Data dodania: 2008-01-16 (09:58)
W dniu wczorajszym zapoznaliśmy się z pierwszą serią istotnych danych makroekonomicznych publikowanych w tym tygodniu. Zgodnie z oczekiwaniami analityków dane były złe i obudziły najgorsze obawy o sytuację gospodarki amerykańskiej. Sprzedaż detaliczna spadła o 0, 4% w grudniu, co potwierdziło że sektor konsumpcji prywatnej spowalnia.
Sprawdziły się pesymistyczne prognozy, że kryzys na rynku nieruchomości może negatywnie odbić się na tym sektorze gospodarki. Dodatkowo nie można również mówić o nasilającej się inflacji w cenach producenta, co daje argument za tym, by dalej obniżać stopy procentowe by pobudzić wzrost gospodarczy. Takie perspektywy spowodowały dalszy spadek rentowności obligacji amerykańskich. Słabsze dane z kolei przyczyniły się do dalszej wyprzedaży na rynkach akcji. Nastroje inwestorów nie są najlepsze, a oczekiwania na obniżenie kosztu pieniądza w USA w obliczu słabszych wyników spółek nie pomagają. Na utrzymującym się wzroście awersji do ryzyka w dalszym ciągu korzystał jen. Dolar pozostawał nieco mocniejszy, jako że słabszy raport na temat sprzedaży detalicznej był już wyceniony przez rynek. Nastały ciężkie czasy dla największej gospodarki światowej, a potwierdzeniem na to będą opublikowane dane na temat PKB.
Dzisiaj poznamy kolejne dane z USA, tym razem dotyczące inflacji CPI, przepływów kapitałów do USA a także produkcji przemysłowej. Wieczorem zostanie opublikowany indeks rynku nieruchomości (NAHB) oraz raport o stanie gospodarki amerykańskiej. Beżowa Księga Fed będzie potwierdzeniem tego, o czym mówi się coraz częściej- a więc możliwości wystąpienia recesji.
EURPLN
Dzień wczorajszy przyniósł lekkie osłabienie złotego. Pomimo nieco lepszych danych na temat inflacji CPI, która przyspieszyła w skali roku, kurs EURPLN wybronił istotne wsparcie w rejonie 3,56-3,5670. Złoty ustanowił lokalne maksimum w okolicy linii poprowadzonej po ostatnich minimach lokalnych na eurozłotym, przebiegającej w rejonie 3,5670, gdzie nastąpiło zrównanie się w 100% poprzedniej podfali korekcyjnej z poziomu 3,6275 z obecną podfalą korekcyjną z poziomu 3,6150. Pomimo jednak silnych spadków na warszawskiej giełdzie, osłabienie PLN było niewielkie. Dziś rano kurs przetestował opór wynikający z linii poprowadzonej po ostatnich maksimach lokalnych, co może spowodować dalsze rozszerzenie ruchu korekcyjnego w okolice 3,5920, który to poziom wyznacza 50% zniesienia fib całości fali spadkowej z poziomu 3,6150. W dalszym ciągu znajdujemy się w granicach kanału spadkowego, którego górne ograniczenie przebiega na poziomie 3,60. Dziś poznamy kolejne dane z Polski na temat przeciętnego wynagrodzenia i zatrudnienia.
EURUSD
Pomimo słabszych danych na temat sprzedaży detalicznej, a także braku zagrożenia w postaci wyższego wskazania inflacji PPI, dolar pozostawał mocniejszy w dniu wczorajszym. Zadecydowały o tym przede wszystkim dwa czynniki. Po pierwsze rynek spodziewał się słabszych danych, a USD znajdował się już na bardzo wyprzedanych poziomach. Drugim czynnikiem był natomiast wzrost awersji do ryzyka i silne spadki na giełdzie w USA. Kurs EURUSD zdołał obronić wsparcie wynikające z 50% zniesienia fib całości wzrostów z poziomu 1,4640. Wczorajszy ruch miał jak na razie znamiona korekty i z technicznego punktu widzenia istnieje możliwość rozszerzenia spadków na EURUSD w rejon 1,4720. Sentyment do dolara pozostaje słaby. Dziś poznamy kolejne dane z USA, które mogą przyczynić się do pogłębienia spadków na dolarze.
