
Data dodania: 2007-11-06 (09:47)
Mimo wielu pozytywnych wydarzeń, które mogłyby pomóc USD waluta ta znajduje się pod stałą presją. Dolar pozostaje mocny praktycznie tylko w stosunku do jena, lecz to akurat małe pocieszenie. Złoto idzie nadal mocno góry, ropa naftowa pozostaje blisko szczytów.
Rynki wschodzące powoli zaczynają się umacniać. Jeszcze kilka tygodni temu sądzono, że EUR i GBP są na wykupionych poziomach a rynek niedocenia potencjalnego spowolnienia w Europie, jaki i potencjalnych strat Europejskich instytucji na rynkach kredytowych. W USA z kolei rosły oczekiwania na obniżki stóp, pojawiały się słabe dane makro. Każdy skok awersji do ryzyka wywoływał gwałtowne zakupy USD. Dzisiaj EURUSD jest dużo wyżej, jest stale kupowany na nawet najmniejszych korektach. USD nie otrzymał wsparcia ze strony zmniejszania oczekiwań na obniżki (po decyzji FOMC), lepszych danych makro (dane z rynku pracy). Na ostatnim posiedzeniu FED praktycznie przeszedł do trybu neutralnego. Rynek jednak nie zareagował. Dolar nie reaguje także na negatywne informacje, które generują wzrost awersji do ryzyka. Co może być przyczyną takiej słabości? Jest wiele potencjalnych czynników. Pierwszy to niepokoje związane z ropą, Kurdami w Iraku i Pakistanem, co wpływa także na ceny złota. Drugim potencjalnym czynnikiem jest nadal dużo lepsza sytuacja gospodarcza na świecie niż w US, dobre dane w krajach, których waluty silnie rosły do USD, co podtrzymuje trendu i spekulacyjne zakupy tych walut (sprzedaż USD), przykładem jest CAD. Trzecim, według nas najbardziej prawdopodobnym czynnikiem jest to, że lepsze dane z USA oddalają wizję recesji i zwiększają szansę na tzw. „miękkie lądowanie”. Inwestorzy mogą w tej sytuacji oczekiwać, że ECB nie przerwie cyklu podwyżek i bardzo niedługo zmniejszy się różnica w stopach procentowych pomiędzy USA i Eurolandem. Dodatkowym elementem może być sentyment do USD, który jest fatalny - brak silnego umocnienia USD po danych z rynku pracy w piątek pokazał, że sprzedający tę walutę nie bardzo mają czego się obawiać.
EURPLN
Sytuacja na rynku złotego jest stabilna, brakuje wyraźnego trendu w krótkim terminie. Para konsoliduje się wokół przełamanego wcześniej wsparcia, które jest teraz oporem (3,64/65). Kolejne osłabienie dolara, które nastąpiło mimo pojawienia się szans na korektę, może skłonić także graczy na rynku PLN do powrotu do trendu sprzedaży EURPLN zgodnie z trendem. Krótkie pozycje otwierane powyżej 3,64 powinny mieć za cel okolice 3,62, jednak nie uważamy, aby była to transakcja o korzystnym stosunku zysku do ryzyka. Na razie wolimy pozostawać poza rynkiem.
EURUSD
Mieszanka negatywnego sentymentu i oczekiwań, że ECB nie zaniecha podwyżek są w naszej opinii główną siłą stojącą za słabością USD. Brak silnego umocnienia USD po danych z rynku pracy w piątek pokazał, że sprzedający tę walutę nie bardzo mają czego się obawiać. Niekorzystne dla USD okazał się także raport CFTC z piątku, który pokazał spadek długich pozycji spekulacyjnych, co przy wzroście kursu oznacza, że gracze bardziej długoterminowi ostro sprzedawali dolary. W tym tygodniu dochodzi także publikacja danych z Europy i przemówienie Bernanke, którego wszyscy uważają już chyba za gołębią, który nie waha się zalewać gospodarki pieniądzem przy najdrobniejszej zadyszce (szczególnie, jeśli odczuwa ją Wall Street). Nie jesteśmy zwolennikami kupowania EURUSD tak drogo, jednak sprzedaż EURUSD może być jeszcze przedwczesna. Wolimy obecnie kupować opcje sprzedaży z dłuższymi terminami i kursami realizacji.
