Data dodania: 2023-06-09 (11:30)
Opublikowane wczoraj po południu cotygodniowe dane o bezrobociu wskazały na najwyższy odczyt od października 2021 r. (261 tys.), co wzbudziło oczekiwania, że FED nie będzie w stanie utrzymywać wysokich stóp procentowych bardzo długo. Niemniej oczekiwania, co do jeszcze jednej podwyżki stóp procentowych (ale w lipcu, nie w czerwcu) pozostały ponad poziomem 50 proc. (model CME FED Watch). W tym kontekście kluczowe będzie to, co zobaczymy w komunikacie po posiedzeniu FED w przyszłą środę.
Mimo tego w czwartek po południu dolar się osłabił, a indeksy na Wall Street poszły w górę. W przypadku S&P500 mamy jednocześnie ruch o 20 proc. od dołka, co statystycznie jest traktowane jako początek hossy.
Co dalej? Dzisiaj rano (piątek) dolar notuje niewielkie zmiany wobec pozostałych walut, a kalendarz makro na kolejne godziny nie jest szczególnie ciekawy - jedynie o godz. 14:30 mamy dane z rynku pracy w Kanadzie. Po ostatnim ruchu Banku Kanady, który zaskoczył rynki i podniósł stopy procentowe o 25 punktów baz., dzisiejsze dane mogą pomóc w ocenie, czy można jeszcze oczekiwać jakiejś podwyżki. Komunikat po środzie nie był jednak "jastrzębi" i ruch należy traktować bardziej jako "dostrojenie". Dzisiaj rano uwagę zwróciły dane o inflacji CPI w Norwegii, która przewyższyła oczekiwania - będzie to wyzwanie dla Norges Banku przed zaplanowanym na 22 czerwca posiedzeniem. Korona norweska dzisiaj zyskuje (jest najsilniejszą w ustawieniach),a USDNOK naruszył ważne wsparcie przy 10,8750. Najsłabszą walutą jest jen na co wpływ miały słowa prezesa Ueda w parlamencie - szef BOJ zmniejszył oczekiwania, co do jakichś zmian w polityce monetarnej na nadchodzących posiedzeniach.
EURUSD - jak długa będzie korekta?
Wczorajsza biała świeca zdaje się pokazywać, że odbicie EURUSD po jego wcześniejszych spadkach w maju, będzie rozwijane. W tym kontekście obserwowane teraz lekkie cofnięcie, nie powinno być sygnałem negującym ten układ. Wsparcia można umiejscowić już przy 1,0750-60. W takim układzie opór to okolice 1,0815-30, które być może zostałyby przetestowane w przyszłym tygodniu. Wprawdzie przekaz z FED, jaki poznamy w przyszłym tygodniu raczej formalnie nie będzie jakoś "gołębi", ale rynki mogą to różnie interpretować. W przyszłym tygodniu równie ważne będzie to, co pokaże EBC, ale nie wydaje się, aby decydenci w tym gremium mieli nagle zrezygnować z przekazu o konieczności dalszych podwyżek (co najwyżej mogą wspomnieć, że ostateczne decyzje będą zależeć od danych).
Co dalej? Dzisiaj rano (piątek) dolar notuje niewielkie zmiany wobec pozostałych walut, a kalendarz makro na kolejne godziny nie jest szczególnie ciekawy - jedynie o godz. 14:30 mamy dane z rynku pracy w Kanadzie. Po ostatnim ruchu Banku Kanady, który zaskoczył rynki i podniósł stopy procentowe o 25 punktów baz., dzisiejsze dane mogą pomóc w ocenie, czy można jeszcze oczekiwać jakiejś podwyżki. Komunikat po środzie nie był jednak "jastrzębi" i ruch należy traktować bardziej jako "dostrojenie". Dzisiaj rano uwagę zwróciły dane o inflacji CPI w Norwegii, która przewyższyła oczekiwania - będzie to wyzwanie dla Norges Banku przed zaplanowanym na 22 czerwca posiedzeniem. Korona norweska dzisiaj zyskuje (jest najsilniejszą w ustawieniach),a USDNOK naruszył ważne wsparcie przy 10,8750. Najsłabszą walutą jest jen na co wpływ miały słowa prezesa Ueda w parlamencie - szef BOJ zmniejszył oczekiwania, co do jakichś zmian w polityce monetarnej na nadchodzących posiedzeniach.
