
Data dodania: 2008-01-15 (16:29)
W dniu dzisiejszym poznaliśmy wiele informacji zarówno z Europy jak i Stanów Zjednoczonych. Pierwsze dane napłynęły z Wielkiej Brytanii, gdzie inflacja CPI wynosi 0,6% m/m i 2,1% w relacji rocznej wobec prognozowanego 0,5% m/m.
Pół godziny później w Niemczech opublikowano indeks koniunktury instytutu ZEW. Analitycy spodziewali się go na poziomie -40 pkt. jednakże opublikowany wynik był jeszcze niższy, -41,6 pkt. Jest to poziom najniższy od 15 lat, kiedy to ZEW był na poziomie -49,7 pkt. Inwestorzy nie przejęli się tymi raportami i kursy pozostały na poziomach sprzed ich publikacji. GBPUSD był na poziomie 1,9630 a EURUSD – 1,4850.
W Polsce czekaliśmy dzisiaj na dane o inflacji CPI za grudzień. Na początku roku Ministerstwo Finansów podało wstępną prognozę wzrostu cen o 4,0% r/r. MF rzadko się myli i tak też było w tym przypadku. CPI rośnie w tempie 4% r/r (+0,3 p.p. w porównaniu do listopada) głównie za sprawą drożejącej żywności i wzrostu cen usług transportowych (spowodowanego przez wzrost cen paliw). Taki wysoki poziom inflacji był już zdyskontowany przez rynek i nie wpłynął na notowania złotego. A nasza waluta nieznacznie się osłabiała dzisiaj wobec euro i o 16.00 kurs wynosił 3,5760. Słabe dane z rynku amerykańskiego spowodowały osłabianie się dolara wobec najważniejszych walut, pośrednio również do złotego. O 16.00 testowaliśmy poziom 2,3995.
O 14.30 rozpoczął się napływ danych zza Oceanu. Dane te były słabe i nie wsparły dolara. Inflacja PPI niespodziewanie spadła w grudniu o 0,1 proc. w relacji miesięcznej, po silnym listopadowym wzrośnie. Inflacja bazowa PPI core była w grudniu wyższa o 0,2 proc. m/m i o 2 proc. r/r, wobec odpowiednio 0,4 proc. i 2 proc. zanotowanych w listopadzie. Wskaźnik inflacji producenckiej jest jednakowoż stosunkowo zmienny i tego typu wahania nie są czymś zaskakującym.
Sprzedaż detaliczna z wyłączeniem samochodów spadła o 0,4% wobec listopada. Analitycy szacowali wzrost o 0,1% w relacji miesięcznej. Indeks NY Empire State, pokazujący kondycję gospodarczą w rejonie Nowego Jorku, spadł w styczniu do 9 pkt. z 10,3 pkt. w grudniu. Oczekiwany był wzrost tego indeksu do poziomu 11,5 pkt. Informacje te spowodowały spadek wartości dolara. Poziom 1,49 wobec euro został przebity, ale kurs zatrzymał się w okolicach 1,4905.
Warto jeszcze dodać, że wczesnym popołudniem naszego czasu raport kwartalny opublikowało Citigroup. Straty z tytuły ryzykownych kredytów hipotecznych tzw. subprime wyniosły 18,1mld USD. Były one niższe niż się spodziewali analitycy. Strata netto z działalności banku wyniosła 9,83mld USD i była to największa strata od około 10 lat. Bardzo słabe dane nie przeszły bez echa na europejskich parkietach. Na pół godziny przed zamknięciem sesji warszawska GPW traciła na wartości ponad 3,6%. Zbliżamy się powoli do psychologicznej bariery 3000 punktów na WIG20. Giełdy w USA również otworzyły się na minusach.
W Polsce czekaliśmy dzisiaj na dane o inflacji CPI za grudzień. Na początku roku Ministerstwo Finansów podało wstępną prognozę wzrostu cen o 4,0% r/r. MF rzadko się myli i tak też było w tym przypadku. CPI rośnie w tempie 4% r/r (+0,3 p.p. w porównaniu do listopada) głównie za sprawą drożejącej żywności i wzrostu cen usług transportowych (spowodowanego przez wzrost cen paliw). Taki wysoki poziom inflacji był już zdyskontowany przez rynek i nie wpłynął na notowania złotego. A nasza waluta nieznacznie się osłabiała dzisiaj wobec euro i o 16.00 kurs wynosił 3,5760. Słabe dane z rynku amerykańskiego spowodowały osłabianie się dolara wobec najważniejszych walut, pośrednio również do złotego. O 16.00 testowaliśmy poziom 2,3995.
