
Data dodania: 2024-05-16 (11:51)
Inflacyjny raport z USA, który został zaprezentowany wczoraj, osłabił dolara amerykańskiego oraz spowodował spadek rentowności amerykańskich obligacji i jednoczesny wzrost indeksów giełdowych, zarówno tych z Wall Street jak i Europy. W kwietniu dynamika wzrostu cen lekko spowolniła, choć nadal inflacja znajduje się powyżej celu Rezerwy Federalnej. Tak czy inaczej wzrosły „zakłady” rynku na obniżki stóp procentowych we wrześniu oraz grudniu tego roku.
W pierwszym kwartale tego roku ceny rosły silniej niż oczekiwano. W kwietniu otrzymaliśmy lekki spadek, choć dane są praktycznie zgodne z konsensusem. Wczorajsze dane są niewielkim krokiem w kierunku, który oczekuje Fed. Potrzebne są z pewnością kolejne raporty, które potwierdzą dalsze zmniejszanie się presji inflacyjnej zanim Rezerwa Federalna podejmie decyzję o łagodzeniu restrykcyjnych warunków polityki monetarnej.
Ceny konsumpcyjne w USA urosły w kwietniu o 0,3 proc. w porównaniu do marca. To nieco słabiej niż wskazywał konsensus. W ujęciu rocznym wskaźnik CPI uplasował się na poziomie 3,4 proc. co oznacza spadek 0,1 punktu procentowego. Ważniejsza miara bazowa, nie obejmująca żywności oraz energii również wyniosła 0,3 proc. m/m a w ujęciu rok do roku otrzymaliśmy spadek z 3,8 proc. do 3,6 proc.
Po wczorajszej reakcji dolara, giełd oraz obligacji skarbowych można zakładać, że rynek oczekuje nie aż tak „jastrzębiego” Fedu w tym roku. Czerwcowa obniżka stóp procentowych jest w tym momencie bardzo mało prawdopodobna. Nieco wzrosła szansa na wrześniowy ruch i aktualnie rynek wycenia prawdopodobieństwo realizacji takiego scenariusza na poziomie bliskim 60 proc. Daje on też szanse na kolejny krok luzowania w grudniu tego roku.
W pewnym stopniu rynki odetchnęły z ulgą i przestawiły się na zdecydowany tryb risk-on. Wszystkie trzy główne amerykańskie indeksy, Dow Jones Industrial Average, S&P500 i Nasdaq Composite zdecydowanie urosły i wyznaczyły nowe historyczne rekordy. Dolar osłabił się. Kurs EUR/USD zbliżył się do 1,09 i znalazł się na najwyższym poziomie od 21 marca tego roku. Na uwagę zasługuje fakt, że notowania „przełamały” górne ograniczenie kanału spadkowego trwającego od końca ubiegłego roku. Na wczorajszej publikacji skorzystał złoty. Kurs EUR/PLN spadł poniżej 4,26 a USD/PLN wyznaczył nowy lokalny dołek na 3,9117 i zrównał się z minimami z 10 kwietnia 2024 roku.
Pomimo spadku inflacji przedstawiciele Fed wypowiadali się w dość jastrzębim tonie. Prezes Fed z Minneapolis - Neel Kashkari - trzymał się tematu wyższych stóp przez dłuższy czas. Powiedział, że instytucja może być zmuszona do utrzymania ich na obecnym poziomie przez „chwilę dłużej” i zakwestionował, jak bardzo ograniczają one gospodarkę. Dla niego wciąż dużą niewiadomą jest to, jak dużą presję na gospodarkę wywiera polityka pieniężna. Prezes Fed z Chicago - Austan Goolsbee - z zadowoleniem przyjął spowolnienie inflacji CPI, ale powiedział, że wciąż jest miejsce na dalszy proces dezinflacyjny. Wiceprzewodniczący Fed Philip Jefferson przyznał, że polityka pieniężna jest restrykcyjna, ale zauważył, że brak postępów w zakresie inflacji w I kwartale jest niepokojący.
Ceny konsumpcyjne w USA urosły w kwietniu o 0,3 proc. w porównaniu do marca. To nieco słabiej niż wskazywał konsensus. W ujęciu rocznym wskaźnik CPI uplasował się na poziomie 3,4 proc. co oznacza spadek 0,1 punktu procentowego. Ważniejsza miara bazowa, nie obejmująca żywności oraz energii również wyniosła 0,3 proc. m/m a w ujęciu rok do roku otrzymaliśmy spadek z 3,8 proc. do 3,6 proc.
