Do zakupów wspólnej waluty za dolary zachęca oczekiwanie na decyzję EBC, z którą co prawda nikt nie wiąże nadziei na podwyżkę stóp, jednak szanse na jastrzębi komentarz i być może zapowiedź podwyżki już za miesiąc przeważają szalę na rzecz euro kosztem amerykańskiej waluty. W rezultacie dziś rano eurodolar z wynikiem 1,4529 ustanowił nowy historyczny szczyt.

Do osłabienia dolara przyczyniła się także poprawa nastrojów na światowych rynkach, którą obrazuje wyhamowanie tempa spadków na rynkach akcyjnych oraz lekko słabnący jen. Wydaje się także, że większy optymizm pozwoli w dniu dzisiejszym na odważniejsze zakupy na europejskich giełdach, choć wzrosty cen będą jeszcze miały tylko charakter odreagowania dość gwałtownej końcówki ubiegłego tygodnia. Taki przebieg sesji powinien sprzyjać wzrostom eurodolara, a co za tym idzie również złotówka powinna zyskać nieco na wartości.

Dzisiejszy dzień z fundamentalnego punktu widzenia powinien nadać kierunek rynkowi eurodolara na najbliższe dwa dni. Dzisiejsze publikacje danych makro ze Strefy Euro będą wskazówką dla inwestorów, jak może zachować się w czwartek podczas posiedzenia EBC. Rynek co prawda nie liczy na podwyżkę stóp, jednak coraz śmielej zaczyna wkalkulowywać bardziej jastrzębi wydźwięk komentarza do tej decyzji, a dzisiejsze dane makro mogą utwierdzić inwestorów w takim przekonaniu. Z jednej strony poznamy informacje na temat dynamiki sprzedaży detalicznej(11:00) oraz indeks PMI w usługach (10:00) , które rzucą nieco światła na stan gospodarki Strefy Euro, a z drugiej inflację PPI(11:00), która może być odebrana przez inwestorów jako wskaźnik przyszłej inflacji CPI. Wspólną walutę będą dziś wspierać sprzedaż detaliczna wyższa niż oczekiwane 2% r/r oraz wynik PMI wyższy od prognozowanych przez rynek 55,6, a także inflacja PPI wyższa od oczekiwanych 2,6% r/r.

Jak się będzie zachowywał rynek w dniu dzisiejszym? Eurodolar zapewne podejmie próbę istotnego przebicia się przez okolice 1,4530, jednak skuteczność tego ataku, a także skala następujących po ewentualnym przełamaniu tej bariery będzie związana z wynikami dzisiejszych publikacji. Wydaje się, że przy sprzyjających(wyższych od oczekiwań) danych makro, eurodolar powinien podskoczyć dziś w rejon 1,4550-1,4570, gdzie zapędy inwestorów powinna tłumić chęć realizacji zysków i niepewność związana z czwartkowym posiedzeniem EBC. Takie zachowanie EURUSD otwiera drogę do spadków kursów par złotowych, przy czym EURPLN powinien znaleźć wsparcie w rejonie 3,62-3,63, natomiast skala spadków USDPLN będzie uzależniona od sytuacji na rynku eurodolara.

Pamiętajmy jednak, że światowe rynki wciąż są nerwowe, co oznacza, że pojawienie się jakiejkolwiek złej informacji, zwłaszcza na temat możliwych strat banków, stanie się zapewne impulsem do ucieczki kapitału z giełd i innych ryzykownych aktywów. W tym świetle interesująco zapowiada się dzień jutrzejszy, kiedy swoje wyniki za 3 kwartał podadzą europejskie banki: AIG, Commerzbank oraz Societe Generale. Jest to czynnik ryzyka, który zapewne też będzie chłodził nieco popyt na ryzyko w dniu dzisiejszym, przez co maleją szanse na większe wzrosty na rynkach akcyjnych, gdyż prawdopodobną strategią inwestorów może być sprzedawanie na lokalnych górkach.

Źródło: Krzysztof Gąska, FMC Management