O 14.30 rozpoczął się napływ danych zza Oceanu. Dane te były słabe i nie wsparły dolara. Inflacja PPI niespodziewanie spadła w grudniu o 0,1 proc. w relacji miesięcznej, po silnym listopadowym wzrośnie. Inflacja bazowa PPI core była w grudniu wyższa o 0,2 proc. m/m i o 2 proc. r/r, wobec odpowiednio 0,4 proc. i 2 proc. zanotowanych w listopadzie. Wskaźnik inflacji producenckiej jest jednakowoż stosunkowo zmienny i tego typu wahania nie są czymś zaskakującym.
Sprzedaż detaliczna z wyłączeniem samochodów spadła o 0,4% wobec listopada. Analitycy szacowali wzrost o 0,1% w relacji miesięcznej. Indeks NY Empire State, pokazujący kondycję gospodarczą w rejonie Nowego Jorku, spadł w styczniu do 9 pkt. z 10,3 pkt. w grudniu. Oczekiwany był wzrost tego indeksu do poziomu 11,5 pkt. Informacje te spowodowały spadek wartości dolara. Poziom 1,49 wobec euro został przebity, ale kurs zatrzymał się w okolicach 1,4905.
Warto jeszcze dodać, że wczesnym popołudniem naszego czasu raport kwartalny opublikowało Citigroup. Straty z tytuły ryzykownych kredytów hipotecznych tzw. subprime wyniosły 18,1mld USD. Były one niższe niż się spodziewali analitycy. Strata netto z działalności banku wyniosła 9,83mld USD i była to największa strata od około 10 lat. Bardzo słabe dane nie przeszły bez echa na europejskich parkietach. Na pół godziny przed zamknięciem sesji warszawska GPW traciła na wartości ponad 3,6%. Zbliżamy się powoli do psychologicznej bariery 3000 punktów na WIG20. Giełdy w USA również otworzyły się na minusach.
Źródło: Przemysław Nowak, Analityk rynków finansowych AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
EBC tnie stopy. Cła mogą mieć skutek dezinflacyjny
2025-04-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczoraj EBC zgodnie z szerokimi oczekiwaniami rynku obniżył koszt pieniądza w strefie euro o 25 punktów bazowych. Decyzja była jednogłośna. Pojawiły się głosy o redukcję w wysokości 50 pb ale nie uzyskały one poparcia. Kurs EUR/USD był niewrażliwy na te doniesienia i poruszał się w wąskiej konsolidacji pomiędzy poziomami 1,1380 a 1,1350. Kolejne cięcie EBC wynikało w dużej mierze ze wzrostu niepewności gospodarczej, którą wywołuje polityka Donalda Trumpa.
Próba odreagowania spadków
2025-04-17 Poranny komentarz walutowy XTBRynki finansowe poruszają się obecnie po grząskim gruncie, na który wpływają napięcia geopolityczne i wskaźniki ekonomiczne. Wall Street doświadczyło wczoraj znacznego spadku, spowodowanego wyprzedażą akcji technologicznych po wprowadzeniu przez Donalda Trumpa ograniczeń dotyczących sprzedaży chipów do Chin. Nasdaq spadł o 3,1%, S&P 500 o 2,25%, a Dow Jones o 1,7%. Mimo to kontrakty terminowe na indeksy amerykańskie są notowane nieznacznie wyżej, co wskazuje na potencjalne ożywienie.
Powell pozostaje wciąż “jastrzębi”. Dziś decyzja EBC
2025-04-17 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersDzisiejsza decyzja Europejskiego Banku Centralnego stanowi kluczowy punkt tygodnia na rynkach finansowych, jednak oczekiwania co do niespodzianek ze strony EBC są ograniczone. Po krótkim okresie niepewności co do możliwości kolejnej obniżki stóp procentowych, rynki niemal w pełni zdyskontowały taki scenariusz. Tradycyjnie EBC nie ulega presji krótkoterminowych wydarzeń i zmienia swoje nastawienie stopniowo.
Perspektywy przełomu jednak nie widać?
