Silne euro przed danymi o inflacji

Silne euro przed danymi o inflacji
Komentarz poranny TMS Brokers
Data dodania: 2007-11-06 (09:58)

Poranne osłabienie dolara na światowych rynkach przełożyło się na spadek kursu USD/PLN w okolice poziomu 2,5050. Złoty zyskał również nieco na wartości w stosunku do euro. Kurs EUR/PLN wynosi obecnie 3,6390.

Powodem do umocnienia polskiej waluty była również wczorajsza publikacja szacunków inflacji przygotowana przez Ministerstwo Finansów, według których dynamika cen w październiku wyniosła 3% r/r. Zdaniem prezesa NBP Sławomira Skrzypka obecnie największymi zagrożeniami dla inflacji są ceny ropy, których jednak negatywny wpływ był do tej pory neutralizowany przez niski kurs dolara. W jego opinii trudno ocenić czy w najbliższych czasie oddziaływanie to się zwiększy. Na ten czynnik polityka pieniężna nie ma wpływu wobec czego nie zmusza bezpośrednio Rady Polityki Pieniężnej do interwencji. Zdaniem ustępującej Minister Finansów Zyty Gilowskiej wzrost inflacji jest spowodowany wysokimi cenami żywności, które z kolei są efektem suszy w Europie Zachodniej oraz wiosennych przymrozków w Polsce. Czynnik ten nie powinien mieć w jej opinii decydującego wpływu na stopę inflacji, wobec czego ukształtuje się ona prawdopodobnie na koniec roku w okolicy założonego wcześniej celu tj 2,5% r/r. Mimo tych uspokajających słów oczekiwania na podwyżkę stóp w Polsce już w listopadzie w dalszym ciągu są bardzo wysokie. Fakt ten prawdopodobnie sprawi, że przy braku sygnałów z rynków zagranicznych do osłabienia polskiej waluty, powinna ona do najbliższego spotkania RPP pozostawać silna. Szczególnie jeśli w najbliższych dniach uda się w Polsce stworzyć bez większych sporów stabilny rząd. Wczoraj ze strony zwycięskiej partii padło stwierdzenie, iż na początku przyszłego tygodnia zostanie przedstawiona deklaracja koalicyjna PO-PSL.

W najbliższych godzinach kurs EUR/PLN może nieco wzrosnąć, na skutek danych ze strefy euro na temat inflacji PPI, która może osiągnąć dość wysoki poziom co z kolei zwiększy prawdopodobieństwo podwyżki stóp procentowych przez Europejski Bank Centralny. Kurs USD/PLN powinien pozostawać stabilny kształtując się w okolicy obecnych poziomów.

Wtorkową sesję na parze EUR/USD rozpoczynamy przy górnym ograniczeniu konsolidacji w której przebywamy od już kilku ostatnich dni. Tak jak wspominaliśmy w poprzednich komentarzach trwalsze wybicie się kursu z przedziału 1,44 – 1,45 powinno wskazać drogę na kolejne sesje. Obecnie coraz bardziej prawdopodobne jest jednak wybicie w górę i dalsze wzrosty w kierunku 1,48 a nawet pojawiający się coraz częściej w analizach poziom 1,50.

Główną obawą inwestorów, która zniechęca do zakupów amerykańskiej waluty są zapowiedzi odpisów na coraz większe straty przez instytucje finansowe w USA. Prawdopodobnie nadzieja, że FED nadal będzie robił wszystko aby pomóc im wyjść na prostą powoduje, iż szanse na kolejną obniżkę kosztu pieniądza w Stanach wynoszą 62% podczas gdy miesiąc temu było to jedynie 5%.

Wczoraj poznaliśmy lepszy od oczekiwań indeks ISM. Wyniósł on 55,8 punktu wobec prognozy 54 pkt. Jedna pozytywna informacja nie jest jednak w stanie poprawić coraz gorszych nastrojów dla amerykańskiej waluty.

