Data dodania: 2008-03-13 (17:09)
Czwartkowa sesja na warszawskim parkiecie upłynęła pod znakiem mocnej przeceny wszystkich indeksów. Wśród inwestorów nie było już śladu optymizmu po wtorkowej decyzji FED. Indeks WIG20 stracił na zamknięciu 3,16%.
Fala spadków, która przetoczyła się dzisiaj rano przez rynki azjatyckie wpłynęła na słabe otwarcie notowań na rynkach europejskich. Indeks dużych spółek już na początku dnia znalazł się poniżej 2900 punktów i w ciągu notowań widoczna była stabilizacja na niskich poziomach. Aktywność graczy podczas sesji była znikoma, co pokazuje, że duzi inwestorzy nadal pozostają poza rynkiem i czekają na kolejne impulsy. Negatywnie na nastroje inwestorów w całej Europie wpłynęło mocne osłabienie dolara, który spadł do najniższego poziomu od 12 lat wobec jena japońskiego. Indeksy w całej Europie spadały także po informacjach, że funduszowi Carlyle Group nie udało się uzyskać porozumienia w sprawie refinansowania długu. Złe nastroje graczy w całej Europie potęgowały amerykańskie kontrakty, które zapowiadały spadki na początku notowań w USA.
Oliwy do ognia dolały dzisiejsze publikacje makroekonomiczne z USA, które okazały się gorsze od prognoz. Przed sesją na Wall Street opublikowane zostały dane o sprzedaży detalicznej w USA, która spadła w lutym 0,6% (prog. +0,1%) w relacji miesięcznej, natomiast z wykluczeniem samochodów była niższa o 0,2% (prog. +0,2%). Negatywne informacje, które napływały dzisiaj na rynek sprawiły, że na początku notowań za Oceanem indeksy również mocno spadały. Czerwień, która zdominowała światowe parkiety sprawiła, że indeks WIG20 zakończył dzień spadkiem o ponad 3%. Niewiele lepiej zachowywały się spółki średnie, indeks mWIG40 stracił na zamknięciu 2,07%, a indeks sWIG80 1,00%.
Plan wpompowania w rynek 200mld dolarów, który został ogłoszony we wtorek przez FED pozwolił jedynie na chwilowy optymizm wśród inwestorów. Dynamicznym wzrostom na początku tygodnia towarzyszył niewielki obrót, który wskazywał, że duzi gracze nadal pozostają poza rynkiem i czekają na dalszy rozwój wydarzeń. Słabe raporty makroekonomiczne oraz informacje płynące ze spółek obudziły w graczach obawy, że plan przedstawiony przez FED może okazać się niewystarczający do zażegnania kryzysu na rynku kredytowym. Indeks WIG20 powrócił ponownie w okolice 2860 punktów i zniwelował większość wzrostu z początku tygodnia. Rynkiem nadal żądzą emocje i jedna informacja może całkowicie odwrócić sytuację na światowych parkietach. GPW pozostaje pod wpływem sytuacji na Wall Street i taka tendencja nadal będzie kontynuowana.
Oliwy do ognia dolały dzisiejsze publikacje makroekonomiczne z USA, które okazały się gorsze od prognoz. Przed sesją na Wall Street opublikowane zostały dane o sprzedaży detalicznej w USA, która spadła w lutym 0,6% (prog. +0,1%) w relacji miesięcznej, natomiast z wykluczeniem samochodów była niższa o 0,2% (prog. +0,2%). Negatywne informacje, które napływały dzisiaj na rynek sprawiły, że na początku notowań za Oceanem indeksy również mocno spadały. Czerwień, która zdominowała światowe parkiety sprawiła, że indeks WIG20 zakończył dzień spadkiem o ponad 3%. Niewiele lepiej zachowywały się spółki średnie, indeks mWIG40 stracił na zamknięciu 2,07%, a indeks sWIG80 1,00%.
Plan wpompowania w rynek 200mld dolarów, który został ogłoszony we wtorek przez FED pozwolił jedynie na chwilowy optymizm wśród inwestorów. Dynamicznym wzrostom na początku tygodnia towarzyszył niewielki obrót, który wskazywał, że duzi gracze nadal pozostają poza rynkiem i czekają na dalszy rozwój wydarzeń. Słabe raporty makroekonomiczne oraz informacje płynące ze spółek obudziły w graczach obawy, że plan przedstawiony przez FED może okazać się niewystarczający do zażegnania kryzysu na rynku kredytowym. Indeks WIG20 powrócił ponownie w okolice 2860 punktów i zniwelował większość wzrostu z początku tygodnia. Rynkiem nadal żądzą emocje i jedna informacja może całkowicie odwrócić sytuację na światowych parkietach. GPW pozostaje pod wpływem sytuacji na Wall Street i taka tendencja nadal będzie kontynuowana.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza
2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku
2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTBSzarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"
2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.
Czy raport CPI napędzi notowania dolara?
2024-11-13 Poranny komentarz walutowy XTBTematem przewodnim dzisiejszej sesji jest raport CPI z USA za październik. Wobec ogólnej siły dolara, którą obserwujemy od kilku ostatnich sesji, odczyt ten nabiera kluczowego znaczenia i może on zadecydować czy widoczne obecnie ruchy wzrostowe wobec euro oraz polskiego złotego będą przedłużane czy może jednak czeka nas techniczna korekta. Wobec napływających danych cząstkowych przewidujemy, że nowy odczyt (publikacja o 14:30) wskaże wyższą presję cenową w gospodarce.
Strach przed inflacją?
2024-11-13 Raport DM BOŚ z rynku walutCzłonek FED, Neel Kashkari przyznał wczoraj, że w sytuacji, kiedy inflacja będzie wyższa w perspektywie nadchodzących miesięcy, to FED mógłby wstrzymać się z obniżkami stóp procentowych. Ale jednocześnie dodał, że obecna polityka jest "umiarkowanie restrykcyjna", stąd też dalsze cięcia stóp powinny być kontynuowane - potencjalna pauza mogłaby dotyczyć 1-2 posiedzeń. Po tych słowach szanse na cięcie stóp na posiedzeniu planowanym na 18 grudnia spadły do 63 proc., a dopiero co oscylowały wokół 80-90 proc.