GBPUSD
Słabsze dane na temat produkcji przemysłowej i indeksu PMI z sektora usług spowodowały tylko chwilowy spadek GBPUSD w okolice 2,08. Słaby sentyment do dolara powoduje jednak, ze wszelkie ruchy korekcyjne są wykorzystywane do kupowania waluty brytyjskiej. Nawet lepsze dane z USA nie są w stanie wywołać większego umocnienia dolara. Najrozsądniejszą strategia pozostaje teraz inwestowanie zgodnie z trendem wzrostowym na funtdolarze, jednak trzeba mieć na uwadze, że pierwszy znaczący opór znajduje się już na poziomie 2,0920, a kolejny wyznacza linia poprowadzona po ostatnich maksimach na wykresie dziennym na poziomie 2,10. 100-okresowa średnia na wykresie godzinowym wyznacza wsparcie na poziomie 2,0820.
USDJPY
USDJPY znalazł solidne wsparcie w rejonie 114,00, gdzie na wykresie w skali godzinowej widoczna jest formacja młotka na geometrii wynikającej z 70,7% zniesienia fib całości wzrostów z poziomu 113,24 na 115,94. Pomimo złego sentymentu do dolara, dziś waluta amerykańska pozostaje nieco mocniejsza w stosunku do jena. Dopóki znajdujemy się poniżej poziomu 115,00 w dalszym ciągu istnieje szansa na powrót w okolice 114,00. Istotnym oporem z punktu widzenia geometrii rynkowych będzie poziom 114,97. Opublikowany dziś rano indeks wskaźników wyprzedzających koniunkturę w Japonii ukształtował się we wrześniu na poziomie zero procent, co może być sygnałem świadczącym o spowolnieniu gospodarki w najbliższych miesiącach.
EURPLN
Sytuacja na rynku złotego jest stabilna, brakuje wyraźnego trendu w krótkim terminie. Para konsoliduje się wokół przełamanego wcześniej wsparcia, które jest teraz oporem (3,64/65). Kolejne osłabienie dolara, które nastąpiło mimo pojawienia się szans na korektę, może skłonić także graczy na rynku PLN do powrotu do trendu sprzedaży EURPLN zgodnie z trendem. Krótkie pozycje otwierane powyżej 3,64 powinny mieć za cel okolice 3,62, jednak nie uważamy, aby była to transakcja o korzystnym stosunku zysku do ryzyka. Na razie wolimy pozostawać poza rynkiem.
EURUSD
Mieszanka negatywnego sentymentu i oczekiwań, że ECB nie zaniecha podwyżek są w naszej opinii główną siłą stojącą za słabością USD. Brak silnego umocnienia USD po danych z rynku pracy w piątek pokazał, że sprzedający tę walutę nie bardzo mają czego się obawiać. Niekorzystne dla USD okazał się także raport CFTC z piątku, który pokazał spadek długich pozycji spekulacyjnych, co przy wzroście kursu oznacza, że gracze bardziej długoterminowi ostro sprzedawali dolary. W tym tygodniu dochodzi także publikacja danych z Europy i przemówienie Bernanke, którego wszyscy uważają już chyba za gołębią, który nie waha się zalewać gospodarki pieniądzem przy najdrobniejszej zadyszce (szczególnie, jeśli odczuwa ją Wall Street). Nie jesteśmy zwolennikami kupowania EURUSD tak drogo, jednak sprzedaż EURUSD może być jeszcze przedwczesna. Wolimy obecnie kupować opcje sprzedaży z dłuższymi terminami i kursami realizacji.
GBPUSD
Słabsze dane na temat produkcji przemysłowej i indeksu PMI z sektora usług spowodowały tylko chwilowy spadek GBPUSD w okolice 2,08. Słaby sentyment do dolara powoduje jednak, ze wszelkie ruchy korekcyjne są wykorzystywane do kupowania waluty brytyjskiej. Nawet lepsze dane z USA nie są w stanie wywołać większego umocnienia dolara. Najrozsądniejszą strategia pozostaje teraz inwestowanie zgodnie z trendem wzrostowym na funtdolarze, jednak trzeba mieć na uwadze, że pierwszy znaczący opór znajduje się już na poziomie 2,0920, a kolejny wyznacza linia poprowadzona po ostatnich maksimach na wykresie dziennym na poziomie 2,10. 100-okresowa średnia na wykresie godzinowym wyznacza wsparcie na poziomie 2,0820.
