Data dodania: 2012-08-28 (10:58)
Wczorajszy dzień pokazał, że rynki teraz czekają przede wszystkim na to, co w Jackson Hole powiedzą prezesi Rezerwy Federalnej i Europejskiego Banku Centralnego. Na to czy zasygnalizują oni jakie decyzje podejmą oba banki centralne na swoich wrześniowych posiedzeniach? Przez pryzmat tych posiedzeń interpretują więc napływające dane.
Tak jak to miało miejsce w przypadku indeksu Ifo, którego mocniejszy od prognoz spadek w sierpniu (i najniższy odczyt od marca 2010 roku) paradoksalnie ucieszył rynki, gdyż został zinterpretowany jako dodatkowy argument za luzowaniem polityki pieniężnej przez ECB.
Dziś w podobny sposób powinna zostać zinterpretowana popołudniowa seria danych z USA. Im będą one gorsze, tym większe prawdopodobieństwo uruchomienia przez Fed trzeciej rundy ilościowego luzowania polityki pieniężnej (QE3). Dlatego słabe dane staną się impulsem do kupna ryzykownych aktywów, natomiast dobre mogą prowokować korektę.
Nie taki Niemiec straszny
Analizując opublikowany w weekend wywiad z prezesem niemieckiego Bundesbanku, w którym w ostrych słowach sprzeciwił się on przygotowywanemu przez Europejski Bank Centralny nowemu programowi skupu obligacji krajów strefy euro uznaliśmy, że może to oznaczać słabnącą pozycję Niemiec w banku centralnym. Na potwierdzenie tej tezy długo nie trzeba było czekać. Joerg Asmussen, członek zarządu ECB z ramienia Niemiec potwierdził w poinedziałek, że bank centralny przygotowuje nowy program skupu obligacji, który najprawdopodobniej zostanie ogłoszony we wrześniu. Próbując uspokoić swojego kolegę z Bundesbanku zaznaczył, że program ten nie będzie oznaczał finansowania rządów przez ECB, a kraje które zwrócą się o pomoc będą musiały się reformować. Oczywiście jak zwykle diabeł będzie tkwił w szczegółach. Niemniej jednak stworzenie w miarę przejrzystego programu interwencji na rynku długu do którego zagrożone kraje będą miały łatwy dostęp, zostanie dobrze odebrane przez rynki. To lepsze niż brak jakiegokolwiek planu działania.
Apple w górę, PZU w dół
Piątkowa decyzja kalifornijskiego sądu o zasądzeniu od Samsunga na rzecz Apple odszkodowania w wysokości ponad 1 mld USD wsparła notowania amerykańskiego koncernu. Akcje Apple podrożały w poniedziałek o 1,9% do 675,68 USD, wyznaczając w czasie sesji nowy historyczny rekord na poziomie 680,87 USD. Do wyobraźni inwestorów przemawia też fakt, że Apple będzie domagało się wycofania ze sprzedaży w USA aż ośmiu smartfonów Samsunga. Losy sądowej batalii obu producentów elektroniki, będą obok zapowiedzianego na wrzesień debiutu najnowszego iPhone’a i oczekiwanego w październiku debiutu iPada mini, podstawowym czynnikiem kształtującym kurs akcji.
O ile wczoraj tematem numer jeden na Wall Street było Apple, to we wtorek na GPW emocje będzie rozgrzewał kurs PZU. Akcje polskiego ubezpieczyciela pierwszy dzień będą notowane bez prawa do dywidendy w wysokości 22,43 zł. To o tyle istotne, że PZU „waży” ponad 13% w indeksie WIG20, co dziś musi doprowadzić do spadku tego indeksu.
Wtorkowe kalendarium
Po dość ubogim poniedziałkowym kalendarium, we wtorek potencjalnych impulsów już nie będzie brakowało. Przed południem inwestorzy poznają wyniki aukcji włoskiego i hiszpańskiego długu, a także ostateczny odczyt danych nt. PKB Hiszpanii za okres II kwartały br. (prognoza: -0,4% K/K).
Po południu w kalendarium dominują już dane z USA. O godzinie 15:00 zostanie opublikowany indeks S&P/Case-Shiller (czerwiec; prognoza: -0,2% R/R), natomiast godzinę później indeksy Fed z Richmond (sierpień; prognoza: -12) oraz publikowany przez Conference Board indeks zaufania konsumentów (sierpień; prognoza: 65,9).
