
Data dodania: 2011-03-18 (09:02)
To chyba najlepsza forma pomocy quasi finansowej, na jaką Japonia mogła liczyć. G7 zdecydowało o skoordynowanej interwencji na rynku jena, prowadząc do jego 3% osłabienia i wzrostów na azjatyckich rynkach akcji. Powrót pełnego optymizmu może blokować drożejąca ponownie ropa w reakcji na rezolucję ONZ.
USDJPY – G7 nada kierunek?
We wczorajszym komentarzu pisaliśmy, iż ryzyko interwencji ograniczy dalsze wyraźne umocnienie jena i trzeba przyznać, iż reakcja G7 była bardzo szybka. Na wykresie miesięcznym na moment obecny rysuje się duża świeca w kształcie młota, która byłaby dobrym sygnałem odwrócenia, choć należy mieć na uwadze fakt, iż do jej zakończenia pozostały jeszcze dwa tygodnie. Interwencja może odstraszyć część kapitału od spekulacyjnego kupowania jena, ale nie zatrzyma wracającego do Japonii krajowego kapitału. Od strony technicznej sygnałem popytowym w analizowanym długim okresie będzie pokonanie górnego ograniczenia wcześniejszej miesięcznej konsolidacji (84,50) oraz linii poprowadzonej po lokalnych maksimach bessy (obecnie ok. 86,00).
Ropa drożeje po rezolucji ONZ
Rada Bezpieczeństwa ONZ przyjęła rezolucję ustanawiającą strefę zakazu lotów nad Libią. Zapisano w niej, że zostaną podjęte wszelkie konieczne środki, żeby chronić ludność cywilną przed atakami sił Muammara Kadafiego. Potencjalnie jest to zatem ruch, na który czekał rynek. Ropa drożeje jednak, gdyż inwestorzy an ten moment obawiają intensyfikacji walk w regionie, a moment wznowienia dużych dostaw z Libii nadal wydaje się bardzo odległy. Co więcej, rynek może obawiać się, iż taka decyzja ONZ może zachęcić protestujących w innych krajach, np. zaostrzyć sytuację w Bahrajnie.
Technicznie wzrost ceny ropy gatunku Brent powyżej 116 USD za baryłkę odbywa się na fali piątej, 5-cio falowej struktury, w której prawdopodobne jest ustanowienie nowego szczytu powyżej poprzednich 119,52 USD. Zanegowaniem tego kierunku będzie udany test minimum fali 4-tej, czyli spadek ceny poniżej 107,37 USD.
EURUSD – dane korzystne, ale dolar tanieje
W mijającym tygodniu niemal nie mówiło się o danych z amerykańskiej publikacji, tymczasem poznaliśmy szereg istotnych publikacji. Obraz, który przedstawiają nie jest jednoznaczny, aczkolwiek wystarczająco czytelny. Dane zdają się potwierdzać, iż amerykańska gospodarka rozwija się w szybkim tempie a zagrożenia inflacyjne mogą być bliższe niż wcześniej mogło się to wydawać realne. Do takiego obrazu pasują dane o rekordowej niemal aktywności w rejonie Filadelfii (wskaźnik jest najwyższy od stycznia 1984 roku, kiedy gospodarka podnosiła się z recesji z podwójnym dnem), kolejny dobry odczyt tygodniowych danych o nowych bezrobotnych, a także wskaźniki cen. Oczywiście miesięczny PPI na poziomie 1,6% i CPI na poziomie 0,5% to w dużej mierze ropa oraz inne surowce i towary, jednak przy szybko rozwijającej się gospodarce i poprawie na rynku pracy, nawet inflacja o charakterze podażowym jest niebezpieczna (mogąc prowadzić do wzrostu żądań płacowych), szczególnie, że również miary inflacji bazowej okazały się wyższe od oczekiwań (bazowy CPI w ujęciu miesięcznym był najwyżej od października 2009 roku). Tym samym dane są ewidentnie pozytywne dla dolara. Taki obraz zdają się zakłócać dane o produkcji i z rynku budownictwa mieszkaniowego, ale tylko na pozór. Spadek produkcji o 0,1% m/m był prawdopodobnie jednorazowym odchyleniem. Dane o budowach domów rzeczywiście są fatalne (http://www.xtb.pl/strona.php?pulsrynku=19934), ale wielokrotnie nadmienialiśmy, że nie są one wiarygodną miarą ożywienia – nadwyżki inwestycyjne w tym segmencie gospodarki będą jeszcze przez dłuższy czas ograniczały tempo wzrostu w USA, nie powinien to by jednak czynnik decydujący w tej chwili o polityce monetarnej. Dane potwierdzają naszym zdaniem, iż Fed zakończy program ilościowy z końcem czerwca, a być może zasygnalizuje to na posiedzeniu pod koniec kwietnia.
