Data dodania: 2013-02-12 (10:05)
Zbliżający się szczyt G20 (w weekend w Moskwie) wymusza na politykach odniesienie się do tego, co dzieje się na rynku walutowym. Po bezprecedensowych działaniach ze strony Banku Japonii w mediach pojawiły się oczekiwania, iż być może G20 będzie wywierać na Japończykach presję.
Widać jednak, iż tak się nie stanie. Co ciekawe, komentarze niemieckich polityków nie mają wpływu na euro. Dziś dane o inflacji w Wielkiej Brytanii i wystąpienie prezesa Draghiego w hiszpańskim parlamencie.
Brainard osłabiła jena
Wczoraj pisaliśmy, iż pojawiły się dobre powody, aby osłabienie jena przynajmniej przejściowo zostało skorygowane. Te powody – przede wszystkim piątkowa wypowiedź japońskiego ministra finansów (iż osłabienie jena było zbyt szybkie) oraz przerwa w działaniach BoJ (posiedzenie w czwartek) nadal są aktualne. Jednak poniedziałek był dobrym przykładem, iż przy tak silnym trendzie jakakolwiek zmiana stron wymaga potwierdzenia na wykresie, którego zabrakło. Z kolei wypowiedź z amerykańskiego Treasury spowodowała wzrost notowań do nowych maksimów.
Chodzi o wypowiedź Lael Brainard, która poparła japońską inicjatywę ożywienia wzrostu gospodarczego oraz walki z deflacją. Ta wypowiedź ma bardzo istotne znaczenie, gdyż ma miejsce tuż przed szczytem G20, a zatem staje się jasnym, iż USA nie poprą żadnej inicjatywy, która miałaby powstrzymać japońskie zapędy. Polityka USA w tym zakresie ma sens – amerykańska gospodarka jest relatywnie mało wrażliwa na zmiany kursu walutowego, a wręcz silniejszy dolar może pomóc dłużej utrzymać niską inflację (oddalając zacieśnienie monetarne – proces, który dla Treasury z pewnością nie będzie miły). Z kolei ożywienie w Azji, wraz z tym obserwowanym w USA, ma kluczowe znaczenie dla globalnej gospodarki. Wracając do jena – nadal jest szansa, iż posiedzenie BoJ zainicjuje korektę, choć przy tak regularnym trendzie na UJ nie można przecenić znaczenia sygnałów technicznych – jako minimum para musi wyjść dołem z kanału wzrostowego widocznego dobrze na interwale H4 (obecnie testujemy górne ograniczenie).
Niemcy o euro
W centrum dyskusji o walutach znajduje się także euro. Po wypowiedziach prezydenta Hollande w ubiegłym tygodniu, tym razem głos zabrali Niemcy. Szef Bundesbanu Jens Weidmann uznał, iż euro nie jest przewartościowane i ostrzegł polityków przed próbami osłabiania euro, gdyż słabsze euro mogłoby prowadzić do inflacji (!). W kwestii euro wypowiadał się także minister finansów, zaznaczając, iż kurs euro nie powinien podlegać manipulacji. Te wypowiedzi to teoretycznie zielone światło dla umocnienia euro. Jak na razie mają one jednak niewielki wpływ na rynek, być może dlatego, że premie od obligacji na południu Europy zaczęły znów rosnąć (choć na razie nie są to duże ruchy). Być może o dalszym rozwoju sytuacji na parze EURUSD przesądzą dane o PKB – te jednak poznamy dopiero w czwartek.