GBPUSD
Zgodnie z tym co pisaliśmy w dniu wczorajszym, GBPUSD zdołał na chwilę odetchnąć i kontynuował wzrosty w okolice 1,9742, gdzie znajdował się opór w postaci 41,4%zniesienia całości ostatnich spadków z poziomu 2,01. Jako że w ostatnim czasie wszystkie inwestycje na przez GBPUSD są ukierunkowane w jedną stronę, to poziom ten okazał się atrakcyjny do sprzedaży GBPUSD. Obecnie poziom 1,9650 wyznacza istotny opór. Wczorajsze dane na temat inflacji CPI były zgodne w ujęciu miesiąc do miesiąca oraz zgodne z oczekiwaniami w skali roku. Dziś poznamy dane z rynku pracy w Wielkiej Brytanii. Układ geometryczny jaki ukształtował się na wykresie funtdolara wskauzje na możliwość pogłębienia spadków, pod warunkiem że wsparcie na poziomie 1,9550 będzie ponownie testowane.
USDJPY
Obawy o możliwość wystąpienia recesji USA a także informacje o pogłębiających się stratach Citigroup przyczyniły się do dalszych spadków indeksu tokijskiej giełdy. Z kolei na dalszej wyprzedaży akcji i wzroście awersjo do ryzyka korzystał jen. Dzisiaj w nocy zostały opublikowane dane z gospodarki japońskiej. Zamówienia maszyn spadły w listopadzie o 2,8% w porównaniu do poprzedniego miesiąca. Koszty rosną natomiast popyt spada, co nie jest dobrą kombinacją. To właśnie gospodarka japońska jest narażona na to, by najdotkliwiej odczuć skutki spowolnienia gospodarczego w USA. Kurs USDJPY zdołał obronić istotny opór wynikający z 38,2% zniesienia fib całości spadków z poziomu 114,62 i sytuacja techniczna na wykresie dziennym wskazuje na mozliwość pogłębienia spadków. Istotne wsparcia wyznacz obecnie poziom 115,20 wyznaczony z projekcji ostatniej korekty na wykresie dziennym.
Dzisiaj poznamy kolejne dane z USA, tym razem dotyczące inflacji CPI, przepływów kapitałów do USA a także produkcji przemysłowej. Wieczorem zostanie opublikowany indeks rynku nieruchomości (NAHB) oraz raport o stanie gospodarki amerykańskiej. Beżowa Księga Fed będzie potwierdzeniem tego, o czym mówi się coraz częściej- a więc możliwości wystąpienia recesji.
EURPLN
Dzień wczorajszy przyniósł lekkie osłabienie złotego. Pomimo nieco lepszych danych na temat inflacji CPI, która przyspieszyła w skali roku, kurs EURPLN wybronił istotne wsparcie w rejonie 3,56-3,5670. Złoty ustanowił lokalne maksimum w okolicy linii poprowadzonej po ostatnich minimach lokalnych na eurozłotym, przebiegającej w rejonie 3,5670, gdzie nastąpiło zrównanie się w 100% poprzedniej podfali korekcyjnej z poziomu 3,6275 z obecną podfalą korekcyjną z poziomu 3,6150. Pomimo jednak silnych spadków na warszawskiej giełdzie, osłabienie PLN było niewielkie. Dziś rano kurs przetestował opór wynikający z linii poprowadzonej po ostatnich maksimach lokalnych, co może spowodować dalsze rozszerzenie ruchu korekcyjnego w okolice 3,5920, który to poziom wyznacza 50% zniesienia fib całości fali spadkowej z poziomu 3,6150. W dalszym ciągu znajdujemy się w granicach kanału spadkowego, którego górne ograniczenie przebiega na poziomie 3,60. Dziś poznamy kolejne dane z Polski na temat przeciętnego wynagrodzenia i zatrudnienia.
EURUSD
Pomimo słabszych danych na temat sprzedaży detalicznej, a także braku zagrożenia w postaci wyższego wskazania inflacji PPI, dolar pozostawał mocniejszy w dniu wczorajszym. Zadecydowały o tym przede wszystkim dwa czynniki. Po pierwsze rynek spodziewał się słabszych danych, a USD znajdował się już na bardzo wyprzedanych poziomach. Drugim czynnikiem był natomiast wzrost awersji do ryzyka i silne spadki na giełdzie w USA. Kurs EURUSD zdołał obronić wsparcie wynikające z 50% zniesienia fib całości wzrostów z poziomu 1,4640. Wczorajszy ruch miał jak na razie znamiona korekty i z technicznego punktu widzenia istnieje możliwość rozszerzenia spadków na EURUSD w rejon 1,4720. Sentyment do dolara pozostaje słaby. Dziś poznamy kolejne dane z USA, które mogą przyczynić się do pogłębienia spadków na dolarze.
