Data dodania: 2024-09-18 (12:17)
Rezerwa Federalna dzisiaj o godzinie 20:00 czasu polskiego opublikuje swoją decyzję na temat wysokości stóp procentowych. Na 100% dzisiejsza decyzja przyniesie nam obniżkę stóp procentowych, ale wciąż pojawia się pytanie, czy będzie to standardowa obniżka o 25 punktów bazowych, czy mocniejsza obniżka o 50 punktów bazowych ze względu na dużą słabość rynku pracy. Okazuje się, że nie ważne jest tak bardzo to, jak duża będzie ta obniżka, a właśnie ocena tego, co dzieje się z gospodarką i jakie prognozy zaprezentuje Fed. Jednocześnie scenariuszem bazowym wydaje się obniżka o 25 i utrzymanie zdania o silnej amerykańskiej gospodarce. Czy Fed jednak nie spóźni się po raz kolejny?
Wśród niemal 120 ocen w badaniu Bloomberga jedynie jedna wskazuje na utrzymanie stóp procentowych bez zmian, a 9 wskazuje na obniżkę o 50 punktów bazowych. Zdecydowana większość widzi ruch o 25 punktów bazowych. Rynek kontraktów terminowych na amerykańskie stopy procentowe daje prawdopodobieństwo obniżki o 50 punktów bazowych na poziomie 67%, choć jeszcze niedawno było to 72%. Patrząc na historię od 1997 roku, gdyż od wtedy dostępne są dane dotyczące konsensusu wśród ekonomistów przebadanych przez Bloomberga, Fed zaskakiwał większymi obniżkami jedynie 4 krotnie. Było to w 2002 roku, prawie pod koniec cyklu obniżek związanych z kryzysem bańki dot-com. Następnie pierwsza obniżka w 2007 roku związana z rozpoczęciem Wielkiego Kryzysu Finansowego. Ostatnia obniżka w tym cyklu z 2008 roku i następnie potężna obniżka na początku pandemii. Biorąc pod uwagę okoliczności tych zaskoczeń, obecnie nie ma do tego przestrzeni, gdyż gospodarka wciąż trzyma się dobrze i wykazuje jedynie oznaki wyraźnego schłodzenia rynku akcji. Oczywiście jeśli najnowsze prognozy Fed pokazałyby mocne odbicie stopy bezrobocia i wyraźną rewizję prognoz wzrostu gospodarczego, wtedy obniżka o 50 punktów bazowych byłaby uzasadniona. Większa obniżka ze słabymi prognozami mogłaby jednak doprowadzić do obaw inwestorów o recesję, co nie oszczędziłoby prawdopodobnie żadnych aktywów i doprowadziłoby do znacznego wzrostu popytu na gotówkę. Coś takiego obserwowaliśmy w trakcie wybuchu pandemii, kiedy na wartości traciło nawet złoto.
Czy są powody do obaw? Na ten moment raczej nie. Powell był raczej optymistyczny w trakcie swojego ostatniego wystąpienia w Jackson Hole. Wskazywał, że gospodarka ma się dobrze, choć rynek pracy został schłodzony nieco mocniej od oczekiwań i dalsze spowolnienie nie będzie tolerowane. Ostatnie dwa raporty z rynku pracy były słabe, ale jednocześnie nie pokazały spadku zatrudnienia wg raportu NFP. Owszem stopa bezrobocia wzrosła, ale nie generuje jeszcze sygnału recesyjnego.
Czy jest w takim razie potencjał na odrobienie strat przez dolara? Prawdopodobnie tak. Dolar ma się bardzo słabo w ostatnim czasie, co było związane z obawami o stan gospodarki oraz rosnące prawdopodobieństwo obniżki. Jeśli obawy zostaną zmniejszone, a ilość prognozowanych obniżek się zmniejszy, wtedy dolar ma szanse na korektę. Jednak w długim terminie prawdopodobnie pozostanie pod presją, biorąc pod uwagę to, że w perspektywie 2 lat oczekuje się cięcia stóp w USA o 200-250 punktów bazowych. Z kolei w strefie euro oczekiwania na cięcia są mniejsze. To daje szanse na dalsze wzrosty na EURUSD, choć na uwadze trzeba też mieć ostatnie spore problemy niemieckiej czy francuskiej gospodarki, co oczywiście rzutuje na całą strefę euro.
Na godzinę 10:00 za dolara płacimy 3,8398 zł, za euro 4,2737 zł, za funta 5,0680 zł, za franka 4,5467 zł.
Czy są powody do obaw? Na ten moment raczej nie. Powell był raczej optymistyczny w trakcie swojego ostatniego wystąpienia w Jackson Hole. Wskazywał, że gospodarka ma się dobrze, choć rynek pracy został schłodzony nieco mocniej od oczekiwań i dalsze spowolnienie nie będzie tolerowane. Ostatnie dwa raporty z rynku pracy były słabe, ale jednocześnie nie pokazały spadku zatrudnienia wg raportu NFP. Owszem stopa bezrobocia wzrosła, ale nie generuje jeszcze sygnału recesyjnego.
Czy jest w takim razie potencjał na odrobienie strat przez dolara? Prawdopodobnie tak. Dolar ma się bardzo słabo w ostatnim czasie, co było związane z obawami o stan gospodarki oraz rosnące prawdopodobieństwo obniżki. Jeśli obawy zostaną zmniejszone, a ilość prognozowanych obniżek się zmniejszy, wtedy dolar ma szanse na korektę. Jednak w długim terminie prawdopodobnie pozostanie pod presją, biorąc pod uwagę to, że w perspektywie 2 lat oczekuje się cięcia stóp w USA o 200-250 punktów bazowych. Z kolei w strefie euro oczekiwania na cięcia są mniejsze. To daje szanse na dalsze wzrosty na EURUSD, choć na uwadze trzeba też mieć ostatnie spore problemy niemieckiej czy francuskiej gospodarki, co oczywiście rzutuje na całą strefę euro.
Na godzinę 10:00 za dolara płacimy 3,8398 zł, za euro 4,2737 zł, za funta 5,0680 zł, za franka 4,5467 zł.
Źródło: Michał Stajniak, Starszy Analityk Rynków Finansowych XTB
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Święto Dziękczynienia w USA!
2024-11-28 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiaj odbywa się jedno z najważniejszych świąt w USA, czyli Święto Dziękczynienia, podczas którego zdecydowana część rynków odpoczywa. Na Wall Street obserwujemy same pustki, a większość giełd towarowych nie kwotuje cen surowców. Jednak rynek walutowy działa 24 godziny, 5 dni w tygodniu, dlatego pomimo zmniejszonej zmienności na rynku przez brak najważniejszego gracza na świecie, nie można wykluczyć niespodzianek.
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.