Na wykresach:
EURUSD, H4 – na moment obecny struktura spadkowa na parze EURUSD może być zarówno zakończoną już korektą ABC, jak i większą strukturą 5-falową; na ten pierwszy scenariusz wskazuje dwukrotne wybronienie dolnego ograniczenia kanału spadkowego – 3ka z reguły wybija taki kanał, prowadząc do przyspieszenia trendu; z drugiej strony słabość kupujących jest ewidentna – po tak silnym spadku nie stać ich na jakiekolwiek odbicie; z kolei konsolidacje w stylu obserwowanej obecnie na parze EURUSD najczęściej prowadziły do kontynuacji trendu; warto zatem zaczekać na kierunek wybicia z tej konsolidacji; jej wsparciem jest 1,3350, zaś ograniczeniem ok. 1,3430
Gold, D1 – wyraźny trend spadkowy mamy na rynku złota; cena nie dotarła tu nawet do górnego ograniczenia kanału spadkowego, zaś silny impuls potwierdza przewagę sprzedających; kupujący będą się bronić w okolicach 1630 USD (są to minima z końca roku, ale także wierzchołki z czerwca i lipca 2012), jeśli ta strefa wsparcia zostałaby pokonana, cena uncji złota może być wkrótce o 100 USD niższa
Brainard osłabiła jena
Wczoraj pisaliśmy, iż pojawiły się dobre powody, aby osłabienie jena przynajmniej przejściowo zostało skorygowane. Te powody – przede wszystkim piątkowa wypowiedź japońskiego ministra finansów (iż osłabienie jena było zbyt szybkie) oraz przerwa w działaniach BoJ (posiedzenie w czwartek) nadal są aktualne. Jednak poniedziałek był dobrym przykładem, iż przy tak silnym trendzie jakakolwiek zmiana stron wymaga potwierdzenia na wykresie, którego zabrakło. Z kolei wypowiedź z amerykańskiego Treasury spowodowała wzrost notowań do nowych maksimów.
Chodzi o wypowiedź Lael Brainard, która poparła japońską inicjatywę ożywienia wzrostu gospodarczego oraz walki z deflacją. Ta wypowiedź ma bardzo istotne znaczenie, gdyż ma miejsce tuż przed szczytem G20, a zatem staje się jasnym, iż USA nie poprą żadnej inicjatywy, która miałaby powstrzymać japońskie zapędy. Polityka USA w tym zakresie ma sens – amerykańska gospodarka jest relatywnie mało wrażliwa na zmiany kursu walutowego, a wręcz silniejszy dolar może pomóc dłużej utrzymać niską inflację (oddalając zacieśnienie monetarne – proces, który dla Treasury z pewnością nie będzie miły). Z kolei ożywienie w Azji, wraz z tym obserwowanym w USA, ma kluczowe znaczenie dla globalnej gospodarki. Wracając do jena – nadal jest szansa, iż posiedzenie BoJ zainicjuje korektę, choć przy tak regularnym trendzie na UJ nie można przecenić znaczenia sygnałów technicznych – jako minimum para musi wyjść dołem z kanału wzrostowego widocznego dobrze na interwale H4 (obecnie testujemy górne ograniczenie).
Niemcy o euro
W centrum dyskusji o walutach znajduje się także euro. Po wypowiedziach prezydenta Hollande w ubiegłym tygodniu, tym razem głos zabrali Niemcy. Szef Bundesbanu Jens Weidmann uznał, iż euro nie jest przewartościowane i ostrzegł polityków przed próbami osłabiania euro, gdyż słabsze euro mogłoby prowadzić do inflacji (!). W kwestii euro wypowiadał się także minister finansów, zaznaczając, iż kurs euro nie powinien podlegać manipulacji. Te wypowiedzi to teoretycznie zielone światło dla umocnienia euro. Jak na razie mają one jednak niewielki wpływ na rynek, być może dlatego, że premie od obligacji na południu Europy zaczęły znów rosnąć (choć na razie nie są to duże ruchy). Być może o dalszym rozwoju sytuacji na parze EURUSD przesądzą dane o PKB – te jednak poznamy dopiero w czwartek.