Po wczorajszej reakcji dolara, giełd oraz obligacji skarbowych można zakładać, że rynek oczekuje nie aż tak „jastrzębiego” Fedu w tym roku. Czerwcowa obniżka stóp procentowych jest w tym momencie bardzo mało prawdopodobna. Nieco wzrosła szansa na wrześniowy ruch i aktualnie rynek wycenia prawdopodobieństwo realizacji takiego scenariusza na poziomie bliskim 60 proc. Daje on też szanse na kolejny krok luzowania w grudniu tego roku.
W pewnym stopniu rynki odetchnęły z ulgą i przestawiły się na zdecydowany tryb risk-on. Wszystkie trzy główne amerykańskie indeksy, Dow Jones Industrial Average, S&P500 i Nasdaq Composite zdecydowanie urosły i wyznaczyły nowe historyczne rekordy. Dolar osłabił się. Kurs EUR/USD zbliżył się do 1,09 i znalazł się na najwyższym poziomie od 21 marca tego roku. Na uwagę zasługuje fakt, że notowania „przełamały” górne ograniczenie kanału spadkowego trwającego od końca ubiegłego roku. Na wczorajszej publikacji skorzystał złoty. Kurs EUR/PLN spadł poniżej 4,26 a USD/PLN wyznaczył nowy lokalny dołek na 3,9117 i zrównał się z minimami z 10 kwietnia 2024 roku.
Pomimo spadku inflacji przedstawiciele Fed wypowiadali się w dość jastrzębim tonie. Prezes Fed z Minneapolis - Neel Kashkari - trzymał się tematu wyższych stóp przez dłuższy czas. Powiedział, że instytucja może być zmuszona do utrzymania ich na obecnym poziomie przez „chwilę dłużej” i zakwestionował, jak bardzo ograniczają one gospodarkę. Dla niego wciąż dużą niewiadomą jest to, jak dużą presję na gospodarkę wywiera polityka pieniężna. Prezes Fed z Chicago - Austan Goolsbee - z zadowoleniem przyjął spowolnienie inflacji CPI, ale powiedział, że wciąż jest miejsce na dalszy proces dezinflacyjny. Wiceprzewodniczący Fed Philip Jefferson przyznał, że polityka pieniężna jest restrykcyjna, ale zauważył, że brak postępów w zakresie inflacji w I kwartale jest niepokojący.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Dane NFP przyspieszą cięcia stóp w USA?
2025-07-03 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW czerwcu amerykański rynek pracy wyraźnie osłabł, co potwierdzają dane z raportu ADP. Po raz pierwszy od ponad dwóch lat sektor prywatny odnotował spadek liczby miejsc pracy – firmy zlikwidowały łącznie 33 tys. etatów. Największy ubytek zatrudnienia wystąpił w usługach, szczególnie w sektorach usług profesjonalnych, ochrony zdrowia i edukacji, które razem straciły 66 tys. miejsc pracy. Jednocześnie wzrost zatrudnienia odnotowano w przemyśle, budownictwie i górnictwie.
Napięty dzień na rynkach
2025-07-03 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiejszy kalendarz jest bardzo napięty, ponieważ dane o zatrudnieniu w USA zostaną opublikowane dzień wcześniej ze względu na zamknięcie rynków amerykańskich w piątek z okazji święta 4 lipca. Co więcej, inwestorzy poznają kluczowe dane PMI z Europy oraz USA, dane ISM z USA, a także najnowsze komentarze Prezesa Glapińskiego w sprawie stóp procentowych.
EURUSD chwilowo powyżej 1,18
2025-07-01 Raport DM BOŚ z rynku walutWe wtorek rano dolar wypada mieszanie, chociaż w poniedziałek po południu znów stracił na wartości. To pokazuje, że stroną sprzedającą są bardziej amerykańscy inwestorzy. Motywy są wciąż takie same, choć teraz dochodzi do tego wątek ustawy podatkowej Trumpa, która jest forsowana w Senacie i ma szanse trafić ponownie do Izby Reprezentantów jeszcze w tym tygodniu. Perspektywa dalszego wzrostu zadłużenia i nierównowagi w budżecie jest argumentem za dalszym spadkiem dolara.