Na wykresach:
EURPLN, D1 – piątkowy zwrot z poziomu powyżej 4,11 zł, gdzie opór tworzy górne ograniczenie kanału spadkowego, pokazał, że strona podażowa łatwo się nie podda. Jej przewaga z każdym dniem jednak topnieje i powrót do sierpniowych minimów (4,0277) w najbliższych dniach staje się coraz mniej prawdopodobny. Przynajmniej do czasu aż wykres dzienny nie wybije się dołem z trzytygodniowego, korekcyjnego, kanału wzrostowego, czyli gdy euro pozostaje powyżej 4,0650.
OIL, D1 – poniedziałek był trzecim kolejnym dniem gdy ropa Brent taniała. Spadek ten potwierdził wybicie dołem z dwumiesięcznego kanału wzrostowego do jakiego doszło przed weekendem. Uzupełniając ten obraz o wcześniejszą realizację formacji odwróconej głowy z ramionami, rośnie prawdopodobieństwo nieco głębszej korekty. Pierwsze wsparcie znajduje się na poziomie 110,48. Kolejne na 108,01. Ten drugi poziom wyznacza jednocześnie maksymalny zakres korekty.
Apple, D1 – po kwietniowo-majowej korekcie akcje Apple wróciły do trendu wzrostowego, wyznaczając nowe historyczne rekordy (680,82 USD). Sytuacja techniczna zdecydowanie preferuje stronę popytową, co już wkrótce powinno zaowocować atakiem na psychologiczną barierę 700 USD. Położenie posiadaczy długich pozycji mogłaby się pogorszyć dopiero z chwilą powrotu kursu poniżej kwietniowego szczytu (643,95 USD). Jednak nawet wówczas nie będzie to oznaczało zakończenia hossy na akcjach Apple.
Dziś w podobny sposób powinna zostać zinterpretowana popołudniowa seria danych z USA. Im będą one gorsze, tym większe prawdopodobieństwo uruchomienia przez Fed trzeciej rundy ilościowego luzowania polityki pieniężnej (QE3). Dlatego słabe dane staną się impulsem do kupna ryzykownych aktywów, natomiast dobre mogą prowokować korektę.
Nie taki Niemiec straszny
Analizując opublikowany w weekend wywiad z prezesem niemieckiego Bundesbanku, w którym w ostrych słowach sprzeciwił się on przygotowywanemu przez Europejski Bank Centralny nowemu programowi skupu obligacji krajów strefy euro uznaliśmy, że może to oznaczać słabnącą pozycję Niemiec w banku centralnym. Na potwierdzenie tej tezy długo nie trzeba było czekać. Joerg Asmussen, członek zarządu ECB z ramienia Niemiec potwierdził w poinedziałek, że bank centralny przygotowuje nowy program skupu obligacji, który najprawdopodobniej zostanie ogłoszony we wrześniu. Próbując uspokoić swojego kolegę z Bundesbanku zaznaczył, że program ten nie będzie oznaczał finansowania rządów przez ECB, a kraje które zwrócą się o pomoc będą musiały się reformować. Oczywiście jak zwykle diabeł będzie tkwił w szczegółach. Niemniej jednak stworzenie w miarę przejrzystego programu interwencji na rynku długu do którego zagrożone kraje będą miały łatwy dostęp, zostanie dobrze odebrane przez rynki. To lepsze niż brak jakiegokolwiek planu działania.
Apple w górę, PZU w dół
Piątkowa decyzja kalifornijskiego sądu o zasądzeniu od Samsunga na rzecz Apple odszkodowania w wysokości ponad 1 mld USD wsparła notowania amerykańskiego koncernu. Akcje Apple podrożały w poniedziałek o 1,9% do 675,68 USD, wyznaczając w czasie sesji nowy historyczny rekord na poziomie 680,87 USD. Do wyobraźni inwestorów przemawia też fakt, że Apple będzie domagało się wycofania ze sprzedaży w USA aż ośmiu smartfonów Samsunga. Losy sądowej batalii obu producentów elektroniki, będą obok zapowiedzianego na wrzesień debiutu najnowszego iPhone’a i oczekiwanego w październiku debiutu iPada mini, podstawowym czynnikiem kształtującym kurs akcji.
O ile wczoraj tematem numer jeden na Wall Street było Apple, to we wtorek na GPW emocje będzie rozgrzewał kurs PZU. Akcje polskiego ubezpieczyciela pierwszy dzień będą notowane bez prawa do dywidendy w wysokości 22,43 zł. To o tyle istotne, że PZU „waży” ponad 13% w indeksie WIG20, co dziś musi doprowadzić do spadku tego indeksu.