Na wykresach:
EURUSD, H4 – na moment obecny struktura spadkowa na parze EURUSD może być zarówno zakończoną już korektą ABC, jak i większą strukturą 5-falową; na ten pierwszy scenariusz wskazuje dwukrotne wybronienie dolnego ograniczenia kanału spadkowego – 3ka z reguły wybija taki kanał, prowadząc do przyspieszenia trendu; z drugiej strony słabość kupujących jest ewidentna – po tak silnym spadku nie stać ich na jakiekolwiek odbicie; z kolei konsolidacje w stylu obserwowanej obecnie na parze EURUSD najczęściej prowadziły do kontynuacji trendu; warto zatem zaczekać na kierunek wybicia z tej konsolidacji; jej wsparciem jest 1,3350, zaś ograniczeniem ok. 1,3430
Gold, D1 – wyraźny trend spadkowy mamy na rynku złota; cena nie dotarła tu nawet do górnego ograniczenia kanału spadkowego, zaś silny impuls potwierdza przewagę sprzedających; kupujący będą się bronić w okolicach 1630 USD (są to minima z końca roku, ale także wierzchołki z czerwca i lipca 2012), jeśli ta strefa wsparcia zostałaby pokonana, cena uncji złota może być wkrótce o 100 USD niższa
Źródło: dr Przemysław Kwiecień, X-Trade Brokers Dom Maklerski S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Rynek kapitałowy - Najnowsze wiadomości i komentarze
Czy wirtualne biuro w Warszawie jest dla Ciebie? Sprawdź nasze wskazówki!
2024-07-29 Poradnik przedsiębiorcySposób, w jaki pracujemy nie jest dziś taki, jak kiedyś. Z biegiem lat firmy zaczęły zachęcać swoich pracowników do stawiania na wygodę i kreatywność. Czterodniowe tygodnie prace, elastyczne godziny, spotkania integracyjne – to tylko kilka z pomysłów. Jednym z chętniej wybieranych rozwiązań jest koncepcja wirtualnych biur. Czy będzie ona odpowiednia dla Twojej firmy?
InPost Pay - Twój przycisk do wygodnych zakupów online
2024-06-24 Poradnik konsumentaEra zakupów online przynosi ze sobą wiele udogodnień. Oglądasz, porównujesz i kupujesz produkty, nie ruszając się z miejsca, o dowolnej porze dnia czy nocy. Ale co gdybyśmy powiedzieli, że zakupy w sieci mogą być jeszcze bardziej przyjazne dla klienta? Witaj w świecie InPost Pay - usługi, która zmieni Twoje postrzeganie e-commerce.
Jakie są 10 najbardziej poszukiwanych zawodów w 2024 roku?
2024-06-06 Poradnik pracownikaNadszedł czas, aby po latach nauki wybrać odpowiedni dla siebie zawód. Jak jednak zrozumieć, która droga jest właściwa? Istnieje wiele ścieżek kariery, które możesz podążać, opierając swój wybór na wynagrodzeniu i zapotrzebowaniu na daną pozycję w firmach. W tym artykule dowiesz się, jakie są 10 najbardziej poszukiwanych zawodów w bieżącym roku, i zobaczysz, że wiele trendów przesunęło się w kierunku sektora medycznego i inżynieryjnego.
EBITDA - kluczowy wskaźnik analizy finansowej firm
2024-05-22 Poradnik inwestoraEBITDA (ang. Earnings Before Interest, Taxes, Depreciation and Amortization) to kluczowy wskaźnik finansowy używany w analizie wyników firm. Reprezentuje zysk operacyjny przedsiębiorstwa przed odliczeniem odsetek, podatków, amortyzacji i deprecjacji. Wskaźnik ten dostarcza informacji na temat zdolności firmy do generowania zysków z podstawowej działalności operacyjnej.
