Trichet powiedział, że najnowsze dane wskazują na osłabienie tempa PKB w połowie 2008 roku oraz zaznaczył, że obecne stopy procentowe powinny pomóc ECB sprowadzić inflację do celu. Podkreślenie rosnącego zagrożenia dla wzrostu gospodarczego wywołało silną wyprzedaż euro. Rynki obecnie oczekują zmian w obecnej polityce monetarnej zarówno Banku Anglii, jak i Europejskiego Banku centralnego.

Indeks dolarowy wybił się górą z szerszego zakresu konsolidacji i obecnie należy się spodziewać kontynuacji wzrostów w okolice maksimów lokalnych z początku tego roku. Spodziewamy się dalszego umocnienia waluty amerykańskiej, a wszelkie ruchy korekcyjne na dolarze będą naszym zdaniem dobrą okazja do zakupu USD.

W dniu wczorajszym bank centralny Czech obniżył główna stopę procentowa do poziomu 3,5%, co wpłynęło do pogorszenia się sentymentu do walut w regionie. Na rynku krajowym trwa korekta na złotym.

Dziś z Eurolandu zostanie opublikowany indeks wskaźników wyprzedzających gospodarkę. Z USA poznamy dane na temat wydajności i jednostkowych kosztów pracy, a także zapasów w hurtowniach.

EURPLN

Zgodnie z naszymi oczekiwaniami silna baza jaka wytworzyła się w okolicach 3,20 była impulsem do rozpoczęcia się ruchu korekcyjnego na złotym. Para przetestowała ostatnie maksimum lokalne na wykresie dziennym i obecnie ruch korekcyjny na złotym przybiera na sile. Sądzimy, że jest szansa na osłabienie się PLN w okolice 3,30, gdzie przebiega 38,2% zniesienia fib całości ostatnich spadków z poziomu 3,4673. Najbliższe wsparcie widzielibyśmy na poziomie 3,2550.

EURUSD

Utrzymuje się presja na walutę europejską. Kurs EURUSD przełamał istotne wsparcia na wykresie dziennym i wyłamał się z szerszego zakresu konsolidacji. Obecna sytuacja techniczna sprzyja kontynuacji spadków w najbliższym czasie w rejon 1,50, w okolicach którego znajduje się istotna strefa wsparcia. Dodatkowo rynek zaczyna wyceniać spowolnienie gospodarcze w strefie euro, dlatego tak istotne będą publikowane w przyszłym tygodniu dane na temat PKB. Wczorajsza wypowiedź Tricheta, który zwrócił uwagę na rosnącego zagrożenia dla wzrostu gospodarczego dodatkowo dolała oliwy do ognia. Wszelkie ruchy korekcyjne na tej parze w dalszym ciągu będą dobrą okazją do zakupu USD.

GBPUSD

Podobnie jak eurodolar, GBPUSD również wybił się dołem z szerszego zakresu wahań, w jakim znajdował się kurs od początku 2008r. W obecnej sytuacji technicznej 50% zniesienia fib (1,9917) całości ostatnich wzrostów wydaje się być docelowym poziomem obecnego ruchu. Bank Anglii pozostawił główną stopę procentową na niezmienionym poziomie, jednak to nie pomogło walucie GBP. Gospodarka brytyjska boryka się z wieloma problemami a nadchodzące dane dają powodu do kolejnych obaw. Preferujemy inwestycje zgodne z ostatnim trendem.

USDJPY

Kurs dolarjena w dalszym ciągu konsoliduje się blisko oporu wyznaczonego przez 50% zniesienia fib całości ostatnich spadków. Przy obecnej poprawie sentymentu do dolara, przełamanie tego oporu zapoczątkuje ruch wzrostowy w okolice 112,00, które wyznacza linia poprowadzona po ostatnich maksimach lokalnych. Japońskie firmy zmniejszają prognozy produkcyjne na kolejne kwartały, co wiąże się głównie ze spadkiem eksportu.

Źródło: Anna Jacewicz, Dom Maklerski IDM S.A.