Wtorkowe kalendarium
Po dość ubogim poniedziałkowym kalendarium, we wtorek potencjalnych impulsów już nie będzie brakowało. Przed południem inwestorzy poznają wyniki aukcji włoskiego i hiszpańskiego długu, a także ostateczny odczyt danych nt. PKB Hiszpanii za okres II kwartały br. (prognoza: -0,4% K/K).
Po południu w kalendarium dominują już dane z USA. O godzinie 15:00 zostanie opublikowany indeks S&P/Case-Shiller (czerwiec; prognoza: -0,2% R/R), natomiast godzinę później indeksy Fed z Richmond (sierpień; prognoza: -12) oraz publikowany przez Conference Board indeks zaufania konsumentów (sierpień; prognoza: 65,9).
Na wykresach:
EURPLN, D1 – piątkowy zwrot z poziomu powyżej 4,11 zł, gdzie opór tworzy górne ograniczenie kanału spadkowego, pokazał, że strona podażowa łatwo się nie podda. Jej przewaga z każdym dniem jednak topnieje i powrót do sierpniowych minimów (4,0277) w najbliższych dniach staje się coraz mniej prawdopodobny. Przynajmniej do czasu aż wykres dzienny nie wybije się dołem z trzytygodniowego, korekcyjnego, kanału wzrostowego, czyli gdy euro pozostaje powyżej 4,0650.
OIL, D1 – poniedziałek był trzecim kolejnym dniem gdy ropa Brent taniała. Spadek ten potwierdził wybicie dołem z dwumiesięcznego kanału wzrostowego do jakiego doszło przed weekendem. Uzupełniając ten obraz o wcześniejszą realizację formacji odwróconej głowy z ramionami, rośnie prawdopodobieństwo nieco głębszej korekty. Pierwsze wsparcie znajduje się na poziomie 110,48. Kolejne na 108,01. Ten drugi poziom wyznacza jednocześnie maksymalny zakres korekty.
Apple, D1 – po kwietniowo-majowej korekcie akcje Apple wróciły do trendu wzrostowego, wyznaczając nowe historyczne rekordy (680,82 USD). Sytuacja techniczna zdecydowanie preferuje stronę popytową, co już wkrótce powinno zaowocować atakiem na psychologiczną barierę 700 USD. Położenie posiadaczy długich pozycji mogłaby się pogorszyć dopiero z chwilą powrotu kursu poniżej kwietniowego szczytu (643,95 USD). Jednak nawet wówczas nie będzie to oznaczało zakończenia hossy na akcjach Apple.
Źródło: Marcin R. Kiepas, X-Trade Brokers DM S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Rynek kapitałowy - Najnowsze wiadomości i komentarze
Czy wirtualne biuro w Warszawie jest dla Ciebie? Sprawdź nasze wskazówki!
2024-07-29 Poradnik przedsiębiorcySposób, w jaki pracujemy nie jest dziś taki, jak kiedyś. Z biegiem lat firmy zaczęły zachęcać swoich pracowników do stawiania na wygodę i kreatywność. Czterodniowe tygodnie prace, elastyczne godziny, spotkania integracyjne – to tylko kilka z pomysłów. Jednym z chętniej wybieranych rozwiązań jest koncepcja wirtualnych biur. Czy będzie ona odpowiednia dla Twojej firmy?
InPost Pay - Twój przycisk do wygodnych zakupów online
2024-06-24 Poradnik konsumentaEra zakupów online przynosi ze sobą wiele udogodnień. Oglądasz, porównujesz i kupujesz produkty, nie ruszając się z miejsca, o dowolnej porze dnia czy nocy. Ale co gdybyśmy powiedzieli, że zakupy w sieci mogą być jeszcze bardziej przyjazne dla klienta? Witaj w świecie InPost Pay - usługi, która zmieni Twoje postrzeganie e-commerce.
Jakie są 10 najbardziej poszukiwanych zawodów w 2024 roku?
2024-06-06 Poradnik pracownikaNadszedł czas, aby po latach nauki wybrać odpowiedni dla siebie zawód. Jak jednak zrozumieć, która droga jest właściwa? Istnieje wiele ścieżek kariery, które możesz podążać, opierając swój wybór na wynagrodzeniu i zapotrzebowaniu na daną pozycję w firmach. W tym artykule dowiesz się, jakie są 10 najbardziej poszukiwanych zawodów w bieżącym roku, i zobaczysz, że wiele trendów przesunęło się w kierunku sektora medycznego i inżynieryjnego.