USDJPY
USDJPY znalazł solidne wsparcie w rejonie 114,00, gdzie na wykresie w skali godzinowej widoczna jest formacja młotka na geometrii wynikającej z 70,7% zniesienia fib całości wzrostów z poziomu 113,24 na 115,94. Pomimo złego sentymentu do dolara, dziś waluta amerykańska pozostaje nieco mocniejsza w stosunku do jena. Dopóki znajdujemy się poniżej poziomu 115,00 w dalszym ciągu istnieje szansa na powrót w okolice 114,00. Istotnym oporem z punktu widzenia geometrii rynkowych będzie poziom 114,97. Opublikowany dziś rano indeks wskaźników wyprzedzających koniunkturę w Japonii ukształtował się we wrześniu na poziomie zero procent, co może być sygnałem świadczącym o spowolnieniu gospodarki w najbliższych miesiącach.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Wyciszenie przed G-7?
09:43 Raport DM BOŚ z rynku walutWedług spekulacji w kanadyjskich i amerykańskich mediach strony mogą być gotowe do zawarcia ramowej umowy handlowej USA-Kanada jeszcze przed szczytem przywódców państw G-7 zaplanowanym na 15-17 czerwca w kanadyjskiej Albercie. Podobno kluczowe mają być najblizsze dni. Czy plotki są zasadne, to trudno powiedzieć. W oficjalnej przestrzeni nie widać sygnałów idących w stronę deeskalacji relacji pomiędzy obydwoma krajami - biuro premiera Carney'a oprotestowało ostatni ruch USA zwiększający taryfy na stal i aluminium do 50 proc. i zapowiedziało pilne działania mające na celu wymusić na USA zmianę tej decyzji.
Dane z rynku pracy umocniły dolara. Na jak długo?
09:42 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPo osiągnięciu tegorocznych maksimów na początku tygodnia, kurs EURUSD ponownie osłabł (1,1370), co można tłumaczyć oczekiwaniami wobec nadchodzących danych z amerykańskiego rynku pracy. Jeśli potwierdzą one dalszą siłę rynku, jak sugerował wczorjaszy raport JOLTs, może to umocnić przekonanie, że Fed nie będzie spieszyć się z obniżkami stóp procentowych. Taka postawa banku centralnego, zorientowana na stabilność cen mimo zagrożeń dla wzrostu i presji politycznej, stanowi wyraźne wsparcie dla dolara.
Czy RPP może zaskoczyć kolejną obniżką?
06:46 Poranny komentarz walutowy XTBRada Polityki Pieniężnej obniżyła stopy procentowe o 50 punktów bazowych w trakcie majowego posiedzenia. Wtedy prof. Glapiński oraz inni członkowie dali jasno do zrozumienia, że czerwiec nie jest dobrym terminem do kolejnej obniżki. Niemniej, decydenci mają na stole na tyle dużo argumentów, że dzisiejsza obniżka nie powinna mocno dziwić i mogłaby rozpocząć cykl obniżek. Czy jest do tego przestrzeń? Czy może wręcz przeciwnie RPP zwróci uwagę na nadchodzące czynniki ryzyka, które zmuszą bank do utrzymania stóp procentowych na obecnym poziomie przez dłuższy czas?
Dolar odbija po informacjach ws. Chin
2025-06-03 Raport DM BOŚ z rynku walutBiały Dom nieoczekiwanie podał, że jeszcze w tym tygodniu może dojść do rozmowy telefonicznej Donalda Trumpa i Xi Jinpinga, co rynki odebrały jako sygnał, że ostatnie ruchy USA wobec Chin to próba wywarcia presji (w specyficznym dla Trumpa stylu), niż realna groźba powrotu eskalacji we wzajemnych relacjach handlowych. Warto jednak pamiętać, że Pekin wielokrotnie powtarzał, że nie będzie rozmawiać w ten sposób, ...