Decydujące dni w sporze handlowym UE–USA
2025-07-01 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwające negocjacje handlowe pomiędzy Unią Europejską a administracją Donalda Trumpa wchodzą w decydującą fazę, a ich wynik może mieć istotny wpływ na rynki finansowe. Do 9 lipca strony muszą osiągnąć porozumienie, aby uniknąć drastycznego wzrostu ceł – w przeciwnym razie większość eksportu UE do USA może zostać objęta 50-procentowymi taryfami.
PLN bez większych zmian
2025-06-30 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPolska waluta pozostaje silna i wiele się tu nie zmienia. W poniedziałek rano za euro płacimy niecałe 4,24 zł, a dolar jest wart nieco ponad 3,61 zł. Amerykańska waluta nie zeszła, zatem poniżej psychologicznej bariery 3,60 zł, chociaż biorąc pod uwagę nastawienie do dolara na globalnych rynkach, to może być to kwestia najpóźniej kilkunastu dni.
Czy Trump podważy stanowisko szefa Fed?
2025-06-27 Poranny komentarz walutowy XTBW ostatnich dniach pojawiło się sporo spekulacji na temat tego, że Donald Trump mógłby zdecydować się na wcześniejsze ogłoszenie osoby, która będzie nowym szefem Fed. Oczywiście w tym momencie nie mówi się o zwolnieniu Powella ze stanowiska, ale nominowanie nowego szefa Fed na wiele miesięcy przed wygaśnięciem kadencji obecnego mogłoby znacząco wpłynąć na nastroje na rynku finansowym. Czy w takim wypadku dolar może jeszcze mocniej stracić na wartości?
Trump coraz mocniej krytykuje Powella
2025-06-26 Raport DM BOŚ z rynku walutPrezydent USA nie omieszkał nazwać szefa FED "matołem" po tym, jak Rezerwa Federalna w zeszłym tygodniu nie obniżyła stóp procentowych. Wczoraj Jerome Powell znalazł pod presją pytań senatorów podczas składania zeznań przez Komisją Bankową, gdzie prezentował okresowy raport nt. stanu gospodarki i perspektyw polityki monetarnej. Widać było chęć "wymuszenia" odpowiedzi, co do wcześniejszej obniżki stóp procentowych. Bankier pozostał w tym względzie nieugięty - FED musi być pewien tego na ile zamieszanie z cłami Donalda Trumpa wpłynie na wskaźniki inflacji (zwłaszcza bazowej).
Dolar najtańszy od 2020 roku
2025-06-26 Komentarz walutowy XTBCzwartkowy poranek na rynkach walutowych jest wyjątkowo słaby dla dolara amerykańskiego. Waluta rezerwowa świata traci do polskiego złotego już 0,3% i tym samym schodzi na najniższe poziomy od grudnia 2020 roku. Dolar amerykański już dawno nie był taki słaby. Jednym z głównych powodów tego spadku jest niepewność i nieprzewidywalność otaczające politykę handlową USA, w szczególności wdrożenie ceł za rządów prezydenta Trumpa.
Czy dolar osiągnie 3,50 zł przed końcem wakacji? Eksperci zdradzają prognozy!
2025-06-25 Analizy walutowe MyBank.plKurs dolara amerykańskiego wobec polskiego złotego zawsze budził duże emocje zarówno wśród inwestorów, przedsiębiorców, jak i osób planujących zagraniczne podróże. Zwłaszcza w sezonie wakacyjnym pytania o przyszłość dolara stają się wyjątkowo aktualne. W tym roku, w obliczu globalnych zmian gospodarczych i politycznych, pojawiają się szczególnie interesujące pytania o to, czy dolar może osiągnąć pułap 3,50 zł jeszcze przed końcem wakacji.
Rynki już ochłonęły po ostatnich wydarzeniach...
2025-06-25 Raport DM BOŚ z rynku walutŚroda przynosi mieszane wskazania w przestrzeni FX - dolar zyskuje do jena pośród G-10, ale nie są to duże zmiany. Z kolei nadal traci wobec walut Antypodów, oraz funta, co pokazuje, że na rynkach nadal jest widoczny apetyt na ryzyko, który powrócił po tym jak sytuacja na Bliskim Wschodzie się wyciszyła i rynki zaczęły wierzyć w to, że temat izraelsko-irański spadł na dłuższy czas z wokandy.