W obliczu kolejnych obniżek kosztu pieniądza w USA, Wielkiej Brytanii i być może w strefie euro oraz perspektywy wzrostu głównej stopy procentowej w Polsce, inwestycje w w aktywa złotowe wydają się być atrakcyjne dla inwestorów. Kurs EUR/PLN znalazł się ponownie poniżej oporu na 3,6300, co sugeruje test poziomu 3,6000 w najbliższych dniach. Wczoraj podana została inflacja bazowa za ostatni miesiąc ubiegłego roku. Wzrosła ona o 1,7% wobec oczekiwań na poziomie 1,6%. Odczyt ten potwierdza utrzymującą się presją inflacyjną, kreowaną przez wzrost wynagrodzeń, cen żywności i energii w naszym kraju. Wydaje się, że podwyżka głównej stopy procentowej o 25 punktów bazowych na styczniowym posiedzeniu RPP jest przesądzona, co powinno w średnim terminie wspierać zachowanie złotego.

Po wczorajszej nerwowej sesji dziś na rynku powinno być spokojniej. Zamieszanie wywołane przez awaryjną obniżkę stóp w Stanach Zjednoczonych aż o 75 punktów bazowych wywołało duże zmiany na rynku. Dolar pod wpływem informacji o obniżce ceny pieniądza uległ silnemu osłabieniu. Dzisiaj rano, po burzliwych wzrostach w nocy w pobliże granicy EUR/USD 1,4700, dolar odrobił część strat i notowania eurodolara zniżkowały do poziomu 1,4600. Spadki euro były wynikiem wydarzeń na crossie EUR/JPY. W nocy doszło do korekty wczorajszej deprecjacji jena wywołanej pogłoskami o możliwej obniżce stóp procentowych w Japonii i wycofywaniem się z carry-trade. Para EUR/JPY spadła w tym czasie o 200 pkt do poziomu 155,20, kurs USD/JPY zniżkował do106,40. Dużej zmienności podlegały na wczorajszej sesji również surowce- złoto uległo umocnieniu w okolice 890 dolarów. Dzisiaj poznamy serię danych makroekonomicznych. O 10.00 opublikowany zostanie wstępny indeks PMI ze strefy euro. Dane te dotyczyć będą styczniowej aktywności w sektorze produkcyjnym oraz w sektorze usług. Chwilę później napłyną informacje z Wielkiej Brytanii o szacunkach wzrostu PKB w czwartym kwartale ubiegłego roku oraz poznamy protokół z posiedzenia BoE. Analitycy oczekują, że PKB w skali rocznej wyniosło 2,8 proc, a w kwartale 0,5 proc.

Niezapowiedziana obniżka stóp procentowych przez Komitet Otwartego Rynku świadczy o poważnych zagrożeniach dla rynków finansowych. Ostatni raz FED obciął stopy między posiedzeniami po ataku terrorystycznym 11 września. Najbliższe oficjalne spotkanie odbędzie się za tydzień i oczekuję się kolejnej obniżki stóp, tym razem o 50 punktów bazowych.

Źródło: Andrzej Gondek, Dominika Barszcz, TMS Brokers