Jak widać inwestorzy bardzo pozytywnie odebrali informacje, że „sprawa Grecji” została w końcu uregulowana. W ciągu dnia pojawił się jeszcze ze strony niemieckiej komentarz, że do uruchomienia pomocy potrzebny jest szczyt przywódców europejskich, jednak szybko Komisja Europejska zaprzeczyła tym doniesieniom, a zatem Grecja może w każdej chwili zwrócić się o pomoc i powinna ją otrzymać. Te wszystkie wiadomości doprowadziły dzisiaj główną parę walutową do lokalnego maksimum w okolicach 1.3690, obecnie po korekcie eurodolar znajduje się na poziomie 1.3595.

Sobotnia tragedia bez wpływu na rynki walutowe

Smutne wydarzenia dotyczące Polski nie oddziaływały dzisiaj na pary złotowe. Poranny wzrost EUR/PLN do poziomu 3.8950 jest raczej wynikiem reakcji na rozwiązanie „sprawy Grecji” niż efektem osłabienia złotego po katastrofie, zwłaszcza że zaraz po tych zwyżkach nasza waluta ponownie zaczęła się umacniać i euro kształtuje się obecnie na wysokości 3.8630. Para USD/PLN również pozostawała pod wpływem głównej pary walutowej. Dolar rozpoczął dzisiaj sesję w okolicach 2.84 w porównaniu do piątkowego zamknięcia kształtującego się na wysokości 2.8626.

Początek sesji bez danych makro

Dzisiejszy dzień nie przyniósł nowych danych makro. Oczekiwano natomiast informacji na temat decyzji personalnych i politycznych dotyczących polskiej gospodarki. W efekcie pojawiły się jedynie wiadomości, że obowiązki prezesa NBP pełni Wiesiołek, natomiast Komorowski nie widzi potrzeby pośpiechu w powoływaniu nowego prezesa. Jutro natomiast na stanowisko szefa BBN zostanie powołany gen. Kozieja. Kolejne dni tego tygodnia przyniosą nam więcej znaczących informacji makro, które wpłyną na rynek walutowy.

Źródło: Dariusz Pilich, Joanna Mioduszewska, FMC Management