W mijającym tygodniu rynek nie zwracał jednak większej uwagi na dane. Co więcej, kryzysowa sytuacja w Japonii skutecznie przysłoniła nawracający tydzień temu temat euro kryzysu. W tej sytuacji para EURUSD kontynuowała wzrosty zgodnie ze średnioterminowym trendem wzrostowym. Nie można wykluczyć, iż jeśli temat kryzysu zadłużenia nie wróci w najbliższym czasie, trend ten może utrzymać się do kolejnego posiedzenia EBC.
W kalendarzu – weekendowy kalendarz
Piątkowy kalendarz jest wyjątkowo luźny, takie dane jak bilans handlowy w strefie euro, czy też inflacja w Kanadzie przejdą prawdopodobnie niezauważone. Rynek jednak i tak koncentruje się na innych rzeczach. Niewykluczone, że jeśli z Japonii nie będą napływać nowe wiadomości, część uwagi zostanie zwrócona ponownie na Libię, Bliski Wschód i ceny ropy.
We wczorajszym komentarzu pisaliśmy, iż ryzyko interwencji ograniczy dalsze wyraźne umocnienie jena i trzeba przyznać, iż reakcja G7 była bardzo szybka. Na wykresie miesięcznym na moment obecny rysuje się duża świeca w kształcie młota, która byłaby dobrym sygnałem odwrócenia, choć należy mieć na uwadze fakt, iż do jej zakończenia pozostały jeszcze dwa tygodnie. Interwencja może odstraszyć część kapitału od spekulacyjnego kupowania jena, ale nie zatrzyma wracającego do Japonii krajowego kapitału. Od strony technicznej sygnałem popytowym w analizowanym długim okresie będzie pokonanie górnego ograniczenia wcześniejszej miesięcznej konsolidacji (84,50) oraz linii poprowadzonej po lokalnych maksimach bessy (obecnie ok. 86,00).
Ropa drożeje po rezolucji ONZ
Rada Bezpieczeństwa ONZ przyjęła rezolucję ustanawiającą strefę zakazu lotów nad Libią. Zapisano w niej, że zostaną podjęte wszelkie konieczne środki, żeby chronić ludność cywilną przed atakami sił Muammara Kadafiego. Potencjalnie jest to zatem ruch, na który czekał rynek. Ropa drożeje jednak, gdyż inwestorzy an ten moment obawiają intensyfikacji walk w regionie, a moment wznowienia dużych dostaw z Libii nadal wydaje się bardzo odległy. Co więcej, rynek może obawiać się, iż taka decyzja ONZ może zachęcić protestujących w innych krajach, np. zaostrzyć sytuację w Bahrajnie.
Technicznie wzrost ceny ropy gatunku Brent powyżej 116 USD za baryłkę odbywa się na fali piątej, 5-cio falowej struktury, w której prawdopodobne jest ustanowienie nowego szczytu powyżej poprzednich 119,52 USD. Zanegowaniem tego kierunku będzie udany test minimum fali 4-tej, czyli spadek ceny poniżej 107,37 USD.