GBPUSD
Zgodnie z tym co pisaliśmy w dniu wczorajszym, GBPUSD zdołał na chwilę odetchnąć i kontynuował wzrosty w okolice 1,9742, gdzie znajdował się opór w postaci 41,4%zniesienia całości ostatnich spadków z poziomu 2,01. Jako że w ostatnim czasie wszystkie inwestycje na przez GBPUSD są ukierunkowane w jedną stronę, to poziom ten okazał się atrakcyjny do sprzedaży GBPUSD. Obecnie poziom 1,9650 wyznacza istotny opór. Wczorajsze dane na temat inflacji CPI były zgodne w ujęciu miesiąc do miesiąca oraz zgodne z oczekiwaniami w skali roku. Dziś poznamy dane z rynku pracy w Wielkiej Brytanii. Układ geometryczny jaki ukształtował się na wykresie funtdolara wskauzje na możliwość pogłębienia spadków, pod warunkiem że wsparcie na poziomie 1,9550 będzie ponownie testowane.
USDJPY
Obawy o możliwość wystąpienia recesji USA a także informacje o pogłębiających się stratach Citigroup przyczyniły się do dalszych spadków indeksu tokijskiej giełdy. Z kolei na dalszej wyprzedaży akcji i wzroście awersjo do ryzyka korzystał jen. Dzisiaj w nocy zostały opublikowane dane z gospodarki japońskiej. Zamówienia maszyn spadły w listopadzie o 2,8% w porównaniu do poprzedniego miesiąca. Koszty rosną natomiast popyt spada, co nie jest dobrą kombinacją. To właśnie gospodarka japońska jest narażona na to, by najdotkliwiej odczuć skutki spowolnienia gospodarczego w USA. Kurs USDJPY zdołał obronić istotny opór wynikający z 38,2% zniesienia fib całości spadków z poziomu 114,62 i sytuacja techniczna na wykresie dziennym wskazuje na mozliwość pogłębienia spadków. Istotne wsparcia wyznacz obecnie poziom 115,20 wyznaczony z projekcji ostatniej korekty na wykresie dziennym.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Jen traci przed decyzją BoJ
2024-04-25 Poranny komentarz walutowy XTBOstatni pełny tydzień handlu w kwietniu dobiega końca. Nie oznacza to jednak, że sytuacja rynkowa robi się senna, ponieważ paradoksalnie to właśnie sesje czwartkowa oraz piątkowa mogą zapewnić inwestorom największy skok zmienności. Na rynku akcyjnym uwaga zwraca się w kierunku wyników Alphabet oraz Microsoft, w przypadku rynku walutowego pełna uwaga kieruje się na parę USDJPY, która jutro będzie reagowała jednakowo na decyzję BoJ w sprawie stóp procentowych oraz raport o inflacji PCE w USA.
Dobry I kwartał nie powstrzymał wyprzedaży akcji spółki Meta Platforms
2024-04-25 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczorajsza sesja na Wall Street była mało zmienna a indeksy giełdowe zakończyły sesję w okolicy punktu odniesienia. W handlu posesyjnym mocno spadły akcje Meta Platforms (ponad 15 proc.) mimo dobrych wyników za I kwartał. Otrzymaliśmy „jastrzębie” komentarze z EBC oraz BoE. Dziś rynek czeka na odczyt PKB z USA za I kwartał. Wczoraj mocno rosły rentowności 10-letnich niemieckich oraz brytyjskich obligacji rządowych. To pokłosie m.in. słow Joachima Nagela – wchodzącego w skład Rady Prezesów EBC oraz szefa Bundesbanku.
Co Japończycy zrobią z jenem?
2024-04-25 Raport DM BOŚ z rynku walutReakcja rynków wpierw na wyniki Tesli we wtorek (były słabsze, a akcje poszły podczas wczorajszej sesji mocno w górę), a później wczoraj wieczorem po publikacji wyników przez Metę i IBM (były lepsze, a mamy silne spadki) może być jednak dowodem na to, że na Wall Street wciąż utrzymuje się duża niepewność i rośnie też polaryzacja nastrojów wśród inwestorów. W efekcie trudno jest ocenić, czy mamy szanse na kontynuację lepszego sentymentu widocznego od początku tygodnia, czy też za chwilę na rynki powróci emocjonalny rollercoaster, jaki mieliśmy wcześniej.