Praca za granicą - korzyści i wyzwania
2024-05-06 Poradnik pracownikaDlaczego coraz więcej Polaków szuka pracy za granicą? W ostatnich latach coraz więcej Polaków decyduje się na poszukiwanie lepszych możliwości zawodowych poza granicami kraju, zwłaszcza w krajach sąsiednich Unii Europejskiej, takich jak Niemcy. Ta tendencja nie jest przypadkowa – wynika zarówno z różnic ekonomicznych, jak i z szerszych perspektyw, które otwierają się dzięki pracy za granicą. W niniejszym artykule przyjrzymy się głównym przyczynom tej migracji zarobkowej oraz korzyściom, jakie płyną z pracy w innym kraju UE, zarówno pod względem finansowym, jak i osobistym.
Jakie sejfy powinny znaleźć się w hotelu?
2024-04-09 Artykuł sponsorowanyBezpieczeństwo gości hotelowych to jeden z najważniejszych czynników, o który musi zadbać każdy właściciel hotelu wraz ze swoim personelem. Niestety nawet najlepsza obsługa hotelowa nie jest w stanie zagwarantować, że nie dojdzie do kradzieży kosztowności osób, które zdecydowały się na pobyt w pokoju hotelowym. Aby uniknąć nieprzyjemności, warto zainwestować w sejfy hotelowe umieszczone w każdym pokoju. Jak wybrać skrytkę pancerną do pokoju lub recepcji hotelowej? Zobacz poradnik i dowiedz się więcej.
Jak wykorzystać kody rabatowe i oszczędzić więcej pieniędzy?
2024-02-19 Poradnik konsumentaW dzisiejszych czasach, w dobie dynamicznego rozwoju e-commerce, sklepy online oferują coraz więcej sposobów na oszczędzanie podczas zakupów. Jednym z najpopularniejszych narzędzi są kody rabatowe, które stanowią świetny sposób na obniżenie kosztów zakupów i zwiększenie wartości pieniędzy wydanych online. W tym artykule eksperckim omówimy, jak wykorzystać kody rabatowe do sklepów online i maksymalizować oszczędności.
Jak sprawdzają się opony zimowe?
2023-11-13 Artykuł sponsorowanyJak wszyscy możemy sobie wyobrazić, opony zimowe to bezpieczeństwo dla wszystkich, którzy chcą poruszać się zimą, zwłaszcza jeśli mieszkają w obszarach, gdzie prawdopodobne jest występowanie śniegu lub lodu. W każdym razie we Włoszech od 15 listopada do 15 kwietnia obowiązuje obowiązek posiadania na pokładzie opon zimowych lub łańcuchów. Dzieje się tak dlatego, że zima we Włoszech, choć zależy od regionu, potrafi być bardzo sroga.
Oszczędzanie na rachunkach - Jak to zrobić?
2023-08-03 Poradnik konsumentaReperowanie domowego budżetu, to normalna sprawa, która może nas czasami przerastać. Są jednak kwestie, na których jesteście w stanie zaoszczędzić dużo bardziej, niż mogłoby się wydawać. Jednym ze świetnych tego przykładów jest oczywiście zmniejszenie opłat, które płacimy za rachunki. Warto wiedzieć, że istnieją na to sprawdzone sposoby, które sprawią, że liczby na rachunkach znacząco się skurczą. Jak to osiągnąć?
Polacy zjedzą pączki warte tyle co 381 mieszkań
2023-02-16 Analizy HRE INvestmentsPączki jeszcze nigdy nie były tak drogie jak dziś. Wysokiej jakości drożdżowy przysmak wyceniony został przez HRE Investments na 4,63 złote za sztukę. To aż o 31% więcej niż przed rokiem. Niemniej na finiszu karnawału mało kto odmówi sobie tego przysmaku. W efekcie w ciągu zaledwie jednego dnia możemy wydać na ten cel 176 milionów złotych. Tłusty czwartek to święto, które wywołuje szczególnie ciepłe uczucia. Jest to dzień, w którym tradycyjnie możemy trochę sobie pofolgować.