EURUSD – dane korzystne, ale dolar tanieje
W mijającym tygodniu niemal nie mówiło się o danych z amerykańskiej publikacji, tymczasem poznaliśmy szereg istotnych publikacji. Obraz, który przedstawiają nie jest jednoznaczny, aczkolwiek wystarczająco czytelny. Dane zdają się potwierdzać, iż amerykańska gospodarka rozwija się w szybkim tempie a zagrożenia inflacyjne mogą być bliższe niż wcześniej mogło się to wydawać realne. Do takiego obrazu pasują dane o rekordowej niemal aktywności w rejonie Filadelfii (wskaźnik jest najwyższy od stycznia 1984 roku, kiedy gospodarka podnosiła się z recesji z podwójnym dnem), kolejny dobry odczyt tygodniowych danych o nowych bezrobotnych, a także wskaźniki cen. Oczywiście miesięczny PPI na poziomie 1,6% i CPI na poziomie 0,5% to w dużej mierze ropa oraz inne surowce i towary, jednak przy szybko rozwijającej się gospodarce i poprawie na rynku pracy, nawet inflacja o charakterze podażowym jest niebezpieczna (mogąc prowadzić do wzrostu żądań płacowych), szczególnie, że również miary inflacji bazowej okazały się wyższe od oczekiwań (bazowy CPI w ujęciu miesięcznym był najwyżej od października 2009 roku). Tym samym dane są ewidentnie pozytywne dla dolara. Taki obraz zdają się zakłócać dane o produkcji i z rynku budownictwa mieszkaniowego, ale tylko na pozór. Spadek produkcji o 0,1% m/m był prawdopodobnie jednorazowym odchyleniem. Dane o budowach domów rzeczywiście są fatalne (http://www.xtb.pl/strona.php?pulsrynku=19934), ale wielokrotnie nadmienialiśmy, że nie są one wiarygodną miarą ożywienia – nadwyżki inwestycyjne w tym segmencie gospodarki będą jeszcze przez dłuższy czas ograniczały tempo wzrostu w USA, nie powinien to by jednak czynnik decydujący w tej chwili o polityce monetarnej. Dane potwierdzają naszym zdaniem, iż Fed zakończy program ilościowy z końcem czerwca, a być może zasygnalizuje to na posiedzeniu pod koniec kwietnia.
W mijającym tygodniu rynek nie zwracał jednak większej uwagi na dane. Co więcej, kryzysowa sytuacja w Japonii skutecznie przysłoniła nawracający tydzień temu temat euro kryzysu. W tej sytuacji para EURUSD kontynuowała wzrosty zgodnie ze średnioterminowym trendem wzrostowym. Nie można wykluczyć, iż jeśli temat kryzysu zadłużenia nie wróci w najbliższym czasie, trend ten może utrzymać się do kolejnego posiedzenia EBC.
W kalendarzu – weekendowy kalendarz
Piątkowy kalendarz jest wyjątkowo luźny, takie dane jak bilans handlowy w strefie euro, czy też inflacja w Kanadzie przejdą prawdopodobnie niezauważone. Rynek jednak i tak koncentruje się na innych rzeczach. Niewykluczone, że jeśli z Japonii nie będą napływać nowe wiadomości, część uwagi zostanie zwrócona ponownie na Libię, Bliski Wschód i ceny ropy.
Źródło: dr Przemysław Kwiecień, X-Trade Brokers Dom Maklerski S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Rynek kapitałowy - Najnowsze wiadomości i komentarze
Nowoczesne programy do fakturowania online – jak wybrać najlepsze rozwiązanie dla Twojej firmy?
2025-04-04 Materiał zewnętrznyW cyfrowej rzeczywistości biznesowej programy do fakturowania online stają się standardem wśród narzędzi do zarządzania finansami. Umożliwiają szybkie wystawianie dokumentów, automatyzują procesy i minimalizują ryzyko błędów. Niezależnie od skali działalności – od jednoosobowej firmy po duże przedsiębiorstwo – odpowiedni system fakturowania przekłada się na oszczędność czasu, większą kontrolę nad sprzedażą i profesjonalny wizerunek. W artykule podpowiadamy, jak wybrać rozwiązanie dopasowane do potrzeb Twojej firmy.
Aktywa realne mogą chronić oszczędności w okresach inflacji
2025-02-12 Poradnik konsumentaInflacja jest często opisywana jako cichy złodziej, który stale osłabia siłę nabywczą konsumentów i oszczędności. W ostatnich latach presja inflacyjna powróciła w różnych gospodarkach, co skłoniło inwestorów i oszczędzających do poszukiwania skutecznych strategii ochrony swojego majątku. Spośród licznych dostępnych opcji inwestycyjnych aktywa realne — takie jak nieruchomości, towary i infrastruktura — wyłoniły się jako realne alternatywy, które mogą stanowić zabezpieczenie przed inflacją. W tym artykule zbadano, w jaki sposób aktywa realne działają jako bastion przeciwko inflacji, ich zalety i ryzyko oraz strategie włączania ich do kompleksowego portfela inwestycyjnego.
