oraz kondycji firm zajmujących się sekurytyzacją kredytów hipotecznych. Nie bez znaczenia jest również drożejąca ropa, która ponownie znajduje się na rekordowych poziomach. Losy europejskiej waluty będzie można prognozować po jutrzejszej decyzji Europejskiego Banku Centralnego. Rynek nie spodziewa się zmiany obecnej stopy procentowej. Istotny będzie komunikat towarzyszący tej decyzji, wygłoszony przez prezesa Banku. Jeśli EBC dalej skupi się na zagrożeniu inflacyjnym, europejska waluta otrzyma impuls do wzrostu, nie należy jednak spodziewać się szybkiego powrotu do ostatnich szczytów. Dzisiaj poznamy dane o marcowej sprzedaży detalicznej w strefie euro. Prognozowany jest wzrost o 0,2% w ujęciu miesięcznym, w ujęciu rocznym oczekiwany jest spadek o -0,6%. Z Niemiec napłyną informacje o zamówieniach przemysłowych w marcu.
Oczekiwany jest wzrost o 0,3%. Po południu dane ze Stanów Zjednoczonych. O godzinie 14:30 koszty pracy i wydajność pracy w I kwartale tego roku, a później indeks podpisanych umów kupna domów na rynku wtórnym. Oczekiwany jest spadek o -1,0%, co jest lepszą prognozą w stosunku do poprzedniego kwartału, kiedy spadek ten był bliski 2%.
Rynek złotego wciąż pozostaje bez rozstrzygnięć. Prawdopodobnie również dzisiejsza sesja nie wskaże kierunku dla rodzimej waluty. Aby mogły dokonać się większe zmiany w notowaniach złotego już w tym tygodniu, niezbędny jest silny impuls zza granicy. Światowi inwestorzy jednak oczekują już na jutrzejszą decyzję Europejskiego Banku Centralnego w sprawie stóp procentowych oraz oficjalny komentarz do niej i raczej nie zdobędą się na dokonanie większych zmian na rynku.
Ostatnie dni nie obfitowały w dane makroekonomiczne z Polski. Sytuacja ta nie zmieni się już do końca tygodnia. O wiele więcej doniesień fundamentalnych z naszego kraju napłynie w przyszłym tygodniu. Będzie to m.in. wskaźnik inflacji konsumentów (CPI) za kwiecień, dynamika wynagrodzeń z tego samego miesiąca oraz bilans na rachunku obrotów bieżących za marzec. Dane te mogą ostatecznie rozstrzygnąć sytuację na rynku złotego w kontekście najbliższych tygodni.
Wczoraj w trakcie trwania sesji europejskiej obserwowaliśmy dynamiczne umocnienie euro względem dolara. Kurs EUR/USD zwyżkował w okolice poziomu 1,5600, jednak na dalszą aprecjację zabrakło rynkowi siły. W nocy notowania tej pary walutowej powrócił w okolice 1,5500. Inwestorzy oczekują danych makroekonomicznych ze Stanów Zjednoczonych. Pozwolą one ocenić bieżącą sytuację tamtejszej gospodarki oraz przewidzieć dalsze poczynania FOMC. W dalszym ciągu nie ma bowiem pewności co do dalszej polityki monetarnej prowadzonej przez FED. Istnieje prawdopodobieństwo, że w najbliższych miesiącach może dojść do kolejnej obniżki kosztu pieniądza w USA. Decyzja ta będzie uzależniona od sytuacji na rynku nieruchomości oraz kondycji firm zajmujących się sekurytyzacją kredytów hipotecznych. Nie bez znaczenia jest również drożejąca ropa, która ponownie znajduje się na rekordowych poziomach. Losy europejskiej waluty będzie można prognozować po jutrzejszej decyzji Europejskiego Banku Centralnego. Rynek nie spodziewa się zmiany obecnej stopy procentowej. Istotny będzie komunikat towarzyszący tej decyzji, wygłoszony przez prezesa Banku. Jeśli EBC dalej skupi się na zagrożeniu inflacyjnym, europejska waluta otrzyma impuls do wzrostu, nie należy jednak spodziewać się szybkiego powrotu do ostatnich szczytów. Dzisiaj poznamy dane o marcowej sprzedaży detalicznej w strefie euro. Prognozowany jest wzrost o 0,2% w ujęciu miesięcznym, w ujęciu rocznym oczekiwany jest spadek o -0,6%. Z Niemiec napłyną informacje o zamówieniach przemysłowych w marcu.
Oczekiwany jest wzrost o 0,3%. Po południu dane ze Stanów Zjednoczonych. O godzinie 14:30 koszty pracy i wydajność pracy w I kwartale tego roku, a później indeks podpisanych umów kupna domów na rynku wtórnym. Oczekiwany jest spadek o -1,0%, co jest lepszą prognozą w stosunku do poprzedniego kwartału, kiedy spadek ten był bliski 2%.
Źródło: Tomasz Regulski, Mikołaj Kusiakowski, DM TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza
2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku
2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTBSzarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"
2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.
Czy raport CPI napędzi notowania dolara?
2024-11-13 Poranny komentarz walutowy XTBTematem przewodnim dzisiejszej sesji jest raport CPI z USA za październik. Wobec ogólnej siły dolara, którą obserwujemy od kilku ostatnich sesji, odczyt ten nabiera kluczowego znaczenia i może on zadecydować czy widoczne obecnie ruchy wzrostowe wobec euro oraz polskiego złotego będą przedłużane czy może jednak czeka nas techniczna korekta. Wobec napływających danych cząstkowych przewidujemy, że nowy odczyt (publikacja o 14:30) wskaże wyższą presję cenową w gospodarce.
Strach przed inflacją?
2024-11-13 Raport DM BOŚ z rynku walutCzłonek FED, Neel Kashkari przyznał wczoraj, że w sytuacji, kiedy inflacja będzie wyższa w perspektywie nadchodzących miesięcy, to FED mógłby wstrzymać się z obniżkami stóp procentowych. Ale jednocześnie dodał, że obecna polityka jest "umiarkowanie restrykcyjna", stąd też dalsze cięcia stóp powinny być kontynuowane - potencjalna pauza mogłaby dotyczyć 1-2 posiedzeń. Po tych słowach szanse na cięcie stóp na posiedzeniu planowanym na 18 grudnia spadły do 63 proc., a dopiero co oscylowały wokół 80-90 proc.