EBITDA - kluczowy wskaźnik analizy finansowej firm
2024-05-22 Poradnik inwestoraEBITDA (ang. Earnings Before Interest, Taxes, Depreciation and Amortization) to kluczowy wskaźnik finansowy używany w analizie wyników firm. Reprezentuje zysk operacyjny przedsiębiorstwa przed odliczeniem odsetek, podatków, amortyzacji i deprecjacji. Wskaźnik ten dostarcza informacji na temat zdolności firmy do generowania zysków z podstawowej działalności operacyjnej.
Praca za granicą - korzyści i wyzwania
2024-05-06 Poradnik pracownikaDlaczego coraz więcej Polaków szuka pracy za granicą? W ostatnich latach coraz więcej Polaków decyduje się na poszukiwanie lepszych możliwości zawodowych poza granicami kraju, zwłaszcza w krajach sąsiednich Unii Europejskiej, takich jak Niemcy. Ta tendencja nie jest przypadkowa – wynika zarówno z różnic ekonomicznych, jak i z szerszych perspektyw, które otwierają się dzięki pracy za granicą. W niniejszym artykule przyjrzymy się głównym przyczynom tej migracji zarobkowej oraz korzyściom, jakie płyną z pracy w innym kraju UE, zarówno pod względem finansowym, jak i osobistym.
Jakie sejfy powinny znaleźć się w hotelu?
2024-04-09 Artykuł sponsorowanyBezpieczeństwo gości hotelowych to jeden z najważniejszych czynników, o który musi zadbać każdy właściciel hotelu wraz ze swoim personelem. Niestety nawet najlepsza obsługa hotelowa nie jest w stanie zagwarantować, że nie dojdzie do kradzieży kosztowności osób, które zdecydowały się na pobyt w pokoju hotelowym. Aby uniknąć nieprzyjemności, warto zainwestować w sejfy hotelowe umieszczone w każdym pokoju. Jak wybrać skrytkę pancerną do pokoju lub recepcji hotelowej? Zobacz poradnik i dowiedz się więcej.
Jak wykorzystać kody rabatowe i oszczędzić więcej pieniędzy?
2024-02-19 Poradnik konsumentaW dzisiejszych czasach, w dobie dynamicznego rozwoju e-commerce, sklepy online oferują coraz więcej sposobów na oszczędzanie podczas zakupów. Jednym z najpopularniejszych narzędzi są kody rabatowe, które stanowią świetny sposób na obniżenie kosztów zakupów i zwiększenie wartości pieniędzy wydanych online. W tym artykule eksperckim omówimy, jak wykorzystać kody rabatowe do sklepów online i maksymalizować oszczędności.
Jak sprawdzają się opony zimowe?
2023-11-13 Artykuł sponsorowanyJak wszyscy możemy sobie wyobrazić, opony zimowe to bezpieczeństwo dla wszystkich, którzy chcą poruszać się zimą, zwłaszcza jeśli mieszkają w obszarach, gdzie prawdopodobne jest występowanie śniegu lub lodu. W każdym razie we Włoszech od 15 listopada do 15 kwietnia obowiązuje obowiązek posiadania na pokładzie opon zimowych lub łańcuchów. Dzieje się tak dlatego, że zima we Włoszech, choć zależy od regionu, potrafi być bardzo sroga.
Oszczędzanie na rachunkach - Jak to zrobić?
2023-08-03 Poradnik konsumentaReperowanie domowego budżetu, to normalna sprawa, która może nas czasami przerastać. Są jednak kwestie, na których jesteście w stanie zaoszczędzić dużo bardziej, niż mogłoby się wydawać. Jednym ze świetnych tego przykładów jest oczywiście zmniejszenie opłat, które płacimy za rachunki. Warto wiedzieć, że istnieją na to sprawdzone sposoby, które sprawią, że liczby na rachunkach znacząco się skurczą. Jak to osiągnąć?
Polacy zjedzą pączki warte tyle co 381 mieszkań
2023-02-16 Analizy HRE INvestmentsPączki jeszcze nigdy nie były tak drogie jak dziś. Wysokiej jakości drożdżowy przysmak wyceniony został przez HRE Investments na 4,63 złote za sztukę. To aż o 31% więcej niż przed rokiem. Niemniej na finiszu karnawału mało kto odmówi sobie tego przysmaku. W efekcie w ciągu zaledwie jednego dnia możemy wydać na ten cel 176 milionów złotych. Tłusty czwartek to święto, które wywołuje szczególnie ciepłe uczucia. Jest to dzień, w którym tradycyjnie możemy trochę sobie pofolgować.