Wiadomości - Wszystkie wiadomości, komentarze, analizy

Wczorajsza sesja przyniosła nowe rekordy na globalnych rynkach akcyjnych. Ogólnoświatowy indeks MSCI AC World wzrósł o 0,44% i w ciągu dnia znalazł się na najwyższym poziomie od lipca 2008 r. Ceny akcji na parkietach krajach rozwiniętych zwyżkowały o 0,39%, a te w gospodarkach wschodzących poszły w górę o 0,72%.

Indeks Dow Jones Industrial Average, po skromnej, 0,3- proc. zwyżce zakończył dzień na nowym szczycie hossy. Co istotne, maksimum zostało ustanowione przy znacznie wyższych obrotach niż miało to miejsce we wtorek. Na Wall Street wciąż panuje jednak bardzo mała zmienność. Na pięć ostatnich sesji, najważniejsze amerykańskie indeksy cztery zakończyły na plusie, ...

W pierwszej części wczorajszej sesji amerykańskiej najważniejsze indeksy nieznacznie wzrastały. Dow Jones Industrial Average ustanawiał nowy rekord hossy, a S&P 500 wychodził ponad szczyty z marca. Jednak w drugiej części notowań inwestorzy stracili zapał do zakupów i indeksy osunęły się minimalnie pod kreskę.

Pierwsza część bieżącego tygodnia nie przyniosła większych zmian na globalnych rynkach akcyjnych. Benchmarkowy dla regionu Azji i Pacyfiku indeks MSCI AC Asia Pacific pozostał w środę na koniec dnia w pobliżu zamknięcia piątkowego handlu, ...

Wtorkowa sesja w regionie Azji i Pacyfiku przyniosła spadek cen akcji. Tokijski Nikkei 225 stracił na wartości 1,06%, a benchmarkowy dla całego tego obszaru indeks MSCI Asia Pacific poszedł w dół o 0,6%. Po chwilowej przerwie na dalekowschodnie rynki znów powróciły obawy związane z sytuacją nuklearną w Japonii, a stało się tak po tym, jak w poniedziałek firma TEPCO, ...

O zaledwie 0,2 proc. wzrósł na poniedziałkowej sesji indeks Dow Jones Industrial Average. Tak skromna zwyżka wystarczyła jednak, by indeks amerykańskich blue chipów wyszedł na nowy szczyt na poziomie 12 400 punktów i znalazł się najwyżej od początku czerwca 2008 roku.

W atmosferze sporego optymizmu inwestorów i oznak łagodnego spowolnienia w przemyśle na świecie kończyliśmy miniony tydzień. Optymizm objawiał się dalszymi zwyżkami cen akcji, natomiast o ochładzaniu się koniunktury w przemyśle informowały marcowe wskaźniki wyprzedzające (PMI oraz ISM).

Poprzedni tydzień najważniejsze europejskie indeksy zamknęły zdecydowany wzrostami. W poniedziałek inwestorzy nie mieli już ochoty na kontynuację szału zakupów i obserwowaliśmy neutralne otwarcie sesji. Kilka minut po starcie notowań CAC 40 tracił 0,3 proc. i znajdował się w okolicach 4040 punktów, FTSE 100 zniżkował o 0,2 proc. i oscylował wokół psychologicznej bariery 6000 punktów.

Pierwsza część poniedziałkowego handlu na globalnych rynkach akcyjnych ubiegła pod dyktando kupujących. W regionie Azji i Pacyfiku indeks MSCI Asia Pacific wzrósł o 0,4%, a o godz. 8:17 kontrakty terminowe na europejski indeks STOXX Europe 50 handlowane były na 0,14% plusie.

Trzeci z rzędu zakończony na plusie i najlepszy od kilkunastu lat – to bilans pierwszego kwartału w wykonaniu głównych amerykańskich indeksów. S&P 500 wzrósł o 5,4 proc., jeszcze lepiej radził sobie indeks amerykańskich blue chipów, który zyskał 6,4 proc. Z kolei Nasdaq 100 na koniec marca był o 4,3 proc. powyżej poziomu, z którego wkraczał w 2011 rok.

W środę najważniejsze amerykańskie indeksy wzrosły po raz drugi z rzędu. S&P 500 zyskał 0,7 proc. i finiszował na poziomie 1328 punktów, zaledwie 2 punkty poniżej szczytu z początku marca. Inwestorzy po raz kolejny wykazali się jednak umiarkowaną aktywnością.

Pierwsza część czwartkowego handlu była udana. Główny benchmarkowy indeks dla regionu Azji i Pacyfiku, czyli MSCI AC Asia Pacific wzrósł do najwyższego poziomu zamknięcia od 10 marca, tj. od dnia poprzedzającego trzęsienie ziemi i tsunami w Japonii i zredukował tym samym wszystkie straty, które poniósł na fali tego kataklizmu.

We wtorek na Wall Street przeważali kupujący. Dow Jones Industrial Average i S&P 500 zwyżkowały o około 0,7 proc. i zakończyły dzień na poziomie odpowiednio 12279 i 1319 punktów. Indeks amerykańskich blue chipów od szczytów hossy dzieli obecnie 100 punktów, a S&P 500 znajduje się około 25 punktów poniżej maksimów.

Pomimo utrzymujących się niezmiennie czynników ryzyka dla globalnego rynku akcji, w postaci problemów z opanowaniem sytuacji nuklearnej w Japonii, napięć na Bliskim Wschodzie i Afryce Północnej, kwestii europejskiego kryzysu zadłużenia i oczekiwań co do tego, ...

Zarówno poniedziałkowa sesja, jak i pierwsza część wtorkowego handlu wyraźnie pokazały, że inwestorzy operujący na globalnych rynkach akcyjnych, zachowują w tej chwili dużą ostrożność i nie za bardzo się kwapią do otwierania jakichkolwiek pozycji. Świadczą o tym nie tylko małe procentowe przesunięcia indeksów, ale także to, że wczoraj na Wall Street obroty były najmniejsze w tym roku.

Początek tygodnia na rynkach akcji ma bardzo spokojny przebieg. Byki po zdecydowanym odrabianiu spadków utraciły wyraźnie impet. Nad rynkiem wciąż piętrzą się czarne chmury, które zniechęcają do zakupów. Skażenia radioaktywnego w Japonii wciąż nie da się wykluczyć, sytuacja w Afryce Północnej i na Bliskim Wschodzie jest daleka od stabilnej.

Nowa fala obaw o stan reaktorów w japońskiej elektrowni Fukushima dostarczyła inwestorom pretekstu do realizacji części zeszłotygodniowych zysków. Nikkei 225 zniżkował o 0,6 proc. do poziomu 9479 punktów. Kurs spółki Tepco, która jest operatorem elektrowni po raz kolejny bardzo gwałtownie nurkował, papiery firmy od trzęsienia ziemi przeceniono już o blisko 70 proc.

Po siedmiu dniach wzrostów cen na globalnych rynkach akcji przyszedł czas na lekkie odreagowanie. W pierwszej części poniedziałkowego handlu ceny walorów spółek w regionie Azji i Pacyfiku poszły w dół o ponad 0,5%.

Australijski indeks blue chipów zanotował w tym tygodniu serię aż pięciu wzrostowych sesji, podczas której zyskał łącznie 2,5 proc. W drugiej części tygodnia wzrosty napędzały rosnące ceny metali przemysłowych, a indeks windowały notowania spółek surowcowych.