Dodatkowym czynnikiem, który powinien w najbliższych dniach wspomagać wzrosty na parze EUR/USD jest zbliżające się posiedzenie ECB. Pomimo, że prognozy zakładają pozostawienie kosztu pieniądza bez zmian, to komunikat jaki wygłosi J.C. Trichet będzie prawdopodobnie „jastrzębi”. Pierwszą wskazówką możliwości realizacji takiego scenariusza będzie podana dziś inflacja PPI oraz sprzedaż detaliczna w strefie euro. Jeśli okażą się one wyższe od prognoz to popyt na wspólną walutę prawdopodobnie szybko wzrośnie. Wydaje się więc, że już na dzisiejszej sesji prawdopodobne jest wybicie ze wspomnianej konsolidacji i ponowne wzrosty na parze EUR/USD.

Na koniec warto wspomnieć o wypowiedzi znanego amerykańskiego inwestora George Sorosa. Powiedział on, że gospodarka USA jest na krawędzi poważnej korekty spowodowanej wieloletnimi nadmiernymi wydatkami.

Źródło: Tomasz Regulski, Marcin Ciechoński, DM TMS Brokers S.A.
Dom Maklerski TMS Brokers
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Wyciszenie przed G-7?

Wyciszenie przed G-7?

09:43 Raport DM BOŚ z rynku walut
Według spekulacji w kanadyjskich i amerykańskich mediach strony mogą być gotowe do zawarcia ramowej umowy handlowej USA-Kanada jeszcze przed szczytem przywódców państw G-7 zaplanowanym na 15-17 czerwca w kanadyjskiej Albercie. Podobno kluczowe mają być najblizsze dni. Czy plotki są zasadne, to trudno powiedzieć. W oficjalnej przestrzeni nie widać sygnałów idących w stronę deeskalacji relacji pomiędzy obydwoma krajami - biuro premiera Carney'a oprotestowało ostatni ruch USA zwiększający taryfy na stal i aluminium do 50 proc. i zapowiedziało pilne działania mające na celu wymusić na USA zmianę tej decyzji.
Dane z rynku pracy umocniły dolara. Na jak długo?

Dane z rynku pracy umocniły dolara. Na jak długo?

09:42 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Po osiągnięciu tegorocznych maksimów na początku tygodnia, kurs EURUSD ponownie osłabł (1,1370), co można tłumaczyć oczekiwaniami wobec nadchodzących danych z amerykańskiego rynku pracy. Jeśli potwierdzą one dalszą siłę rynku, jak sugerował wczorjaszy raport JOLTs, może to umocnić przekonanie, że Fed nie będzie spieszyć się z obniżkami stóp procentowych. Taka postawa banku centralnego, zorientowana na stabilność cen mimo zagrożeń dla wzrostu i presji politycznej, stanowi wyraźne wsparcie dla dolara.
Czy RPP może zaskoczyć kolejną obniżką?

Czy RPP może zaskoczyć kolejną obniżką?

06:46 Poranny komentarz walutowy XTB
Rada Polityki Pieniężnej obniżyła stopy procentowe o 50 punktów bazowych w trakcie majowego posiedzenia. Wtedy prof. Glapiński oraz inni członkowie dali jasno do zrozumienia, że czerwiec nie jest dobrym terminem do kolejnej obniżki. Niemniej, decydenci mają na stole na tyle dużo argumentów, że dzisiejsza obniżka nie powinna mocno dziwić i mogłaby rozpocząć cykl obniżek. Czy jest do tego przestrzeń? Czy może wręcz przeciwnie RPP zwróci uwagę na nadchodzące czynniki ryzyka, które zmuszą bank do utrzymania stóp procentowych na obecnym poziomie przez dłuższy czas?
Dolar odbija po informacjach ws. Chin

Dolar odbija po informacjach ws. Chin

2025-06-03 Raport DM BOŚ z rynku walut
Biały Dom nieoczekiwanie podał, że jeszcze w tym tygodniu może dojść do rozmowy telefonicznej Donalda Trumpa i Xi Jinpinga, co rynki odebrały jako sygnał, że ostatnie ruchy USA wobec Chin to próba wywarcia presji (w specyficznym dla Trumpa stylu), niż realna groźba powrotu eskalacji we wzajemnych relacjach handlowych. Warto jednak pamiętać, że Pekin wielokrotnie powtarzał, że nie będzie rozmawiać w ten sposób, ...
Dlaczego tak naprawde dolar traci?

Dlaczego tak naprawde dolar traci?

