Z kolei globalny indeks MSCI AC World zwyżkował o 0,06%, co nastąpiło przy 0,05% ruchu w górę na giełdach państw rozwiniętych i 0,11% aprecjacji na tych w gospodarkach wschodzących.
Ważniejsze dane makro nie były wczoraj publikowane, a obawy rynku co do finansowej przyszłości Hiszpanii (niepewność co do terminu w którym może ona poprosić o zewnętrzną pomoc – we wtorek premier Mariano Rajoy powiedział, że planów co do tego, aby nastąpiło to w najbliższym terminie nie ma) znów mieszały się z nadziejami inwestorów na pozytywne skutki działań podejmowanych przez banki centralne na całym świecie.

Pierwsza część środowego handlu nie przyniosła rozstrzygnięcia na europejskich parkietach akcyjnych. W Warszawie jak na razie handel odbywa się na lekkim plusie, a z kolei na rozwiniętych rynkach Starego Kontynentu dzieje się to na minimalnym tylko minusie. Echa wczorajszych słów premiera Hiszpanii nadal się utrzymują, a przedstawione dziś dane makro z Eurolandu i Chin okazały się być mieszane - choć chyba jednak te negatywne wśród nich nieco przeważały.

Liczony przez rządowe instytucje indeks PMI dla sektora usług Państwa Środka spadł we wrześniu do poziomu 53,7 pkt z 56,3 pkt w sierpniu. Negatywny wydźwięk miał także finalny odczyt analogicznego wskaźnika dla Niemiec. Indeks Markit PMI w ostatnim miesiącu co prawda wzrósł do poziomu 49,7 pkt z 48,3 pkt w sierpniu, ale mniej niż wcześniej szacowano (50,6 pkt).

Pozytywnym zaskoczeniem była jednak za to publikacja indeksu Markit PMI dla sektora usług całego Eurolandu, który to we wrześniu wyniósł 46,1 pkt, a nie jak wcześniej estymowano 46,0 pkt - to jednak i tak cały czas wynik gorszy niż w poprzednim miesiącu, kiedy było to 47,2 pkt. Podobnie rzecz się miała z nieoczekiwanym 0,1% wzrostem m/m w sierpniu sprzedaży detalicznej na tym samym obszarze. Na rynku spodziewano się jej spadku w identycznej skali. Co więcej dane o sprzedaży za lipiec zostały skorygowane w górę z -0,2% do +0,1%.

Po południu na światowe rynki napłyną jeszcze bardzo ważne dane ze Stanów Zjednoczonych za wrzesień o: liczbie nowych miejsc pracy w sektorze prywatnym (raport ADP o godz. 14:15) i aktywności sektora usług (indeks ISM o godz. 16:00).

Dziś decyzja Rady

Gdzieś po godz. 12:00 poznamy dziś także wynik dwudniowego posiedzenia Rady Polityki Pieniężnej. Według średniej i większości prognoz oraz zgodnie z tym co wycenia rynek powinna się ona zdecydować na cięcie kosztu pieniądza o 25 pkt bazowych do poziomu 4,50%. Wśród ekonomistów nie brak jednak także głosów odnośnie tego, że RPP z obniżką stóp może wstrzymać się do listopada, kiedy to zostanie opublikowana przez NBP najnowsza projekcja inflacji.

Obniżka stóp przez Radę czy to już w tym, czy też dopiero w przyszłym miesiącu jest pozytywna z punktu widzenia inwestycji dokonywanych na GPW. Wspomoże ona bowiem zapewne słabnącą polską gospodarkę i tym samym powinna podbić wyniki spółek notowanych na naszym parkiecie oraz co ważne zwiększy też ona premię za ryzyko.

Bieżąca sytuacja rynkowa

O godz. 11:25 indeks WIG20 szedł w górę o 0,13% do 2402,44 pkt, a indeks WIG zwyżkował o 0,12% do 44287,10 pkt. W tym samym czasie paneuropejski indeks STOXX Europe 600 spadał o 0,02% do 271,57 pkt, a kontrakty terminowe na amerykański indeks S&P500 handlowane były na 0,09% plusie (1441,95 pkt).

Źródło: Marek Nienałtowski, Dom Kredytowy Notus