2025-04-16 Raport DM BOŚ z rynku walutJak na razie nic nie wskazuje na to, aby Amerykanie i Chińczycy mieli zasiąść do stołu rozmów, aby rozładować wzajemny impas w polityce handlowej. Każdego dnia dowiadujemy się raczej o kolejnych działaniach wymierzonych w przeciwnika, choć nie są one tak "eskalujące" jak te z ubiegłego tygodnia. Dzisiaj agencje piszą o 245 proc cłach Trumpa na wybrane chińskie produkty - chodzi głównie o igły i strzykawki, oraz zaostrzenie eksportu zaawansowanych chipów przez Nvidię (wcześniej ustalono, że układy H20 miały jednak nie podlegać kontroli sprzedaży do Chin).
Rynek walutowy nie wykazuje paniki
2025-04-16 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOd „Dnia Wyzwolenia” w USA, który miał miejsce 2 kwietnia, sytuacja geopolityczna i gospodarcza uległa dynamicznym zmianom. Wprowadzenie ceł, ich częściowe zawieszenie, rozpoczęcie negocjacji bez widocznych perspektyw na przełom, a także zapowiedzi kolejnych barier handlowych – wszystko to znalazło odzwierciedlenie na rynkach finansowych.
Bezpieczne waluty zyskują na wartości
2025-04-16 Poranny komentarz walutowy XTBFrank w stosunku do dolara jest mocniejszy niż w chwili, kiedy SNB zdecydował się na uwolnienie swojej waluty w 2015 roku. Jen również zyskuje w stosunku do amerykańskiej waluty, z różnicą między długimi i krótkimi pozycjami w historii. Choć złoto nie jest walutą, to jest bezpieczną przystanią i notuje kolejne historyczne szczyty. Czy dolar stracił swój status bezpiecznej waluty? Wojna handlowa nie jest zakończona, nawet jeśli doszło do pewnego zawieszenia ceł i pewnych odstępstw.
Dolar uwierzy w słabość Trumpa?
2025-04-15 Raport DM BOŚ z rynku walutOstatnie ruchy Donalda Trumpa - zastosowanie wyłączeń w nałożonych już cłach na Chiny - rynki potraktowały jako sygnał, że "genialna" strategia handlowa Białego Domu zaczyna się sypać i dalszej eskalacji nie będzie, raczej szukanie dróg do deeskalacji. W efekcie mamy odbicie na giełdach i kryptowalutach, oraz stabilizację na amerykańskim długu po silnej wyprzedaży z zeszłego tygodnia, oraz na dolarze.
Rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny czas
2025-04-15 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersChoć dopiero mamy połowę kwietnia, rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny miesiąc. Do głównych czynników spowalniających wzrost należy zaliczyć hamujące inwestycje w sektorze AI, ograniczenia fiskalne oraz egzekwowanie przepisów imigracyjnych, Również istotna jest rola działań DOGE. Wprowadzenie ceł jest ostatnim z głównych zagrożeń. Wśród inwestorów panuje niski poziom zaufania. W ostatnim czasie widoczne było jednak pozycjonowanie rynku sugerujące oczekiwanie “ulgi”.
Czy Trump przegrywa wojnę handlową?
2025-04-15 Poranny komentarz walutowy XTBNieścisłości dotyczące ceł ze strony Stanów Zjednoczonych są tak ogromne, że w zasadzie nikt nie wie, jakie stawki obowiązują na różne kategorie produktów. W ciągu weekendu Trump wskazał, że zamierza wyłączyć elektronikę z potężnych 145% ceł na Chiny, a obecnie mówi się, że mają obowiązywać pierwotne stawki 20%. Trump mówi również, że zawieszenia ceł nie oznaczają, że nie będą one obowiązywać w przyszłości, ale jednocześnie zapowiada kolejne możliwe ulgi dla innych sektorów. Czy ostatnie działania pokazują, że Trump traci swoją przewagę w wojnie handlowej?
Wyjątki to objaw słabości Trumpa?
2025-04-14 Raport DM BOŚ z rynku walutNa to zdają się po cichu liczyć rynki, po tym jak Biały Dom zakomunikował, że elektronika użytkowa z Chin będzie wyłączona spod horrendalnych ceł (stawka wyniesie zaledwie 20 proc.) i nie wykluczył, że podobny ruch dotknie też import półprzewodników. Czy to sygnał, że Donald Trump zaczyna odczuwać presję ze strony biznesu, który zwyczajnie jest na niego "wściekły"?