2025-06-03 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Od kilku miesięcy na rynkach finansowych obserwujemy systematyczne osłabienie dolara amerykańskiego. Pojawiają się pytania czy to Rezerwa Federalna odpowiada za ten trend? Choć intuicyjnie można by sądzić, że polityka monetarna Fed ma decydujące znaczenie dla siły waluty, bliższa analiza pokazuje, że obecne osłabienie dolara ma swoje źródło głównie w działaniach politycznych Białego Domu, a nie w nastawieniu banku centralnego.
Kolejna próba osłabienia?

Kolejna próba osłabienia?

2025-06-03 Raport DM BOŚ z rynku walut
W powyborczy poniedziałek złoty wpierw stracił na wartości, aby później odrobić straty. Wpływ na to miała m.in. słabość dolara na głównych rynkach. Ale już we wtorek amerykańska waluta odreagowuje na globalnych zestawieniach po tym, jak agencje podały, że planowana jest rozmowa telefoniczna prezydentów USA i Chin, co odebrano jako sygnał, że USA nie dążą jednak do odnowienia konfliktu handlowego (ten został ostatnio częściowo wygaszony).
Umiarkowana słabość złotego po wyborach

Umiarkowana słabość złotego po wyborach

2025-06-02 Komentarz walutowy XTB
Karol Nawrocki, kandydat wspierany przez Prawo i Sprawiedliwość został wybrany na nowego prezydenta Polski. Taki wybór może doprowadzić do zwiększenia niepewności politycznej w Polsce zdaniem większości komentatorów, co dało się odczuć na początku dzisiejszej sesji. Z drugiej strony reakcja na rynku walutowym jest ograniczona i jedynie na giełdzie obserwujemy większe spadki, które tyczą się przede wszystkim największych i najbardziej płynnych spółek.
Czy euro zbliży złotego do granicy 5 zł po wyborze prezydenta elekta Karola Nawrockiego?

Czy euro zbliży złotego do granicy 5 zł po wyborze prezydenta elekta Karola Nawrockiego?

2025-06-02 Analizy walutowe MyBank.pl
Karol Nawrocki – dla jednych wizjoner, dla innych polityczny hazardzista – wciąż czeka na oficjalne zaprzysiężenie, ale rynki już dziś wyceniają, ile kosztować może jego debiut w Pałacu Prezydenckim. W pierwszych godzinach po ogłoszeniu wyników euro kosztowało około 4,28 PLN, a więc daleko od psychologicznej „piątki”, lecz pamięć pandemii i skoku do 4,64 PLN pozostaje świeża. Pytanie, czy kurs walut – przede wszystkim EUR/PLN – może tym razem wspiąć się wyżej, brzmi jak stres-test dla wiary w instytucje państwa, a nie tylko arytmetyka popytu i podaży.
Lekki spadek złotego w reakcji na wybory

Lekki spadek złotego w reakcji na wybory

2025-06-02 Komentarz do rynku złotego DM BOŚ
Poranny handel na rynku FX przynosi lekkie spadki wokół PLN, przy relatywnie neutralnym zachowaniu eurodolara.. Rynek reaguje na weekendowe wyniki 2 tury wyborów prezydenckich w Polsce. Polska waluta kwotowana jest następująco: 4,2715 PLN za euro, 3,7542 PLN wobec dolara amerykańskiego, 4,5735 PLN względem franka szwajcarskiego oraz 5,0675 PLN w relacji do funta szterlinga. Rentowności polskiego długu wynoszą 5,388% w przypadku obligacji 10-letnich.
Co program gospodarczy prezydenta Nawrockiego oznacza dla kursu złotego?

Co program gospodarczy prezydenta Nawrockiego oznacza dla kursu złotego?

2025-06-02 Analizy MyBank.pl
Już w noc wyborczą inwestorzy włączyli kalkulatory i – jak zwykle – zaczęli wyceniać przyszłość. Wybór Karola Nawrockiego na prezydenta RP, choć politycznie spektakularny, przede wszystkim otwiera nowy rozdział w sporze o równowagę między ekspansją fiskalną a stabilnością makroekonomiczną. Kurs złotego, od lat wrażliwy na sygnały płynące zarówno z Warszawy, jak i z Frankfurtu czy Waszyngtonu, natychmiast stał się barometrem nastrojów wobec „Nowego Ładu na lata 30.” – tak właśnie sztab Nawrockiego ochrzcił pakiet obietnic.