Być może przyczyną takiego stanu rzeczy była wcześniejsza informacja o problemach jednego z brytyjskich banków hipotecznych. Dziś nie ma zbyt wielu danych makro, przed południem dowiemy się jaka była wartość PKB w I kw. w strefie euro. Prognozy mówią o wzroście o 0,7 proc kwartalnie oraz 2,2 proc. wzroście w skali roku. Odczyty nie powinny być zaskoczeniem, rynek raczej będzie się koncentrował na danych o inflacji PPI, ale te dane i tak nie powinny o niczym przesądzić, chyba tylko w przypadku bardzo wysokiego odczytu – wtedy euro mogłoby nieco zyskać względem dolara.

Wydaje się że rynek w dniu dzisiejszym będzie zwracał uwagę na wspólną konferencję szefa ECB JC Tricheta, Bena Benranke oraz szefa japońskiego Banku Centralnego Shirakiwy. Trudno się spodziewać, alby padły tam jakieś stwierdzenia zaskakujące rynek, jednak z pewnością inwestorzy będą czekać na informacje płynące z tego spotkania.

EURPLN

Dzisiejszy dzień złoty rozpoczął od niewielkiego osłąbienia się w stosunku do euro, ale przed podaniem danych ze strefy euro ( PPI oraz PKB) szybko się umocnił odbijając się od oporu jakim jest wczorajsze maksimum - poziom 3,3843. Kurs eurozłotego zareagował na słabnącego dolara oraz wzmacniające się euro i tym samym zbliżył się do silnego wsparcia na poziomie 3,37. Wsparciem poniżej jest rejon 3,350.

EURUSD

Wczorajsze lepsze dane dotyczące amerykańskiego sektora produkcyjnego nie wpłynęły na wzmocnienie się amerykańskiej waluty. Wręcz przeciwnie, tuż po danych kur EURUSD zaczął rosnać i dopiero w dlaszej czeście dnia doszło do powolnego procesu wzmacniania się dolara. Noc upłynęła w miarę spokojnie, natomiast poranek przyniósł ponowne osłabienie się dolara względem euro. DZiś rynek będzie czekał na sygnały płynące z konferencji szefów ECB, BoJ i Fed. Trudno przypuszczać, aby te sygnały były zaskakujące, ale gracze będą na tym wydarzeniu koncentrowali uwagę. Obecnie sytuacja techniczna preferuje stronę popytową, najbliższy opór to poziom 1,5626 - dołek z 28 maja, a następnie psychologiczny poziom 1,57, najbliższe wsparcie to rejon 1,5521 - nocne minimum.

GBPUSD

Na wykresie godzinowym można zaobserwować nieregularną formację podwójnego dna. Zakres wzrostu kursu wynisi 1,9726 - ten rejon zbiega się ze 100 okresową średnią kroczącą i jest dość silnym oporem. Obserwowany od dzisiejszego poranka proces osłabiania się amerykańskiej waluty może pomóc we wzrostach funtdolara. Najbliższy opór to wczorajszy szczyt - poziom 1,9668 (60 - min), kolejnym oporem będzie wymieniona wyżej średnia krocząca (MA 100). Najbliższe wsparcie to poziom 1,96057 wczorajsze minimum (60 min.)

USDJPY

Gorsza sytuacja na światowych giełdach oraz nieudany test poziomu 105,60 przyczyniły się do spadku pary USDJPY. W tej chwili testowane jest wsparcie na poziomie 103,92 jest to dołek z 29 maja, poniżej zaś umiejscowiony jest rejon 103,38 dołek z 27-05. Dziś uwaga inwestorów będzie skierowana głównie konferencji szefów banków centralnych (BoJ, ECB, Fed). Rynek będzie czekał na sygnały płynące z konferencji, a także na ewentualne odbicie na amerykańskich giełdach. Gdyby do takowego doszło to mogłoby spowodować wzrost na dolarjenie i powrót do testowania poziomu 105,60.

Źródło: Anna Jacewicz, Dom Maklerski IDM S.A.