EURUSD - jak długa będzie korekta?
Wczorajsza biała świeca zdaje się pokazywać, że odbicie EURUSD po jego wcześniejszych spadkach w maju, będzie rozwijane. W tym kontekście obserwowane teraz lekkie cofnięcie, nie powinno być sygnałem negującym ten układ. Wsparcia można umiejscowić już przy 1,0750-60. W takim układzie opór to okolice 1,0815-30, które być może zostałyby przetestowane w przyszłym tygodniu. Wprawdzie przekaz z FED, jaki poznamy w przyszłym tygodniu raczej formalnie nie będzie jakoś "gołębi", ale rynki mogą to różnie interpretować. W przyszłym tygodniu równie ważne będzie to, co pokaże EBC, ale nie wydaje się, aby decydenci w tym gremium mieli nagle zrezygnować z przekazu o konieczności dalszych podwyżek (co najwyżej mogą wspomnieć, że ostateczne decyzje będą zależeć od danych).
Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Dolar amerykański drożeje na świecie, lecz złotówka broni pozycji wobec USD
09:47 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w czwartek rano pozostaje stabilny, mimo że na globalnym rynku walut znów widać gwałtowne przetasowania. W centrum uwagi są przede wszystkim Azja – z osuwającym się jenem i słabnącym nowozelandzkim dolarem – oraz zmieniające się oczekiwania wobec amerykańskiej Rezerwy Federalnej. Na tym tle polski złoty utrzymuje pozycję jednej z najmocniejszych walut rynków wschodzących, korzystając z relatywnie wysokich stóp procentowych i dobrej kondycji krajowej gospodarki.
Czy PLN obroni się przed mocniejszym dolarem i frankiem?
2025-11-19 Komentarz walutowy MyBank.plŚrodowy poranek 19 listopada przynosi umiarkowane osłabienie, ale nie załamanie, jakie mógłby sugerować nagłówek o „słabym złotym”. Polski złoty traci dziś symbolicznie wobec głównych walut, a obraz rynku jest raczej technicznym dostosowaniem po serii dobrych danych z polskiej gospodarki i kolejnej, niewielkiej obniżce stóp procentowych przez NBP niż początkiem nowego kryzysu walutowego.
PLN w cieniu globalnej nerwowości. Dlaczego frank i dolar zyskują, a złotówka nadal trzyma się mocno?
2025-11-18 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorkowy poranek polski złoty wchodzi na rynek w wyraźnie trudniejszym, ale wciąż nie dramatycznym otoczeniu. Inwestorzy na całym świecie próbują poukładać na nowo scenariusze dla stóp procentowych w USA po zakończeniu rekordowo długiego shutdownu, a jednocześnie trawią najnowsze dane o inflacji w Polsce i decyzje Rady Polityki Pieniężnej. W takim środowisku złotówka pozostaje relatywnie stabilna, choć lekko słabsza wobec dolara i franka, przy ograniczonym apetycie na ryzyko na globalnych rynkach.
EUR/PLN przy 4,22, USD/PLN koło 3,64. Dlaczego kursy walut sprzyjają dziś Polsce?
2025-11-17 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty rozpoczyna nowy tydzień na rynku walutowym spokojnym, ale wyraźnie umocnionym tle regionu. O poranku para EUR/PLN jest notowana w okolicach 4,22, USD/PLN około 3,64, CHF/PLN przy 4,58, a GBP/PLN tuż poniżej 4,79. To poziomy zbliżone do piątkowego zamknięcia i sygnał, że po serii decyzji banku centralnego i publikacji danych o inflacji inwestorzy na razie trzymają się wypracowanych wcześniej pozycji na złotówce.
Polski złoty między Fed a NBP. Co oznacza koniec paraliżu w Waszyngtonie dla kursu PLN?