Ewolucja Rynku Kapitałowego w XXI Wieku: Wyzwania i Perspektywy
2025-01-24 Analizy MyBank.plRynek kapitałowy odgrywa kluczową rolę w gospodarce każdego kraju, będąc miejscem, gdzie spotykają się inwestorzy poszukujący zysków oraz przedsiębiorstwa potrzebujące środków na rozwój. W XXI wieku rynek ten przeszedł znaczące transformacje, napędzane zarówno postępem technologicznym, jak i zmieniającymi się oczekiwaniami uczestników rynku. Te zmiany mają głęboki wpływ na sposób, w jaki funkcjonują rynki finansowe, a także na strategie inwestycyjne przedsiębiorstw i indywidualnych inwestorów.
Jak bogactwo wpływa na dynamikę związków finansowych
2025-01-09 Artykuł sponsorowanyBogactwo może znacząco wpływać na relacje osobiste, zmieniając sposób, w jaki partnerzy postrzegają siebie nawzajem. Niezależność finansowa często prowadzi do nowych wyzwań i możliwości, które mogą wzbogacić lub skomplikować życie uczuciowe. Zrozumienie tych dynamicznych zmian jest kluczem do budowania zdrowych związków.
Czy warto rozpocząć budowę domu w 2025?
2024-11-27 Poradnik inwestoraZastanawiasz się, czy warto zainwestować w budowę domu w 2025 roku? Analizujemy trendy, koszty oraz prognozy ekspertów, aby pomóc Ci podjąć decyzję.
Czy wirtualne biuro w Warszawie jest dla Ciebie? Sprawdź nasze wskazówki!
2024-07-29 Poradnik przedsiębiorcySposób, w jaki pracujemy nie jest dziś taki, jak kiedyś. Z biegiem lat firmy zaczęły zachęcać swoich pracowników do stawiania na wygodę i kreatywność. Czterodniowe tygodnie prace, elastyczne godziny, spotkania integracyjne – to tylko kilka z pomysłów. Jednym z chętniej wybieranych rozwiązań jest koncepcja wirtualnych biur. Czy będzie ona odpowiednia dla Twojej firmy?
InPost Pay - Twój przycisk do wygodnych zakupów online
2024-06-24 Poradnik konsumentaEra zakupów online przynosi ze sobą wiele udogodnień. Oglądasz, porównujesz i kupujesz produkty, nie ruszając się z miejsca, o dowolnej porze dnia czy nocy. Ale co gdybyśmy powiedzieli, że zakupy w sieci mogą być jeszcze bardziej przyjazne dla klienta? Witaj w świecie InPost Pay - usługi, która zmieni Twoje postrzeganie e-commerce.
Jakie są 10 najbardziej poszukiwanych zawodów w 2024 roku?
2024-06-06 Poradnik pracownikaNadszedł czas, aby po latach nauki wybrać odpowiedni dla siebie zawód. Jak jednak zrozumieć, która droga jest właściwa? Istnieje wiele ścieżek kariery, które możesz podążać, opierając swój wybór na wynagrodzeniu i zapotrzebowaniu na daną pozycję w firmach. W tym artykule dowiesz się, jakie są 10 najbardziej poszukiwanych zawodów w bieżącym roku, i zobaczysz, że wiele trendów przesunęło się w kierunku sektora medycznego i inżynieryjnego.
EBITDA - kluczowy wskaźnik analizy finansowej firm
2024-05-22 Poradnik inwestoraEBITDA (ang. Earnings Before Interest, Taxes, Depreciation and Amortization) to kluczowy wskaźnik finansowy używany w analizie wyników firm. Reprezentuje zysk operacyjny przedsiębiorstwa przed odliczeniem odsetek, podatków, amortyzacji i deprecjacji. Wskaźnik ten dostarcza informacji na temat zdolności firmy do generowania zysków z podstawowej działalności operacyjnej.
Praca za granicą - korzyści i wyzwania
2024-05-06 Poradnik pracownikaDlaczego coraz więcej Polaków szuka pracy za granicą? W ostatnich latach coraz więcej Polaków decyduje się na poszukiwanie lepszych możliwości zawodowych poza granicami kraju, zwłaszcza w krajach sąsiednich Unii Europejskiej, takich jak Niemcy. Ta tendencja nie jest przypadkowa – wynika zarówno z różnic ekonomicznych, jak i z szerszych perspektyw, które otwierają się dzięki pracy za granicą. W niniejszym artykule przyjrzymy się głównym przyczynom tej migracji zarobkowej oraz korzyściom, jakie płyną z pracy w innym kraju UE, zarówno pod względem finansowym, jak i osobistym.