Dlaczego tak naprawde dolar traci?
2025-06-03 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOd kilku miesięcy na rynkach finansowych obserwujemy systematyczne osłabienie dolara amerykańskiego. Pojawiają się pytania czy to Rezerwa Federalna odpowiada za ten trend? Choć intuicyjnie można by sądzić, że polityka monetarna Fed ma decydujące znaczenie dla siły waluty, bliższa analiza pokazuje, że obecne osłabienie dolara ma swoje źródło głównie w działaniach politycznych Białego Domu, a nie w nastawieniu banku centralnego.
Kolejna próba osłabienia?
2025-06-03 Raport DM BOŚ z rynku walutW powyborczy poniedziałek złoty wpierw stracił na wartości, aby później odrobić straty. Wpływ na to miała m.in. słabość dolara na głównych rynkach. Ale już we wtorek amerykańska waluta odreagowuje na globalnych zestawieniach po tym, jak agencje podały, że planowana jest rozmowa telefoniczna prezydentów USA i Chin, co odebrano jako sygnał, że USA nie dążą jednak do odnowienia konfliktu handlowego (ten został ostatnio częściowo wygaszony).
Umiarkowana słabość złotego po wyborach
2025-06-02 Komentarz walutowy XTBKarol Nawrocki, kandydat wspierany przez Prawo i Sprawiedliwość został wybrany na nowego prezydenta Polski. Taki wybór może doprowadzić do zwiększenia niepewności politycznej w Polsce zdaniem większości komentatorów, co dało się odczuć na początku dzisiejszej sesji. Z drugiej strony reakcja na rynku walutowym jest ograniczona i jedynie na giełdzie obserwujemy większe spadki, które tyczą się przede wszystkim największych i najbardziej płynnych spółek.
Czy euro zbliży złotego do granicy 5 zł po wyborze prezydenta elekta Karola Nawrockiego?
2025-06-02 Analizy walutowe MyBank.plKarol Nawrocki – dla jednych wizjoner, dla innych polityczny hazardzista – wciąż czeka na oficjalne zaprzysiężenie, ale rynki już dziś wyceniają, ile kosztować może jego debiut w Pałacu Prezydenckim. W pierwszych godzinach po ogłoszeniu wyników euro kosztowało około 4,28 PLN, a więc daleko od psychologicznej „piątki”, lecz pamięć pandemii i skoku do 4,64 PLN pozostaje świeża. Pytanie, czy kurs walut – przede wszystkim EUR/PLN – może tym razem wspiąć się wyżej, brzmi jak stres-test dla wiary w instytucje państwa, a nie tylko arytmetyka popytu i podaży.
Lekki spadek złotego w reakcji na wybory
2025-06-02 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoranny handel na rynku FX przynosi lekkie spadki wokół PLN, przy relatywnie neutralnym zachowaniu eurodolara.. Rynek reaguje na weekendowe wyniki 2 tury wyborów prezydenckich w Polsce. Polska waluta kwotowana jest następująco: 4,2715 PLN za euro, 3,7542 PLN wobec dolara amerykańskiego, 4,5735 PLN względem franka szwajcarskiego oraz 5,0675 PLN w relacji do funta szterlinga. Rentowności polskiego długu wynoszą 5,388% w przypadku obligacji 10-letnich.
Co program gospodarczy prezydenta Nawrockiego oznacza dla kursu złotego?
2025-06-02 Analizy MyBank.plJuż w noc wyborczą inwestorzy włączyli kalkulatory i – jak zwykle – zaczęli wyceniać przyszłość. Wybór Karola Nawrockiego na prezydenta RP, choć politycznie spektakularny, przede wszystkim otwiera nowy rozdział w sporze o równowagę między ekspansją fiskalną a stabilnością makroekonomiczną. Kurs złotego, od lat wrażliwy na sygnały płynące zarówno z Warszawy, jak i z Frankfurtu czy Waszyngtonu, natychmiast stał się barometrem nastrojów wobec „Nowego Ładu na lata 30.” – tak właśnie sztab Nawrockiego ochrzcił pakiet obietnic.