Dolar odbija po wtorkowej wyprzedaży
2024-04-24 Raport DM BOŚ z rynku walutSłabsze szacunki indeksów PMI w USA za kwiecień dały wczoraj impuls rynkom - inwestorzy potraktowali dane, jako "gołębie" licząc na to, że FED jednak zdecyduje się obniżyć stopy procentowe na jesieni - chociaż prawdopodobieństwo takiego scenariusza we wrześniu nadal nie przekracza 70 proc. Dodatkowego wsparcia dostały indeksy na Wall Street, które dobrze zachowywały się jeszcze w poniedziałek. Dolar we wtorek stracił na szerokim rynku, potwierdzając tym samym tygodniowe wskazania z indeksu dolara po ostatnim piątku.
Kim jest twórca Bitcoina?
2024-04-24 Ciekawostki walutowePomimo tego, że Bitcoin od wielu lat funkcjonuje w przestrzeni finansowej, kryptowaluta wciąż owiana jest pewną dozą niepewności i tajemniczości. Co więcej, ta aura dotyczy również samego twórcy wirtualnego środka płatniczego. Co tak naprawdę wiemy o postaci, kryjącej się pod pseudonimem Satoshi Nakamoto? Zapraszamy do dzisiejszej publikacji!
Czy wzrosty na EURUSD to jedynie korekta?
2024-04-24 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersUsługi w Europie radzą sobie dobrze. Gorzej jest z przemysłem. Tak przynajmniej wynika z opublikowanych wczoraj wstępnych wskaźników PMI. Te same dane dotyczące amerykańskiej gospodarki pokazały spadek w obydwu tych obszarach, co jest kolejnym dowodem na to, że amerykańska gospodarka spowalnia, mimo, że do tej pory była zadziwiająco odporna na podwyżki stóp procentowych. Kurs EURUSD urósł do poziomu 1,07, gdzie przebiega istotny opór techniczny.
Odbicie na indeksach
2024-04-23 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersJesteśmy w okresie blackout-u, co oznacza, że na rynek nie „wypłyną” żadne komentarze ze strony przedstawicieli Fed-u. To również informacja, że na przyszły tydzień zaplanowane jest kolejne posiedzenie FOMC. Dziś w centrum uwagi znajdą się odczyty PMI dla Europy. Wskaźnik dla usług dla strefy euro zaskoczył wynikami za luty i marzec opuszczając obszar recesji (powyżej 50 pkt.). Oczekiwana jest dalsza poprawa sytuacji. Wczoraj indeksy giełdowe w USA oraz te na Starym Kontynencie odnotowały pozytywną sesję.
Japoński jen na 34-letnich minimach
2024-04-23 Poranny komentarz walutowy XTBPoczątek tygodnia nie był specjalnie udany dla japońskiej waluty. Jen w stosunku do dolara wybił się na nowe 34-letnie minima, tym samym uwydatniając zupełnie odmienne nastawienie dotyczące polityki monetarnej Banku Japonii oraz Rezerwy Federalnej. Jastrzębi zwrot dokonywany na przestrzeni ostatniego miesiąca, który mocno ograniczył spektrum potencjalnych obniżek stóp FED w tym roku, silnie działa na rentowności obligacji amerykańskich, a to bezpośrednio koreluje z silnym dolarem.
Studzenie emocji...
2024-04-22 Raport DM BOŚ z rynku walutWeekend nie przyniósł informacji mogących prowadzić do jakiejś kolejnej eskalacji na Bliskim Wschodzie, wręcz odwrotnie - Iran dał do zrozumienia, że "sprawa jest załatwiona" - co może sugerować możliwą deeskalację w geopolityce w kolejnych dniach. To pozwoli skupić się rynkom na innych tematach, a konkretnie na dalszych perspektywach dla rynków akcji, gdyż to będzie mieć przełożenie na tzw. globalny sentyment.
Rynek czeka na piątkowe dane
2024-04-22 Komentarz poranny TMS BrokersW piątek dominowały negatywne nastroje ze względu na utrzymujące się napięcia geopolityczne. Nie bez znaczenia było również ograniczanie przez rynki oczekiwań dotyczących obniżek stóp procentowych Fed w związku z ryzykiem inflacyjnym. Po kolejnych doniesieniach, że atak Izraela nie wywołał szybkiego odwetu ze strony Iranu sytuacja nieco się uspokoiła. Ostatecznie Nasdaq Composite stracił 2,1 proc. a SP500 spadł o 0,9 proc. Jedynie Dow Jones wyszedł na plus i zanotował wynik 0,6 proc. Złoty był nieco mocniejszy ale wciąż jest zdecydowanie słabszy niż przed tygodniem.