2025-11-14 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w piątkowy poranek pozostaje pod umiarkowaną presją, ale wciąż pokazuje zaskakująco dużą odporność na tle zawirowań globalnych. Końcówka tygodnia na rynku walutowym upływa pod znakiem mieszanki lokalnych danych z Polski, rekordowo długiego shutdownu rządu USA, ostrożnych komunikatów banków centralnych i utrzymującej się nerwowości na rynkach akcji. To wszystko składa się na obraz, w którym złotówka nie jest już tak silna jak w najlepszych momentach jesieni, ale też wyraźnie nie zachowuje się jak klasyczna waluta rynków wschodzących, uciekająca przy każdym skoku awersji do ryzyka.
Czy możemy spodziewać się kursu dolara amerykańskiego USD po 3 zł w 2026 roku?!
2025-11-13 Felieton walutowy MyBank.plDolar amerykański znów jest jednym z głównych bohaterów rozmów ekonomistów, przedsiębiorców i zwykłych kredytobiorców. Po okresie wyjątkowo silnego umocnienia w latach 2022–2023, kiedy kurs USD/PLN dochodził do okolic 5 zł, dziś sytuacja wygląda zupełnie inaczej. Złoty odrobił dużą część strat, a dolar wyraźnie się osłabił. Nic dziwnego, że coraz częściej pada pytanie: czy w 2026 roku możemy zobaczyć kurs dolara w okolicach 3 zł, a więc poziom niewidziany od wielu lat i psychologicznie niezwykle istotny dla polskich gospodarstw domowych i firm.
Dolar po shutdownie słabnie – co to znaczy dla złotówki i twoich oszczędności?
2025-11-13 Komentarz walutowy MyBank.plW cieniu niedawnego zakończenia najdłuższego w historii Stanów Zjednoczonych paraliżu administracyjnego, rynek walutowy na świecie odzyskuje oddech, choć niepewność wciąż wisi w powietrzu. Prezydent Donald Trump podpisał ustawę przywracającą finansowanie rządu federalnego do końca stycznia 2026 roku, co pozwoliło na wznowienie pracy ponad miliona pracowników i publikację zaległych danych makroekonomicznych.
Funt pod presją decyzji BoE, złotówka w centrum uwagi inwestorów
2025-11-12 Komentarz walutowy MyBank.plŚrodowy poranek na rynku walutowym przynosi kontynuację trendów obserwowanych od początku tygodnia – z lekką dominacją dolara amerykańskiego wobec najważniejszych walut, utrzymaniem stabilności polskiego złotego i wyraźną korektą na rynku funta brytyjskiego. Bieżące notowania Forex wskazują na relatywną siłę PLN względem koszyka, nawet pomimo wzmożonej nerwowości makroekonomicznej na świecie.
Złoty broni silnego kursu – czy polska waluta pozostanie liderem regionu?
2025-11-10 Komentarz walutowy MyBank.plAktualne notowania walut, w poniedziałkowy poranek 10 listopada pokazują, że polski złoty wciąż pozostaje jedną z bardziej stabilnych walut regionu. O godzinie 9 rano euro kosztowało 4,24 złotego, dolar amerykański 3,67 złotego, frank szwajcarski 4,54 złotego, funt brytyjski 4,82 złotego, dolar kanadyjski 2,61 złotego, natomiast korona norweska wahała się w granicach 0,36 złotego. Takie notowania pokazują względną odporność złotówki na impulsy zewnętrzne i potwierdzają fundamentalną siłę polskiej gospodarki na tle regionu.
Decyzja Fed i stabilny złoty – co dalej z dolarem i głównymi walutami?
2025-10-29 Komentarz walutowy MyBank.plDolar amerykański lekko umacnia się na szerokim rynku przed wieczornym posiedzeniem FED, choć notowania wykazują ograniczoną zmienność. Inwestorzy, jak podkreśla wielu ekonomistów, są niemal pewni drugiej w tym roku obniżki stóp procentowych w USA i zakończenia miesiąca z główną stopą federalną w przedziale 3,75–4,00%. Oczekiwania na kolejne cięcia – w tym aż cztery ruchy do końca przyszłego roku – są wyceniane przez rynki, stąd sama decyzja najprawdopodobniej nie wywoła szoku, a najważniejsza będzie narracja przewodniczącego Jerome’a Powella dotycząca przyszłości redukcji bilansu oraz deklaracji dotyczących inflacji i rynku pracy.